Sobota, 11 lipca 2020 r.,  Święto Św. Benedykta

1. czytanie (Prz 2, 1-9)

Nakłoń serce ku roztropności

Czytanie z Księgi Przysłów

Synu, jeśli przyjmiesz moje nauki i zachowasz u siebie wskazania; ku mądrości nachylisz swe ucho, ku roztropności swe serce; jeśli wezwiesz rozsądek, przywołasz donośnie rozwagę, jeśli szukać jej poczniesz jak srebra i pożądać jej będziesz jak skarbów, to bojaźń Pana zrozumiesz, osiągniesz znajomość Boga. Bo Pan udziela mądrości, z ust Jego wychodzą wiedza i roztropność; dla prawych On chowa swą pomoc, On jest tarczą dla żyjących uczciwie.

On strzeże ścieżek prawości, ochrania drogi pobożnych. Wtedy sprawiedliwość pojmiesz i prawość, i rzetelność i każdą dobrą ścieżkę.

Komentarz

O Księdze:

  1. Księga powstała po powrocie z wygnania babilońskiego (V‑IV w. przed Chr.) i ma kształt poematu, który w sensie dosłownym ukazuje wzór kobiety, a w sensie alegorycznym odnosi się do mądrości jako doskonałej towarzyszki życia człowieka.
  2. Wskazania zawarte w Księdze Przysłów uczą przede wszystkim tego, jak zbudować życie, które będzie się podobać Bogu. Powinno ono opierać się na postępowaniu zgodnym z mądrością i dalekim od nieroztropności, sprowadzającej się do niemoralnego życia i braku wierności Bożym przykazaniom. Mądrość natomiast, utożsamiana w niektórych tekstach z samym Bogiem, prowadzi do życia uczciwego, sprawiedliwego, pracowitego, a zwłaszcza bogobojnego.
  3. Księga Przysłów nie jest tylko zbiorem starożytnych aforyzmów, ale może przyczynić się także do duchowego rozwoju ludzi wszystkich czasów. Zbawcze znaczenie mądrości Bożej przekazanej w tej księdze zostało potwierdzone przez natchnione Duchem pisma Nowego Testamentu (Mt 25,1-13; 1 Kor 1,24; 2 Kor 2,1-26).

O czytaniu:

  1. Wskazówki co do właściwego życia są umieszczone w kontekście nauczania w gronie rodzinnym, podstawowym miejscu przekazywania wiedzy i tradycji. Jest to głównie zachęta do odrzucenia kuszących propozycji przestępców, którzy swoim nikczemnym postępowaniem godzą przede wszystkim we własne życie. Młody człowiek łatwo może ulec złudnym urokom zła, stąd konieczna jest przestroga ze strony rodziców.
  2. W tej nauce udzielanej synowi, czyli uczniowi, zostaje podkreślona wielka wartość mądrości, przewyższającej wszelkie ziemskie dobra i prowadzącej do zdobycia bojaźni Pana, która jest najcenniejszą umiejętnością. Oznacza ona postawę głębokiego szacunku i synowskiego posłuszeństwa człowieka wobec Boga. W księgach mądrościowych bojaźń Boża jest również częstym synonimem wiary (np. Hi 28,28; Prz 1,7; 9,10). Trwanie w bliskiej zażyłości z Bogiem i nabycie tą drogą daru mądrości pozwala człowiekowi uchronić się przed pokusą złego postępowania, które charakteryzuje ludzi niegodziwych.

Psalm (Ps 34, 2-3. 4 i 6. 9 i 12. 14-15 (R.: por. 2))

Po wieczne czasy będę chwalił Pana

Będę błogosławił Pana po wieczne czasy, *
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem, *
niech słyszą to pokorni i niech się weselą.

Po wieczne czasy będę chwalił Pana

Wysławiajcie razem ze mną Pana, *
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością, *
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.

Po wieczne czasy będę chwalił Pana

Skosztujcie i zobaczcie, jak Pan jest dobry, *
szczęśliwy człowiek, który znajduje w Nim ucieczkę.
Zbliżcie się, synowie, posłuchajcie, co mówię, *
będę was uczył bojaźni Pańskiej.

Po wieczne czasy będę chwalił Pana

Powściągnij swój język od złego, *
a wargi swoje od kłamstwa.
Od zła się odwróć, czyń dobrze, *
szukaj pokoju i dąż do niego.

Po wieczne czasy będę chwalił Pana

Komentarz

  1. Psalm 34. to utwór w formie akrostychu, czyli psalmu alfabetycznego (Ps 9,1+; 25; 37; 111; 112; 119). Łączy on w sobie pieśń dziękczynną (ww. 2-11) oraz pouczenie mądrościowe (ww. 12-23).
  2. Psalmista wysławia Boga za doznane ocalenie i zachęca wspólnotę do podjęcia dziękczynienia wraz z nim. Doświadczenie bliskości Boga, który wysłuchuje modlitwy udręczonego człowieka, skłania psalmistę do pouczenia potomnych o dobroci Boga oraz o bojaźni Pańskiej (w. 12). Polega ona na uznaniu przez człowieka całkowitej zależności od Boga oraz na właściwej postawie moralnej człowieka (porzucenie grzechu, przestrzeganie Bożych przykazań).
  3. Psalmista burzy więc system złudnych wartości, który każe szukać pełni życia i szczęścia poza Bogiem. Takie szczęście nie może się ostać. Doznaną porażką bezbożnik będzie musiał obciążyć nie Boga, lecz siebie i zło, które wybrał świadomie.

Ewangelia (Mt 19, 27-29)

Porzucić wszystko dla Chrystusa

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

Piotr powiedział do Jezusa: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy?».

Jezus zaś rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach i będziecie sądzić dwanaście pokoleń Izraela. I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy».

Komentarz

O księdze:

  1. Autorem pierwszej Ewangelii jest Mateusz. Przed powołaniem go przez Jezusa był poborcą podatkowym w Kafarnaum. Napisał Ewangelię dla chrześcijan, którzy nawrócili się z judaizmu. Dlatego w dziele jest wiele semickich wyrażeń. Pisząc także o zwyczajach żydowskich, zakłada ich znajomość przez czytelników i nie uważa za konieczne, aby je wyjaśniać.
  2. W Ewangelii Mateusza życie Jezusa porównane jest z działalnością Mojżesza. Ewangelista ukazuje Chrystusa jako nowego Mojżesza, ale znacznie potężniejszego od niego. Mojżesz wyprowadził lud z niewoli egipskiej – ziemskiej, politycznej. Chrystus natomiast wyprowadza ludzi z niewoli grzechu.
  3. Ewangelia wg świętego Mateusza koncentruje się wokół idei królestwa Bożego, które początek swój bierze w Chrystusie. Istnienie tego królestwa dzieli się na trzy etapy 1. Jego inauguracja w Osobie, Słowach i czynach Chrystusa, 2. Czas rozpoczynający się wraz ze Śmiercią i Zmartwychwstaniem Jezusa, a trwający do końca świata, 3. królestwo eschatologiczne, które rozpocznie się, gdy Jezus powtórnie przyjdzie w swojej chwale na ziemię.
  4. Kościół u Mateusza jest wspólnotą Boga Ojca, Jezusa Chrystusa – Syna Bożego oraz braterską wspólnotę jego członków. Wewnętrzna struktura Kościoła jest formowana i spajana przez Boga Ojca. Jezus jest twórcą i fundamentem Kościoła: na Nim opiera się więź jedności członków Kościoła. Ich braterstwo, wynikające z uczestnictwa w dziecięctwie Bożym, realizuje się wówczas, gdy brat jest bliski bratu, gdy jeden nie wynosi się nad drugiego, nie gardzi małymi i nie daje powodów do zgorszenia.
  5. W ujęciu Mateusza członkowie Kościoła nie stanowią jedności absolutnie równej. Dla wszystkich jednak celem jest spotkanie z Chrystusem, sprawiedliwym Sędzią i wejście do królestwa niebieskiego. Z woli Chrystusa istnieje istotna różnica między Kolegium Dwunastu (Apostołami), a resztą uczniów Jezusa. Osobiście i imiennie powołał każdego z Apostołów, nauczał ich na osobności, im tylko powierzał niektóre tajemnice królestwa Bożego i objawił swoje posłannictwo. Ustanowił ich fundamentem przyszłej wspólnoty Kościoła oraz przekazał swoje pełnomocnictwo.
  6. Ewangelista podkreślał również fakt, że szczególną rolę w Kolegium Dwunastu i w Kościele Jezus powierzył Szymonowi Piotrowi.

O czytaniu:

  1. Historia Izraela pamięta czasy sędziów, którzy przede wszystkim rządzili i kierowali narodem wybranym, rzadziej natomiast rozstrzygali sprawy sądowe. Podobną funkcję pełnić będą apostołowie w Kościele, który Jezus zakłada. Obietnica, którą składa apostołom, kieruje ich wzrok ku zapowiadanemu przez proroków odnowieniu mesjańskiemu, czyli ku nowej ziemi i nowemu niebu (Iz 65,17n; Ap 21,1). W tym nowym świecie Jezus będzie królem nowego ludu Bożego, a ci, którzy poszli za Nim, będą mieć udział w Jego władzy. Oprócz tego otrzymają stokrotną nagrodę w życiu wiecznym. Ich uniżenie i pokora zostaną docenione i sprawiedliwie wynagrodzone. Nagrodą apostoła jest więc udział w chwalebnym losie Mistrza. Nie można jednak zapomnieć, że uczniowie Jezusa uczestniczą także w Jego krzyżu, cierpieniu i prześladowaniu (Mt 16,24; J 15,20).