8 maja 2022 r.

IV NIEDZIELA WIELKANOCY

1.czytanie (Dz 13, 14. 43-52)

Apostołowie zwracają się do pogan

Czytanie z Dziejów Apostolskich

W owym czasie Paweł i Barnaba, przeszedłszy przez Perge, dotarli do Antiochii Pizydyjskiej, weszli w dzień szabatu do synagogi i usiedli.

A wielu Żydów i pobożnych prozelitów towarzyszyło Pawłowi i Barnabie, którzy w rozmowie starali się zachęcić ich do wytrwania w łasce Boga.

W następny szabat zebrało się niemal całe miasto, aby słuchać słowa Bożego. Gdy Żydzi zobaczyli tłumy, ogarnęła ich zazdrość, i bluźniąc, sprzeciwiali się temu, co mówił Paweł.

Wtedy Paweł i Barnaba powiedzieli odważnie: «Należało głosić słowo Boże najpierw wam. Skoro jednak odrzucacie je i sami uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, zwracamy się do pogan. Tak bowiem nakazał nam Pan: „Ustanowiłem cię światłością dla pogan, abyś był zbawieniem aż po krańce ziemi”».

Poganie, słysząc to, radowali się i wielbili słowo Pańskie, a wszyscy, przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. Słowo Pańskie szerzyło się na cały kraj.

Ale Żydzi podburzyli pobożne a wpływowe niewiasty i znaczniejszych obywateli, wzniecili prześladowanie Pawła i Barnaby i wyrzucili ich ze swoich granic. A oni, strząsnąwszy na nich pył z nóg, przyszli do Ikonium. A uczniowie byli pełni wesela i Ducha Świętego.

Komentarz

O Księdze:

  1. Od II wieku po Chrystusie księga nosi nazwę Dzieje Apostolskie (dosł. Czyny Apostołów). Tytuł nie odzwierciedla jednak w sposób pełny zawartej w niej treści. Opowiada ona bowiem nie tyle historię apostołów, ile raczej opisuje ich świadectwo o Jezusie Zmartwychwstałym oraz życie pierwszych wspólnot chrześcijańskich, zrodzonych z tego świadectwa (Dz 1,8). Jeśli chodzi o apostołów, księga skupia się na Piotrze i Pawle.
  2. Powszechnie uważa się, że Ewangelia według św. Łukasza i Dzieje Apostolskie stanowią dwie części jednego dzieła, których autorem jest Łukasz, chrześcijanin wywodzący się ze środowiska pogańskiego. Obie księgi są podobne pod względem języka, stylu i sposobu korzystania ze źródeł. Widoczny kunszt pisarski świadczy o tym, że Łukasz był człowiekiem wykształconym i biegle posługiwał się językiem greckim. Pisząc Dzieje Apostolskie, korzystał ze źródeł, jak również opierał się na własnym doświadczeniu. Sposób opowiadania i żywość opisu wskazują na to, że autor znał i dobrze pamiętał relacjonowane wydarzenia, sam bowiem był naocznym świadkiem wielu z nich.
  3. Dzieło Łukasza wzorowane jest głównie na starożytnym pisarstwie historycznym. Przemówienia przytaczane w dziełach historycznych nie były wtedy stenogramami, lecz autorskimi syntezami i komentarzami do wydarzeń. Mowy, zajmujące około jednej trzeciej tekstu Dziejów Apostolskich, są więc podsumowaniem katechezy wczesnochrześcijańskiej. Zróżnicowano w nich nauczanie do Żydów i pogan.
  4. Łukasz nie skupia się tylko na dokumentowaniu przeszłości, ale przez ukazanie faktów dokonuje swoistej obrony chrześcijaństwa przed fałszywymi zarzutami. Do tych treści dołącza także pouczenia, jak w codziennym życiu należy wypełniać Ewangelię. Swoje dzieło kieruje do chrześcijan nawróconych z pogaństwa i do ludzi, którzy jeszcze nie należą do wspólnoty Kościoła. Dzieje Apostolskie zostały napisane w latach 80-90 po Chr. najprawdopodobniej w Rzymie.
  5. Zgodnie z treścią Dz 1,1-4, autor zgromadził różnorodny materiał i ułożył z niego jednolite opowiadanie. U podstaw kompozycji tego dzieła stoi zamysł Łukasza, by opisać proces rozszerzania się Ewangelii po całym świecie. Pisał on bowiem tę księgę w okresie dynamicznego rozwoju misji ewangelizacyjnej, prowadzonej przez starożytną wspólnotę chrześcijańską. Powstanie licznych wspólnot złożonych z nawróconych pogan utwierdziło go w przekonaniu, że głoszenie Ewangelii o zbawieniu przekroczyło granice judaizmu. Przedstawienie biografii apostołów, organizacji struktury kościelnej, historii Kościoła jako takiej czy roli Ducha Świętego w procesie ewangelizacji, nie było celem powstania tej księgi ani też jej istotą. Dla Łukasza kluczowym tematem jest rozszerzanie się Ewangelii z Jerozolimy na cały świat pogański.
  6. Zapowiedziany w Pismach plan zbawczy obejmuje więc nie tylko Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa, ale również głoszenie zbawienia poganom. Rozpoczyna się ono od Jerozolimy i stopniowo będzie się rozprzestrzeniać przez Judeę i Samarię aż po krańce ziemi. Nie należy jednak rozumieć tych kolejnych etapów wyłącznie w sensie geograficznym, gdyż dla Łukasza są one wyznacznikami jego teologii zbawienia. Wyrażenie aż po krańce ziemi (Dz 1,8) wskazuje nie tyle Rzym czy inne odległe regiony (jak u pisarzy greckich), lecz swoim znaczeniem obejmuje całą ludzkość.
  7. Przedstawiając ideę powszechności zbawienia, Łukasz nie zadowalał się opisywaniem wydarzeń i okoliczności towarzyszących szerzeniu się Ewangelii wśród pogan, ale pragnął wykazać, że fakt ten jest wyrazem woli Bożej zapowiedzianej w Pismach i realizowanej mocą Ducha Świętego. Męka Jezusa, Jego Śmierć i Zmartwychwstanie, a także ewangelizacja pogan są więc wypełnieniem proroctw mesjańskich.
  8. Łukasz znał tradycje mówiące o Piotrze. Dotarł do nich być może za pośrednictwem Marka w Rzymie lub w Antiochii. Miał również do dyspozycji przekazy mówiące o Pawle. Część materiału dotyczącego Pawła pochodzi prawdopodobnie od samego Łukasza, który mógł być naocznym świadkiem podróży apostoła (Dz 16,10-17; 20,5-15; 21,1-18; 27,1 – 28,16).
  9. Wykorzystanie różnych źródeł i złączenie ich w jedno opowiadanie potwierdza, że Łukasz, pisząc Dzieje Apostolskie, miał określony zamysł teologiczny, o czym mówi w prologu do swego dwutomowego dzieła (Łk 1,1-4). Sygnalizowany tam temat słowa Bożego i jego sług w sposób zasadniczy zostaje rozwinięty właśnie w Dziejach Apostolskich. Teofil został pouczony nie tylko o wydarzeniach z ziemskiego życia Jezusa, ale również o tym, co miało miejsce po Jego Wniebowstąpieniu. Mimo odejścia do Ojca Chrystus nadal kontynuuje swoją misję na ziemi poprzez Kościół, który głosi Ewangelię wszystkim narodom (Dz 26,23).
  10. Przez całą księgę przewija się także temat drogi. Podobnie jak w Ewangelii Jezus jest w podróży z Galilei do Jerozolimy (Łk 9,51), tak w Dziejach Apostolskich Kościół kontynuuje tę drogę, rozpoczynając ją właśnie od Jerozolimy.
  11. Rozpoznając w kolejnych wydarzeniach realizację planu zbawienia, autor widzi to wszystko w kluczu teologicznym. Taki zamysł wynikał z sytuacji wspólnoty, do której Łukasz należał, złożonej głównie z chrześcijan pochodzenia pogańskiego. Jej członkowie, będąc świadkami szerzenia się Kościoła i rozdziału między nim a judaizmem, mogli stawiać pytanie o własne związki z Bożymi obietnicami zawartymi w Starym Testamencie. Z kolei chrześcijanie wywodzący się z judaizmu byli pod presją swoich rodaków, którzy chcieli wymóc na nich odejście od chrześcijaństwa. Potrzebowali więc utwierdzenia się w przekonaniu, że ich decyzja o pozostaniu we wspólnocie chrześcijan jest właściwa. Łukasz, biorąc te kwestie pod uwagę, ukazuje ciągłość między Izraelem a Jezusem, między Jezusem a Kościołem, między Starym a Nowym Przymierzem.

O czytaniu:

  1. Paweł i Barnaba są w trakcie pierwszej podróży misyjnej – Dz 13 -14. W jej trakcie przybywają do Antiochii Pizydyjskiej, do miasta, które jest zamieszkałe przez liczną wspólnotę żydowską. Tu jeszcze nikt dotąd nie głosił jeszcze Ewangelii. Założenie tu wspólnoty chrześcijańskiej było ważne dla Pawła ze względu na możliwość zapewnienia łączności między jego bazą w Antiochii Syryjskiej a miastami położonymi dalej na zachód, do których zamierzał dotrzeć. Zgodnie ze swoją strategią, Paweł rozpoczyna głoszenie Ewangelii w dzień szabatu w synagodze. Mowa Pawła, którą wygłasza w synagodze składa się z trzech części.
  2. Pierwsza część (Dz 13, 16-25) obejmuje krótkie streszczenie historii Starego Testamentu jako czasu obietnicy.

16Wtedy wstał Paweł i dając znak ręką, powiedział: „Izraelici i wy wszyscy, którzy boicie się Boga, posłuchajcie!17Bóg narodu izraelskiego wybrał naszych przodków. On wywyższył lud w czasie jego pobytu w Egipcie i objawił swoją moc, wyprowadzając go stamtąd.18Przez około czterdzieści lat okazywał im cierpliwość na pustyni.19Potem wyniszczył siedem narodów kananejskich, oddając im w dziedzictwo ich ziemię.20Wszystko to trwało około czterystu pięćdziesięciu lat. A potem dawał im sędziów, aż do proroka Samuela.21Gdy zażądali króla, Bóg dał im Saula, syna Kisza, z plemienia Beniamina. Rządził on czterdzieści lat.22Kiedy go jednak odrzucił, uczynił królem Dawida. O nim to powiedział: Znalazłem Dawida, syna Jessego, człowieka według mojego upodobania, który doskonale wypełni moją wolę. 23Zgodnie z obietnicą, jednego z jego potomków Bóg uczynił Zbawicielem Izraela. Jest nim Jezus. 24Przed Jego przyjściem Jan głosił całemu Izraelowi chrzest nawrócenia.25Gdy Jan wypełnił swoją misję, powiedział: «Nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Lecz oto za mną idzie Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach».

  1. Druga (Dz 13, 26-37) zawiera naukę o Jezusie i Jego Zmartwychwstaniu wraz ze świadectwem Pism potwierdzających wypełnienie się obietnicy.

26Bracia! Potomkowie Abrahama oraz wy wszyscy, którzy boicie się Boga! To właśnie nam została przekazana nauka o tym zbawieniu.27Bo ani mieszkańcy Jeruzalem, ani ich zwierzchnicy Go nie rozpoznali. Wydali na Niego wyrok i tym samym wypełnili słowa Proroków, odczytywane w każdy szabat.28Chociaż nie znaleźli żadnego powodu, aby Go skazać na śmierć, to jednak domagali się od Piłata, aby Go stracił.29Gdy wykonali wszystko, co o Nim napisano, zdjęli Go z drzewa i złożyli w grobie.30Ale Bóg wskrzesił Go z martwych.31On ukazywał się przez wiele dni tym, którzy przyszli z Nim z Galilei do Jeruzalem, a teraz są Jego świadkami wobec ludzi.32My właśnie głosimy wam Ewangelię, obiecaną naszym przodkom.33Bóg ją wypełnił wobec nas – ich potomków. Wskrzesił Jezusa, jak jest napisane w psalmie drugim:

Ty jesteś moim Synem,

Ja Ciebie dziś zrodziłem.

34Zapowiedział także, że Go wskrzesi z martwych, aby na zawsze uchronić Go od rozkładu w grobie:

Wypełnię wobec was wiarygodne obietnice łaskawości dane Dawidowi.

35Ten zaś w innym miejscu mówi:

Nie dopuścisz, aby Twój święty uległ rozkładowi w grobie.

36Dawid wypełnił w swoich czasach Boży plan, ale jednak umarł. Uległ rozkładowi, tak jak jego przodkowie.37Ale ten, kogo Bóg wskrzesił, nie uległ rozpadowi.

  1. Trzecia natomiast (Dz 13, 38-41) jest podsumowaniem całości, stanowi wezwanie do wiary i przestrzega przed pokusą niedowiarstwa.

38Bracia! Uświadomcie więc sobie, że głosimy wam dokonane przez Niego odpuszczenie grzechów, których nie mogło usprawiedliwić Prawo Mojżeszowe.39Każdy, kto wierzy, otrzymuje usprawiedliwienie.40Strzeżcie się więc, aby nie spełniły się na was słowa Proroków:

41Patrzcie, szydercy, zdumiejcie się i przepadnijcie, bo w waszych czasach dokonuję dzieła, w które nie uwierzycie, choćby wam o nim opowiadano”.

  1. W takim ujęciu św. Łukasza wyraźnie widać podobieństwa do nauki głoszonej przez Szczepana i Piotra (Dz 7,2-53; 10,34-43). W centrum nauczania stoi zmartwychwstały Chrystus, ku któremu zmierzają wszystkie wydarzenia Starego Testamentu i przez którego dokonuje się zbawienie. Przypomniane dzieje narodu izraelskiego świadczą o wielkiej trosce Boga o swój lud. Szczytowym momentem działania Boga w historii jest obietnica, która niegdyś została dana Dawidowi, a obecnie znalazła swoje wypełnienie w Jezusie. On jest posłanym przez Boga Zbawicielem, dzięki któremu cały Izrael może dostąpić przebaczenia grzechów. Przez niewinną śmierć Jezusa Bóg realizuje zapowiadane przez proroków zbawienie. Paweł wyjaśnia słuchaczom jego istotę. Po pierwsze, człowiek otrzymuje odpuszczenie grzechów dzięki Chrystusowi, ale warunkiem dostąpienia tej łaski jest nawrócenie, odnowienie relacji z Bogiem i wiara w posłanego przez Niego Syna. Po drugie, usprawiedliwienie nie jest skutkiem rygorystycznego zachowywania Prawa, ale jest darem, którego dostępuje człowiek wierzący. Paweł w swej argumentacji podkreśla fakt, że nikt nie jest w stanie zachować wszystkich przepisów Prawa, a ponadto Prawo samo w sobie nie ma i nigdy nie miało mocy usuwania grzechów. To spostrzeżenie jest zupełną nowością, gdyż nikt przed Pawłem nie głosił przekonania, że przebaczenie grzechów jest możliwe dzięki wierze. Naukę o usprawiedliwieniu przez wiarę Paweł rozwija w Liście do Rzymian i w Liście do Galatów.
  2. Po tym wystąpieniu w synagodze Paweł i Barnaba zostali poproszeni o powtórne (w następny szabat) wygłoszenie przemowy podczas nabożeństwa. Liczba chętnych do wysłuchania wystąpienia Pawła przeszła wszelkie oczekiwania. Zebrało się niemal całe miasto, co wskazuje na fakt, że nawet niewierzący mieszkańcy, którzy stanowili większość ludności miasta przybyli słuchać słowa Bożego. Sytuacja obrała jednak niekorzystny dla Żydów obrót. Dlatego zaczęli podburzać lud i sprzeciwiać się Apostołom. Paweł i Barnaba dziwili się ich zatwardziałości. Niewierzący zaś słysząc o tym, że oni są również godni zbawienia radowali się.
  3. Zadowolenie uczniów jest coraz większe, bowiem głoszone Słowo zatacza coraz większe kręgi i zwiększa się liczba wierzących. Dlatego będą dalej kontynuować swoją podróż misyjną, a następnym etapem będzie Ikonium.
  4. Kiedy Paweł i Barnaba zaczynają misję podążają śladami swego Pana, Jezusa i wyrażają na wyruszają na tą samą misję, którą Bóg objawił prorokowi Izajaszowi mniej więcej pięć wieków wcześniej. Jak Sługa Pański w księdze Izajasza, a także sam Jezus, Paweł i Barnaba otrzymują polecenie nie tylko „podźwignięcia pokoleń Jakuba i sprowadzenie ocalałych z Izraela” lecz także bycia „światłością dla pogan, ale Boże zbawienie dotarło do krańców ziemi” (Iz 49,6). Już w Starym Testamencie widać jasno, że zbawczy plan Boga nie ogranicza się tylko do narodu wybranego, lecz ma na celu pojednanie i zbawienie całego rodzaju ludzkiego. Nowy Testament zaś objawia, w jaki sposób ten powszechny plan zbawczy się wypełnia w miarę prowadzenia przez Kościół jego misji do świata.
  5. Jednak plan Boży nie kończy się wraz z kresem posługi apostołów. My, współcześni chrześcijanie, jesteśmy powołani do dawania świadectwa o Chrystusie wszędzie, gdzie jesteśmy, tak samo jak pierwsi wyznawcy Jezusa. Bóg wzywa nas, byśmy pełni posługę zarówno w stosunku do Jego narodu wybranego, który teraz obejmuje Kościół, jak i wobec ludzi z wszystkich narodów, grup etnicznych, religii i kultur, obojętnie jak „prymitywnych” czy „rozwiniętych”. Zgodnie ze słowami głoszonymi przez Piotra, pośrednikiem i Zbawicielem, wybranym przez Boga dla całego rodzaju ludzkiego jest Syn Boży, Jezus Chrystus: „I nie ma w innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, przez które mogliby być zbawieni” (Dz 4,12).
  6. Tak jak sam Jezus i jego pierwsi świadkowie napotykali sprzeciw, prześladowania, nawet śmierć, tak i dzisiejsi świadkowie Jezusa powinni spodziewać się podobnej dezaprobaty czy nawet śmierci. Skoro Bóg mógł wykorzystać cierpienie Jezusa (Łk 22-23; Iż 52,13-53,12) do pojednania ludzi ze sobą, to może także użyć wszelkich doznawanych przez nas prześladowań, aby nasze świadectwo o Jezusie ułatwiło zbawienie nawet naszych własnych prześladowców.
  7. Dzisiejsze czytanie jest zaczerpnięte z opisu pobytu apostołów w Antiochii Pizydyjskiej. Po zakończeniu mowy Pawła w pierwszy szabat wielu słuchaczy, Żydów, jak i nawróconych na judaizm pogan, towarzyszyło Pawłowi i Barnabie. Czasownik „towarzyszyć” jest tym samym słowem, jakiego używa się w ewangeliach na określenie osób, które zostały uczniami Jezusa (Łk 5,11.28; zob. też 9,23). Paweł i Barnaba zachęcają tych początkujących wiernych do wytrwania w łasce Boga, to znaczy darmo danej propozycji zbawienia, którą przed chwilą usłyszeli (zob. Dz 20,24).
  8. Podniecenie wywołane mową Pawła było tak znaczne, że gdy w następny szabat powrócili do synagogi, zebrało się niemal całe miasto, co naturalnie musiało obejmować także dużą liczbę pogan. Ludzie przybyli, aby słuchać słowa Bożego – Dobrej Nowiny o śmierci, zmartwychwstaniu i wywyższeniu Jezusa jako Pana wszystkich rzeczy. Na widok tych ogromnych tłumów Żydów z synagogi ogarnęła zazdrość o sukces uczniów – jest to motyw wymieniany czasem przez Łukasza jako przyczyna prześladowania wyznawców Jezusa (Dz 5,17-18; 17,5; zob. też 7,9). Zazdrośni Żydzi, bluźniąc, sprzeciwili się orędziu Pawła. Greckie słowo mówiące o bluźnieniu znaczy „piętnować” lub „zniesławiać”, a w odniesieniu do rzeczy Bożych właśnie „bluźnić”. Łukasz wskazuje, że ich wypowiedzi sprzeciwiające się Ewangelii są równoznaczne z bluźnierstwem. W odpowiedzi na to Paweł i Barnaba zaczęli mówić odważnie, wprost i bez lęku – właśnie tak, jak będzie czynił Paweł aż do ostatniego zdania Dziejów Apostolskich (28,31): „Należało głosić słowo Boże najpierw wam”. Ewangelia jest przeznaczona najpierw dla Żydów, gdyż to oni są narodem wybranym, do którego skierowane były w pierwszej kolejności obietnice Boże (zob. Rz 9,4-5: 4Są przecież Izraelitami. Do nich należy synostwo, chwała, przymierza, nadanie Prawa, sprawowanie kultu i obietnice.5Do nich należą patriarchowie, z nich także, według ludzkiego pochodzenia ciała, wywodzi się Chrystus, który jest ponad wszystkim, Bóg błogosławiony na wieki. Amen.). Teraz jednak Paweł i Barnaba zwrócą się do pogan, bo ich żydowscy słuchacze odrzucili orędzie i tym samym uznali się za niegodnych życia wiecznego. Paweł uznaje, że odrzucenie Ewangelii stanowi skorzystanie z wolności człowieka. Odpowiedź ludu na orędzie o Jezusie, zarówno w tamtych czasach, jak i obecnie, ma bezpośrednie konsekwencje dla życia wiecznego (Ewangelia Łukaszowa i Dzieje Apostolskie wielokrotnie wspominają o życiu wiecznym, choć z mniejszym naciskiem, niż czyni to Ewangelia Janowa. W Ewangelii Łukaszowej termin ten dotyczy niemającego kresu życia po śmierci (Łk 10,25; 18,18); w Dziejach Apostolskich jest ono wspomniane tylko tutaj, w 13,46 i 48.).
  9. Zwrócenie się Pawła ku poganom nie sugeruje, że porzuca on misję do Żydów (zob. Dz 9,15). Dotyczy konkretnego miejsca, w którym apostoł właśnie głosi. W następnym epizodzie ponownie zacznie od synagogi (Dz 14,1). Przez całe Dzieje Apostolskie Paweł zachowuje wierność swemu modelowi [strategii] głoszenia Ewangelii najpierw Żydom, a później poganom w konsekwencji odrzucenia jej przez Żydów (zob. Dz 18,6; 28,28).
  10. Powód głoszenia Dobrej Nowiny poganom jest zupełnie zasadniczy: „Tak bowiem nakazał nam Pan”. Nakaz ten pochodzi z proroctwa w Księdze Izajasza: „Ustanowiłem Cię światłością dla pogan, abyś był zbawieniem aż po krańce ziemi” (lz 49,6). Już u Izajasza widać jasno, że na Izraelu spoczywa uniwersalna misja, sięgająca daleko poza jego granice: oświecanie pogan dzięki szerzeniu znajomości jedynego prawdziwego Boga na całej ziemi. W Ewangelii Łukaszowej prorok Symeon zastosował tę uniwersalną misję do Jezusa: to On jest Bożym „zbawieniem (…), któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela” (Łk 2,30-32). Teraz zaś Paweł i Barnaba odnoszą tę samą misję do siebie. I znowu napełniona Duchem posługa uczniów Jezusa staje się kontynuacją tego, co „Jezus zaczął czynić i czego zaczął nauczać” podczas swej publicznej posługi (Dz 1,1 tłumaczenie dosłowne).
  11. Ewangelia nie ukazywała, w jaki sposób wypełniło się proroctwo Symeona ani jaki wpływ na pogan poza Izraelem miała faktycznie misja Jezusa. Dopiero w Dziejach Apostolskich misja Jezusa do pogan dopełnia się w tym, co czyni i czego naucza za pośrednictwem swych napełnionych Duchem uczniów.
  12. Reakcja pogan na te słowa jest entuzjastyczna. Radują się i wielbią słowo Pańskie. W przeciwieństwie do części Żydów, którzy właśnie odrzucili słowo Boże i uznali tym samym, że są niegodni życia wiecznego, radość i uwielbienie pogan są znakiem, że zaliczają się oni do tych, którzy są przeznaczeni do życia wiecznego. Greckie słowo tłumaczone jako „przeznaczeni” oznacza dosłownie kogoś wyznaczonego lub przydzielonego, podobnie jak w wojsku. Strona bierna wskazuje, że podmiotem działającym jest Bóg: to Bóg wyznaczył tych pogan do życia wiecznego. Nie zaprzecza to istnieniu wolnej woli, ponieważ właśnie widzieliśmy innych, którzy odrzucili orędzie i w ten sposób sami uznali się za niegodnych ofiarowanego im życia wiecznego. Z kolei ci poganie, przeciwnie, uwierzyli. Łukasz ilustruje rezultaty kolejnym streszczeniem opisującym postępy Ewangelii: słowo Pańskie, Dobra Nowina o Chrystusie (jak w Dz 6,7; 12,24; 19,20), dalej szerzyło się na cały kraj.
  13. W odpowiedzi na misyjny sukces Pawła i Barnaby Żydzi podburzyli (…) wpływowe niewiasty i znaczniejszych obywateli miasta. Przy pomocy tych wpływowych osób wzniecili prześladowanie, wskutek którego wyrzucili Pawła i Barnabę ze swoich granic. W przypadku Pawła i Barnaby ponawia się zatem model, który pojawił się już wcześniej w reakcji na mowę wygłoszoną przez Jezusa w Nazarecie (Łk 4): początkowo następuje reakcja pozytywna, później zróżnicowane odpowiedzi, a na końcu wygnanie z użyciem przemocy. Misjonarze zachowują się tutaj zgodnie z instrukcjami, jak mają postępować w razie odrzucenia głoszonej Ewangelii, podanymi uczniom przez Jezusa: strząsnęli na nich pył z nóg (Łk 9,5; 10,11) w geście protestu przeciw ich postępowaniu. Niezrażeni odrzuceniem w jednym mieście udają się po prostu do następnego, czyli Ikonium.
  14. Natomiast nowi uczniowie w Antiochii Pizydyjskiej byli pełni wesela i Ducha Świętego – to znaki autentycznego nawrócenia i chrześcijańskiej wspólnoty, której nie zdołało zniechęcić wygnanie Pawła i Barnaby z ich miasta.

 

 

Psalm (Ps 100 (99), 2-3. 4-5 (R.: por. 3c))

My ludem Pana i Jego owcami

Służcie Panu z weselem, *
stańcie przed obliczem Pana z okrzykami radości.
Wiedzcie, że Pan jest Bogiem, †
On sam nas stworzył, jesteśmy Jego własnością, *
Jego ludem, owcami Jego pastwiska.

My ludem Pana i Jego owcami

W Jego bramy wstępujcie z dziękczynieniem, †
z hymnami w Jego przedsionki, *
chwalcie i błogosławcie Jego imię.
Albowiem Pan jest dobry, †
Jego łaska trwa na wieki, *
a Jego wierność przez pokolenia.

My ludem Pana i Jego owcami

Komentarz

Psalm należy do psalmów pielgrzymkowych, śpiewanych w drodze do Jerozolimy na święta upamiętniające Przymierze zawarte z Bogiem. Zawsze, kiedy pojawiało się jakieś zagrożenie dla narodu, niebezpieczeństwo ze strony wrogów czy nieurodzaj, Izraelici odwoływali się do Boga Przymierza, w Nim szukając ratunku. Także wówczas, kiedy naród zapominał o Bogu i dopuszczał się wielkich przewinień, obchodzenie święta Przymierza miało nakłonić Izraelitów do pokuty i nawrócenia. Toteż Przymierze z Bogiem, dobrodziejstwa Przymierza i zobowiązania znajdowały się w centrum obchodów, na które przybywali do świątyni pielgrzymi. Z przypominania Przymierza wynikały zobowiązania dla świętujących. W okolicznościowych pieśniach liturgicznych nie zapominano przypominania o tym. Choć Przymierze dotyczyło bezpośrednio tylko Izraela, to jednak psalmista zdaje sobie sprawę, że cała ludzkość jest beneficjentem Przymierza i że zostało ono zawarte z Izraelem w imieniu i dla dobra całej ludzkości. Psalm rozpoczyna się słowami: Wykrzykujcie na cześć Pana wszystkie ziemie! To wołanie przedłuża się w kolejnych siedmiu wezwaniach skierowanych do wszystkich ludzi. Słyszymy bowiem: wykrzykujcie…, służcie…, stańcie przed obliczem Pana…, wiedzcie…, w Jego bramy wstępujcie…, chwalcie…, błogosławcie…

Spośród siedmiu wezwań – liczba siedem z pewnością nie jest tutaj przypadkowa – trzy z nich są wezwaniem do wielbienia Boga. Pierwsze pojawia się na początku psalmu. Wezwanie wielbienia Boga skierowane jest nie tylko do Izraela, ale do wszystkich ludów: Wykrzykujcie na cześć Pana wszystkie ziemie. Pielgrzymi wielbiący dobroć Boga Przymierza czują się reprezentantami całej ludzkości. Wezwanie skierowane do całej ziemi nie jest poetycką przenośnią, ale wyraża przekonanie psalmisty, że wszystkie ludy mają wielbić Boga. Dwa pozostałe wezwania znajdują się przy końcu psalmu: W jego bramy wstępujcie z dziękczynieniem, z hymnami w jego przedsionki (Ps 110, 4). Psalmista wzywa pielgrzymów, by weszli do miejsca świętego, pozostawiając za sobą świat spraw codziennych. Pielgrzymi mają zbliżyć się nie tylko fizycznie, ale niejako zamienić się zupełnie w dziękczynienie i uwielbienie dobrego Boga. Dlatego psalmista zobowiązuje: Wiedzcie, że Pan jest Bogiem… Nie jest to tylko intelektualne poznanie, ale doświadczenie całym życiem, że Bóg jest stworzycielem i przewodnikiem, że swą pasterską opieką otacza tych, którzy się Jemu polecają. Zauważmy: wiara, uwielbienie, pielgrzymowanie, kult – w tym wszystkim zawiera się nie tylko pobożność starotestamentalnego ludu Bożego, ale również kult nowego ludu Bożego.

Dzisiaj każda Msza św. jest odpowiedzią na wezwania psalmu. Nawet jeśli uczestniczy w niej niewielka grupa chrześcijan, występują oni w imieniu ludzi ze wszystkich ziem, są przedstawicielami ludzi, którzy służą Panu z weselem, stają przed obliczem Pana, przekonani, że laska Jego na trwa wieki.

 

 

2.czytanie (Ap 7, 9. 14b-17)

Baranek będzie ich pasł i prowadził ich do źródeł wód życia

Czytanie z Apokalipsy Świętego Jana Apostoła

Ja, Jan, ujrzałem: a oto wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy.

I rzekł do mnie jeden ze Starców: «To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i w krwi Baranka je wybielili. Dlatego są przed tronem Boga i w Jego świątyni cześć Mu oddają we dnie i w nocy. A Zasiadający na tronie rozciągnie namiot nad nimi. Nie będą już łaknąć ani nie będą już pragnąć, i nie porazi ich słońce ani żaden upał, bo pasł ich będzie Baranek, który jest pośrodku tronu, i poprowadzi ich do źródeł wód życia: i każdą łzę otrze Bóg z ich oczu».

Komentarz

O księdze:

  1. Nazwa księgi pochodzi od jej pierwszego słowa (objawienie), które po grecku brzmi apokalypsis. Apokalipsa św. Jana jest więc księgą objawienia. Ukazuje sens tego, co ma się wydarzyć w przyszłości (Ap 1,1), a zarazem odsłania znaczenie aktualnych dziejów Kościoła, tego co jest (Ap 1,19).
  2. Większość najstarszych autorów kościelnych (św. Justyn, św. Ireneusz, św. Hipolit Rzymski, Tertulian, Orygenes) utożsamia autora księgi z Janem Apostołem, autorem czwartej Ewangelii i trzech listów.
  3. Adresatami Apokalipsy św. Jana są chrześcijanie, którzy z powodu wyznawanej wiary doświadczają ucisku i dla których wierność słowu Bożemu i świadectwu Jezusa wiąże się z koniecznością podejmowania różnorodnych wyrzeczeń. Wydarzenia opisane w drugiej części księgi są zresztą odpowiedzią na okrzyk męczenników: Jak długo, święty i prawdziwy Władco, będziesz zwlekał z sądem i pomstą naszej krwi wśród mieszkańców ziemi? (Ap 6,10). Jan zapewnia w swoim dziele, że kresem historii jest sprawiedliwy sąd Boga i że już teraz cała historia świata naznaczona jest zwycięstwem Baranka, który chociaż zabity, żyje i wyrusza, aby dalej zwyciężać (Ap 6,2).
  4. Czas powstania dzieła określa się na czas między 90 a 96 r.
  5. Apokalipsa św. Jana składa się z dwóch zasadniczych części. Pierwsza z nich poświęcona jest objawieniu Chrystusa przekazanemu w konkretnym momencie historycznym siedmiu Kościołom Azji Mniejszej (Ap 1 – 3). Druga część zawiera natomiast objawienie dotyczące całego świata i historii (Ap 4 – 22). Jan zdaje się przekazywać w ten sposób swoje przekonanie, że doświadczenie konkretnych wspólnot i osób można zrozumieć dopiero wtedy, gdy zostanie odniesione do Bożego działania w świecie i do sensu całej historii. Tak właśnie czyni Chrystus, zwracając się do siedmiu Kościołów Azji Mniejszej. On jest bowiem Barankiem, który jako jedyny na całym świecie może wziąć z ręki Boga zwój, objawiający sens historii i naturę Bożego działania (Ap 5). Druga część księgi zawiera kolejno: 1) wizję Boga królującego nad światem, zapieczętowanego zwoju oraz Baranka (Ap 4,1 – 5,14); 2) otwarcie pieczęci, wyjaśnienie obecności dobra i zła na świecie i zapowiedź ostatecznego zwycięstwa Chrystusa (Ap 6,1 – 8,1); 3) wizje siedmiu trąb i siedmiu plag, przez które Bóg pragnie doprowadzić świat do przemiany i nawrócenia (Ap 8,2 – 16,21); 4) ostateczny sąd Boży, który będzie polegać na zniszczeniu zła (Ap 17,1 – 21,8) i na nowym stworzeniu (Ap 21,9–22,5). Księga rozpoczyna się (Ap 1,1-8) i kończy (Ap 22,6-21) słowami, które prezentują ją jako list z objawieniem i proroctwem skierowanym do chrześcijańskiej wspólnoty. Święty Jan zachęca w nich także do wiary w rychłe przyjście Chrystusa.
  6. Biblijna wizja czasu różni się w sposób zasadniczy od pogańskiej. Dla ludzi Biblii, czas na wymiar liniowy jest historią, która zmierza ku celowi, raz wyznaczonemu przez Boga. Biblijny prorok ma objawiać swym współczesnym, Boży zamysł ukryty w dziejach narodu. Prorok przynosi Słowo Boże, które wiąże się ściśle z teraźniejszością. Mówi prawdę o przyszłości, ale tylko po to, by podtrzymać nadzieję słuchaczy przez ukazanie celu i drogi. Tym celem jest Dzień Pański na końcu czasów, w którym Bóg ostatecznie obejmie władzę nad światem. Dokładna data tego dnia pozostaje jednak nieznana; zasłona zakrywa przed ludźmi moment końca historii. W krytycznych chwilach dziejów, prorocy zdawali sobie sprawę z tego, że ich słowa nie wystarczają do podtrzymywania nadziei. Kiedy bieg historii zdaje się przeczyć Bożym planom, wówczas prorocy chcą „uchylić zasłonę” kryjącą ostateczny wyrok Boży.
  7. Technika stosowana w literaturze apokaliptycznej przypomina „skok w dal”. Sportowiec, chcąc osiągnąć możliwe najlepszy wynik, musi cofnąć się najpierw o kilkadziesiąt metrów, do nabranie rozbiegu. Nieraz czynimy podobnie przed podjęciem ważnej decyzji: aby wybiec w przyszłość, trzeba wcześniej zanurzyć się w przeszłość. Dopiero w ten sposób, w świetle minionych wydarzeń, możemy „rzucić się w ciemność przyszłości”. Tak właśnie czyni autor apokalipsy. Nie zna daty końca świata i nie zamierza jej objawiać. Ale jedno jest dla niego pewne: wierność Boga wobec własnego słowa. Chcąc zatem dowiedzieć się o rzeczach ostatecznych, prorok przebiega szybko historię świętą, bo historię z najlepszą nauczycielką, uczy o niezmiennych prawach działania Bożego. Prorok przebiega więc myślą wszelkie wielkie wydarzenia z życia narodu wybranego, aż po czasy sobie współczesne i stąd, pod natchnieniem Ducha Bożego, wyciąga wnioski zbawcze. Autor apokalipsy nie widzi więc dokładnie wydarzeń przyszłych, zna jednak sposób działania Boga, który jest wierny sobie i zgodnie z niezmiennymi prawami kieruje dziejami świata ku wyznaczonym celem. Tej samej techniki użył św. Jan w Apokalipsie, podczas pierwszych prześladowań Kościoła.
  8. Symbolika Apokalipsy św. Jana nawiązuje przede wszystkim do Starego Testamentu, do którego odwołuje się częściej niż inne teksty Nowego Testamentu (aż ok. 500 razy).
  9. Tytuł ostatniej księgi Nowego Testamentu stał się nazwą własną gatunku literackiego (apokalipsa) oraz określeniem całego nurtu literatury żydowskiej i wczesnochrześcijańskiej (apokaliptyka), rozwijającego się od III w. przed Chr. Do II w. po Chr. W pismach apokaliptycznych ważne miejsce zajmują tematy takie jak: walka między dobrem a złem, Sąd Ostateczny i zmartwychwstanie umarłych, kataklizm kosmiczny związany z końcem starego porządku świata oraz nadejście ery eschatologicznej. Apokalipsa św. Jana jest dziełem chrześcijańskim, z charakterystycznym chrystocentryzmem, i to zdecydowanie ją odróżnia od apokaliptyki żydowskiej. Wcielenie Chrystusa – Słowa Bożego i wynikające z tego faktu konsekwencje oraz Jego powtórne przyjście w chwale to dwa najważniejsze wydarzenia w historii.

O czytaniu:

  1. Apokalipsa, czyli Objawienie Jezusa Chrystusa (Ap 1, 1), wiąże się z duchowym doświadczeniem, jakie otrzymał św. Jan, kiedy jako zesłaniec znalazł się na wyspie Patmos z powodu głoszenia słowa Bożego i świadczenia o Chrystusie. W kontekście przeżywanych cierpień i prześladowań, w dniu Pańskim, wprost od zmartwychwstałego Chrystusa apostoł otrzymuje widzenie aktualnej i przyszłej rzeczywistości.
  2. Dzisiejsze czytanie zostało zaczerpnięte z 7. rozdziału, gdzie są opisane dwie wizje ukazujące tryumf zbawionych. Jest to przeciwstawienie wcześniejszego opisu sytuacji ludzi niesprawiedliwych (Ap 6,12-17: 12Gdy otworzył szóstą pieczęć, zobaczyłem, że nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi. Słońce stało się czarne jak wór pokutny, a cały księżyc stał się jak krew.13Gwiazdy nieba spadały na ziemię, jak spadają niedojrzałe figi z figowca wstrząsanego gwałtownym wichrem.14Niebo zostało usunięte, zwinięte jak zwój, a każda góra i wyspa zostały przesunięte ze swego miejsca.15Królowie ziemi, możnowładcy, dowódcy wojska, bogacze i zamożni, wszyscy niewolnicy i wolni ukryli się w jaskiniach i grotach górskich 16i prosili góry i skały: „Spadnijcie na nas i zasłońcie nas przed obliczem Siedzącego na tronie i przed gniewem Baranka,17bo nadszedł wielki dzień Ich gniewu, i kto zdoła przetrwać?”.).

Pierwsza wizja z rozdziału 7. opisuje nowy lud Boży, który musi jeszcze przejść czas próby. Pieczęć żyjącego Boga, która symbolizuje przynależność do Niego, chroni ich od kataklizmów dotykających ziemię. Nie kryją się oni przed Bogiem, lecz z ufnością przechodzą przez wielki ucisk, by dotrzeć przed tron Boga (w. 14).

Ap 7, 1-8

1Następnie ujrzałem czterech aniołów stojących na czterech narożnikach ziemi. Trzymali oni cztery wiatry ziemi, aby wiatr nie wiał ani na ziemię, ani na morze, ani na żadne drzewo. 2Ujrzałem też innego anioła, który nadchodził od strony wschodu słońca i miał pieczęć żyjącego Boga. Krzyknął on potężnym głosem do czterech aniołów, którym pozwolono zniszczyć ziemię i morze:3„Nie niszczcie ziemi ani morza, ani drzew, dopóki nie opieczętujemy na czołach sług naszego Boga”. 4I usłyszałem liczbę opieczętowanych: sto czterdzieści cztery tysiące z każdego plemienia synów Izraela.

5Z plemienia Judy – dwanaście tysięcy opieczętowanych.

Z plemienia Rubena – dwanaście tysięcy.

Z plemienia Gada – dwanaście tysięcy.

6Z plemienia Asera – dwanaście tysięcy.

Z plemienia Neftalego – dwanaście tysięcy.

Z plemienia Manassesa – dwanaście tysięcy.

7Z plemienia Symeona – dwanaście tysięcy.

Z plemienia Lewiego – dwanaście tysięcy.

Z plemienia Issachara – dwanaście tysięcy.

8Z plemienia Zabulona – dwanaście tysięcy.

Z plemienia Józefa – dwanaście tysięcy.

Z plemienia Beniamina – dwanaście tysięcy opieczętowanych.

  1. Druga wizja przedstawia nieprzeliczony tłum zbawionych. Ci, którzy przeszli próbę wiary i okazali wytrwałość w ucisku, dzięki zbawczej krwi Baranka weszli do chwały i stoją przed Bogiem, uczestnicząc w niebiańskiej liturgii. Bóg jest dla nich Ojcem, który oddala każde cierpienie i ociera łzy z ich oczu.

Ap 7, 9-17

9Następnie zobaczyłem ogromny tłum, którego nikt nie mógł policzyć, ze wszystkich narodów, plemion, ludów i języków. Stali przed tronem i przed Barankiem ubrani w białe szaty, a w rękach trzymali palmy.10I wołali potężnym głosem:

„Zbawienie u naszego Boga, siedzącego na tronie, i u Baranka”.

11Wszyscy aniołowie, którzy stali wokół tronu, Starszych i czterech Istot żywych, upadli przed tronem i oddali Bogu pokłon, 12mówiąc:

„Amen. Uwielbienie, chwała, mądrość,

dziękczynienie, cześć, moc i potęga

naszemu Bogu na wieki wieków. Amen”.

13Wtedy odezwał się jeden ze Starszych i zapytał mnie: „Kim są ci ubrani w białe szaty i skąd przyszli?”. 14Odpowiedziałem mu: „Panie mój, ty wiesz!”. Odrzekł mi:

„To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku.

Wyprali swoje szaty i wybielili je we krwi Baranka.

15Dlatego są przed tronem Boga

i służą Mu dniem i nocą w Jego świątyni.

Wśród nich zamieszka Siedzący na tronie.

16Już nie zaznają głodu ani pragnienia,

już nie porazi ich słońce ani żaden upał,

17bo będzie ich pasł Baranek stojący na środku tronu.

On poprowadzi ich do źródeł wody życia,

a Bóg otrze z ich oczu każdą łzę”.

  1. Chociaż zbawienie dokonuje się dzięki ofierze Chrystusa, konieczna jest współpraca człowieka z łaską Bożą. Chrześcijanie wezwani są do tego, aby oczyścić swoje szaty we krwi Baranka (w. 14). Autor Apokalipsy św. Jana podkreśla pracę, którą musi wykonać człowiek, jeśli chce, aby jego „ubranie” na nowo stało się czyste. Nawet jeśli tym, co oczyszcza, jest krew Baranka, nie będzie ona skuteczna, jeśli człowiek pozostanie bierny i świadomie odrzuci zbawienie.
  2. Chrystus Pan, ukrzyżowany i zmartwychwstały Baranek objawia Boży plan zbawienia. Jego celem jest zbawienie wszystkich ludzi. Zbawienie, jakie jest udziałem wszystkich, ukazują trzy wymowne symbole. Ich postawa stojąca w relacji dialogu i bliskości z Bogiem i Chrystusem wskazuje na zmartwychwstanie i udział w niebieskiej liturgii. Biel ich szat podkreśla radość i szczęście nieba, a palmy w rękach są oznaką zwycięstwa i tryumfu nad złem.
  3. Dopełnieniem wizji zbawionych jest interpretacja ich drogi do niebieskiej chwały przez jednego ze Starców, czyli kogoś ze świętych. Jest to droga paschalna, gdyż prowadzi przez wielki ucisk. Można w nim widzieć dramatyczne oznaki końca świata, prześladowania ze względu na wiarę i wszelkie trudne życiowe doświadczenia. Zbawieni, przebywając na ziemi w takim kontekście, pamiętali jednak o swej moralnej i duchowej kondycji. Wyraża to metafora płukania i wybielania swych szat we krwi Baranka. Należy ją rozumieć w sensie aktywnej współpracy ze zbawczym dziełem Chrystusa, zrealizowanym przez ofiarę Jego Najświętszej Krwi.
  4. Oznaką wiecznego szczęścia zbawionych jest obraz namiotu, jaki Bóg rozciągnie nad nimi. Dzięki temu zostaną wybawieni od wszystkich przykrych doświadczeń ziemskiego życia. Ich trwały i nieustanny udział w liturgii niebieskiej łączyć się będzie z dalszą relacją z Chrystusem -Barankiem, który zapewni im szczęśliwą egzystencję przez nieprzerwany dostęp do Bożego życia i pełni szczęścia. Wizja przyszłej kondycji naszego zbawienia wykuwa się już teraz, na ziemi, w żywej relacji z Chrystusem, Dobrym Pasterzem. Przechodząc przez rozmaite przejawy ziemskiego ucisku, narażeni na pokusy i zło, potrzebujemy ciągłego oczyszczania się Jego krwią w sakramentach świętych i umacniania się pokarmem słowa Bożego. Tylko wówczas będziemy zdolni do bardziej paschalnego myślenia, działania i życia, w nadziei na ostateczne przejście z ziemi do wiecznego szczęścia w niebie.

 

 

Aklamacja (J 10, 14)

Alleluja, alleluja, alleluja

Ja jestem dobrym pasterzem
i znam owce moje, a moje Mnie znają.

Alleluja, alleluja, alleluja

 

 

Ewangelia (J 10, 27-30)

Jezus daje swoim owcom życie wieczne

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział:

«Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».

Komentarz

O księdze:

  1. Kościelna tradycja, sięgająca końca II w. (św. Ireneusz z Lyonu, św. Klemens Aleksandryjski, Kanon Muratoriego), stwierdza, że autorem czwartej Ewangelii jest św. Jan Apostoł. Przyjmuje się, że powstała ona około 90 r.
  2. Ewangelia według św. Jana jest relacją o Jezusie Chrystusie, napisaną z wielkim talentem literackim i teologiczną głębią. Znacznie odbiega ona od Ewangelii synoptycznych napisanych przez Mateusza, Marka i Łukasza. Ma inny styl, ponieważ posługuje się często wypowiedziami dialogowymi, rozbudowanymi opowiadaniami, ironią i nieporozumieniem. Nadaje to Ewangelii specyficzny rytm, wolniejszy niż w posługujących się krótkimi opowiadaniami Ewangeliach synoptycznych. Brak natomiast w niej przypowieści, formy bardzo charakterystycznej dla trzech poprzednich Ewangelii.
  3. Można jednak wskazać w czwartej Ewangelii na punkty zbieżne z opowieściami innych ewangelistów. Wszyscy czterej ewangeliści piszą o świadectwie Jana Chrzciciela (J 1,26; por. Mt 3,11; Mk 1,7-8; Łk 3,16); chrzcie Jezusa (J 1,29-34; por. Mt 3,13-17; Mk 1,9-11; Łk 3,21n); oczyszczeniu świątyni (J 2,14-22; por. Mt 21,12n; Mk 11,15-17; Łk 19,45n); rozmnożeniu chlebów (J 6,1-15, por. Mt 14,13-21; Mk 6,34-44; Łk 9,12-17); wjeździe do Jerozolimy (J 12,12-19; por. Mt 21,1-10.14-16; Mk 11,1-11; Łk 19,29-44). Wiele wspólnych elementów występuje w opowieści o Męce i Zmartwychwstaniu Jezusa.
  4. Ewangelia dzieli się na dwie zasadnicze części: 1) opowiadanie o objawieniu się Jezusa Żydom poprzez znaki (J 1,19 – 12,50); 2) nauczanie skierowane do uczniów (J 13,1 – 20,31). Księgę rozpoczyna prolog (J 1,1-18), a rozdz. 21 jest dodanym do opowiadania epilogiem. Pierwsza część dzieli się na dwa etapy. Najpierw Jezus często zmienia miejsce pobytu (Galilea – Jerozolima). Etap ten kończy się mową o chlebie życia i opisem następujących po niej wydarzeń (J 1,19 – 7,9). Czas Jezusa jeszcze się nie wypełnił, dlatego Jego objawienie nie budzi sprzeciwów. Drugi etap pierwszej części (J 7,10 – 12,50) rozgrywa się w Jerozolimie i jej najbliższych okolicach (Betania). Naznaczony jest zaostrzającym się konfliktem między Jezusem a przywódcami religijnymi z Jerozolimy. Część ta dzieli się na czas nauczania (J 7,10 – 10,42) oraz bezpośredniego przygotowania do dramatycznych wydarzeń ostatniej Paschy Jezusa w Jerozolimie (J 11,1 – 12,50). Pierwsza część Ewangelii relacjonuje wydarzenia rozgrywające się w ciągu ponad dwóch lat, co można wywnioskować z aluzji do święta Paschy (J 2,13). Druga część Ewangelii (J 13,1 – 20,31) jest relacją obejmującą bardzo krótki okres: od dnia, w którym Jezus spożył Ostatnią Wieczerzę z uczniami, do dnia po szabacie, gdy Jezus Zmartwychwstał. Wydarzenia podczas Ostatniej Wieczerzy (J 13,1 – 14,31) oraz obszerna mowa Jezusa (J 15,1 – 17,26) poprzedzają opis Męki (J 18,1 – 19,42) i Zmartwychwstania Jezusa (J 20,1-31).
  5. Czwarta Ewangelia jest skupiona na problemie, który miał zasadnicze znaczenie w misji Jezusa: Bóg z miłości do świata dokonuje zbawienia, którego Syn Boży – Słowo Boga jest jednocześnie głosicielem i wykonawcą (J 3,16). Przedwieczne Słowo Boże w Jezusie objawiło się światu. Wielu ludzi uwierzyło w Bóstwo Jezusa i przyjęło Jego posłannictwo, ale częściej spotykał się On z niezrozumieniem, a nawet z wrogością. Jezus w Ewangelii według św. Jana jest przede wszystkim ukazany jako Syn Boży (J 20,31). Godność Jezusa już na początku Jego publicznej działalności została rozpoznana przez Jana Chrzciciela (J 1,34) i Natanaela (J 1,49). Sam Jezus użył tego określenia wobec siebie dopiero pod koniec swojego posługiwania wśród ludzi (J 10,36). Ogłoszenie wprost tej prawdy stało się powodem skazania i śmierci Jezusa (J 19,7). Śmierć na krzyżu stała się jednocześnie Jego wywyższeniem (J 3,14; 8,12; 12,32.34). Jezus przyniósł ludziom wierzącym w Niego (J 3,15.36; 6,40) i w Tego, który Go posłał (J 5,24), nadzieję życia wiecznego. Woda (J 4,14) i pokarm (J 6,27), pochodzące od Jezusa, dają życie wieczne, ale źródłem życia jest On sam (J 11,25). Jezus jest także światłem (J 8,12; 12,46), które sprawia, że rozpraszają się ciemności zła i grzechu.

O czytaniu:

  1. Słowa zapisane w perykopie w dzisiejszym fragmencie stanowią wypowiedź Jezusa z obszerniejszej mowy o dobrym pasterzu (J 10, 1-30). W niej Jezus określa siebie jako brama owiec (J 10, 7) oraz jako dobry pasterz oddający swe życie za owce (J 10, 11. 14-15). W kontekście dzisiejszego fragmentu ewangelista precyzuje miejsce i czas, w których sytuuje się wypowiedź Jezusa. Miejscem tym jest portyk Salomona w świątyni jerozolimskiej, a akcja rozgrywa się w zimie podczas święta Poświęcenia Świątyni (J 10, 22-23). Święto to nawiązuje do roku 164, w którym Juda Machabeusz przywrócił prawowity kult w świątyni jerozolimskiej. Wcześniej sprawowanie tego kultu zostało zakazane przez Antiocha IV Epifanesa, który na ołtarzu całopalenia ustawił ołtarz ku czci bożka Zeusa. Tekst biblijny nazwał ten ołtarz „ohydą spustoszenia” (1 Mch 1, 54-55).
  2. Jezus w swojej odpowiedzi na pytanie o swą mesjańską tożsamość mocno podkreśla żywą relację ze swymi owcami. Relacja ta opiera się na współdziałaniu. Z jednej strony owce słuchają głosu pasterza i idą za Nim, z drugiej natomiast pasterz zna je i obdarza życiem wiecznym. Taka relacja gwarantuje owcom bezpieczeństwo i zapewnia, że nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z ręki pasterza. Otwarcie uszu i słuchanie głosu Boga powinno charakteryzować postawę wierzących, którzy przyjmują głęboko do serca Boże słowo. Owce, słuchając Pasterza i krocząc za Nim, otrzymują najcenniejszy dar życia wiecznego. Pasterska ręka chroni owce przed atakiem wilka i przed wszelkim niebezpieczeństwem. W ten sposób nikt i nic nie jest w stanie wyrwać wierzących z Bożego uścisku miłości.
  3. Jezus jako dobry pasterz oczekuje od swoich owiec gotowości słuchania Jego głosu i pójścia za Nim. Słuchanie Jezusa i pójście za Nim staje się warunkiem wejścia w prawdziwą wspólnotę z Bogiem i otrzymania daru życia wiecznego. W sposób kontrastowy do owiec zostają przedstawieni przeciwnicy Jezusa stający się narzędziem działania szatana, którzy otwartymi oczami nie widzą i otwartymi uszami nie słyszą ani nie rozumieją (Mt 13, 13).
  4. Tekst Janowy objawia nam głęboką prawdę o konieczności współpracy człowieka z Bogiem w dziele zbawienia. W głębokiej wspólnocie z Bogiem nikt i nic nie jest w stanie uśmiercić życia, które wykracza poza próg śmierci. Ręka Syna obejmuje wraz z ręką Ojca w uścisku miłości owce słuchające i podążające za dobrym pasterzem. Tylko w takiej postawie możliwa jest realizacja najważniejszego Bożego przykazania miłości na drodze uświęcenia, prawdy i wolności. Jedność Ojca i Syna stanowi wzór dla wierzących w dążeniu do budowania mostów pojednania i tworzenia przestrzeni jedności. Wspólnota pomiędzy braćmi jest tylko wtedy autentyczna, jeśli opiera się na ofiarnej miłości, służbie oraz prawdzie. Tylko wtedy owce, patrząc na swego Pasterza, widzą Go, oraz słuchając swego Pasterza, słyszą Go.