Środa, 1 września 2021 r.

1.czytanie (Kol 1, 1-8)

Pozdrowienie i dziękczynienie za wiarę Kolosan

Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Kolosan

Paweł, z woli Bożej apostoł Chrystusa Jezusa, i Tymoteusz, brat, do świętych i wiernych w Chrystusie braci w Kolosach: łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego!

Dzięki czynimy Bogu, Ojcu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, zawsze, ilekroć modlimy się za was – odkąd usłyszeliśmy o waszej wierze w Chrystusie Jezusie i o waszej miłości, jaką żywicie dla wszystkich świętych – z powodu nadziei nagrody odłożonej dla was w niebie. O niej to już przedtem usłyszeliście dzięki głoszeniu prawdy – Ewangelii, która do was dotarła. Podobnie jak jest na całym świecie, tak również i u was owocuje ona i rośnie od dnia, w którym usłyszeliście i poznaliście łaskę Boga w jej prawdzie, jak tego nauczyliście się od umiłowanego współsługi naszego, Epafrasa. Jest on wiernym sługą Chrystusa, zastępującym nas; on też nam ukazał waszą miłość w Duchu.

Komentarz

O Księdze:

  1. Jednym z czterech pism zaliczanych w tradycji Kościoła do tzw. listów więziennych jest List do Kolosan. Powodem takiej klasyfikacji są wzmianki autora o pobycie w więzieniu (Kol 1,24; 4,3). Za miejsce napisania listu uważa się Rzym, w którym Paweł Apostoł przebywał podczas swojego pierwszego uwięzienia w latach 59 – 61.
  2. Adresatami listu byli chrześcijanie z Kolosów, położonych niedaleko od Laodycei i Hierapolis. Miasta te znajdowały się we Frygii, która wchodziła w skład rzymskiej prowincji Azji. Kościół w Kolosach został założony przez Epafrasa, nazwanego przez autora listu wiernym sługą Chrystusa (Kol 1,7).
  3. Gdy we wspólnotach pojawiły się problemy, Epafras odwołał się do autorytetu Pawła, którego poproszono o napisanie listu. Apostoł skierował więc do chrześcijan w Kolosach pismo przestrzegające przed szerzącymi się wśród nich błędnymi poglądami oraz wyłożył im zdrową naukę i wypływające z niej zasady postępowania.
  4. Błędne poglądy autor listu nazywa filozofią i bezsensownym oszustwem (Kol 2,8). Szerzące się zgubne nauki, które wpływ na ludzi i władzę nad nimi przypisywały potęgom kosmicznym, zaprzeczały pośrednio pozycji Chrystusa jako jedynego Zbawiciela i pośrednika. Dlatego w hymnie ku czci Chrystusa Pana wszechświata (Kol 1,15-20) autor listu w zdecydowany sposób wskazuje na absolutne pierwszeństwo Chrystusa zarówno względem całego stworzenia, jak i wobec wspólnoty Kościoła. Jeśli wierzący spodziewają się jakiejś nadziei i odsłonięcia tajemnic Bożych, to winni nabyć całkowitego przekonania, że wszelka nadzieja i wszystkie tajemnice odsłaniają się i spełniają jedynie w Chrystusie (Kol 1,25-28).
  5. Część pierwsza Listu koncentruje się wokół prawdy o bezwzględnym pierwszeństwie Chrystusa we wszechświecie. Ukazuje również, że w skutkach Jego zbawczego dzieła ma udział Jego Ciało – Kościół, który według Pawła obejmuje swym zasięgiem wszechświat. Z tej treści wywodzi się druga część listu – jak zwykle odnosząca się do życia moralnego – zawiera szereg wskazań dotyczących wzajemnych relacji między wierzącymi, zwłaszcza w rodzinach, oraz zachęty do modlitwy i czujności wobec zagrożeń, jakie niosą błędne nauki.
  6. Chrześcijanie, którzy przez chrzest rozpoczynają nowe życie, tworzą jedną społeczność, pozbawioną wewnętrznych podziałów na Żydów i pogan. Wiara w Chrystusa wyzwala ludzi od zabobonnych kultów i błędnych praktyk ascetyczno-moralnych, które nie mają nic wspólnego z prawdziwą doskonałością (Kol 2,20-23).

O czytaniu:

  1. Na początku listu do Kolosan Święty Paweł ukazuje siebie jako posłańca Jezusa Chrystusa, powołany i nieustannie podtrzymany przez samego Boga. To wymaga, od Apostoła i wszystkich adresatów powołania chrześcijańskiego, mocnego zaangażowania się w dzieło zlecone przez Boga (głoszenie Dobrej Nowiny). Poprzez uświęcenie i wierne wypełnianie misji Pawła, Tymoteusza – współnadawców listu – oraz adresatów, których Apostołowie osobiście nie znali, wiąże jednak bliska braterska relacja, której fundamentem jest Prawda o Chrystusie i wierne trwanie w niej. Łączy ich więź, która ma swoje źródło w wierze, chrzcie i wypływającym z nich dziecięctwie Bożym.
  2. Dzisiejsze i jutrzejsze czytanie stanowią jedną całość (Kol 1,3-14). Rozpoczyna się kończy wzmianką o Bogu – Ojcu. Poznanie Boga ma dla wiernych podstawowe znaczenie. Bóg jest w Chrystusie początkiem i celem istnienia, i działania ludzkości. Jest pełen łaski i prawdomówny, a więc tym samym całkowicie wiarygodnym dla wszystkich ludzi. Bóg z radością wysławiany jest przez wiernych jako Ojciec, a zarazem jako potężny Wybawiciel, który uwolnił wierzących od duchowej tyranii zła i przeniósł ich do sfery królowanie Jego Syna. Bóg jest pełen chwały i mocy, zawsze uzdalniając wiernych do przetrwania wszelkich zewnętrznych i wewnętrznych trudności, mogących zarażać zagrażać ich wierze.
  3. W takiej perspektywie, gwarantującej niepodważalny autorytet wobec całego świata, przedstawiona została osoba Jezusa Chrystusa. Chrystus jest umiłowanym Synem Boga i Królem, którego władzy Ojciec poddaje wszystkich domyślnych adresatów listu, a więc wciąż nowe pokolenie wierzących. Wierni mają widzieć w Chrystusie swego Pana i wiernie Mu służyć na wzór Pawła i Epafrasa. Powinni być przy tym twórczy, starając się jak najpełniej poznać wolę Bożą i starając się we wszystkim Bogu przypodobać. Powinni też przejąć Bożą mądrość, a więc jego styl myślenia i działania, i w ten sposób żyć godnie swego Pana.
  4. Jednym z głównych tematów Listu do Kolosan jest godność adresatów jako wierzących Chrystusa. Nie są jakąś przypadkową grupą wyznawców trudnych do zaakceptowania poglądów, ale należą do grona „świętych”, a więc wybrańców Boga, odkupionych przez Chrystusa, dziedziców królestwa światłości. Wierni trwają w prawdziwym poznawaniu Boga, nadprzyrodzonej mądrości i mocy, wzajemnej miłości, pełnieniu dobrych uczynków i nieustannym duchowym wzroście. Trwając w cierpliwości, są równocześnie prawdziwie szczęśliwi, składając nieustannie dziękczynienie Ojcu za swoje zbawienie.
  5. Religijne zaangażowanie wiernych ma za swój motyw nie tylko aktualne poznanie zbawczego dzieła i woli Boga, ale także nagrodę, ku której skierowana jest nadzieja wierzących. Nadzieja ta ugruntowana jest przekonaniem, że pełny udział w niebieskim królestwie Bożego Syna przyobiecany jest wierzącym na mocy rozporządzenia Bożego w Jezusie Chrystusie.
  6. Fundamentem nadziei jest dla wiernych Słowo Boże – Ewangelia. Głoszenie Ewangelii jest nie tylko osobistym powołaniem Pawła i wszystkich wierzących, ale przede wszystkim dynamicznym procesem, który realizuje Bóg, procesem, który obejmuje cały świat. Paweł i wszyscy jego prawomocni zastępcy, reprezentowani przez Epafrasa, są jedynie sługami owego wielkiego dzieła – proklamowania Dobrej Nowiny.

 

 

Psalm (Ps 52 (51), 10-11 (R.: por. 10b))

Ufam na wieki łaskawości Boga

Ja zaś jak oliwka kwitnąca w domu Bożym *
na wieki zaufam łaskawości Boga.
Będę Cię sławił na wieki za to, co uczyniłeś, †
polegał na Twoim imieniu, *
ponieważ jest dobre dla ludzi oddanych Tobie.

Ufam na wieki łaskawości Boga

Komentarz

Cały Psalm 52 jest dość krótki. Dziś w liturgii używamy tylko kilka wersetów. Ukazuje i charakteryzuje człowieka bezbożnego, którego spotka zasłużona kara ze strony Boga. Psalmista ukazuje reakcję ludzi prawych na owego grzesznika. Brak ufności w Bogu przynosi człowiekowi zgubę. Kto jednak złożył w Nim nadzieję, odnajduje źródło życia i przekonuje się o Jego wierności. Chrześcijańska lektura psalmu pozwala dostrzec w płodnej oliwce w domu Boga obraz Kościoła (Jr 11,16; Rz 11,16nn). Wierny czciciel Boga ufa Mu wytrwale i nie przestaje Go sławić za doświadczone dobro. Chrześcijanie na równi z Żydami karmią tym psalmem nadzieję na odmianę losu i wieczną nagrodę za doświadczone w życiu udręki.

 

 

Aklamacja (Por. Łk 4, 18)

Alleluja, alleluja, alleluja

Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę,
więźniom głosił wolność.

Alleluja, alleluja, alleluja

 

 

Ewangelia (Łk 4, 38-44)

Liczne uzdrowienia

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Po opuszczeniu synagogi Jezus przyszedł do domu Szymona. A wysoka gorączka trawiła teściową Szymona.

I prosili Go za nią.

On, stanąwszy nad nią, rozkazał gorączce, i opuściła ją. Zaraz też wstała uzdrowiona i usługiwała im.

O zachodzie słońca wszyscy, którzy mieli cierpiących na rozmaite choroby, przynosili ich do Niego. On zaś na każdego z nich kładł ręce i uzdrawiał ich.

Także złe duchy wychodziły z wielu, wołając: «Ty jesteś Syn Boży!» Lecz On je gromił i nie pozwalał im mówić, ponieważ wiedziały, że On jest Mesjaszem.

Z nastaniem dnia wyszedł i udał się na miejsce pustynne. A tłumy szukały Go i przyszły aż do Niego; chciały Go zatrzymać, żeby nie odchodził od nich.

Lecz On rzekł do nich: «Także innym miastom muszę głosić Dobrą Nowinę o królestwie Bożym, bo po to zostałem posłany».

I głosił słowo w synagogach Judei.

Komentarz

O księdze:

  1. Najstarsze świadectwa chrześcijańskie stwierdzają, że autorem trzeciej Ewangelii oraz Dziejów Apostolskich jest Łukasz, lekarz i towarzysz Pawła, pochodzący z Antiochii Syryjskiej. O Łukaszu można też powiedzieć, że był historykiem i teologiem.
  2. Ewangelia według św. Łukasza jest dedykowana Teofilowi (Łk 1,3). Wymienienie go w tytule nie oznacza, że jest on jedynym, do którego skierowane jest to dzieło. Łukasz w osobie Teofila adresuje swoje dzieło do ludzi wywodzących się z kręgu kultury greckiej, którzy przyjęli chrześcijaństwo.
  3. Istotnym celem dzieła Łukasza (Ewangelii i Dziejów Apostolskich) było przygotowanie chrześcijan do podjęcia misji ewangelizacyjnej wśród narodów. Stwierdza się wręcz, że Łukasz napisał tzw. Ewangelię ewangelizatora. Kościół przestawał być małą grupą ludzi, którzy wzajemnie się znają, i przeradzał się w społeczność bardzo zróżnicowaną, wymagającą od jej członków uniwersalizmu i wielkiej otwartości na wszystkie ludy.
  4. Ewangelia według św. Łukasza powstała ona po roku 70 po Chr., czyli po zburzeniu Jerozolimy przez Rzymian.
  5. Wszyscy zgodnie przyjmują, że Ewangelia według św. Łukasza i Dzieje Apostolskie stanowią dwie części jednego dzieła, którego prologiem jest Łk 1,1-4. Łukasz, pisząc Ewangelię, musiał myśleć już o drugiej części. Potwierdzają to zabiegi literackie i ciągłość głównych tematów teologicznych, obecnych w obu tych księgach. Redagując Ewangelię, korzystał z kilku źródeł. Wiele tekstów przejął z materiału zgromadzonego w starszej Ewangelii według św. Marka. Łukasz w swojej Ewangelii zamieścił prolog (Łk 1,1-4), tradycję dotyczącą dzieciństwa Jezusa (Łk 1,5 – 2,52), opisy ukazujące Bóstwo Jezusa (Łk 24,13-53). Szerzej niż Marek opisał działalność Jezusa w Galilei (Łk 6,20 – 8,3) oraz Jego podróż do Jerozolimy (Łk 9,51 – 18,14). Szczególną rolę w kompozycji Ewangelii odgrywa Jerozolima. W tym mieście dokonują się najważniejsze wydarzenia z ziemskiego życia Jezusa. Przygotowanie uczniów dokonuje się w drodze do Jerozolimy. W Jerozolimie – a nie jak u pozostałych ewangelistów w Galilei – zmartwychwstały Chrystus spotyka się ze swoimi uczniami. Ewangelia ma być głoszona, począwszy od Jerozolimy (Łk 24,47), i z tego miejsca Kościół będzie się rozszerzał, aż obejmie swoim zasięgiem cały świat.
  6. Charakterystyczną część Ewangelii według św. Łukasza stanowią przypowieści: o miłosiernym Samarytaninie (Łk 10,30-37); o bogatym rolniku (Łk 12,16-21); o miłosiernym Ojcu (Łk 15,11-32); o nieuczciwym zarządcy (Łk 16,1-8); o bogaczu i Łazarzu (Łk 16,19-31); o faryzeuszu i celniku (Łk 18,10-14). Tylko Łukasz opisuje sceny przedstawiające miłość Jezusa do grzeszników, np. nawrócona grzesznica (Łk 7,36-50); Zacheusz (Łk 19,2-10). Odnotowuje też cuda, których nie ma w pozostałych Ewangeliach: wskrzeszenie młodzieńca z Nain (Łk 7,11-17); uzdrowienie kobiety chorej na artretyzm (Łk 13,10-17); uzdrowienie chorego na puchlinę wodną (Łk 14,1-6) oraz oczyszczenie dziesięciu trędowatych (Łk 17,11-19).
  7. Ewangelię według św. Łukasza cechuje atmosfera modlitwy, radości, pokoju, chwały Bożej, łagodności i dobroci. Autor posiada głębokie wyczucie psychiki i wspaniale kreśli portrety swoich bohaterów, zwłaszcza Jezusa. Jest również, bardziej niż inni ewangeliści, wrażliwy na rolę i misję kobiet. Wskazuje, że kobiety na równi z mężczyznami są zobowiązane do przyjęcia Ewangelii i odpowiedzialne za jej głoszenie. Łukasz stara się także dać odpowiedź na pytanie: Jaki jest cel i sens istnienia chrześcijaństwa w świecie? W swoim dziele ukazuje on, że historia Jezusa i dzieje Kościoła, który założył, są wypełnieniem starotestamentowych obietnic danych przez Boga. Historia Jezusa i w konsekwencji historia Kościoła stanowią ostatni etap historii zbawienia. Epoka ta zakończy się powtórnym przyjściem Chrystusa i dokonaniem sądu nad światem. Czas Kościoła zawarty pomiędzy pierwszym i drugim przyjściem Jezusa na ziemię jest czasem ostatecznym. Nie jest to tylko epoka, w której pielęgnuje się pamięć o Jezusie. Zmartwychwstały Chrystus cały czas działa w swoim Kościele i poprzez swój Kościół. Jezus przemierza wraz z Kościołem drogę, która prowadzi do ostatecznego spotkania z Bogiem.
  8. Świadectwa zawarte w Ewangelii jednoznacznie wskazują, że Jezus jest jedynym Zbawicielem świata. W Starym Testamencie tytuł „Zbawca” odnoszony był do Boga i wyrażał dwa aspekty: wybawienie od zła oraz obdarowywanie dobrodziejstwami. W świetle Ewangelii według św. Łukasza Jezus w całej swojej działalności zmierza do uwolnienia człowieka od zła, od grzechów i nieszczęść oraz obdarza go darami Bożymi. Czas działalności Jezusa jest więc czasem zbawienia. Jego Ewangelia jest słowem, które zbawia. Dlatego orędzie o zbawieniu i odpuszczaniu grzechów w imię Jezusa ma być głoszone wszystkim narodom (Łk 24,47).
  9. Szczególną uwagę Łukasz przywiązuje do ukazania roli modlitwy w życiu Jezusa, a także rodzącego się Kościoła. Wszystkie istotne wydarzenia z życia Jezusa poprzedzone są modlitwą. Jezus, modląc się, daje ludziom przykład, w jaki sposób mogą trwać w nieustannej łączności z Bogiem Ojcem. Modlitwa jest też ukazana jako niezawodny środek przeciwko pokusom, przeciwnościom, zniechęceniu, zagubieniu.
  10. Ewangelia według św. Łukasza jest swego rodzaju podręcznikiem, który ma przygotować chrześcijan do dzieła ewangelizacji. Przekazuje słowa i czyny Jezusa w taki sposób, by ewangelizujący mógł być skutecznym świadkiem Chrystusa. Wzorem jest Jezus, który jako „pierwszy ewangelizator” nie tylko sam głosił Ewangelię (Łk 4,16-21), ale stopniowo przygotowywał do tego dzieła swoich uczniów.

O czytaniu:

  1. Podobnie jak wcześniej synagoga w Kafarnaum, tak teraz dom Szymona stał się miejscem objawienia mocy słowa Jezusa. Z powodu wysokiej gorączki teściowej Szymona interwencji Jezusa była konieczna, a dokonane przez Niego uzdrowienie jawi się jako wielki cud. Wydarzenie to po raz drugi ukazuje prawdę, że słowo Chrystusa jest obdarzone wielką mocą. Jego władzy polega wszystko, także choroba. Poprzez uzdrowienie teściowej Jezus pokazuje, że działa nie tylko w miejscu uświęconym przez modlitwę i obecność Boga (w synagodze, a później w świątyni), ale udaje się też osobiście do domu człowieka potrzebującego. Nie czeka, aż Mu przyniosą chorą, lecz sam idzie do niej. Już tutaj dochodzi do głosu zasada, którą Jezus głośno wypowiada dopiero pod koniec swojej działalności w domu Zacheusza: „Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło” (Łk 19,10).
  2. Jezus uzdrawia chorych nie tylko słowem, ale także przez nałożenie rąk. Starożytna ludność różnych narodów wierzyła w leczniczą moc dotyku. Uważano, że przez dotyk osoba obdarzona szczególnymi darami wewnętrznymi przekazuje drugiej osobie cząstkę siebie, swojej siły czy też zdrowia. Dotykając chorych, Jezus najpierw uświadamia im, że pragnie być blisko nich (chory był osobą nieczystą, której nie można był się dotykać, aby nie zaciągnąć nieczystości rytualnej, która zabraniałaby wierzącemu w uczestnictwie w spotkaniach kultycznych, do czasu oczyszczenia), a następnie dzieli się z nim obecną w Nim Bożą mocą, która przewraca w człowieku siły i pierwotną harmonię. Apostołowie od pierwszych chwili istnienia Kościoła naśladują sposób postępowania swego Mistrza. W dniu zesłania Ducha Świętego zostali uzdrowieni mocą z wysoka (Dz 2,4; 24,49). Stało się to nie tylko ze względu na nich samych, ale również dla dobra wszystkich, do których zostali posłani. Dlatego przejmują oni od swego Nauczyciela gest nakładania rąk w celu zdrowie chorych i czynią to skutecznie (Mk 16,18; Dz 9,12.17;28,8). W Kościele, aż do naszych czasów w obrzędzie namaszczenia chorych ma miejsce nałożenie rąk, po którym następują formuły błogosławienia Boga-Ojca, Syna Bożego i Ducha Świętego Pocieszyciela, podkreślające prawdę, moc uzdrawiania pochodzi nie z naturalnych uzdolnień kapłana, lecz o Trójcy Świętej. Ponadto nałożenie rąk jest także gestem przekazania władzy, z którą łączy się jakaś funkcja we wspólnocie (Dz 6,6;13,3). Teściowa wstała i usługiwała im. Wraz z nałożeniem rąk dokonuje się przekazanie Ducha Świętego i Jego nadprzyrodzonych darów, które mają służyć budowaniu wspólnoty wiernych.
  3. W dzisiejszej Ewangelii rzeczą znamienną jest to, że Jezus każde demonom milczeć. One znają Jego Boską godność oraz Jego mesjańskie posłannictwo, ale ta wiedza w żaden sposób nie wypływa na ich nawrócenie. Taki stan zatwardziałości i całkowitego odwrócenia od Boga ukazuje najdobitniej Jakub, który w swoim liście pisze: „wierzysz, że jest jeden Bóg? Dobrze czynisz, lecz demony też wiedzą i drżą” (Jb 2,19). Ponieważ wiara demonów (zgodnie z tradycyjnym przekazem wiary, to upadłe anioły: mają rozum i wolę, ale nie maja ciała, dlatego ich poznanie jest niemal doskonałe, ale i ich odpowiedzialność maksymalna), która wręcz graniczy z wiedzą, nie prowadzi do opowiedzenie się po stronie Boga. Jezus nie pozwala im świadczyć o sobie (tym bardziej, że szatan to ojciec kłamstwa, wykorzystałby to, by zwodzić ludzi). Może się zdarzyć, że człowiek niewierzący, ale stojący z dala od Boga będzie uprawiał teologię, mówił o Bogu, ale głoszone przez niego nauka nie będzie autentycznym osobistym świadectwem. Apostoł musi sam najpierw żyć tym, co głosi, aby jego słowo miało moc przekonywania i prowadził do Chrystus. Uważajmy więc kogo słuchamy!