20 kwietnia – SEZON 1. ODCINEK 5. – MODLITWA USTNA CZY MODLITWA MYŚLNA? WSPÓLNOTOWA CZY INDYWIDUALNA?

SEZON 1. ODCINEK 5. 20 kwietnia MODLITWA USTNA CZY MODLITWA MYŚLNA? WSPÓLNOTOWA CZY INDYWIDUALNA? Dla starożytnych modlitwa ustna była pokarmem dla modlitwy wewnętrznej lub ją po prostu wyrażała. Wydaje się to naturalne i logiczne, bo z „obfitości serca mówią usta”. Wszelkie zaś formy modlitwy uzupełniały się, rozświetlały się, jedna w drugą przechodząc, a wszystko w tym celu, aby ukierunkować człowieka, jego rozum, wolę i uczucia, na Boga oraz w wierze, nadziei i miłości zjednoczyć się z Nim. Znakiem tego zjednoczenia było codzienne życie dostosowane do wymogów Słowa Bożego, Ewangelii i Bożych Przykazań. Te proste zasady zgrabnie ujął św. Benedykt z Nursji w słowach: „ora et labora” („módl się i pracuj”). Modlitwa więc nie była celem, ale środkiem do tego, aby żyć jak dziecko Boże. W trakcie rozwoju chrześcijaństwa zaczęło się nieco  zmieniać podejście do modlitwy. Najpierw stała się ona Oficjum Divinum (Służbą Bożą), czyli szeroko pojętą modlitwą liturgiczną. Dla ubogacenia przeżycia, liturgia w świątyni stawała się coraz bardziej skomplikowana i przeładowana. Kiedy zmienił się...
Read More

19 kwietnia 2020 r. – SEZON 1. ODCINEK 4. – Małżeństwo chrześcijanina.

SEZON 1. ODCINEK 4. 19 kwietnia 2020 r. MAŁŻEŃSTWO CHRZEŚCIJANINA Pojawia się wyraźny paradoks w małżeństwie chrześcijanina. Z jednej strony małżeństwo zakorzenia w świecie bardziej niż jakiekolwiek obowiązki zawodowe, ale z drugiej strony, jeżeli jest to małżeństwo prawdziwie chrześcijańskie, bardziej niż cokolwiek innego na tym świecie otwiera człowieka na świat, który nadchodzi. W małżeństwie rozwija się i dopełnia całą osobowość człowieka obejmująca nierozłącznie duszę i ciało, i powinna ona na tej drodze znaleźć swą ostateczną jedność z drugim człowiekiem. Na pierwszy rzut oka udane małżeństwo jest więc po prostu osiągnięciem pełnego rozwoju. Ale rozwój jednego ze współmałżonków tylko wówczas będzie realny, jeśli nie stanie się przeszkodą na drodze do rozwoju drugiej osoby. Dlatego sam ten rozwój bardziej niż cokolwiek innego znaczonych jest krzyżem. W rzeczywistości bowiem jeżeli, małżeństwo nie jest jedynie powierzchownym związkiem dwóch egoizmów, już sam fakt przynależności do nas drugiego człowieka wymaga od nas radykalnego oddania się jemu. Połączyć swoje życie, swoje istnienie z życiem drugiego człowieka, to przekazać temu drugiemu, teoretycznie i...
Read More

18 kwietnia 2020 r. – SEZON 1. ODCINEK 3. – Praca.

SEZON 1. ODCINEK 3. 18 kwietnia PRACA Niezależnie od tego czy będzie to praca umysłowa czy fizyczna, kierownicza czy wykonawcza, czy będzie ona tworzeniem duchowych wartości kulturowych, praca powinna ostatecznie stać się jakąś osobistą f o r m ą   w y r a ż e n i a   w i a r y   c z y n n e j   p r z e z   m i ł o ś ć. Oznacza to, że dla chrześcijanina praca, którą podejmuje jest znakiem praktykowania miłości bliźniego oraz formą włączenie się z twórcze plany samego Boga. Choć brzmi to patetycznie, dla chrześcijanina rozwijającego swą wiarę, nadzieję i miłość dzięki Słowu Bożemu i nauczaniu Ducha Świętego w Kościele odkrywane z biegiem czasu, daje ogromną satysfakcję oraz nową energię do gorliwej i solidnej pracy. Zatem praca, zdanie, jakie każdy ma do spełnienia jest szczególną okazją do realizacji miłości względem bliźnich Takie spojrzenie jest możliwe tylko w chrześcijaninie, który w sercu rozwija ową miłość do Boga i ludzi, otrzymaną na chrzcie...
Read More

17 kwietnia 2020 r. – Powołanie chrześcijańskie. SEZON 1. ODCINEK 2.

SEZON 1.          ODCINEK 2. 17 kwietnia 2020 r. Różne powołania chrześcijańskie Większość ludzi jest niewątpliwie powołana do pewnego tymczasowego zakorzenienie się w obecnym świecie przez przyjęcie jakiegoś zadania w państwie ziemskim, założenie rodziny. Pozornie na przeciwległym krańcu znajduje się powołanie mnicha, który zerwał więzy ze światem przez ubóstwo; zerwał w pewnym sensie z własnym ciałem przez celibat; wyrzekł się samego siebie i własnej woli przez posłuszeństwo. Tymczasem wcześniej czy później każdy człowiek musi opuścić swoje dobra, bliskich i swobodne rozporządzanie sobą. Uświadamiają nam to nasze cierpienia i niepowodzenia, których nie da się uniknąć w żadnym życiu, a ostatecznie wcześniej czy później wymaga tego od nas śmierć. I na odwrót - zakonnik wyrzeka się siebie właśnie po to, żeby już teraz być sobą, w najlepszym tego słowa znaczeniu i antycypując w pewnym sensie zmartwychwstanie (trudno przełożyć słowo „antycypując”. Tu: oznacza, że mnich już zaczyna kosztować, na ile to jest możliwe w ziemskim życiu, bliskości Boga, która objawi się w pełni na końcu świata). Używając...
Read More

16 kwietnia 2020 r. – Powołanie chrześcijańskie. SEZON 1. ODCINEK 1.

SEZON 1.          ODCINEK 1. 16 kwietnia 2020 r. W konferencji o pożytecznej roli czytania duchowego dla naszej modlitwy (14 kwietnia) dowiedzieliśmy się jak potrzebna jest wiedza o Bogu oraz o stworzonym i odkupionym przez Chrystusa świecie. Aby mówić do Boga należy nauczyć się słów. Tak jest w przyrodzonym porządku z dziećmi. Bez nauki nie będą potrafiły komunikować swoich przeżyć. Podobnie jest z modlitwą. Dlatego nie wolno nam dystansować się od wiedzy religijnej, która ma dwojakie dla nas znaczenie: pozwala nieco zrozumieć Boga, na tyle na ile On nam na to pozwoli oraz wiedza sprawia, że nasza wiara ubrana w celne wyrażenia jest łatwiejsza do przekazywania i przekonywania błądzących. Zapewne nie mamy czasu i ochoty czytać (ciągle takie usprawiedliwienia słyszy się) ani uczyć się (tym bardziej jeśli miałoby to dotyczyć Boga). Nie mamy nawyku czytania, aby mocować się z prawdami wiary. Wolimy lekkostrawną papkę uczuciową, aby „czuć” Boga. Ale to sprawia, że nie mamy siły odważnie, mężnie i rozumnie podążać za Prawdą Bożą. Podejmując więc wielki...
Read More

15 kwietnia 2020 r. – Zamiast mamiącego nieco wyrażenia „spożywać komunię duchową”…

15 kwietnia 2020 r. Zamiast mamiącego nieco wyrażenia „spożywać komunię duchową”… Trochę inaczej o tajemnicy Kościoła, „naszej Matce”. Kościół, to „niebieskie Jeruzalem”, ku któremu wznosimy swe oczy. On jawi się jako Ojczyzna wolności objawiająca swój królewski majestat i niebiański płomień. Ów blask, który od wieków rozświetlał mroki ludzkiego życia, odnajdujemy na kartach historii, tak wspaniałej i błogosławionej, jak bolesnej i mrocznej. Kościół, naznaczony niezatartym znamieniem, uświęcany przez Bożą obecność, staje we współczesnym świecie wobec wielu nowych zagrożeń. Stanowią one niebezpieczeństwo tym bardziej, że nawet wielu braci złączonych przez Chrystusa wiązami sakramentalnymi ulega duchowi tego świata, który wydaje się cenny i atrakcyjny. W kręgach kościelnych, wśród duchownych i świeckich, pojawiają się postaci gustujące w „śmiałych nowinkach”, aby, jak twierdzą, reformować tę kostyczną wspólnotę, która staje się widmem zagłady całej ludzkości. Przez takie postawy więź z Kościołem została nadwątlona w wielu duszach prawych i wiernych, a umysły drenują poważne błędy. Rodzi się wyzwanie, aby pogłębiając rozumienie wspólnoty, włączyć się w realizację woli Bożej, objawiającej w...
Read More

14 kwietnia 2020 r. – Czytanie duchowe w życiu modlitwy.

14 kwietnia 2020 r. Czytanie duchowe w życiu modlitwy - praktyczne porady. Jest wiele pożytecznych form, które rozwijają ducha modlitwy. Jedną z nich jest czytanie duchowe. Przez wiele lat zaniedbywane, sprawia, że wierzący cierpią na zastraszającą „awitamiznozę”. To prowadzi do odczucia, że nie potrafią się modlić i naturalne jest, że modlitwę porzucają. Trudno jest się dziwić, skoro duch pozbawiony jest myśli o Bogu i poznania Boga. Skoro modlitwa ma obejmować całego człowiek, a rozum jest władzą, która odróżnia człowieka od innych stworzeń, wiedza wydaje się bardzo ważna w życiu modlitwy. Wyschnięty, stwardniały, zamęczony pracą i codziennymi obowiązkami rozum nie chce się modlić. Człowiek wymyśla wtedy kolejne zajęcia, aby nie męczyć się z Bogiem, a ponieważ nie lubi przegrywać będzie usprawiedliwiał swoje lenistwo i ostatecznie porzuci modlitwę, bo … ona jest dla dewotek. Człowiek bez wiedzy nie ma skąd czerpać: umysł jałowy, uczucia zdrętwiałe, od dawna nie poruszane prawdą o Bogu. Owszem, jeszcze „poopowiada” na modlitwie o swoim życiu i osobistych problemach, będzie...
Read More

13 kwietnia 2020 r. – Duchowość eucharystyczna.

13 kwietnia 2020 r. Duchowość eucharystyczna. Mocno zakorzenione w duszpasterstwie i popularnej praktyce pobożności jest patrzenie na Eucharystię akcentujące: 1. Realną obecność Chrystusa w Eucharystii, a z tym związana niegodność człowieka do przyjmowania komunii św., konieczność surowego postu eucharystycznego, nieustanna świadomość niegodności osobistej. Z tego wynikł minimalizm eucharystyczny – przynajmniej raz w roku spożywać Eucharystię. 2. Skoro nie spożywamy Komunii, mamy obowiązek zastąpić to adoracjami, wstawieniami Najświętszego Sakramentu i procesjami. To utwierdza przekonanie, że nabożeństwo jest najważniejsze, że komunia św. jest raczej eksponatem muzealnym, który się podziwia niż Chlebem, Ciałem Chrystusa, które się spożywa. 3. Gdy z powodu kwarantanny, na okoliczność pandemii koronawirusa, nie mamy łatwego przystępu do świątyni i do sakramentów pojawiła się niemądra, nie mająca zakorzenienia i potwierdzenia w aktualnej nauce Kościoła i teologii, praktyka zupełnie zaciemniająca znaczenie sakramentu – mianowicie tzw. komunia duchowa. Nie jest to właściwy kierunek duchowości eucharystycznej. Powyższe tematy i wątki mają swoje źródło w polemice, a jednocześnie w uleganiu wpływom nauki protestanckiej. Być może przyjdzie taki...
Read More

12 kwietnia 2020 r. – Jak powstały Ewangelie…

12 kwietnia 2020 r. Jak powstały Ewangelie... „Słowa Boże wzrastają wraz z tym, który je czyta” napisał Grzegorz Wielki. Zatem, aby nasze życie duchowe nie zeszło na manowce potrzebujemy Pisma Świętego, jak powietrza. Pierwszym krokiem w odpowiednim kierunku jest systematyczność lektury. Codzienne czytanie Ewangelii to wymóg, którego nikt nie zaneguje. Gorliwość w czytaniu Ewangelii sprawia, że stopniowo nasz umysł poddaje się Duchowi Świętem, w którym to Słowo zostało napisane. A ponieważ Bóg objawia się w historii i wydarzeniach, trzeba o tym trochę wiedzieć i … nauczyć się. Dziś o powstaniu Ewangelii. Katechizm Kościołom Katolickiego opierając się na badaniach historycznych i przekazie wiary w suchy sposób wyróżnia 3 etapy formowania Ewangelii. Życie i nauczanie Jezusa. Kościół stanowczo utrzymuje, że cztery Ewangelie, "których historyczność bez wahania stwierdza, podają wiernie to, co Jezus, Syn Boży, żyjąc wśród ludzi, dla wiecznego ich zbawienia rzeczywiście uczynił i czego uczył aż do dnia, w którym został wzięty do nieba". Tradycja ustna."(Następnie) Apostołowie po wniebowstąpieniu Pana to, co On powiedział...
Read More

11 kwietnia 2020 r. – Matka Boża Wielkiej Soboty

11 kwietnia 2020 r. Matka Boża Wielkiej Soboty W czasie Wielkiego Piątku, po śmierci Jezusa, uczeń Jan wziął Maryję do siebie do swojego serca i domu. Co odczuwała w tym dramatycznym momencie? Ona stoi u stóp krzyża w milczeniu i w niezamierzone bólu z powodu śmierci syna. Jednak stoi – z godnością i całkowicie wyzutą z uczuć wiarą, wiarą, że musi spełnić się, choć staje się to w sposób nie do uwierzenia, Słowo Pana. Maryja, kiedy ciało Ukrzyżowanego spoczywa w grobie, pozostaje w milczącym oczekiwaniu. Nie traci wiary w Boga życia. W tym czasie, między największą ciemnością – „mrok ogarnął całą ziemię”, a jutrzenką dnia Zmartwychwstania – „wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia, gdy słońce wzeszło” Maryi nie pozostało już nic innego niż pamięć. To jedyne lekarstwo na ból, który już nie ma sił. Wrócić myślą do wielkich wydarzeń swojego życia. Już od chwili Zwiastowania one jaśnieją pełnym blaskiem i wyznaczają charakter Jej pielgrzymowania. Pocieszenie płynie z wiary, a ta wyrasta z wydarzeń...
Read More