6 maja – Krótka historia nabożeństwa majowego

KRÓTKA HISTORIA NABOŻEŃSTWA MAJOWEGO 6 maja Początków tego nabożeństwa należy szukać w pieśniach sławiących Maryję Pannę znanych na Wschodzie już w V wieku. Na Zachodzie poświęcenie majowego miesiąca Matce Bożej pojawiło się dopiero na przełomie XIII i XIV w., dzięki hiszpańskiemu królowi Alfonsowi X. Zachęcał on by wieczorami gromadzić się na wspólnej modlitwie przed figurami Bożej Rodzicielki. Nabożeństwo majowe bardzo szybko stało się popularne w całej chrześcijańskiej Europie. Jeden z mistyków nadreńskich, dominikanin bł. Henryk Suzo, w swoich tekstach wspomina, że jeszcze jako dziecko w maju zbierał na łąkach kwiaty i zanosił je Maryi. W XVI w. upowszechnieniu nabożeństwa sprzyjał wynalazek druku. Po raz pierwszy maj został nazwany miesiącem Maryi w wydanej w 1549 r. w Niemczech książeczce „Maj duchowy”, która była odpowiedzią na Reformację. W wielu żywotach świętych oraz kronikach zakonnych można wyczytać o majowym kulcie Maryi Panny. Dobrym przykładem jest św. Filip Nereusz, który gromadził dzieci przy figurze Matki Bożej, zachęcał do modlitwy i do składania u jej stóp kwiatów. Podobne zwyczaje...
Read More

Środa, 6 maja 2020 r. – Święto świętych Apostołów, Filipa i Jakuba

Środa, 6 maja 2020 r. Święto świętych Apostołów, Filipa i Jakuba 1. czytanie (1 Kor 15, 1-8) Zmartwychwstały Chrystus ukazał się Jakubowi Czytanie z Pierwszego Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian Przypominam, bracia, Ewangelię, którą wam głosiłem, którąście przyjęli i w której też trwacie. Przez nią również będziecie zbawieni, jeżeli ją zachowacie tak, jak wam rozkazałem. Chyba żebyście uwierzyli na próżno. Przekazałem wam na początku to, co przejąłem; że Chrystus umarł za nasze grzechy, zgodnie z Pismem, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem; i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi. Komentarz O Księdze: Miasto Korynt miało wyjątkowy korzystne położenie geograficzne, znajdowało się między dwoma portami, przez które można było dotrzeć do wszystkich portów ówczesnego świata. Dzięki takiemu położeniu Korynt był miastem bardzo bogatym i stał się w...
Read More

5 maja – Wada to nie powód do chluby.

Wada to nie powód do chluby! 5 maja Było już o cnotach, a teraz nieco o ich przeciwieństwie, czyli o wadach. Nowy Katechizm Kościoła Katolickiego nie formułuje specjalnego tematu, ale krótko wspomina o wadach w ramach rozważań o grzechu. Bowiem każdy kolejny grzech powoduje skłonności do kolejnego grzechu. A powtarzanie tych samych złych czynów – grzechów rodzi wady. Wady zaciemniają sumienie oraz zniekształcają właściwą ocenę dobra i zła. W ten sposób grzech rozwija się i umacnia. Może doprowadzić do całkowitej zatraty zmysłu moralnego. Człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże. Ma rozum, wolę i uczucia. Został stworzony jako dobry. To oznacza, że sam z siebie nie może chcieć zła. Dopiero wtedy, gdy zło zostanie mu przestawione jako dobro (tak uczynił wąż okłamując Prarodziców), jest w stanie je uczynić. Jako ludzie, czasem popełniamy błędy widząc dobro tam, gdzie go nie ma. Wtedy mówimy pomyłce, o czynie niesłusznym, ale nie o złu moralnym. Chyba, że nasza ignorancja powstawała na wskutek naszego zaniedbania (np. lekarz nie nauczył...
Read More

Wtorek, 5 maja 2020 r.

Wtorek, 5 maja 2020 r. 1.czytanie (Dz 11, 19-26) Pierwsi chrześcijanie w Antiochii Czytanie z Dziejów Apostolskich Ci, których rozproszyło prześladowanie, jakie wybuchło z powodu Szczepana, dotarli aż do Fenicji, na Cypr i do Antiochii, głosząc słowo samym tylko Żydom. Niektórzy z nich pochodzili z Cypru i z Cyreny. Oni to po przybyciu do Antiochii przemawiali też do Greków i głosili Dobrą Nowinę o Panu Jezusie. A ręka Pańska była z nimi, bo wielka liczba uwierzyła i nawróciła się do Pana. Wieść o tym doszła do uszu Kościoła w Jeruzalem. Wysłano do Antiochii Barnabę. Gdy on przybył i zobaczył działanie łaski Bożej, ucieszył się i zachęcał wszystkich, aby całym sercem wytrwali przy Panu; był bowiem człowiekiem dobrym i pełnym Ducha Świętego i wiary. Pozyskano wtedy wielką liczbę wiernych dla Pana. Barnaba udał się też do Tarsu, aby odszukać Szawła. A kiedy go znalazł, przyprowadził do Antiochii i przez cały rok pracowali razem w Kościele, nauczając wielką rzeszę ludzi. W Antiochii też po raz pierwszy nazwano uczniów...
Read More

4 maja. Koszerny …

Koszerny… 4 maja W Dziejach Apostolskich czytanych w okresie wielkanocnym w liturgii, w historii Piotra Apostoła pojawia się problem czystości i nieczystości pokarmów w judaizmie. Zatem podaję kilka informacji na ten temat. To także pozwoli nieco przybliżyć życie starszych braci w wierze. Prawa (przepisy) dotyczące żywności (hebr. kaszrut; jid. kaszres) – zostały wywiedzione z zakazów biblijnych, rozwiniętych potem w Misznie, oraz z zasad, wynikających z przepisów o czystości rytualnej. Stanowią temat wielu dzieł literatury rabinicznej, w której podejmowano drobiazgowe rozważania, związane z tym przedmiotem. Jednym ze sposobów interpretacji powstania i znaczenia Prawa dotyczącego żywności są względy zdrowotne; taki pogląd wyraził m.in. Majmonides. Właśnie ze względu na zagrożenie dla zdrowia i życia (niebezpieczeństwo), wydano wiele regulacji prawnych i zaleceń (np. zakaz spożywania mięsa zwierząt, ukąszonych przez chore na wściekliznę bądź jadowite stworzenia; por. wąż). W prawie dotyczącego żywności widziano również sposób samodoskonalenia i samokontroli. Uważano, że jest to także droga, wybrana przez Stwórcę do uświęcenia narodu wybranego (por. Kpł 11,44-45). W XIX w. w judaizmie reformowanym...
Read More

Poniedziałek, 4 maja 2020 r.

Poniedziałek, 4 maja 2020 r. 1. czytanie (Dz 11, 1-18) Wejście pogan do Kościoła Czytanie z Dziejów Apostolskich Apostołowie i bracia, przebywający w Judei, dowiedzieli się, że również poganie przyjęli słowo Boże. Kiedy Piotr przybył do Jeruzalem, ci, którzy byli pochodzenia żydowskiego, robili mu wymówki. «Wszedłeś do ludzi nieobrzezanych – mówili – i jadłeś z nimi». Piotr więc zaczął wyjaśniać im po kolei: «Modliłem się – mówił – w mieście Jafie i w zachwyceniu ujrzałem jakiś spuszczający się przedmiot, podobny do wielkiego płótna czterema końcami opadającego z nieba. I dotarł aż do mnie. Przyglądając mu się uważnie, zobaczyłem czworonożne zwierzęta domowe i dzikie, płazy i ptaki podniebne. Usłyszałem też głos, który mówił do mnie: „Zabijaj, Piotrze, i jedz!” Odpowiedziałem: „O nie, Panie, bo nigdy nie wziąłem do ust niczego skażonego lub nieczystego”. Ale głos z nieba odezwał się po raz drugi: „Nie nazywaj nieczystym tego, co Bóg oczyścił”. Powtórzyło się to trzy razy i wszystko zostało wzięte znowu do nieba. Zaraz potem trzech ludzi, wysłanych do mnie...
Read More

4 – 10 maja 2020 r. WIECZORNE MAJÓWKI W RODZINIE

4 - 10 maja 2020 r. WIECZORNE MAJÓWKI W RODZINIE Uwagi. Aby nie stracić kontaktu z Bogiem i uświadomić sobie, że, choć oddzieleni od świątyni i sakramentów, nie przestajemy wierzyć, że Bóg nam błogosławi, zorganizujmy rodzinne majówki. Tradycję odmawiania Litanii Loretańskiej połączmy z czytaniem wybranych fragmentów księgi Dziejów Apostolskich. Modlitwa, jak każda sprawność, potrzebuje systematyczności. W konkretnie wyznaczonym czasie, zgromadźmy się wokół księgi Pisma Świętego. To oznacza, że nie należy się bać przerwać wykonywanej pracy, aby zwołać wszystkim na modlitwie. Propozycje modlitwy wydają się proste i monotonne. Takie mają być, aby modlitwa stała się przyzwyczajeniem, aby odbywała się niezależnie od samopoczucia czy też nastroju. Ważne to jest przede wszystkim dla dzieci i … mężczyzn. Sercem modlitwy jest czytanie i słuchanie Słowa Bożego. Dlatego w eksponowanym miejscy księga Biblii powinna się znajdować i tam powinna odbywać się modlitwa. Pismo Święte jest znakiem Chrystusa, Słowo Boże w Nim zwarte jest Chrystusem. Dlatego spotkanie modlitewne w domu nie jest jałowe. Pamiętajmy, że o skuteczności modlitwy...
Read More

3 maja – Cnoty kardynalne.

Cnoty „w zawiasach.” 3 maja Jest wiele już napisaliśmy wcześniej, jest wiele spisów, katalogów cnót. Dotyczą one wielu dziedzin życia, ale cztery odgrywają kluczową rolę w życiu człowieka i nazywamy je cnotami „kardynalnymi”, „zawiasowymi” (od łacińskiego słowa „cardo” [kardo] czyli zawias). Chodzi więc o to, że na nich „wiszą”, na nich mogą „zawisnąć” pozostałe cnoty rozwijające się w człowieku. Te cztery to: roztropność, sprawiedliwość, męstwo i umiarkowanie. R o z t r o p n o ś ć   pomaga nam trafnie rozpoznać dobro, ku któremu należy dążyć i obrać właściwe środki do osiągnięcia tego dobra. Innymi słowy „wiemy, co jest prawdziwym dobrem, a skoro tak, rozum podpowiada, co należy uczynić, aby podjąć ten cel i trafnie zrealizować. Oczywiście roztropności nie można mylić ani z nieśmiałością czy bojaźnią, ani z dwulicowością czy udawaniem, ani ze sprytem w zabieganiu o własne korzyści. Dlatego fundamentem roztropności jest prawy rozum – wiedza i właściwość dostrzeżenia miary prawdziwego dobra. Roztropność nazywana też jest woźnicą cnót (mądrze po łacinie:...
Read More

Komunikat z posiedzenia Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski, Jasna Góra, 2 maja 2020 roku

Komunikat z posiedzenia Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski zebrała się na Jasnej Górze w Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski, która w tym roku jest obchodzona 2 maja. Obradami kierował abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Znajdujemy się w momencie, gdy cały świat, w tym także nasza Ojczyzna, przeżywa trudny czas, pełen cierpienia i niepewności z powodu pandemii koronawirusa. W tej nadzwyczajnej sytuacji najważniejsza jest chrześcijańska troska o każdego człowieka, o jego życie oraz o zdrowie duszy i ciała. Otoczmy więc troską w szczególności osoby najbardziej poszkodowane, zakażone, przeżywające kwarantannę, tracące pracę i źródło utrzymania, ogarnięte lękiem o przyszłość swoją i swoich najbliższych. Pamiętajmy w modlitwie także o zmarłych i ich rodzinach, które przeżywają dramatyczne chwile. Zachęcamy do modlitwy o to, byśmy mogli jak najszybciej powrócić do stanu sprzed epidemii i pełnego uczestnictwa w życiu sakramentalnym Kościoła. Dziękujemy tym, którzy niosą pomoc osobom chorym, ludziom pozostającym w ścisłej izolacji i seniorom: lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom, diagnostom laboratoryjnym, aptekarzom,...
Read More

2 maja – Czy chcielibyśmy być nazywani „chodzącą cnotą”?

Czy chcielibyśmy być nazywani „chodzącą cnotą”? 2 maja Nauczanie Kościoła cnotą określa stałą skłonność, sprawność, umysłu i woli, w czynieniu dobra. Starożytni filozofowie mówili wręcz to dzielność, mężność i siła, więc cnotliwym był ten, kto rozwinął w sobie w najwyższym stopniu przymioty ludzkie, które pozwalały innym nazywać go dobrym. Dziś określenie cnotliwy rodzi delikatny uśmieszek, a „chodząca cnota” to wręcz obelga, szczególnie, gdy odnosi się do kobiety. Doszliśmy do takiego stanu moralności, że chcemy być normalni, nie cnotliwi. Spróbujmy cnotę, choć trochę odzyskać, najpierw na płaszczyźnie naszego rozumienia tej wielkiej wartości, która tkwi w człowieku. Kiedy myślimy i mówimy o cnocie, mamy na myśli postępowanie moralne człowieka – czyli sprawność ludzkiej woli do czynienia dobra. Ale skoro wola ludzka jest rozumna, stąd cnota tak pojęta musi angażować rozum. Po prostu muszę dowiedzieć się, co jest dobre, naprawdę dobre, dla mnie i dla tych, którym dobro chce świadczyć. „Chciałem być dla niej dobry, ale ona tego nie zauważyła” skarży się mąż. Biedak nigdy nie pokusił się...
Read More