Uroczystość Zwiastowania NMP, 25 marca 2020 r.

1. czytanie (Iz 7, 10-14)

Panna pocznie i porodzi Syna

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

Pan przemówił do Achaza tymi słowami: „Proś dla siebie o znak od Pana, Boga twego, czy to głęboko w Otchłani, czy to wysoko w górze”.

Lecz Achaz odpowiedział: „Nie będę prosił i nie będę wystawiał Pana na próbę”.

Wtedy rzekł Izajasz: „Słuchajcie więc, domu Dawidowy: Czyż mało wam naprzykrzać się ludziom, iż naprzykrzacie się także mojemu Bogu? Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi syna, i nazwie go imieniem Emmanuel, albowiem Bóg z nami”.

Komentarz

  1. Prorok Izajasz pełni swoje posłannictwo w burzliwym czasie wojen spowodowanych wzrostem militarnej potęgi Asyrii w VIII wieku przed Chrystusem. Według starożytnej tradycji żydowskiej Izajasz za swoją dzielność poniósł śmierć męczeńską. Chociaż następuję wydarzenia wielokrotnie potwierdzały słuszność przewidywań proroka, to za życia proroka jego nauczanie nie został powszechnie przyjęte. Proroctwo Izajasza było przechowywane jedynie przez małe grupy jego uczniów. Dopiero 200 lat później, podczas wygnania do Babilonii, jego przesłanie zostało na nowo odkryte i przyjęte, ponieważ przekonywująco objaśniał historia Izraelitów, a zarazem jego nauczanie ożywiało nadzieję na przyszłość.
  2. Księga proroka Izajasza składa się z trzech części, które odnoszą się do kolejnych doświadczeń historycznych Narodu Wybranego. Pierwsza, jest odpowiedzią na sytuację zagrożenia ze strony Asyrii. Król widząc nadciągającą siłę militarną rozpoczyna pertraktacje polityczne z najeźdźcą. Prorok piętnuje takie zachowanie i nakazuje zaufać Bogu. W swoim nauczaniu wzywa do nawrócenia i powrotu do wypełniania Bożych przykazań oraz zobowiązań wypływających z Przymierza na Synaju. Taka postawa wraz z przekonanie, ze Bóg sam zaopiekuje się swoim ludem ma ochronić naród przed klęską. Prorok piętnuje nadmierne bogacenie się wąskiej grupy społeczeństwa. Podkreśla, że brakuje solidarności między Izraelitami. Niesprawiedliwości społecznej i wyzysku nie da się pogodzić z wiarą Izraela. Sprawiedliwość, której domaga się Bóg wymaga poszanowania praw ludzi ubogich oraz takiego zorganizowania życia społecznego, aby najsłabsi zostali otoczeni niezbędną troską. W tej pierwszej części Księgi Izajasza na uwagę zasługuje księga Emanuela, w której Bóg zapowiada przyjście królewskiego Mesjasza. Radosny ton zapowiedzi Emanuela podtrzymuje nadzieję w czasach niebezpieczeństwa oraz pozwalają wierzyć, że ostatnim słowem Boga dla Izraela i ludzkości będzie zbawienie. Izajasz podkreśla że brak nawrócenia i powrotu do Bożego prawa skutkować będzie klęską narodu, którego znakiem będzie zwycięstwo Asyrii. Nie posłuchano wezwania Izajasza. Izrael został zniszczony. Druga część Księgi Izajasza to Księga pocieszenia. Została napisana po zniszczeniu Izraela i Judy, kiedy to Babilończycy deportowali najznamienitszych obywateli do Persji. Trudne doświadczenie wygnania pozwalają dokonać rozrachunku z własną przeszłością. Prawie 200 lat po śmierci Izajasza powrócono do Jego proroctw. W ich świetle autor natchniony przypomina, że jest jeden Bóg, Jahwe, i on ma całą rzeczywistość świata w swoich rękach. Nic nie dzieje się bez Jego zgodny. Skoro tak, wygnanie także jest Jego znakiem. Wezwaniem do nawrócenia. Według proroka naród stracił niezależność państwową i został wygnany z powodu własnych grzechów. Ale Bóg może odwrócić swój gniew i nadal pragnie obdarzyć świat zbawieniem i sprawiedliwością. Pobyt na wygnaniu ukazał, że czasy wszystkich potęg politycznych i militarnych przemijają, a tylko Bóg ukazuję swoją niezmienną moc i panowanie. Do realizacji swoich planów posługuje się nawet królami pogańskimi, którzy Jego słuchają. W tej drugiej części Księgi proroka Izajasza ważne miejsce zajmują cztery pieśni o Słudze Jahwe opisujące dramat wybrańca Bożego, który zostaje w poniżeniu zamordowany, aby wysłużyć narodowi wyzwolenie. Trzecia część Księgi Izajasza nazywana jest Księgą triumfu. Odnosi się do momentu powrotu z wygnania Izraelitów po edykcie pogańskiego króla uwalniającym z niewoli babilońskiej. Te wydarzenia potwierdzają spełnianie się obietnic Bożych. Jednak sytuacja, jaką zastali repatrianci po powrocie do ojczyzny, okazała się daleka od oczekiwań, nie tylko w sferze społecznej i religijnej, ale i materialnej. Bóg jednak potwierdza, że pełna realizacja Jego obietnic wymaga wysiłku zbudowania nowej wspólnoty opartej na Bożym Prawie.
  3. Kontekst dzisiejszego czytania ukazuje króla Achaza, który zaraz po objęciu tronu stanął w obliczu groźby wojny. Resin, król Aramu wraz z królem Izraela, zawiązali koalicję przeciwko Asyrii, do której pragnęli skłonić także Achaza. Ponieważ ten odmówił, postanowili najpierw najechać na Judę, usunąć Achaza, a w jego miejsce posadzić na tronie króla, który miał przyłączyć się do koalicji przeciwko Asyrii. Przerażony Achaz prosi o pomoc Asyrię, wysyłając poselstwo z dużą ilością złota i obietnicą poddaństwa. Wybuchła wojna tak zwana wojna syro – efraimska. W tych okolicznościach prorok Izajasz wzywa króla, aby nie działał na własną rękę, ale zaufał Bogu, który z Panem Jerozolimy i gwarantem ciągłości dynastii Dawida. Przewidując brak wiary Achaza i bolesne konsekwencje jego postanowień, Izajasz udaję się na spotkanie z królem w towarzystwie swojego syna. Imię syna jest symboliczne. Oznacza „reszta nawróci się”. To symboliczne imię niesie nadzieję, że pomimo niewierności króla i kary, jaka spadnie na naród, Bóg ocali swojego ludu. Także późniejszych wypowiedziach Izajasz podejmie temat wiary i zaufania Bogu, które powinny być podstawowymi kryteriami postępowanie ludzi w życiu osobistym, społecznym i politycznym.
  4. W dzisiejszym czytaniu usłyszymy, że na rozkaz Boga Izajasz udaje się po raz drugi na spotkanie z królem Achazem. Aby uwiarygodnić swoje słowa i zachęcić króla do ufności w potęgę Boga, prawdziwego obrońcy Jerozolimy, prorok proponuje mu cudowny znak od Boga, podobny do jednego z nadzwyczajnych wydarzeń, które miały miejsce podczas uwolnienia Izraela z niewoli egipskiej. Króla Achaz postanowił jednak szukać pomocy przeciwko swoim wrogom w sojuszu z Asyrią, dlatego odrzuca propozycję proroka. Nie wierzy w moc Boga, a zarazem boi się, że wobec oczywistego znaku będzie musiał zmienić własne plany i porzucić zaawansowane rozmowy polityczne. Obłudnie tłumaczy się więc szacunkiem do Boga i nie prosi o znak. Niezależnie jednak od podstawy króla i odrzucenia przez niego woli Bożej, znak został zapowiedziany. Będą nim narodziny dziecka, nazwanego symbolicznie imieniem Emmanuel, to znaczy „Bóg jest z nami”, którego matka będzie panną. Izajasz mówi o niej z naciskiem, nie wspominając natomiast o ojcu dziecka. Matkę określa słowem alma, które oznacza „Dziewica niezamężna” (lecz już zdolną do zamążpójścia) lub mężatkę nie będącą jeszcze matką. Tłumacze aleksandryjscy oddali ten wyraz greckim słowem „Dziewica”. Podobnie jak w czasach patriarchów Bóg cudownie sprawił macierzyństwo niepłodnych kobiet, tak i teraz wystąpi jako dawca życia. Historia Bożego działania może być według proroka zachętą i źródłem odwagi dla żyjących obecnie. Znak zapowiedziany przez Izajasza dotyczy przyszłości, ale kiedyś się spełni, rzuci światło na obecne wydarzenia i potwierdzi prawdziwość Bożych obietnic. Jednocześnie Izajasz podkreśla, że przyszłość Bożego działania okaże się jeszcze wspanialsza od przeszłych doświadczeń. Proroctwo o narodzinach Emanuela wypełniło się wraz z przyjściem na świat Jezusa Chrystusa, który będąc odwiecznym słowem, począł się w łonie Maryi Dziewicy za sprawą Ducha świętego i w ten sposób Bóg stał się obecny pośród ludzi. Ewangelista Mateusz, który zacytował to proroctwo stwierdził wyraźnie, że spełniło się one w Chrystusie i Jego dziewiczej matce.

Psalm (Ps 40, 7-8a. 8b-10. 11)

R. Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę

Nie chciałeś ofiary krwawej ani płodów ziemi,
lecz otwarłeś mi uszy:
nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy.
Wtedy powiedziałem: „Oto przychodzę.

R. Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę

W zwoju księgi jest o mnie napisane:
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje prawo mieszka w moim sercu”.
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie powściągałem warg moich, o czym Ty wiesz, Panie.

R. Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę

Sprawiedliwości Twojej nie kryłem w głębi serca,
głosiłem Twoją wierność i pomoc.
Nie taiłem Twojej łaski ani Twej wierności
przed wielkim zgromadzeniem.

R. Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę

Komentarz

  1. Psalm 40 złożony z dwóch utworów: hymnu i lamentacji. Pierwotna pieśń dziękczynna za ocalenie została uzupełniona lamentacją i prośbą o dalszy ratunek. Dodatek ten pozwala zagrożonej wspólnocie śpiewającej psalm w świątyni łączyć dziękczynienie z nadzieją zbawienia. Oceniając swoje życie w świetle słowa Bożego, można pokonać smutek płynący z grzechu i odzyskać równowagę ducha. Spełnienie woli Bożej przynosi wewnętrzną radość, która znajduje swój wyraz w publicznym świadectwie dziękczynienia w liturgii całej wspólnoty. Druga część psalmu jest dla udręczonych ludzi przykładem modlitwę błagalnej. Chrześcijanie opierają swoją nadzieją na przekonaniu, że zwycięstwo nad złem już dokonało się dzięki posłuszeństwo Chrystusa, aż do śmierci na krzyżu. W Psalmie 40 wspominanie pomyślnej przeszłości i działania Bożego w historii Narodu Wybranego, łączy się z wołaniem wierzących, którzy aktualnie żyją w sytuacjach pełnych zmartwień i trudnych doświadczeń.
  2. Autor listu z Nowego Testamentu, Listu do Hebrajczyków odczytuje wersety tego psalmu jako proroctwo o posłuszeństwie Chrystusa i ofierze nowego Przymierza, którą złożył ze swojego ciała. Przywołując wypowiedź psalmisty z autor Listu do Hebrajczyków stwierdza, że z woli Bożej ofiara ciała Jezusa Chrystusa zastąpiła skutecznie ofiary przebłagalne Starego Przymierza. Jak czytaliśmy w punkcie 1., pierwotnie psalm ten był modlitwą dziękczynną uratowanego z niebezpieczeństwa. W duchu nauki proroków starotestamentalnej człowiek, który modli się pragnie dziękować Bogu nie tyle poprzez ofiarę, ile poprzez spełnienie woli Bożej. Tytuł psalmu wskazuje na autorstwo Dawida. Autor listu do Hebrajczyków może więc stwierdzić, że słowa te odnoszą się także do Dawidowego potomka, a mianowicie do Syna Bożego. „Utworzyłeś mi ciało” – to odniesienie do dzieła stworzenia. Ciało, które zostało przygotowane przez Boga zostało z powrotem oddane Bogu na krzyżu jako ofiara pełnego posłuszeństwa i przebłagania za grzechy ludzi. Zatem wszystko inne ma o tyle wartość, o ile jest zewnętrznym wyrazem pobożnego i posłusznego serca. Autor Listu do Hebrajczyków, Psalm 40, rozumie jako zapowiedź Syna Bożego przychodzącego na ziemię. Wcielenie i śmierć Chrystusa zaś pojmowane są tutaj jako podporządkowanie się woli Bożej oraz wypełnienie woli Ojca. Słowach psalmisty „oto idę pełnić wolę Bożą” odnoszą się do całego życia Jezusa Chrystusa. Doskonałość i świętość polega na odzyskaniu utraconej wspólnoty z Bogiem. Jedynie usunięcie grzechów, rzeczywiste oczyszczenie z nich potrafi uratować człowieka z nieszczęścia oddalenia od Boga, przywrócić mu bliskość Boga, a tym samym życie. Przez ofiarę Chrystusa Bóg otworzył wszystkim drogą do Boga, uświęcił i udoskonalił raz na zawsze tych wszystkich, którzy kiedykolwiek przyjmą Boże zbawienie. Skuteczność śmierci Jezusa jest nieograniczona ani czasem, ani przestrzenią. W otrzymanym raz na zawsze zbawieniu trzeba nam trwać całą usilnością.

2. czytanie (Hbr 10, 4-10)

Chrystus przychodzi pełnić wolę Ojca

Czytanie z Listu do Hebrajczyków

Bracia:

Niemożliwe jest to, aby krew cielców i kozłów usuwała grzechy. Przeto Chrystus przychodząc na świat, mówi: „Ofiary ani daru nie chciałeś, aleś Mi utworzył ciało; całopalenia i ofiary za grzech nie podobały się Tobie. Wtedy rzekłem: «Oto idę, w zwoju księgi napisano o Mnie, abym spełniał wolę Twoją, Boże»”.

Wyżej powiedział: „Ofiar, darów, całopaleń i ofiar za grzechy nie chciałeś, i nie podobały się Tobie”, choć składa się je na podstawie Prawa. Następnie powiedział: „Oto idę, abym spełniał wolę Twoją”. Usuwa jedną ofiarę, aby ustanowić inną. Na mocy tej woli uświęceni jesteśmy przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze.

Komentarz

  1. List do Hebrajczyków należy do najbardziej tajemniczym pismem Nowego Testamentu. Nieznane jest imię autora, niełatwo podać dokładne okoliczności napisania go, nieznani są bezpośredni odbiorcy pisma. Jednak pomimo niepewności nie umniejsza to wartości Listy do Hebrajczyków. Kościół niemal od początku uważał go za test natchniony i włączył do kanonu Nowego Testamentu.
  2. Kanon (od greckiego słowa oznaczającego „regułę postępowania”) jest to zbiór lub spis ksiąg uznanych za autentyczne i natchnione, jako Pismo Święte. Ustalenie kanonu jest ściśle związane z uznaniem Biblii i jej poszczególnych części za dzieło powstałe z inspiracji samego Boga. Ostateczną swoją formę w Kościele katolickim kanon przyjął na Soborze trydenckim w 1546 roku. Kanon Biblii katolickiej składa się z 73 ksiąg Starego i Nowego Testamentu (w Starym Testamencie – 46; w Nowym Testamencie – 27).
  3. Doniosłość Listu do Hebrajczyków polega głównie na ukazaniu kapłańskiego wymiaru tajemnicy Chrystusa. Jest to jedyne pismo Nowego Testamentu, które wprost odnosi do Chrystusa tytuł najwyższego kapłana. Wyraża w ten sposób istotne powiązanie między wiarą chrześcijańską, a dawnym kultem rytualnym. List, akcentując doskonałą skuteczność jedynej ofiary Jezusa Chrystusa, przedstawia zarazem życie chrześcijan jako składanie codziennych ofiar. Zachęca wiernych, aby zanosili do Boga przez Jezusa Chrystusa ustawiczną ofiarę uchwały przez życie w braterski służbie i miłości. Za przykładem swego Pana, chrześcijanin łączy się z Bogiem w trudzie codzienności, nie rozdzielając kultu czyli pobożności od życia. Ważne jest także pilnowanie wspólnoty wiary, ściślej ścisłej łączności między chrześcijanami. Służy temu wzajemna troska, regularny udział w zgromadzeniach liturgicznych, posłuszeństwo przełożonym. Autor przypomina o znaczeniu liturgii w podwójnym wymiarze: słowa i ofiary. Byłoby złudnym dążyć do Boga bez zjednoczenia z Chrystusem i braćmi. List do Hebrajczyków bardziej niż inne pisma Nowego Testamentu ukazuje wypełnienie obietnic Bożych w Chrystusie. Akcentuje w ten sposób łączność obu testamentów.
  4. Misterium Męki Jezusa Chrystusa, według autora Listu do Hebrajczyków, jest kontynuacją tradycji żydowskiej związanej z ofiarą baranka, który uchronił Izraelitów przed śmiercią pierworodnych w Egipcie przed wyjściem do Ziemi Obiecanej. Jezus zmienił jednak sens ofiary przez swoją śmierć na krzyżu. Dlatego zamiast rytualnego uboju zwierząt mamy osobisty dar życia Chrystusa, w pełnym posłuszeństwie Bogu i solidarności z ludźmi.
  5. Dzisiejsze czytanie podkreśla, że prawo Starego Testamentu nie mogło skutecznie zaradzić ludzkiej grzeszności. Musiało więc ciągle ponawiać próby pośrednictwa: polegało to na składaniu ofiar ze zwierząt w świątyni jerozolimskiej. Gesty te i ofiary były całkowicie zewnętrzne, tak dla człowieka, jak i dla Boga. Moralnych braków, nie można usunąć za pomocą materialnych środków. Zatem w miejsce ofiar ze zwierząt Chrystus dobrowolnie ofiarował Ojcu pełne, osobiste posłuszeństwo zgodnie z proroctwem: „oto przychodzę! Chcę wypełnić swoją wolę!.” Ofiara zostaje przyjęta przez Boga, bo spełnia jego wolę i nie jest już zewnętrzna – pochodzi z serca i staje się ofiarą ciała Jezusa Chrystusa, Syna Bożego. Po śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa bariera grzechu nie zagradza nam drogi do Boga. Autor Listu akcentuje różnicą między dawnym, a nowym kapłaństwem. W Starym Testamencie ustanowienie synów Aarona kapłanami dla sprawowania kultu miało wartość tylko dla nich samych: nawet Najwyższy Kapłan, wchodząc razy w roku w świątyni do Miejsca Najświętszego, nie mógł tam nikogo wprowadzić. Natomiast ofiara Chrystusa uświęca wszystkich wierzących. Nie dokonała się bowiem przez rytuał oddzielania od grzeszników, jak w Starym Testamencie, lecz właśnie przez najgłębszą solidarności z nimi. Tak spełnia się zapowiedź Nowego Przymierza, które według Jeremiasza miało się oznaczać działanie Boga w sercach. Historii Izraela ukazuje z jednej strony konieczność przemiany serc, a z drugiej ludzką niezdolność do tej przemiany. Dlatego Bóg obiecał, że sam złoży swe prawa ich serca. Aby tego dokonać, Jezus Chrystus – Syn Boży zgodził się przyjąć człowieczeństwo i cierpienie krzyżowe, aby poprzez przemianę (śmierć i zmartwychwstanie) dać szansę na odkupienie win wszystkim, którzy uwierzą w to, że Syn Boży ma moc wyzwalania z grzechów. Źródłem tego jest doskonałe posłuszeństwo Jezusa Chrystusa woli Ojca. Odtąd istnieje już Nowy Człowiek. To, o czym pisze dziś autor Listu do Hebrajczyków dokonuje się w momencie chrztu świętego i aktualizuje przez życie zgodne z przykazaniami i Ewangelią.
  6. Miejsce Najświętsze pomieszczenie w świątyni Salomona w Jerozolimie, nazywane też Świętym Świętych Arcykapłan wchodził do Miejsca Najświętszego jednego dnia w roku, w Dniu Przebłagania; nikomu innemu nie wolno było wchodzić poza zasłonę oddzielającą to pomieszczenie od Miejsca Świętego (w opisie śmierci Jezusa występuje wyrażenie, które odnosi się do tego miejsca: „zasłona przybytku rozdarła się przez środek”). Gdy arcykapłan przebywał w Miejscu Najświętszym, otaczały go kolorowe postacie cherubów wyhaftowane na zasłonie i na wewnętrznej tkaninie okrywającej przybytek. W świątyni Salomona ściany i sufity były wyłożone drewnem cedrowym i pokryte złotem; poza tym na ścianach znajdowały się płaskorzeźby przedstawiające cherubów, a także palmy, ozdoby i kwiaty. W Dniu Przebłagania arcykapłan wchodził do Miejsca Najświętszego trzykrotnie: najpierw z wonnym kadzidłem i złotą kadzielnicą napełnioną węglami z ołtarza, potem z krwią byka, stanowiącego dar ofiarny za grzech plemienia kapłańskiego, a na koniec z krwią kozła — daru ofiarnego za grzech ludu. Arcykapłan kropił krwią zwierząt ziemię przed złotą Arką Przymierza, na której pokrywie znajdowały się złote cheruby i nad którą unosił się obłok symbolizujący obecność Jahwe.

Ewangelia (Łk 1, 26-38)

Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja.

Anioł wszedł do Niej i rzekł: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami”.

Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie.

Lecz anioł rzekł do Niej: „Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca”.

Na to Maryja rzekła do anioła: „Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?”

Anioł Jej odpowiedział: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego”.

Na to rzekła Maryja: „Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!”

Wtedy odszedł od Niej anioł.

Komentarz

  1. Dzisiejszy opis zwiastowania podobny jest do schematu, który zastosował Łukasz w zwiastowaniu Zachariaszowi. Ewangelista pokazuje w ten sposób, że postacie przedstawione w obu scenach mają włączyć się w realizację tego samego, zbawczego planu Boga. Za pomocą tego schematu Łukasz uwypukla zarazem wyższości Jezusa nad Janem oraz kontrast pomiędzy powołaniem Zachariasza, powołaniem Maryi, podkreślającym wielkość matki Syna Bożego. W swym opowiadaniu Ewangelista przywołuje na pamięć liczne sceny, obrazy i wypowiedzi ze Starego Testamentu, aby pokazać, że powołanie Maryi oraz poczęcie w Niej Syna Bożego stanowi wypełnienie obietnic danych Izraelowi. Bóg, który osobie anioła przychodzi do Maryi jest tym samym Bogiem, który działał w czasach patriarchów, sędziów, królów i proroków, a teraz pośrednictwem anioła Gabriela rozpoczyna nowy etap historii zbawienia. Zwiastowanie Maryi oznacza nowy początek, którego celem jest zlikwidowanie skutków starego porządku, mającego miejsce w ogrodzie Eden. Zauważone przez Ojców Kościoła podobieństwo między sceną kuszenia Ewy, a zwiastowaniem Maryi pozwoliło im nadać Maryi tytuł nowej Ewy. Nieposłuszeństwo okazanemu Bogu prze Ewę zostało przeciwstawione posłuszeństwo Maryi oraz Jej pełne zawierzenie Bogu. Dzięki temu, o ile decyzja Ewy skończyła się tragedią pierwszych rodziców, o tyle posłuszeństwo Maryi zaowocował wcieleniem Syna Bożego.
  2. W odróżnieniu od sceny zwiastowania Zachariaszowi e całym opisie zwiastowanie Maryi panuje atmosfera prostoty i ubóstwa. Anioł Gabriel przybywa do ubogiego i zapomnianego przez wszystkich miasteczka Nazaret, do dziewczyny, o której pochodzeniu nic konkretnego nie wiemy. Bóg, do urzeczywistnienia swych wzniosłych planów zbawczych, wybiera narzędzia, które nie mają żadnego znaczenia w oczach ludzi, aby pokazać, że to on jest Zbawicielem. Z drugiej strony, tak troszczy się o to, by osoby, którym zamierza powierzyć ważne zadania w dziejach zbawienia, były godne tego posłannictwa. Zatem już wcześniej udziela im duchowych darów, które będą konieczne do realizacji ich powołania. W tym właśnie celu Maria została gruntownie przemieniona przez łaskę. Przez wszystkie Jej dziecięce i młodzieńcze lata Bóg przygotowywał Ją wewnętrznie na wielkie wydarzenie Wcielenia, aby była godna stać się u Matką Mesjasza i Zbawiciela oraz by była zdolna z całą wolnością i odpowiedzialnością za swą decyzję zgodzić się na wyjście Boga w Jej życie. Dać pokierować swym życiem zgodnie z odwiecznymi planami zbawczym Boga.
  3. Cały dialog anioła z Marią jest tak skonstruowany, aby wyjaśnić trudność poczęcia i zrodzenia Syna Bożego bez udziału mężczyzny. Godność jednego w swoim rodzaju Dziecka wymaga czystości i świętości jego Matki. Jednakże połączenie macierzyństwa i dziewictwa z ludzkiego punktu widzenia jest niemożliwe, dlatego potrzeba było szczególnej interwencji Bożej. Nadprzyrodzone działanie Boże prowadzące do poczęcia Syna Bożego w łonie Maryi jest opisane jako zstąpienie Ducha Świętego i napełnienie Jej mocą Najwyższego. W taki sposób Duch Boży zstępował na proroków, tak samo też apostołowie otrzymają Ducha Świętego przychodzącego na nich za wysoka. Maryja staję więc w rzędzie wielkich wysłanników Bożych to jest proroków, a swój prorocki charakter ujawni w hymnie Magnificat wyśmiewanym w domu Elżbiety.
  4. Zawarte w powitaniu anioła określenie „Przemieniona przez łaskę” brzmi jak nowe imię Maryi. W ten sposób Bóg wyznacza dla Niej ważną misję do spełnienia w dziele zbawienia ludzi. Maryja reprezentuje swoją osobą całkowitą nowość, której źródłem jest bezpośrednie działanie Boże. Jej świętość i czystości wewnętrzna jest owocem przemiany która dokonała się w Niej dzięki działaniu łaski. Jej świętość i czystości staje się odtąd Jej egzystencjalną własnością. Maryja nie była jednak biernym przedmiotem w rękach Boga. Realizacja planu zbawienia mogła dojść do skutku tylko dzięki Jej wewnętrznemu przyzwolenie. Tym sposobem Maryja staje się dla wszystkich naśladowców Chrystusa wzorem heroicznego zawierzenia oraz gotowego na wszystko posłuszeństwa zbawczej woli Bożej.