Sobota, 31 października 2020 r.

1. czytanie (Flp 1, 18b-26)

Dla mnie żyć to Chrystus

Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Filipian

Bracia:

Na wszelki sposób głosi się Chrystusa. A z tego ja się cieszę i będę się cieszył. Wiem bowiem, że mi to wyjdzie na zbawienie dzięki waszej modlitwie i pomocy, udzielanej przez Ducha Jezusa Chrystusa, zgodnie z gorącym oczekiwaniem i nadzieją moją, że w niczym nie doznam zawodu. Lecz jak zawsze, tak i teraz, z całą swobodą i jawnością Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez życie, czy przez śmierć.

Dla mnie bowiem żyć – to Chrystus, a umrzeć – to zysk. Jeśli zaś żyć w ciele – to dla mnie owocna praca, cóż mam wybrać? Nie umiem powiedzieć. Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze; pozostawać zaś w ciele – to bardziej konieczne ze względu na was.

A ufny w to, wiem, że pozostanę, i to pozostanę nadal dla was wszystkich, dla waszego postępu i radości w wierze, aby rosła wasza duma w Chrystusie Jezusie przez moją ponowną obecność u was.

Komentarz

O Księdze:

  1. Okoliczności powstania listu: Filippi było znanym miastem macedońskim (Dz 16,12). Swoją nazwę zawdzięczało Filipowi II, ojcu Aleksandra Wielkiego, który zajął je w 365 r. przed Chr., a następnie ufortyfikował i powiększył. W 168 r. przed Chr. przeszło pod panowanie rzymskie. Mieszkała w nim w większości ludność grecko‑macedońska, posiadająca własne zwyczaje i język. Żydzi stanowili tam zdecydowaną mniejszość i nawet nie posiadali nawet własnej synagogi (Dz 16,13).
  2. Paweł przybył do Filippi w czasie drugiej podróży misyjnej. Było to pierwsze miasto, które apostoł wraz z Sylasem i Tymoteuszem nawiedził po opuszczeniu Azji Mniejszej i wejściu na terytorium Europy. Relację z pobytu Pawła pośród Filipian znajdujemy w Dz 16, 12-40. Działalność w nowo powstałej wspólnocie zakończyła się z chwilą uwięzienia Pawła i Sylasa (Dz 16,19nn). Obaj apostołowie, cudownie uwolnieni z więzienia (Dz 16,25nn), opuścili miasto i udali się do Tesaloniki. Jak się jednak okazuje, ten krótki pobyt wystarczył, by między Pawłem a Filipianami powstały silne i serdeczne więzy przyjaźni. Z samego Listu do Filipian dowiadujemy się, że nawet w Tesalonice Paweł kontaktował się z Filipianami i otrzymywał od nich wsparcie (Flp 4,16). On sam zresztą z wielką dumą zauważał, że żadna wspólnota chrześcijan nie udzieliła mu tyle pomocy, co oni (Flp 4,10.15.18). On natomiast ze swej strony, nie chcąc wzbudzić podejrzeń o interesowność, od żadnej innej wspólnoty nie przyjmował darów lub pieniędzy na swoje utrzymanie. Listu do Filipian Paweł napisał w więzieniu (Flp 1,7. 12.17), tam także otrzymywał wsparcie Filipian.
  3. Głównym powodem napisania listu do szczególnie zaprzyjaźnionej wspólnoty chrześcijan jest finansowe wsparcie, udzielone Pawłowi w czasie jego działalności apostolskiej. Z tej też przyczyny apostoł sławi hojność Filipian i dziękuje im za pamięć oraz udzieloną mu pomoc. Dzięki tej pomocy zasłużyli na miano jego współpracowników w szerzeniu Ewangelii (Flp 1,5). Te spontaniczne podziękowania stanowią właściwie przewodni motyw całego listu. Dzięki szczególnym więzom przyjaźni, które łączyły Pawła z Filipianami, list ma charakter bardzo osobisty i ukazuje wiele interesujących szczegółów z wewnętrznego życia jego autora (np. Flp 1,21-24; 2,17n; 3,7-14; 4,11-13).
  4. Na tle tych osobistych wątków, niejako przygodnie, pojawiają się tematy dotyczące Jezusa Chrystusa, spośród których na pierwsze miejsce wybija się hymn o Jego uniżeniu i wywyższeniu (Flp 2,6-11). Hymn ten ma duże znaczenie dla rozważań teologicznych o osobie Jezusa, gdyż podkreśla Jego Boską naturę i istnienie przed Wcieleniem. W rozdziale 3 do głosu dochodzi temat usprawiedliwienia przez wiarę. Paweł występuje przeciwko tym, którzy jeszcze wierzą w moc obrzezania. Apostoł wielokrotnie i dość mocno nawołuje do radości. Chrześcijanie powinni cieszyć się przede wszystkim z rozprzestrzeniania się Ewangelii wśród narodów (Flp 1,3-7; 2,17n; 3,1) oraz z tego, że powtórne przyjście Jezusa Chrystusa w chwale jest już bliskie (Flp 4,4-6). Wezwania te sprawiają, że list, choć był pisany przez apostoła w chwilach wielkiego udręczenia, ma pogodny charakter.

O czytaniu:

  1. Znajdując się w więzieniu, Paweł nie jest w stanie przewidzieć, jaki czeka go los. Liczy się nawet z możliwością wyroku śmierci. Nie osłabia to jego ducha, gdyż każda decyzja sądu przyniesie mu „korzyść”. Jest jednak świadomy tego, że obecnie Kościołowi bardziej jest potrzebna jego apostolska działalność niż męczeństwo.

 

 

Psalm (Ps 42 (41), 2-3. 5 (R.: por. 3ab))

Boga żywego pragnie moja dusza

Jak łania pragnie wody ze strumieni, *
tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże.
Dusza moja Boga pragnie, Boga żywego, *
kiedyż więc przyjdę i ujrzę oblicze Boże?

Boga żywego pragnie moja dusza

Rozpływa się we mnie moja dusza, *
gdy wspominam, jak z tłumem kroczyłem do Bożego domu,
w świątecznym orszaku, *
wśród głosów radości i chwały.

Boga żywego pragnie moja dusza

Komentarz

Początkowo Psalmy 42. i 43. stanowiły jeden, dopiero wtórnie podzielony utwór. Tematem jest cierpienie i poczucie opuszczenia przez Boga. Psalmista rozwija głęboką myśl o duchowym pragnieniu bliskości Boga i o zbawczym sensie liturgii. Modlący się wspomina silne doświadczenie obecności Boga, którego kiedyś doznał podczas świętych obrzędów. To wspomnienie pobudza go do ufności, że także teraz, w chwilach cierpienia, Bóg okaże się bliski. Psalm ukazuje znaczenie liturgii, która jest nie tyle systemem pustych znaków, ile miejscem i czasem spotkania z Bogiem, rzeczywistym wydarzeniem, w którym Bóg dopuszcza człowieka do szczególnej bliskości ze sobą. Przeciwstawienie wielkich gór Hermonu i Misar (małej góry) jeszcze bardziej kieruje wzrok pielgrzymów ziemskich od wyżyn tego świata ku Kościołowi czasów ostatecznych – niebieskiemu Jeruzalem.

 

 

Ewangelia (Łk 14, 1. 7-11)

Przypowieść o zaproszonych na ucztę

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Gdy Jezus przyszedł do domu pewnego przywódcy faryzeuszów, aby w szabat spożyć posiłek, oni Go śledzili. Potem opowiedział zaproszonym przypowieść, gdy zauważył, jak sobie pierwsze miejsca wybierali. Tak mówił do nich:

«Jeśli cię ktoś zaprosi na ucztę, nie zajmuj pierwszego miejsca, by przypadkiem ktoś znamienitszy od ciebie nie był zaproszony przez niego. Wówczas przyjdzie ten, kto was obu zaprosił, i powie ci: „Ustąp temu miejsca”, a wtedy musiałbyś ze wstydem zająć ostatnie miejsce.

Lecz gdy będziesz zaproszony, idź i usiądź na ostatnim miejscu. A gdy przyjdzie ten, który cię zaprosił, powie ci: „Przyjacielu, przesiądź się wyżej”. I spotka cię zaszczyt wobec wszystkich współbiesiadników.

Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony».

Komentarz

O księdze:

  1. Autorem trzeciej ewangelii jest Łukasz, który był towarzyszem Pawła. Ewangelia została napisana do pogan, szczególnie z kręgu kultury greckiej, którzy przyjąwszy Ewangelię i chrzest w imię Jezusa stali się chrześcijanami. Istotnym celem dzieła Łukasza (dziełem Łukasza jest Ewangelia i Dzieje Apostolskie) było przygotowanie chrześcijan do podjęcia misji ewangelizacyjnej wśród narodów. Kościół przestawał być małą grupa ludzi którzy wzajemnie się znają, i przeradzał się w społeczność bardzo zróżnicowaną, wymagającą od jej członków uniwersalizm i wielkiej otwartości na wszystkie ludy. Ewangelia wg świętego Łukasza i Dzieje Apostolskie stanowią dwie części jednego dzieła. Redagując Ewangelię, Łukasz znał już tekst świętego Marka. To tłumaczy pewne podobieństwa w tych Ewangeliach. Szczególną rolę w Ewangelii świętego Łukasza odgrywa i Jerozolima. W tym mieście dokonują się najważniejsze wydarzenia z ziemskiego życia Jezusa. Formacja uczniów dokonuje się w drodze do Jerozolimy. W Jerozolimie, a nie jak u pozostałych ewangelistów w Galilei, Zmartwychwstały Chrystus spotyka się ze swoimi uczniami. Ewangelia ma być głoszona, począwszy od Jerozolimy i z tego miejsca Kościół będzie się rozszerzał, aż obejmie swoim zasięgiem cały świat. Charakterystyczną części od Ewangelii według świętego Łukasza stanowią przypowieści: o miłosiernym Samarytaninie, o miłosiernym Ojcu, o bogaczu i Łazarzu oraz o faryzeuszu i celniku. Tylko Łukasz opisuje sceny przedstawiające miłość Jezusa do grzeszników. Odnotowuje też cuda, których nie ma w innych Ewangeliach: wskrzeszenie młodzieńca, uzdrowienie chorej kobiety czy oczyszczenie dziesięciu trędowatych. W swoim dziele św. Łukasz chce odpowiedzieć na pytanie: jaki jest cel i sens istnienia chrześcijaństwa świecie? Ukazuje, że historia Jezusa i dzieje Kościoła, który On założył, są wypełnieniem starotestamentowych obietnic danych przez Boga. Historia Jezusa i w konsekwencji historia Kościoła stanowią ostatni etap historii zbawienia. Epoka ta zakończy się powtórnym przyjściem Chrystusa i dokonanie sądu nad światem. Czas Kościoła zawarty pomiędzy pierwszym i drugim przyjściem Jezusa na ziemię jest czasem ostatecznym. Nie jest to tylko epoka w której pielęgnuje się pamięć o Jezusie. Zmartwychwstały Chrystus cały czas działa w swoim Kościele i poprzez swój Kościół. Jezus przemierza wraz z Kościołem drogę, która prowadzi ostatecznie do spotkania z Bogiem.

O czytaniu:

  1. Człowiek powinien być zawsze skromny i unikać jakiegokolwiek wywyższania się ponad innych ludzi. Powinien być także otwarty, bezinteresowny i hojny wobec potrzebujących. Gdy człowiek daje coś w tym celu, aby jeszcze więcej otrzymać, uprawia handel. Jego postępowanie nie ma wówczas nic wspólnego z prawdziwą dobroczynnością, która polega na tym, że nie przestaje się czynić dobra nawet wówczas, gdy nikt za to nie dziękuje.