25 grudnia 2021 r.

BOŻE NARODZENIE – Msza w dzień

Trzy czytania, słyszane przez wiernych zazwyczaj podczas sumy w uroczystość Bożego Narodzenia, ukazują odpowiednio coś w rodzaju jej sumy doktrynalnej. Po czytaniach dwóch Mszy poprzednich horyzont się poszerzył z Ziemi Świętej aż do krańców ziemi. Odpowiednio do pory dnia, już bez nastrojowego jak poprzednio tła mroków nocy, błyszczy niby pełne światło słoneczne tajemnica Wcielenia Syna Boże-go jako Słowa Ojca i Współtwórcy z Nim wszechświata. Zostaje ona umiejscowiona w całokształcie dziejów zbawienia. Znamienne jest przy tym również miejsce właściwe tej uroczystości w roku liturgicznym. Nastąpiła dziejowa zamiana: Sol Invictus („Słońce niezwyciężone”) starożytnych Rzymian – to już odtąd Chrystus, Bóg Wcielony, a tym samym Dawca wszelkiego światła. On to jako Emmanuel („Bóg-z-nami”) rozpoczyna wspólną ze swoimi młodszymi braćmi drogę przez czas nam dany w bliskim już Nowym Roku (niegdyś dzień 25 grudnia rozpoczynał rok kalendarzowy).

1.czytanie (Iz 52, 7-10)

Cała ziemia zobaczy zbawienie Boże

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

O jak są pełne wdzięku na górach nogi zwiastuna radosnej nowiny, który ogłasza pokój, zwiastuje szczęście, który obwieszcza zbawienie, który mówi do Syjonu: «Twój Bóg zaczął królować».

Głos! Twoi strażnicy podnoszą głos, razem wznoszą okrzyki radosne, bo oglądają na własne oczy powrót Pana na Syjon. Zabrzmijcie radosnym śpiewem, wszystkie ruiny Jeruzalem! Bo Pan pocieszył swój lud, odkupił Jeruzalem. Pan obnażył już swe ramię święte na oczach wszystkich narodów; i wszystkie krańce ziemi zobaczą zbawienie naszego Boga.

Komentarz

O Księdze:

  1. Imię „Izajasz” znaczy „Zbawieniem jest Jahwe [Pan]” i w znacznej mierze odzwierciedla program działania tego proroka. Swoje posłannictwo pełnił on w burzliwym czasie wojen spowodowanych wzrostem militarnej potęgi Asyrii. Izajasz rozpoczął działalność ok. 740 r. przed Chr. (Iz 6,1) i kontynuował ją co najmniej do 701 r. przed Chr., kiedy Jerozolima została w zaskakujący sposób uratowana od zniszczenia (Iz 37). Według starożytnej tradycji żydowskiej Izajasz poniósł męczeńską śmierć przez przepiłowanie w czasie panowania króla Manassesa (696-642 przed Chr.). Do tej tradycji nawiązuje List do Hebrajczyków (Hbr 11,37).
  2. Chociaż wydarzenia wielokrotnie potwierdzały słuszność przewidywań i rad Izajasza, to za życia proroka jego nauczanie nie zostało powszechnie przyjęte (np. Iz 6,9-11; 30,8-11). Proroctwa Izajasza były przechowywane jedynie przez małe grupy jego uczniów (Iz 8,16-20). Dopiero dwieście lat później, podczas wygnania do Babilonii (586 r. przed Chr.), jego przesłanie zostało na nowo odkryte, ponieważ przekonująco objaśniało historię Izraelitów, a zarazem ożywiało nadzieje na przyszłość.
  3. Księga Izajasza składa się z trzech części: 1) Księga sądu nad Judą i Izraelem, zawierająca mowy samego Izajasza (Iz 1 – 39); 2) Księga Pocieszenia, napisana w czasie wygnania babilońskiego (Iz 40 – 55); 3) Księga Tryumfu, napisano po powrocie z niewoli babilońskiej. Redaktorzy Księgi Izajasza zebrali istniejące wypowiedzi prorockie i połączyli je w całość.
  4. Księgę odczytujemy jako medytację nad Bożą wiernością i sprawiedliwością objawioną w historii Izraela. Treść księgi stanowi także wezwanie do przemiany własnego życia i postępowania zgodnego z wolą Bożą, aby osiągnąć obiecane zbawienie.
  5. Pierwsza część księgi (Iz 1 – 39), zwana czasami księgą Protoizajasza (z greckiego „pierwszego Izajasza”), zawiera przede wszystkim wypowiedzi proroka, skierowane do mieszkańców królestwa Judy. U podstaw nauczania proroka znajdowało się doświadczenie świętości Boga, rozumianej nie tylko jako Jego absolutna wyższość ponad wszelką inną rzeczywistość, lecz także jako doskonałość moralna, która nie toleruje grzechu i zła. Izajasz okazał się również gotów do działania na rzecz zbliżenia Izraelitów do Boga i uznania Jego obecności wśród nich. Nauczanie proroka poświęcone było przede wszystkim problemom sprawiedliwości społecznej. Izajasz poddawał krytyce nadmierne bogacenie się wąskiej grupy społeczeństwa; podkreślał, że braku solidarności nie można pogodzić z wiarą Izraela (Iz 1,10-17.21-23; 5,8-25). Sprawiedliwość, której domaga się Bóg, wymaga bowiem poszanowania praw ludzi ubogich i takiego organizowania życia społecznego, aby najsłabsi zostali otoczeni niezbędną troską (Iz 10,1n). Wojna syro-efraimska (734-732 przed Chr.) i coraz mocniejszy napór zaborczej Asyrii przesunął potem punkt ciężkości nauczania Izajasza na kwestie polityczne. Wobec różnorodnych zagrożeń Izajasz przypominał Boże obietnice dane Dawidowi i Jerozolimie. W tej części na uwagę zasługuje tzw. Księga Emmanuela (Iz 6 – 12). Jej wstęp stanowi opowiadanie o powołaniu Izajasza (Iz 6), zakończenie zaś poetycka pieśń zbawionych (Iz 12). Trzonem zbioru są trzy zapowiedzi królewskiego Mesjasza, który nosi imię Emmanuel (Iz 7; 8; 11). Radosne zapowiedzi Emmanuela podtrzymują nadzieję i pozwalają wierzyć, że ostatnim słowem Boga do Izraela i ludzkości będzie zbawienie.
  6. Część druga księgi (Iz 40 – 55), zwana Księgą Pocieszenia, napisana została w połowie VI w. przed Chr., podczas wygnania babilońskiego. Jej autorem jest nieznany prorok, umownie nazywany Deuteroizajaszem (z greckiego „drugim Izajaszem”). W swoim nauczaniu wyciągał on wnioski z wiary, że jest tylko jeden Bóg i że On sam stworzył całą rzeczywistość świata. Według tego proroka, doświadczenie Izraela, który utracił swoją niezależność państwową i został wygnany do Babilonii, należy zrozumieć w świetle objawienia przekazanego w poprzednich wiekach przez proroków oraz w perspektywie pragnienia Boga, aby obdarzyć świat zbawieniem i sprawiedliwością. Prorok interpretował więc najpierw aktualne wydarzenia, ukazując perskiego władcę Cyrusa jako sługę Boga niosącego wybawienie (Iz 41,1-5; 45,1-8; 48,12-15), aby następnie przedstawić obraz idealnego sługi Pana, który obdarzy świat wiecznym zbawieniem przez ofiarę z własnego życia (Iz 45,17; 51,6-8; 53,8-10). W drugiej części Księgi Izajasza ważne miejsce zajmują cztery utwory liryczne, które stanowią swoistą jedność, zwane Pieśniami o słudze Pana: Iz 42,1-4 (5-9); 49,1-4.5c (5ab.6.8.9a); 50,4-9 (10n); 52,13–53,12. Z literackiego punktu widzenia tworzą one rodzaj dramatu, osiągającego punkt kulminacyjny w śmierci i uwielbieniu sługi. Jezus Chrystus i autorzy Nowego Testamentu często odwoływali się do tych proroctw, wskazując na ich wypełnienie w misji i odkupieńczej śmierci Jezusa.
  7. Trzecia część (Iz 56 – 66), zwana Księgą Tryumfu, jest określana jako księga Tritoizajasza (z greckiego „trzeciego Izajasza). Zebrano w niej wypowiedzi różnych proroków z czasu po powrocie z wygnania. Prorocy ci wyjaśniają i aktualizują przesłanie swoich poprzedników. Rozwijają ich nauczanie na temat miłości Boga i Jego pragnienia, aby zbawić cały świat, oraz podkreślają potrzebę przestrzegania prawa i sprawiedliwości (Iz 56,1).
  8. Księga Izajasza jest niezwykle często cytowana w Nowym Testamencie, gdzie niektóre jej wypowiedzi zostały odniesione bezpośrednio do osoby Jezusa Chrystusa (np. Mt 12,17-21; J 1,29). Także samo pojęcie Ewangelii jako dobrej nowiny o zbawieniu ma źródło w tej właśnie księdze (Iz 40,9; 52,7). W Księdze Izajasza pojawia się też wiele innych tematów, które zostały rozwinięte w Nowym Testamencie, jak na przykład obraz Boga jako Ojca pełnego miłości, rola Bożego ducha, odnowienie ludu Bożego i poszerzenie go o przedstawicieli wszystkich narodów. Dlatego prorok Izajasz nazywany jest „Ewangelistą Starego Testamentu”.

O czytaniu:

  1. Na wygnaniu Izraelici zadawali sobie pytanie: Gdzie jest Bóg? Bóg odpowiedział przez proroka” Oto jestem! Prorok, niemający cienia wątpliwości co do otrzymanego objawienia, przedstawia koniec wygnania jako już zrealizowany. Oczywiście, uwolnienie faktycznie jeszcze nie nastąpiło, karawana repatriantów jeszcze nie wyruszyła do Jerozolimy. Prorok przedstawia tutaj swoją prorocką wizję. Do Jerozolimy dociera zaś herold, by zakomunikować miastu radosną wieść o uwolnieniu. Prorok ukazuje tego zwiastuna jako już przybyłego na jedno ze wzgórz na północ od miasta (Ps 125, 2; Jr 32, 44; 33, 13). Jak piękne są stopy! Rzadkie słowo użyte o stopach. Wiadomo, że dla wysłańca z pola walki szybkie nogi są bardzo ważne (por. 1 Sm 18, 19-32).
  2. A jaka jest treść jego przesłania? Pokój i zbawienie. Hebrajski zwrot „pokój” jest wiele bardziej bogaty w treść niż nasz „pokój”. Słowo to stanowiło powszechną formułę pozdrowienia, a tu oznacza dobrobyt w najszerszym tego słowa znaczeniu, zawierając oczywiście uwolnienie z niewoli. Zbawienie zaś oznacza uwolnienie z niewoli, ale z jakąś pełnością sensu, która już od początku chrześcijaństwa podsunęła odniesienie do zbawienia nadprzyrodzonego. Mamy tu ogłoszoną nową erę charakteryzującą się wolnością, pokojem i dobrobytem, która uczyni miasto święte chwalebnym jak nigdy dotąd. Jest to całkowity powrót do zjednoczenia z Bogiem, który pojednany na nowo z Izraelem (51, 1; 54, 6) obejmie nad nim królowanie (6, 5; 24, 23; 33, 22; 43, 15; 44, 6). Nacisk kładzie się na zupełnie wyjątkowe relacje Jahwe z Syjonem czy Izraelem. Tym, co zwiastun widzi i co ogłasza, jest powrót Jahwe po odniesionym zwycięstwie do swojego miasta, aby tu na nowo zająć swój tron, co szerzej rozwija Ezechiel także w wizjonerskim obrazie (Ez 43, 15).
  3. Znamienne jest pojawienie się tutaj uroczystej formuły: „twój Bóg króluje”. Formuła ta służyła w Izraelu do ogłoszenia triumfu Jahwe nad nieprzyjaciółmi w świętej wojnie. Zwycięska intronizacja musiała pierwotnie mieć miejsce w Szilo, dokąd arka powracała po zakończeniu wypraw wojennych. Przeniesienie arki do Jerozolimy podniosło miasto do rangi miejsca świętego i tronu Jahwe, gdzie odtąd celebrowano Jego intronizację. Formuła „twój Bóg króluje” przypomina najwyraźniej główny temat przepowiadania Drugiego Izajasza, który konsekwentnie wykłada fakt suwerenności Jahwe wbrew pozornej wyższości innych bogów, czyli idoli. Na pierwsze wejrzenie upadek Jerozolimy i wygnanie ludu judzkiego wydawały się dowodem, że Marduk pokonał Jahwe. Prorok jednak ogłasza całą serię obietnic Bożych na korzyść Izraela, przez co Jahwe pokazuje swoją absolutną suwerenność. Te obietnice osiągną punkt kulminacyjny, kiedy przyprowadzi On z powrotem swój lud na Syjon, gdzie odbudowana zostanie świątynia. W tej sytuacji zostaje przez usta herolda ogłoszona proklamacja, która zapowiada oczekującemu Syjonowi bliskie przybycie Jahwe na czele wracających wygnańców. Jahwe w ten sposób rzeczywiście okaże swoją suwerenność.
  4. Pan wraca do swojej własności. Jerozolima, miasto święte, była szczególną własnością, wręcz miejscem wybranym przez Jahwe na swe mieszkanie. Tutaj zasiadał On na swoim tronie w miejscu najświętszym Świątyni Jerozolimskiej. Jednak naród wybrany przez swoje występki i bałwochwalstwa obraził Pana i Ten postanowił opuścić swoją winnicę, wydać ją na łup nieprzyjaciół i wtrącić w niewolę. Nadszedł wszakże czas, kiedy Pan ulitował się nad Jerozolimą, i śle do niej posłańców z radosną nowiną, że oto przychodzi do opuszczonej. Ci posłańcy wzywają do zainicjowania radosnej pieśni pochwalnej i dziękczynnej na cześć Pana. To nic, że miasto jest na razie tylko kupą gruzów deptanych przez nieprzyjaciół. Już wkrótce zatętni życiem, napełni się dziećmi Izraela, a nawet stanie się tak piękne i bogate jak Eden, Ogród Pański. Syjon będzie jak raj, w którym ludzie znowu będą mieszkać z Bogiem. Jahwe stworzy nowe miasto i nowy naród.
  5. Powrót Jahwe do Jerozolimy i ustanowienie Jego panowania pokazano jako wydarzenie historyczne. Jednak ten triumfalny powrót Jahwe na Syjon staje się inauguracją Jego królowania, które będzie trwać w nieskończoność. Ta realność królestwa Jahwe wykracza poza ramy czysto historyczne i geograficzne, bo oto wszystkie narody staną się uczestnikami tego królowania i przyłączą się do oddawania czci Bogu prawdziwemu na nowym Syjonie. Nie ma najmniejszej wątpliwości, że królowanie Jahwe nabiera wymiarów eschatologicznych. Dalsze teksty powiedzą o nowym niebie i nowej ziemi, i o takim świecie, w którym nie będzie już płaczu, wojny, głodu ani przedwczesnej śmierci. To jest zapowiedź nowego stanu rzeczy, rzeczywistości bardziej religijnej aniżeli historycznej i geograficznej. Język obietnicy ma znaczenie również dla nas, gdyż dobrze wyraża i kształtuje nasze oczekiwanie Bożego królowania. Nie możemy dokładnie sprecyzować momentu, kiedy i jak te obietnice się spełniły dla judejskich wygnańców – i podobnie jest za nami. Pamiętamy o upomnieniu, że nie znamy „ani dnia, ani godziny” oraz że królestwo Boże jest raczej niewidzialne i jest w nas samych.
  6. Radość odkupionych. Wyrażenie o zwiastunie dobrej nowiny (52, 7) stało się bardzo sławne dzięki jego zacytowaniu i zastosowaniu do głosicieli Ewangelii przez Pawła w Rz 10, 15. Jest całkiem prawdopodobne, że nasz werset, w którego przekładzie greckim dwukrotnie pojawia się słowo „zwiastować dobrą nowinę”, stał się zasadniczym powodem, dla którego nauczanie Jezusa otrzymało nazwę „Ewangelii” (Dz 15, 7; Rz 1, 16; 10, 16; 1 Kor 4, 15; 9, 14 i in.).
  7. Ta radość usuwa smutek i beznadzieję. Nie pozostaje czymś tylko wewnętrznym, ale przeradza się w żywiołową pieśń pochwalną. Hymn (51, 9-10) wzywa do wychwalania Boga, który przychodzi na pomoc swojemu ludowi. Ten krótki hymn jest szczytem całego poematu. On też wyznacza jego główny cel. Wypełniająca hymn radość nie pozwala trwać w apatii i bezruchu. Prorok raz po raz i przez cały poemat wzywa do przebudzenia się, słuchania, skupienia uwagi, powstania, działania i wreszcie wyruszenia w drogę do ojczyzny. I tu się znajduje pouczenie dla dzisiejszych głosicieli Ewangelii, Dobrej Nowiny o zbawieniu. Nie mogą oni poprzestawać na „opowiadaniu” wydarzeń z historii zbawienia, ale muszą słuchaczy zachęcać, wzywać, zagrzewać do powstania, do działania, do niesienia Ewangelii i pomagania innym, którym jeszcze nikt Ewangelii nie głosił.
  8. Spójrzcie na Abrahama. Naród izraelski znalazł się w sytuacji sądu i cierpienia. Pan włożył w jego rękę kielich gniewu Bożego. Lecz oto na tym ciemnym tle sądu zaczyna płonąć lampka zbawienia, zapalona przez miłosierdzie Boga. Ale jak przekonać słuchaczy, że to zbawienie jest rzeczywistością? Prorok każe spojrzeć w przeszłość, na same początki, na postacie protoplastów, Abrahama i Sarę. Izraelici powinni spoglądać na swoje początki jako ludu Bożego, aby lepiej siebie zrozumieć. Oni nie wzięli się znikąd i nie zostali rzuceni w wartki nurt historii jako igraszka losu. Są dziełem Boga i to im zostały złożone wspaniałe obietnice. Złożył je Bóg będący wieczystą Skałą, która się nie zmienia i nie zawodzi. Abraham był sam i jako jedyny powołany przez Jahwe wyruszył ze swojej ojczyzny. Bóg go pobłogosławił i dlatego rozrósł się on w wielki naród. To wspomnienie Abrahama ma dać nadzieję tym nielicznym z narodu Izraela, którzy jeszcze pozostali: Bóg znów ich rozmnoży w wielki naród. Każdy naród ma swoje ciemne momenty w historii. Naród polski też doświadczył lat niewoli i ciemności. Trudności nie brakuje i dzisiaj. W takiej sytuacji zadaniem proroka jest skierować wzrok ku przeszłości. Nie jesteśmy znikąd, za nami stoi tysiąc lat historii, u której początków jest chrzest narodu w 966 roku po narodzeniu Chrystusa. U naszych początków są postacie monarchów Mieszka i Chrobrego, świętych biskupów Wojciecha i Stanisława. A po nich jest cała rzesza rycerzy, nauczycieli, wychowawców, odkrywców. Spójrzcie na nich! To jest dziedzictwo, które nie może zginąć, spuścizna, którą należy zachować, pomnożyć i przekazać nowym pokoleniom.
  9. Wy którzy szukacie sprawiedliwości. Słowo proroka skierowane jest do tych, którzy szukają Boga i podążają za sprawiedliwością. Obydwie rzeczy według wiary izraelskiej należą do siebie najściślej: nikt nie może prawdziwie szukać Pana i nie dążyć za sprawiedliwością, i odwrotnie. Posłannictwo proroka stawia nas wobec rozstrzygnięcia, od którego nie możemy się uchylić. Przy tym nie chodzi tylko o jakieś wyostrzenie świadomości, o społeczną sprawiedliwość: chodzi tu o wiarę. Pójście za Bożym powołaniem nie jest łatwe, choćby ze względu na przykrości ze strony innych ludzi. Wielu jest uzależnionych od ludzkich słów i czynów. Szydercze uśmiechy mogą ich zbić z tropu i obezwładnić. Kto nosi w sercu naukę Bożą, jest wolny. Zna miarę, według której Bóg będzie sądził świat, i dlatego nie musi się bać ludzi. Człowiek Boży musi stać ponad szyderstwami, bo szydercy przeminą i zostaną zjedzeni przez mole jak wełniana szata. Dla wszystkich, których spotykają szykany czy zniewagi, prorok ma prostą radę: nie bójcie się ludzkich zniewag. Augustyn z Hippony, mówiąc o powołaniu do świętości, przestrzega i zachęca takimi słowami: „Kiedy bowiem [ktoś] zechce iść za Mną, kierując się w postępowaniu moimi przykazaniami, będzie miał wielu przeciwników, wielu zakazujących, wielu odradzających, nawet spośród tych, którzy rzekomo idą za Chrystusem. (…) Jeśli chcesz iść za mną, groźby, pochlebstwa czy jakiekolwiek przeciwności przemieniaj w krzyż, cierp, znoś, nie poddawaj się.

 

 

Psalm (Ps 98 (97), 1bcde. 2-3b. 3c-4. 5-6 (R.: por. 3cd))

Ziemia ujrzała swego Zbawiciela

Śpiewajcie Panu pieśń nową, *
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica *
i święte ramię Jego.

Ziemia ujrzała swego Zbawiciela

Pan okazał swoje zbawienie, *
na oczach pogan objawił swą sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją *
dla domu Izraela.

Ziemia ujrzała swego Zbawiciela

Ujrzały wszystkie krańce ziemi *
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio, *
cieszcie się, weselcie i grajcie.

Ziemia ujrzała swego Zbawiciela

Śpiewajcie Panu przy wtórze cytry, *
przy wtórze cytry i przy dźwięku harfy.
Przy trąbach i przy głosie rogu, *
na oczach Pana, Króla, się radujcie.

Ziemia ujrzała swego Zbawiciela

Komentarz

Psalm 98. jest hymnem o królowaniu Boga. Powstał w czasie przesiedlenia babilońskiego. Ukazuje Boga Izraela jako króla całej ziemi. Psalmista wzywa do powszechnego kultu wszechmocnego Boga. Psalm ukierunkowany jest na ostateczne zwycięstwo Boga na końcu czasów.

 

 

2.czytanie (Hbr 1, 1-6)

Bóg przemówił do nas przez Syna

Czytanie z Listu do Hebrajczyków

Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców naszych przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna. Jego to ustanowił dziedzicem wszystkich rzeczy, przez Niego też stworzył wszechświat.

Ten Syn, który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty, podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi, a dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy Majestatu na wysokościach. On o tyle stał się większy od aniołów, o ile odziedziczył dostojniejsze od nich imię. Do którego bowiem z aniołów powiedział Bóg kiedykolwiek: «Ty jesteś moim Synem, Ja Cię dziś zrodziłem»? I znowu: «Ja będę Mu Ojcem, a on będzie Mi Synem»?

A skoro ponownie wprowadzi Pierworodnego na świat, powie: «Niech Mu oddają pokłon wszyscy aniołowie Boży».

Komentarz

O księdze:

  1. List do Hebrajczyków należy do najbardziej tajemniczym pismem Nowego Testamentu. Nieznane jest imię autora, niełatwo podać dokładne okoliczności napisania go, nieznani są bezpośredni odbiorcy pisma. Jednak pomimo niepewności nie umniejsza to wartości Listy do Hebrajczyków. Kościół niemal od początku uważał go za test natchniony i włączył do kanonu 1 Nowego Testamentu.

1 Kanon (od greckiego słowa oznaczającego „regułę postępowania”) jest to zbiór lub spis ksiąg uznanych za autentyczne i natchnione, jako Pismo Święte. Ustalenie kanonu jest ściśle związane z uznaniem Biblii i jej poszczególnych części za dzieło powstałe z inspiracji samego Boga. Ostateczną swoją formę w Kościele katolickim kanon przyjął na Soborze trydenckim w 1546 roku. Kanon Biblii katolickiej składa się z 73 ksiąg Starego i Nowego Testamentu (w Starym Testamencie – 46; w Nowym Testamencie – 27).

  1. Doniosłość Listu do Hebrajczyków polega głównie na ukazaniu kapłańskiego wymiaru tajemnicy Chrystusa. Jest to jedyne pismo Nowego Testamentu, które wprost odnosi do Chrystusa tytuł najwyższego kapłana. Wyraża w ten sposób istotne powiązanie między wiarą chrześcijańską, a dawnym kultem rytualnym. List, akcentując doskonałą skuteczność jedynej ofiary Jezusa Chrystusa, przedstawia zarazem życie chrześcijan jako składanie codziennych ofiar. Zachęca wiernych, aby zanosili do Boga przez Jezusa Chrystusa ustawiczną ofiarę uchwały przez życie w braterski służbie i miłości. Za przykładem swego Pana, chrześcijanin łączy się z Bogiem w trudzie codzienności, nie rozdzielając kultu czyli pobożności od życia. Ważne jest także pilnowanie wspólnoty wiary, ściślej ścisłej łączności między chrześcijanami. Służy temu wzajemna troska, regularny udział w zgromadzeniach liturgicznych, posłuszeństwo przełożonym. Autor przypomina o znaczeniu liturgii w podwójnym wymiarze: słowa i ofiary. Byłoby złudnym dążyć do Boga bez zjednoczenia z Chrystusem i braćmi. List do Hebrajczyków bardziej niż inne pisma Nowego Testamentu ukazuje wypełnienie obietnic Bożych w Chrystusie. Akcentuje w ten sposób łączność obu testamentów.
  2. Misterium Męki Jezusa Chrystusa, według autora Listu do Hebrajczyków, jest kontynuacją tradycji żydowskiej związanej z ofiarą baranka, który uchronił Izraelitów przed śmiercią pierworodnych w Egipcie przed wyjściem do Ziemi Obiecanej. Jezus zmienił jednak sens ofiary przez swoją śmierć na krzyżu. Dlatego zamiast rytualnego uboju zwierząt mamy osobisty dar życia Chrystusa, w pełnym posłuszeństwie Bogu i solidarności z ludźmi.

O czytaniu:

  1. Przez całe ludzkie dzieje Bóg szukał osobistej więzi z człowiekiem, aż ostatecznie objawił się w pełni przez własnego Syna. Słowo Boże wiąże się ściśle z działaniem Boga, które słowu nadaje skuteczność. Dlatego najpełniejszą mową Boga do człowieka jest osoba Jezusa Chrystusa. Liturgia chrześcijańska obejmuje dwie nierozdzielne części: ogłoszenie słowa i uobecnienie zwycięstwa Boga nad grzechem dzięki Męce Jego Syna. Początek Listu do Hebrajczyków który stanowi dzisiejsze czytanie, odzwierciedla wiernie tę jedność słowa i dzieła zbawczego w Chrystusie, który po dokonaniu oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawej stronie Majestatu. Odtąd nasze życie jest przekształcane działaniem Boga, które objawiło się najpełniej w paschalnej tajemnicy Chrystusa, w Jego Śmierci i chwale. Skuteczność tego działania zależy od naszej sakramentalnej więzi z Chrystusem. W Nim Bóg przemawia do nas i w Nim nas zbawia.
  2. Pierwsza część Listu do Hebrajczyków (rozdz. 1– 2) zatrzymuje się na treści nowego imienia Chrystusa. Wskazuje na Jego miejsce w relacji z Bogiem i z ludźmi. Najpierw autor stara się określić obecną pozycję Chrystusa, zestawiając Go z aniołami. Za pomocą dobranych cytatów biblijnych dowodzi, że Chrystus jest bliższy Bogu niż aniołowie: tylko On może być nazwany Synem Bożym w sensie właściwym (Dz 13,33; Rz 1,4). Aniołowie w porównaniu z Nim są tylko sługami.

 

 

Aklamacja

Alleluja, alleluja, alleluja

Zajaśniał nam dzień święty,
pójdźcie, narody, oddajcie pokłon Panu, bo wielka światłość zstąpiła dzisiaj na ziemię.

Alleluja, alleluja, alleluja

 

 

Ewangelia (J 1, 1-18)

Słowo stało się ciałem

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, z tego, co się stało.

W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła.

Pojawił się człowiek posłany przez Boga, Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz został posłany, aby zaświadczyć o światłości.

Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili.

A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy.

Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Z Jego pełności wszyscy otrzymaliśmy – łaskę po łasce.

Podczas gdy Prawo zostało dane za pośrednictwem Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa.

Boga nikt nigdy nie widział; ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.

Komentarz

O księdze:

  1. Kościelna tradycja, sięgająca końca II w., stwierdza, że autorem czwartej Ewangelii jest św. Jan Apostoł. Przyjmuje się, że powstała ona około 90 r.
  2. Ewangelia według św. Jana jest relacją o Jezusie Chrystusie, napisaną z wielkim talentem literackim i teologiczną głębią. Znacznie odbiega ona od Ewangelii synoptycznych napisanych przez Mateusza, Marka i Łukasza. Ma inny styl, ponieważ posługuje się często wypowiedziami dialogowymi, rozbudowanymi opowiadaniami, ironią i nieporozumieniem. Nadaje to Ewangelii specyficzny rytm, wolniejszy niż w posługujących się krótkimi opowiadaniami Ewangeliach synoptycznych. Brak natomiast w niej przypowieści, formy bardzo charakterystycznej dla trzech poprzednich Ewangelii.
  3. Można jednak wskazać w czwartej Ewangelii na punkty zbieżne z opowieściami innych ewangelistów. Wszyscy czterej ewangeliści piszą o świadectwie Jana Chrzciciela (J 1,26; por. Mt 3,11; Mk 1,7-8; Łk 3,16); chrzcie Jezusa (J 1,29-34; por. Mt 3,13-17; Mk 1,9-11; Łk 3,21n); oczyszczeniu świątyni (J 2,14-22; por. Mt 21,12n; Mk 11,15-17; Łk 19,45n); rozmnożeniu chlebów (J 6,1-15, por. Mt 14,13-21; Mk 6,34-44; Łk 9,12-17); wjeździe do Jerozolimy (J 12,12-19; por. Mt 21,1-10.14-16; Mk 11,1-11; Łk 19,29-44). Wiele wspólnych elementów występuje w opowieści o Męce i Zmartwychwstaniu Jezusa.
  4. Ewangelia dzieli się na dwie zasadnicze części: 1) opowiadanie o objawieniu się Jezusa Żydom poprzez znaki (J 1,19 – 12,50); 2) nauczanie skierowane do uczniów (J 13,1 – 20,31). Księgę rozpoczyna prolog (J 1,1-18), a rozdz. 21 jest dodanym do opowiadania epilogiem. Pierwsza część dzieli się na dwa etapy. Najpierw Jezus często zmienia miejsce pobytu (Galilea – Jerozolima). Etap ten kończy się mową o chlebie życia i opisem następujących po niej wydarzeń (J 1,19 – 7,9). Czas Jezusa jeszcze się nie wypełnił, dlatego Jego objawienie nie budzi sprzeciwów. Drugi etap pierwszej części (J 7,10 – 12,50) rozgrywa się w Jerozolimie i jej najbliższych okolicach (Betania). Naznaczony jest zaostrzającym się konfliktem między Jezusem a przywódcami religijnymi z Jerozolimy. Część ta dzieli się na czas nauczania (J 7,10 – 10,42) oraz bezpośredniego przygotowania do dramatycznych wydarzeń ostatniej Paschy Jezusa w Jerozolimie (J 11,1 – 12,50). Pierwsza część Ewangelii relacjonuje wydarzenia rozgrywające się w ciągu ponad dwóch lat, co można wywnioskować z aluzji do święta Paschy (J 2,13). Druga część Ewangelii (J 13,1 – 20,31) jest relacją obejmującą bardzo krótki okres: od dnia, w którym Jezus spożył Ostatnią Wieczerzę z uczniami, do dnia po szabacie, gdy Jezus Zmartwychwstał. Wydarzenia podczas Ostatniej Wieczerzy (J 13,1 – 14,31) oraz obszerna mowa Jezusa (J 15,1 – 17,26) poprzedzają opis Męki (J 18,1 – 19,42) i Zmartwychwstania Jezusa (J 20,1-31).
  5. Czwarta Ewangelia jest skupiona na problemie, który miał zasadnicze znaczenie w misji Jezusa: Bóg z miłości do świata dokonuje zbawienia, którego Syn Boży – Słowo Boga jest jednocześnie głosicielem i wykonawcą (J 3,16). Przedwieczne Słowo Boże w Jezusie objawiło się światu. Wielu ludzi uwierzyło w Bóstwo Jezusa i przyjęło Jego posłannictwo, ale częściej spotykał się On z niezrozumieniem, a nawet z wrogością. Jezus w Ewangelii według św. Jana jest przede wszystkim ukazany jako Syn Boży (J 20,31). Godność Jezusa już na początku Jego publicznej działalności została rozpoznana przez Jana Chrzciciela (J 1,34) i Natanaela (J 1,49). Sam Jezus użył tego określenia wobec siebie dopiero pod koniec swojego posługiwania wśród ludzi (J 10,36). Ogłoszenie wprost tej prawdy stało się powodem skazania i śmierci Jezusa (J 19,7). Śmierć na krzyżu stała się jednocześnie Jego wywyższeniem (J 3,14; 8,12; 12,32.34). Jezus przyniósł ludziom wierzącym w Niego (J 3,15.36; 6,40) i w Tego, który Go posłał (J 5,24), nadzieję życia wiecznego. Woda (J 4,14) i pokarm (J 6,27), pochodzące od Jezusa, dają życie wieczne, ale źródłem życia jest On sam (J 11,25). Jezus jest także światłem (J 8,12; 12,46), które sprawia, że rozpraszają się ciemności zła i grzechu.

O czytaniu:

  1. Początek Ewangelii według św. Jana omawia przede wszystkim relacje, jakie nawiązuje Słowo. Dotyczą one Boga, świata i ludzi. Nie są one sobie współczesne i mają bardzo różnorodny charakter. Podstawowa jest relacja Słowo – Bóg. Jest ona ponadczasowa (Słowo jest u Boga od początku), bardzo wewnętrzna, zażyła (Słowo przebywa w łonie Ojca), zakłada pełną równość (Słowo zawsze było Bogiem). Skutkiem takiego właśnie stosunku Słowa do Boga jest to, że chwała otrzymana przez Nie od Boga stała się w Nim widzialna dla ludzi, czyli objawiona. Celem objawienia jest zbawienie, opisane w prologu jako nadanie za pośrednictwem Słowa nowego porządku łaski w miejsce starego, którego przekazicielem był Mojżesz. Relacja Słowo – Bóg ma charakter objawiająco‑zbawczy, jest więc otwarta na świat i ludzi. Dlatego w prologu najszerzej omawia się relacje Słowo – świat i Słowo – ludzie. Świat zresztą znajduje się w kręgu zainteresowania autora prologu o tyle, o ile dotyczy ludzi. Słowo było pośrednikiem stworzenia, ale dla ludzi jest przede wszystkim zbawieniem: życiem i światłem, które są biblijnymi symbolami Boga oraz ofiarowanego przez Niego zbawienia (Ps 36,10). Jezus z Nazaretu jest życiem (J 11,25) i światłem ludzi (J 8,12). Dzięki przyjęciu Go (uwierzeniu w Niego) stają się oni dziećmi Boga. Nierozpoznanie Słowa – Jezusa przez część ludzi nie zniweczyło celu Jego misji, dokonało jednak podziału w świecie (J 12,48). Wśród ludzi szczególną postacią jest Jan Chrzciciel, którego ewangelista przedstawia raczej jako Jana Świadka. Jego misja polega bowiem głównie na dawaniu świadectwa o Jezusie Chrystusie.

Ogólny temat uroczystości, Boże Narodzenie, zostaje rozwinięty szerzej. Usłyszeliśmy bowiem aż o potrójnych narodzinach. Pierwsze — to te już na początku, a więc odwieczny i nieustanny proces rodzenia Syna-Słowa przez Boga Ojca. Drugie narodziny — historyczne, już ukazane w szczegółach w Mszach poprzednich za cezara Augusta, za dni króla Heroda, narodziny Jezusa Chrystusa w Betlejem Judzkim z Dziewiczej Matki. Ukazują się one jednak tym razem poszerzone uwydatnieniem tego, jak Wcielenie Syna-Słowa rozpoczyna etap pełnego Objawienia „Światłości prawdziwej” wraz z perspektywą Odkupienia, jakiego Syn ma dokonać, tzn. oczyszczenia z grzechów. Wreszcie trzecie — to już są narodziny nasze, ale nie z krwi i woli męża, lecz jako dzieci Bożych. Stajemy się nimi tylko przyjmując wiarą Syna, Słowo Wcielone, pełne łaski i prawdy wraz z Jego zbawczą misją obdarzenia ludzkości laską i prawdą w miejsce dawnego Prawa.