Po śpiewie wspólnoty i ucałowaniu ołtarza celebrans zwraca się słowami: „W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Ten pierwszy znak krzyża nie powinien być wykonywany machinalnie. Jest to bowiem pierwsze wyznanie wiary zgromadzonego ludu w Bożą obecność. Potocznie wyrażenie „w imię” pojmuje się jako „pełnomocnictwo udzielone przez kogoś” lub „działanie w zastępstwie znaczniejszej osoby”. W biblijnym znaczeniu sens jest zgoła inny. To typowy hebraizm, który oznacza i wyraża realną obecność Boga. Żydom nie wolno było wymieniać imienia Jahwe, uważano je za zbyt święte dla ludzkiego języka. My, chrześcijanie, dzięki temu, że Jezus, prawdziwy Syn Boży, stał się prawdziwym człowiekiem otrzymaliśmy przywilej nazywania Boga. Zwracamy się do Niego, jako do Ojca, Syna i Ducha Świętego, do Jednego Boga, który jest w trzech Osobach. Aby potwierdzić tę inwokację wypowiadaną przez kapłana zgromadzona wspólnota odpowiada słowem „Amen”. To także wyrażenie hebrajskie i oznacza: „tak, to prawda!”, „tak zgadzam się z tym”, „tak przyjmuję to”.