Sobota, 23 stycznia 2021 r.

1. czytanie (Hbr 9, 1-3. 11-14)

Liturgia Starego Przymierza obrazem Odkupienia

Czytanie z Listu do Hebrajczyków

Bracia:

Pierwsze przymierze zawierało przepisy służby Bożej i posiadało ziemski przybytek. Był to namiot, w którego pierwszej części, zwanej Miejscem Świętym, znajdował się świecznik, stół i na nim chleby pokładne. Za drugą zaś zasłoną był przybytek, który nosił nazwę «Święte Świętych». Ale Chrystus, zjawiwszy się jako arcykapłan dóbr przyszłych, przez wyższy i doskonalszy, i nie ręką – to jest nie na tym świecie – uczyniony przybytek, ani nie przez krew kozłów i cielców, lecz przez własną krew wszedł raz na zawsze do Miejsca Świętego i osiągnął wieczne odkupienie.

Jeśli bowiem krew kozłów i cielców oraz popiół z krowy, którymi skrapia się zanieczyszczonych, sprawiają oczyszczenie ciała, to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu.

Komentarz

O Księdze:

  1. List do Hebrajczyków należy do najbardziej tajemniczym pismem Nowego Testamentu. Nieznane jest imię autora, niełatwo podać dokładne okoliczności napisania go, nieznani są bezpośredni odbiorcy pisma. Jednak pomimo niepewności nie umniejsza to wartości Listy do Hebrajczyków. Kościół niemal od początku uważał go za test natchniony i włączył do kanonu Nowego Testamentu.

Kanon (od greckiego słowa oznaczającego „regułę postępowania”) jest to zbiór lub spis ksiąg uznanych za autentyczne i natchnione, jako Pismo Święte. Ustalenie kanonu jest ściśle związane z uznaniem Biblii i jej poszczególnych części za dzieło powstałe z inspiracji samego Boga. Ostateczną swoją formę w Kościele katolickim kanon przyjął na Soborze trydenckim w 1546 roku. Kanon Biblii katolickiej składa się z 73 ksiąg Starego i Nowego Testamentu (w Starym Testamencie – 46; w Nowym Testamencie – 27).

  1. Doniosłość Listu do Hebrajczyków polega głównie na ukazaniu kapłańskiego wymiaru tajemnicy Chrystusa. Jest to jedyne pismo Nowego Testamentu, które wprost odnosi do Chrystusa tytuł najwyższego kapłana. Wyraża w ten sposób istotne powiązanie między wiarą chrześcijańską, a dawnym kultem rytualnym. List, akcentując doskonałą skuteczność jedynej ofiary Jezusa Chrystusa, przedstawia zarazem życie chrześcijan jako składanie codziennych ofiar. Zachęca wiernych, aby zanosili do Boga przez Jezusa Chrystusa ustawiczną ofiarę uchwały przez życie w braterski służbie i miłości. Za przykładem swego Pana, chrześcijanin łączy się z Bogiem w trudzie codzienności, nie rozdzielając kultu czyli pobożności od życia. Ważne jest także pilnowanie wspólnoty wiary, ściślej ścisłej łączności między chrześcijanami. Służy temu wzajemna troska, regularny udział w zgromadzeniach liturgicznych, posłuszeństwo przełożonym. Autor przypomina o znaczeniu liturgii w podwójnym wymiarze: słowa i ofiary. Byłoby złudnym dążyć do Boga bez zjednoczenia z Chrystusem i braćmi. List do Hebrajczyków bardziej niż inne pisma Nowego Testamentu ukazuje wypełnienie obietnic Bożych w Chrystusie. Akcentuje w ten sposób łączność obu testamentów.
  2. Misterium Męki Jezusa Chrystusa, według autora Listu do Hebrajczyków, jest kontynuacją tradycji żydowskiej związanej z ofiarą baranka, który uchronił Izraelitów przed śmiercią pierworodnych w Egipcie przed wyjściem do Ziemi Obiecanej. Jezus zmienił jednak sens ofiary przez swoją śmierć na krzyżu. Dlatego zamiast rytualnego uboju zwierząt mamy osobisty dar życia Chrystusa, w pełnym posłuszeństwie Bogu i solidarności z ludźmi.

O czytaniu:

  1. Ofiara Chrystusa przekreśla dawny system ofiar rytualnych i pozwala Mu wejść raz na zawsze do świątyni. Autor sugeruje, że tym nowym przybytkiem, nie materialnym, lecz duchowym, jest ciało zmartwychwstałego Pana (J 2,21). By wejść do chwały Ojca, Jezus musiał podczas Męki przemienić swe człowieczeństwo. Zastąpiło ono pierwszy namiot, dając nam wszystkim dostęp do Boga! Ofiara Chrystusa uczyniła Go doskonałym kapłanem, zdolnym pojednać ludzi z Bogiem. Nasze człowieczeństwo, zdeformowane przez grzech, zostało w Nim odnowione i udoskonalone. Stało się to możliwe z dwóch powodów: Chrystus mógł ofiarować siebie samego, będąc ofiarą nieskalaną, a Jego ofiara dotarła do Boga dzięki Duchowi wiecznemu. Duch spełnia w ofierze Chrystusa tę rolę, jaką w Starym Testamencie pełnił ogień z nieba (Kpł 9,24; 1Krl 18,38). Ogień Ducha Świętego przemienił Chrystusa w ofiarę miłą Ojcu. Dlatego jest On pośrednikiem nowego Testamentu, zapowiedzianego przez proroków (np. Jr 31,31nn). Ofiara Kalwarii okazuje się spełnieniem tego, czego nie zdołał dokonać kult Starego Testamentu. Pokonała ona przepaść dzielącą człowieka od Boga, gdyż wyniosła człowieczeństwo na wyżyny nieba, zapewniając ludziom na zawsze najściślejszą więź z Bogiem.

 

 

Psalm (Ps 47 (46), 2-3. 6-7. 8-9 (R.: por. 6))

Pan wśród radości wstępuje do nieba

Wszystkie narody, klaskajcie w dłonie, *
radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,
bo Pan Najwyższy i straszliwy, *
jest wielkim Królem nad całą ziemią.

Pan wśród radości wstępuje do nieba

Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków, *
Pan wstępuje przy dźwięku trąby.
Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie, *
śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.

Pan wśród radości wstępuje do nieba

Gdyż Bóg jest Królem całej ziemi, *
hymn zaśpiewajcie!
Bóg króluje nad narodami, *
Bóg zasiada na swym świętym tronie.

Pan wśród radości wstępuje do nieba

Komentarz

Psalm 47. jest psalmem królewskim, to znaczy hymnem wielbiącym Pana, który ma pełnię władzy królewskiej. Psalmista zachęca do oddania Bogu chwały i mówi o Jego potężnym panowaniu nad całą ziemią i wszystkimi narodami. Z kolei ogłasza uroczyste wstąpienie Boga na tron i hołd wiernych oraz zaprasza na audiencję wszystkie ludy. Lektura chrześcijańska oparta na tradycji ewangelicznej wskazuje na potrójne „wstępowanie” Jezusa: na górę Przemienienia (np. Mt 17,1-9); na tron krzyża (J 12,32); do nieba (np. Mk 16,19). Dlatego Kościół śpiewa ten psalm w liturgii Wniebowstąpienia. Jezus zasiada na swym świętym tronie (w. 9), po prawicy Ojca, jako Chrystus, Król całej ziemi, równy Ojcu (Flp 2,9-11).

 

 

Ewangelia (Mk 3, 20-21)

Rodzina niepokoi się o Jezusa

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus przyszedł do domu, a tłum znów się zbierał, tak że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: «Odszedł od zmysłów».

Komentarz

O księdze:

  1. Już od II wieku po narodzeniu Chrystusa tradycja chrześcijańska przypisuje drugą w kanonie Ewangelię (po Ewangelii św. Mateusza) Markowi. Napisał on ją na prośbę braci w Rzymie, kierując Ewangelię szczególnie do chrześcijan nieżydowskiego pochodzenia. Zasługą Marka jest stworzenie nowego gatunku literackiego, zwanego ewangelią. Bowiem, kiedy Marek pisał swoje dzieło, nie istniał jeszcze schemat ciągłego opisu życia i działalności Jezusa. Pierwotna tradycja przekazywała dla potrzeb katechetycznych poszczególne słowa i czyny Jezusa, łączone w tematyczne cykle, pośród których mogły się znajdować: historia męki, nauczanie w przypowieściach, dyskusja z faryzeuszami i saduceuszami. Nikt przed Markiem nie podjął się skomponowania z tych elementów ciągłego opisu życia Jezusa. Marek uporządkował treść ewangelii w oparciu dwie myśli: geograficzną i teologiczną. Pierwsza z nich ma na względzie miejsca nauczanie Jezusa i na ich podstawie ukazuje całą jego działalność. Można tu wyróżnić następujące etapy: 1. wydarzenia przygotowujące wystąpienie Jezusa, 2. działalność Jezusa w Galilei, 3. działalność Jezusa poza Galileą 4. podróż do Jerozolimy, 5. działalność Jezusa w Jerozolimie, 6. Ostatnia Wieczerza, proces, Męka, Śmierć i Zmartwychwstanie. Powyższa struktura jest redaktorskim pomysłem Marka. Uporządkował on świadectwa Piotra według ustalonych ram geograficznych. Inni Ewangeliści, piszący później, przyjęli od niego ten ogólny schemat, ale cały materiał porządkowali według innych założeń teologicznych. Obok struktury geograficznej w Ewangelii według świętego Marka jest jeszcze struktura teologiczne. W oparciu o nią Marek dzieli się całości na dwie części, które w podobny sposób się zaczynają i kończą. Na początku każdej części jest mowa o głosie z nieba, który objawia Jezusa jako Syna Bożego, a na końcu jest wyznanie wiary w Jezusa jako Mesjasza i Syna Bożego. W takim ujęciu każda z części ma za zadanie doprowadzić do odpowiedzi na pytanie kim jest Jezus? Pytanie to pojawia się najpierw w ustach apostołów, a potem jest postawione przez samego Jezusa. Pierwsza część Ewangelii ukazuje więc Jezusa jako Mesjasza, który naucza o Królestwie Bożym i oczekuje od ludzi zrozumienia istoty tego królestwa. Jezus mówi tajemniczo przypowieściach i domaga się zachowania tajemnicy. W drugiej części Marek objawia Jezusa jako syna Bożego. Jezus nadal czyni cuda, ale już nie żąda, aby zachowano milczenie na temat jego czynów i ukrywania, kim On jest. Nauczanie koncentruje się wokół wymagań Królestwa i warunków jakie są potrzebne do spełnienia, aby stać się synem Królestwa.

O czytaniu:

  1. Przynależność do Jezusa powoduje nie tylko pozytywne, ale także negatywne konsekwencje. W Ewangelii, na początku, podkreślono dobrodziejstwa wynikające ze skutków podążania za Nim. Ścisła więź z Jezusem okazuje się przywilejem, skoro Jego działalność jest uznawana i podziwiana przez tłumy. Ludzie, którzy z różnych stron nieustannie nawet napływają do Niego, usiłują się dostać blisko Niego. Ale tylko uczniowie mogą przebywać cały czas z Nim. Uczniowie czerpią duże korzyści, będąc blisko Jezusa.
  2. Pierwsza wzmianka o negatywnych konsekwencjach wielkiego zainteresowania dla przynależących do Niego dotyczy możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb materialnych „nie mogli zjeść chleba”. Wyrzeczenia powołanego nie ograniczają się więc tylko do opuszczenia własnego środowiska na początku drogi za Jezusem. Pójście za Jezusem wymaga nieustannych poświęceń. Nie chodzi tylko o braki natury materialnej. Z powołaniem wiąże się także utrata pewnych dóbr duchowych. Jeśli nauczyciel nie może liczyć na wsparcie najbliższych, a nawet doświadcza prób przeszkodzenia w swojej działalności ze strony krewnych, to również powołany do pójścia za Nim musi się spodziewać podobnych trudności ze strony własnej rodziny i przyjaciół, gdy całkowicie utożsamia się z Jezusem i poświęcę się realizacji powierzonego mu przez Niego zadań. Jeszcze bardziej bolesne jest zderzenie z krzywdzącymi sądami o motywacji powołanego.
  3. W krótkim opisie nie ma wzmianki o działaniach uzasadniających niesprawiedliwe oceny. Uczeń pozostaje bierny wobec tych krzywdzących sądów, tak jak Jezus, który ani w tym momencie, ani później, w procesie przed Sanhedrynem i Piłatem nie odpowiada na te i inne fałszywe oskarżenia. Znaczenie milczenia Jezusa ujawnia się w pełni dopiero w opisie Jego męki, śmierci i zmartwychwstania. Jego uczniowie jednak razem z Nim doświadczają odrzucenia Jego osoby przez współczesnych. Droga ucznia od samego początku jest droga krzyża, jeśli nawet nie zostaje jeszcze w ten sposób określona.