Czwartek, 3 grudnia 2020 r.

Wspomnienie Świętego Franciszka Ksawerego

Jest patronem misjonarzy katolickich. Święty ów w sposób doskonały naśladował Jezusa i podobnie jak On przemierzał wioski, docierał do miast, by spotykać ludzi spragnionych zbawienia. Franciszek zawsze był w drodze, z Dobrą Nowiną na ustach i z sercem rozpalonym miłością Jezusa i do Jezusa. Zachęcony przez św. Ignacego rozmawiał z Panem „jak przyjaciel z przyjacielem”, pragnąc uczynić dla Niego coś wielkiego. On istotnie usłyszał wezwanie Pana z Ewangelii: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody”. Franciszek urodził się 7 kwietnia 1506 r. na zamku Xavier w Hiszpanii. Jego ojciec był doktorem uniwersytetu w Bolonii. Zanim święty został misjonarzem w dalekich Indiach, na Molukach, Cejlonie i Japonii, przebył długą duchową drogę. W domu rodzinnym otrzymał staranne wychowanie religijne. Każdego wieczoru domownicy modlili się przy krzyżu w zamkowej kaplicy. Kiedy chłopiec miał 9 lat, zmarł mu ojciec. Jako dziewiętnastolatek rozpoczął studia do Paryża, by po ich zakończeniu i przyjęciu święceń kapłańskich objąć probostwo w Pampelunie. W Paryżu zetknął się z Ignacym Loyolą. Dzięki Piotrowi Favrowi, z którym dzielił pokój, poznał tego wzbudzającego zaciekawienie Baska. Przełomowym doświadczeniem w życiu Franciszka były trzydziestodniowe ćwiczenia duchowne odprawione pod kierunkiem samego Ignacego. Był to czas duchowej walki. Żeby wytrwać do końca na pięciu medytacjach dziennie, przywiązywał się do krzesła. Wkrótce po zakończeniu rekolekcji dołączył do grona pierwszych towarzyszy, z którymi w dniu 15 sierpnia 1534 r., w kaplicy na Montmartre w Paryżu, złożył śluby czystości i ubóstwa. Odtąd udziałem przyjaciół w Panu było doświadczenie „jedności serc i umysłów”. W roku 1537, razem z innymi współbraćmi, przyjął święcenia kapłańskie i z wielkim powodzeniem zaczął głosić kazania na terenie Włoch. Franciszek Ksawery, doświadczywszy przebaczającej miłości od Jezusa, pragnął dzielić się nią ze wszystkimi ludźmi. Odkrył, że Bóg pragnie, by wszyscy zostali zbawieni, dlatego chciał dzielić się z nimi największym skarbem swego serca – Jezusem. Chciał być „loco por Cristo” – szalonym dla Chrystusa! W marcu 1540 r., na prośbę Ignacego, który nie był jeszcze generałem zakonu, udał się do Portugalii, skąd po roku wyruszył na misje do Indii. Jak głębokie było doświadczenie jedności serc pierwszych jezuitów, świadczy męstwo Franciszka, z jakim znosił rozłąkę z nimi, gdy przebywał już na misjach. Radował się i cieszył, czytając kolejny raz listy, które docierały do niego z Rzymu. Jezus był z nim, gdy głosił kazania i nauczał katechizmu dzieci w Indiach, gdy śpiewał dla nich modlitwę „Ojcze nasz” i recytował „Credo”. Duch Święty udzielał mu daru szybkiego uczenia się języków obcych, jednak najważniejszy był język miłości! Doświadczał żywej obecności Trójcy Świętej, w Imię której udzielał chrztu świętego dziesiątkom tysięcy ludzi. Bywało, że jednego dnia ochrzcił 200 osób, dorosłych i dzieci. Trudno jest pojąć, jak wielkie było pragnienie tego przyszłego świętego, by ogień Bożej miłości objął cały świat! Dziś dużo piszemy i mówimy o potrzebie zrozumienia zjawiska wielokulturowości i o dialogu. Jesteśmy podobni do owych paryskich profesorów z Sorbony, pełnych ludzkiej wiedzy, a nie Bożej mądrości. Do nich apelował ojciec Franciszek, by wreszcie otworzyli swoje serca na wolę Pana względem nich. Pragnął, by wszyscy ludzie, którzy odkryli, jak bardzo zostali obdarowani przez Chrystusa, umieli hojnie odpowiedzieć na wezwanie Króla wieków. Ze strony Franciszka była to odpowiedź całkowicie bezinteresowna, co wyraził w swojej ulubionej modlitwie „Dlaczego Cię kocham”.

 

1. czytanie (Iz 26, 1-6)

Naród sprawiedliwy, dochowujący wierności wejdzie do królestwa Bożego

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

W ów dzień śpiewać będą tę pieśń w ziemi judzkiej:

«Miasto mamy potężne; on jako środek ocalenia umieścił mur i przedmurze. Otwórzcie bramy! Niech wejdzie naród sprawiedliwy, dochowujący wierności; jego charakter stateczny Ty kształtujesz w pokoju, w pokoju, bo Tobie zaufał.

Złóżcie nadzieję w Panu na zawsze, bo Pan jest wiekuistą skałą! Bo on poniżył przebywających na szczytach, upokorzył miasto niedostępne, upokorzył je aż do ziemi, sprawił, że w proch runęło; podepczą je nogi, nogi biednych i stopy ubogich».

Komentarz

O Księdze:

  1. Prorok Izajasz pełni swoje posłannictwo w burzliwym czasie wojen spowodowanych wzrostem militarnej potęgi Asyrii w VIII wieku przed Chrystusem. Według starożytnej tradycji żydowskiej Izajasz za swoją dzielność poniósł śmierć męczeńską. Chociaż następuję wydarzenia wielokrotnie potwierdzały słuszność przewidywań proroka, to za życia proroka jego nauczanie nie został powszechnie przyjęte. Proroctwo Izajasza było przechowywane jedynie przez małe grupy jego uczniów. Dopiero 200 lat później, podczas wygnania do Babilonii, jego przesłanie zostało na nowo odkryte i przyjęte, ponieważ przekonywująco objaśniał historia Izraelitów, a zarazem jego nauczanie ożywiało nadzieję na przyszłość.
  2. Księga proroka Izajasza składa się z trzech części, które odnoszą się do kolejnych doświadczeń historycznych Narodu Wybranego. Pierwsza, jest odpowiedzią na sytuację zagrożenia ze strony Asyrii. Król widząc nadciągającą siłę militarną rozpoczyna pertraktacje polityczne z najeźdźcą. Prorok piętnuje takie zachowanie i nakazuje zaufać Bogu. W swoim nauczaniu wzywa do nawrócenia i powrotu do wypełniania Bożych przykazań oraz zobowiązań wypływających z Przymierza na Synaju. Taka postawa wraz z przekonanie, ze Bóg sam zaopiekuje się swoim ludem ma ochronić naród przed klęską. Prorok piętnuje nadmierne bogacenie się wąskiej grupy społeczeństwa. Podkreśla, że brakuje solidarności między Izraelitami. Niesprawiedliwości społecznej i wyzysku nie da się pogodzić z wiarą Izraela. Sprawiedliwość, której domaga się Bóg wymaga poszanowania praw ludzi ubogich oraz takiego zorganizowania życia społecznego, aby najsłabsi zostali otoczeni niezbędną troską. W tej pierwszej części Księgi Izajasza na uwagę zasługuje księga Emanuela, w której Bóg zapowiada przyjście królewskiego Mesjasza. Radosny ton zapowiedzi Emanuela podtrzymuje nadzieję w czasach niebezpieczeństwa oraz pozwalają wierzyć, że ostatnim słowem Boga dla Izraela i ludzkości będzie zbawienie. Izajasz podkreśla że brak nawrócenia i powrotu do Bożego prawa skutkować będzie klęską narodu, którego znakiem będzie zwycięstwo Asyrii. Nie posłuchano wezwania Izajasza. Izrael został zniszczony. Druga część Księgi Izajasza to Księga pocieszenia. Została napisana po zniszczeniu Izraela i Judy, kiedy to Babilończycy deportowali najznamienitszych obywateli do Persji. Trudne doświadczenie wygnania pozwalają dokonać rozrachunku z własną przeszłością. Prawie 200 lat po śmierci Izajasza powrócono do Jego proroctw. W ich świetle autor natchniony przypomina, że jest jeden Bóg, Jahwe, i on ma całą rzeczywistość świata w swoich rękach. Nic nie dzieje się bez Jego zgodny. Skoro tak, wygnanie także jest Jego znakiem. Wezwaniem do nawrócenia. Według proroka naród stracił niezależność państwową i został wygnany z powodu własnych grzechów. Ale Bóg może odwrócić swój gniew i nadal pragnie obdarzyć świat zbawieniem i sprawiedliwością. Pobyt na wygnaniu ukazał, że czasy wszystkich potęg politycznych i militarnych przemijają, a tylko Bóg ukazuję swoją niezmienną moc i panowanie. Do realizacji swoich planów posługuje się nawet królami pogańskimi, którzy Jego słuchają. W tej drugiej części Księgi proroka Izajasza ważne miejsce zajmują cztery pieśni o Słudze Jahwe (Iz 42,1-9; 49, 1-12; 50,4-9; 52,13-53,12) opisujące dramat wybrańca Bożego, który zostaje w poniżeniu zamordowany, aby wysłużyć narodowi wyzwolenie. Trzecia część Księgi Izajasza nazywana jest Księgą triumfu. Odnosi się do momentu powrotu z wygnania Izraelitów po edykcie pogańskiego króla uwalniającym z niewoli babilońskiej. Te wydarzenia potwierdzają spełnianie się obietnic Bożych. Jednak sytuacja, jaką zastali repatrianci po powrocie do ojczyzny, okazała się daleka od oczekiwań, nie tylko w sferze społecznej i religijnej, ale i materialnej. Bóg jednak potwierdza, że pełna realizacja Jego obietnic wymaga wysiłku zbudowania nowej wspólnoty opartej na Bożym Prawie.

O czytaniu:

  1. Miasto potężne przeciwstawione zostaje miastu bezładu przedstawionego wcześniej w Iz 24,10n, zniszczonemu w wyniku sądu Boga. Prorok nawiązuje tu do idei świętej Jerozolimy i grzesznego (Iz 24,7-16n). Podstawą przynależności do społeczności miasta Bożego jest wierność i zaufanie Panu (Iz 25,9). Ludzie pyszni będą musieli ustąpić miejsca ubogim (1 Kor 1,26n; Jk 2,5).

 

 

Psalm (Ps 118 (117), 1bc i 8-9. 19-20. 21 i 25. 26-27a (R.: por. 26a))

Błogosławiony, idący od Pana, albo: Alleluja

Dziękujcie Panu, bo jest dobry, *
bo Jego łaska trwa na wieki.
Lepiej się uciekać do Pana, †
niż pokładać ufność w człowieku. *
Lepiej się uciekać do Pana,
niż pokładać ufność w książętach.

Błogosławiony, idący od Pana, albo: Alleluja

Otwórzcie mi bramy sprawiedliwości, *
wejdę przez nie i podziękuję Panu.
Oto jest brama Pana, *
przez nią wejdą sprawiedliwi.

Błogosławiony, idący od Pana, albo: Alleluja

Dziękuję Tobie, że mnie wysłuchałeś *
i stałeś się moim zbawcą.
O Panie, Ty nas wybaw, *
pomyślność daj nam, o Panie!

Błogosławiony, idący od Pana, albo: Alleluja

Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie, *
błogosławimy wam z Pańskiego domu.
Pan jest Bogiem *
i daje nam światło.

Błogosławiony, idący od Pana, albo: Alleluja

Komentarz

Ostatni psalm Hallelu (Hallel duży i mały – zbiory pieśni i hymnów, które były śpiewane w czasie świąt paschalnych); liturgiczny hymn, złożony z trzech strof (ww. 5-13.14-20.21-28), zamkniętych w ramy wezwania do uwielbienia i dziękczynienia (ww. 1-4.29). Wyrasta on z dramatu narodowego, który obrócił się już na korzyść Izraela. Psalmista, patrząc z tej perspektywy, zaświadcza o tym, że w sytuacji zagrożenia warto zaufać Panu (ww. 5-9). Nawet zwarty atak wrogów okazuje się bowiem nieskuteczny wobec tego, który walczy w imię Pana (ww. 10-13). Zwycięzcą okazuje się Bóg, a psalmista, który doświadczył Jego mocy, głosi chwałę Pana (w. 17), wzbudzając powszechną radość (ww. 15n). Dziękczynienie przechodzi w uroczystą liturgię sprawowaną w świątyni (ww. 19-28). Świat wciąż jest frontem, na którym trwa walka z wrogami sprawiedliwości, miłości i pokoju. Warto więc posłuchać mądrościowej przestrogi psalmisty: lepiej zaufać Panu niż środkom ludzkim (ww. 8-9). Bóg odpowie w dzień, który sam uczynił (Ps 118,24). Do Niego należy ostateczne zwycięstwo nad złem i śmiercią (ww. 13.18). Nic więc dziwnego, że Psalm 118 szybko stał się radosną pieśnią paschalną Kościoła, który sławi Zmartwychwstanie Chrystusa i zapowiada ostateczne pokonanie śmierci (ww. 17n). Sam Jezus śpiewał go z uczniami na zakończenie wieczerzy paschalnej (Mt 26,30). Do zakończenia tego psalmu (ww. 25-27) nawiązuje ewangeliczny opis uroczystego wjazdu do Jerozolimy (Mt 21,9). W liturgii Mszy św., tuż przed przeistoczeniem, wierni sławią jego słowami przychodzącego Chrystusa (ww. 25n). Temat kamienia węgielnego (w. 22), którym jest sam Jezus, pojawia się w przypowieści o przewrotnych rolnikach (np. Mt 21,42) oraz w nauczaniu apostołów (Dz 4,11; Ef 2,20; 1P 2,4.7). Podobnie brama Pana (w. 20) otwiera się w Jezusie, by dać wszystkim ludziom dostęp do życia wiecznego (J 10,7-9). Dzień, który Pan uczynił (w. 24), to dominujący nad całą historią dzień Zmartwychwstania Chrystusa.

 

Ewangelia (Mt 7, 21. 24-27)

Kto spełnia wolę Bożą, wejdzie do królestwa niebieskiego

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Nie każdy, kto mówi Mi: „Panie, Panie!”, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie.

Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony.

Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. i runął, a upadek jego był wielki».

Komentarz

O księdze:

  1. Autorem pierwszej Ewangelii jest Mateusz. Przed powołaniem go przez Jezusa był poborcą podatkowym w Kafarnaum. Napisał Ewangelię dla chrześcijan, którzy nawrócili się z judaizmu. Dlatego w dziele jest wiele semickich wyrażeń. Pisząc także o zwyczajach żydowskich, zakłada ich znajomość przez czytelników i nie uważa za konieczne, aby je wyjaśniać.
  2. W Ewangelii Mateusza życie Jezusa porównane jest z działalnością Mojżesza. Ewangelista ukazuje Chrystusa jako nowego Mojżesza, ale znacznie potężniejszego od niego. Mojżesz wyprowadził lud z niewoli egipskiej – ziemskiej, politycznej. Chrystus natomiast wyprowadza ludzi z niewoli grzechu.
  3. Ewangelia wg świętego Mateusza koncentruje się wokół idei królestwa Bożego, które początek swój bierze w Chrystusie. Istnienie tego królestwa dzieli się na trzy etapy 1. Jego inauguracja w Osobie, Słowach i czynach Chrystusa, 2. Czas rozpoczynający się wraz ze Śmiercią i Zmartwychwstaniem Jezusa, a trwający do końca świata, 3. królestwo eschatologiczne, które rozpocznie się, gdy Jezus powtórnie przyjdzie w swojej chwale na ziemię.
  4. Kościół u Mateusza jest wspólnotą Boga Ojca, Jezusa Chrystusa – Syna Bożego oraz braterską wspólnotę jego członków. Wewnętrzna struktura Kościoła jest formowana i spajana przez Boga Ojca. Jezus jest twórcą i fundamentem Kościoła: na Nim opiera się więź jedności członków Kościoła. Ich braterstwo, wynikające z uczestnictwa w dziecięctwie Bożym, realizuje się wówczas, gdy brat jest bliski bratu, gdy jeden nie wynosi się nad drugiego, nie gardzi małymi i nie daje powodów do zgorszenia.
  5. W ujęciu Mateusza członkowie Kościoła nie stanowią jedności absolutnie równej. Dla wszystkich jednak celem jest spotkanie z Chrystusem, sprawiedliwym Sędzią i wejście do królestwa niebieskiego. Z woli Chrystusa istnieje istotna różnica między Kolegium Dwunastu (Apostołami), a resztą uczniów Jezusa. Osobiście i imiennie powołał każdego z Apostołów, nauczał ich na osobności, im tylko powierzał niektóre tajemnice królestwa Bożego i objawił swoje posłannictwo. Ustanowił ich fundamentem przyszłej wspólnoty Kościoła oraz przekazał swoje pełnomocnictwo.
  6. Ewangelista podkreślał również fakt, że szczególną rolę w Kolegium Dwunastu i w Kościele Jezus powierzył Szymonowi Piotrowi.

O czytaniu:

  1. Nie wystarczy deklarować wiarę czy miłość do Boga, trzeba potwierdzić je czynami (Jk 2, 14-19). Samo odwoływanie się do imienia Jezusa i nazywanie Go Panem, czyli wyznawanie wiary w Niego tylko ustami, nie zapewni zbawienia. Modlitwa nie jest wypowiadaniem magicznych zaklęć, które automatycznie sprawiają pożądane skutki. Uznać Boga swoim Panem oznacza oddać się pod Jego panowanie i żyć zgodnie z Jego wolą. Niektórzy ludzie otrzymali od Boga charyzmaty, czyli specjalne dary dla dobra wspólnoty (1 Kor 12n). Jezus przypomniał trzy z nich: prorokowanie, czyli dar mówienia o Bogu i przekazywania prawd wiary, dar egzorcyzmowania, czyli wypędzania złych duchów w imię Jezusa, oraz dar czynienia cudów, czyli uzdrawiania w imię Chrystusa. Bóg udziela charyzmatów, komu chce; nie można sobie na nie zasłużyć. Dlatego nie są one gwarantem zbawienia osób, którym zostały dane. Osoby tak wyróżnione nie mogą zrezygnować z troski o zgodność własnego życia z wyznawaną wiarą. Kto na ziemi zamyka się przed nauką Chrystusa i nie chce jej realizować, w czasie sądu zostanie wyłączony z mesjańskiej wspólnoty zbawionych.
  2. Przypowieść o dobrze i źle zbudowanym domu stanowi zakończenie Kazania na Górze. Słowa Jezusa są słowami Boga. Ze względu na ten boski autorytet i ich znaczenie dla zbawienia należy przyjąć całe nauczanie Jezusa i wypełniać je. Słuchanie Ewangelii ma być początkiem przemiany człowieka. Ze słuchania rodzi się wiara (Rz 10,17), która wyraża się i realizuje w konkretnych postawach i uczynkach (Jk 2,17-26). Przypowieść nawiązuje do warunków klimatycznych Palestyny i zwyczajów jej mieszkańców. W okresie zimy często wieją tam z zachodu gwałtowne wiatry, które wywołują nagłe obfite deszcze. Ulewy napełniają suche koryta okresowych potoków (tzw. wadi). Te z kolei często wtedy wylewają, powodując niszczące powodzie. Stąd każdy dobry budowniczy w Palestynie wznosi budowlę na solidnym fundamencie, który jest wsparty na skale, czyli na trwałym gruncie. Budowniczymi są wszyscy słuchacze nauki Jezusa. On jest dla chrześcijan skałą, na której powinni wznosić fundament swojego duchowego życia (1 Kor 10,4). Atak żywiołów to obraz różnych życiowych doświadczeń i niepowodzeń, które dosięgają człowieka. Szczere praktykowanie i rozwijanie wyznawanej wiary oraz umacnianie więzi z Bogiem zapewnia konieczną siłę do przetrwania różnych nieszczęść. Jezus swoim nauczaniem objawił wolę Bożą w sposób ostateczny. W ten sposób doskonale wypełnił zadanie, jakie w okresie Starego Testamentu pełniło Prawo Boże. Podziw tłumów był hołdem złożonym Jezusowi jako boskiemu nauczycielowi i prawodawcy.