XV NIEDZIELA ZWYKŁA

12 lipca 2020 r.

 

1. czytanie (Iz 55, 10-11)

Skuteczność słowa Bożego

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

Tak mówi Pan Bóg:

«Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa».

Komentarz

O Księdze:

  1. Prorok Izajasz pełni swoje posłannictwo w burzliwym czasie wojen spowodowanych wzrostem militarnej potęgi Asyrii w VIII wieku przed Chrystusem. Według starożytnej tradycji żydowskiej Izajasz za swoją dzielność poniósł śmierć męczeńską. Chociaż następuję wydarzenia wielokrotnie potwierdzały słuszność przewidywań proroka, to za życia proroka jego nauczanie nie został powszechnie przyjęte. Proroctwo Izajasza było przechowywane jedynie przez małe grupy jego uczniów. Dopiero 200 lat później, podczas wygnania do Babilonii, jego przesłanie zostało na nowo odkryte i przyjęte, ponieważ przekonywująco objaśniał historia Izraelitów, a zarazem jego nauczanie ożywiało nadzieję na przyszłość.
  2. Księga proroka Izajasza składa się z trzech części, które odnoszą się do kolejnych doświadczeń historycznych Narodu Wybranego. Pierwsza, jest odpowiedzią na sytuację zagrożenia ze strony Asyrii. Król widząc nadciągającą siłę militarną rozpoczyna pertraktacje polityczne z najeźdźcą. Prorok piętnuje takie zachowanie i nakazuje zaufać Bogu. W swoim nauczaniu wzywa do nawrócenia i powrotu do wypełniania Bożych przykazań oraz zobowiązań wypływających z Przymierza na Synaju. Taka postawa wraz z przekonanie, ze Bóg sam zaopiekuje się swoim ludem ma ochronić naród przed klęską. Prorok piętnuje nadmierne bogacenie się wąskiej grupy społeczeństwa. Podkreśla, że brakuje solidarności między Izraelitami. Niesprawiedliwości społecznej i wyzysku nie da się pogodzić z wiarą Izraela. Sprawiedliwość, której domaga się Bóg wymaga poszanowania praw ludzi ubogich oraz takiego zorganizowania życia społecznego, aby najsłabsi zostali otoczeni niezbędną troską. W tej pierwszej części Księgi Izajasza na uwagę zasługuje księga Emanuela, w której Bóg zapowiada przyjście królewskiego Mesjasza. Radosny ton zapowiedzi Emanuela podtrzymuje nadzieję w czasach niebezpieczeństwa oraz pozwalają wierzyć, że ostatnim słowem Boga dla Izraela i ludzkości będzie zbawienie. Izajasz podkreśla że brak nawrócenia i powrotu do Bożego prawa skutkować będzie klęską narodu, którego znakiem będzie zwycięstwo Asyrii. Nie posłuchano wezwania Izajasza. Izrael został zniszczony. Druga część Księgi Izajasza to Księga pocieszenia. Została napisana po zniszczeniu Izraela i Judy, kiedy to Babilończycy deportowali najznamienitszych obywateli do Persji. Trudne doświadczenie wygnania pozwalają dokonać rozrachunku z własną przeszłością. Prawie 200 lat po śmierci Izajasza powrócono do Jego proroctw. W ich świetle autor natchniony przypomina, że jest jeden Bóg, Jahwe, i on ma całą rzeczywistość świata w swoich rękach. Nic nie dzieje się bez Jego zgodny. Skoro tak, wygnanie także jest Jego znakiem. Wezwaniem do nawrócenia. Według proroka naród stracił niezależność państwową i został wygnany z powodu własnych grzechów. Ale Bóg może odwrócić swój gniew i nadal pragnie obdarzyć świat zbawieniem i sprawiedliwością. Pobyt na wygnaniu ukazał, że czasy wszystkich potęg politycznych i militarnych przemijają, a tylko Bóg ukazuję swoją niezmienną moc i panowanie. Do realizacji swoich planów posługuje się nawet królami pogańskimi, którzy Jego słuchają. W tej drugiej części Księgi proroka Izajasza ważne miejsce zajmują cztery pieśni o Słudze Jahwe (Iz 42,1-9; 49, 1-12; 50,4-9; 52,13-53,12) opisujące dramat wybrańca Bożego, który zostaje w poniżeniu zamordowany, aby wysłużyć narodowi wyzwolenie. Trzecia część Księgi Izajasza nazywana jest Księgą triumfu. Odnosi się do momentu powrotu z wygnania Izraelitów po edykcie pogańskiego króla uwalniającym z niewoli babilońskiej. Te wydarzenia potwierdzają spełnianie się obietnic Bożych. Jednak sytuacja, jaką zastali repatrianci po powrocie do ojczyzny, okazała się daleka od oczekiwań, nie tylko w sferze społecznej i religijnej, ale i materialnej. Bóg jednak potwierdza, że pełna realizacja Jego obietnic wymaga wysiłku zbudowania nowej wspólnoty opartej na Bożym Prawie.

O czytaniu:

  1. Grzech braku posłuszeństwa względem Boga stał się dla Izraelitów powodem klęski, którą interpretowali i przeżywali jako opuszczenie przez Niego (Iz 1,15; 59,2; por. Jr 11,11; Lm 3,44; Ez 8,18). Jednakże prorok zapewnia, że Bóg jest hojny w przebaczaniu i chce ich obdarzać swoją miłością. Dlatego wzywa naród do powrotu i ogłasza czas bliskości Boga i zmiłowania (Iz 40,1-9; 49,8). Szukanie Pana polega na czynieniu dobra i na unikaniu zła (Am 5,4-15). Zakłada ono wysiłek dostosowania swojego życia do woli Boga.
  2. Prorok podkreśla jednak, że zamysły i plany Boga często wykraczają poza możliwości zrozumienia ich przez człowieka (ww. 8n; por. Iz 45,9-13). Wierzący powinni więc nieustannie rozważać słowo Boże i według niego kształtować swój sposób myślenia i wartościowania, aby rozeznać, co jest prawdziwym dobrem (Rz 12,2). Słowo Boga posiada moc przemiany świata (w. 11), ale człowiek może go nie przyjąć (Iz 6,9n; Ez 33,32; Łk 8,4-15). Jak deszcz, który nawadnia ziemię, ale niewykorzystany przez rolnika może okazać się bezużyteczny (w. 10), tak i słowo Pana może zostać zlekceważone, a wtedy nie przyniesie owocu (Iz 42,18-25). Jednak wierzący, który wsłuchuje się w słowo Boże i według niego kształtuje swoje życie, może być pewien obfitego plonu, nawet jeśli teraz nie zrozumie dokonujących się wydarzeń (Mk 4,26-29). Temat skuteczności słowa Bożego stanowi klamrę spinającą drugą część Księgi Izajasza (Iz 40,6-8).

Psalm (Ps 65 (64), 10abcd. 10e-11. 12-13. 14 (R.: por. Łk 8, 8))

Na żyznej ziemi ziarno wyda plony

Nawiedziłeś i nawodniłeś ziemię, *
wzbogaciłeś ją obficie.
Strumień Boży wezbrał wodami, *
przygotowałeś im zboże.

Na żyznej ziemi ziarno wyda plony

I tak uprawiłeś ziemię: *
Nawodniłeś jej bruzdy, wyrównałeś jej skiby,
spulchniłeś ją deszczami *
i pobłogosławiłeś plonom.

Na żyznej ziemi ziarno wyda plony

Rok uwieńczyłeś swoimi dobrami, *
tam gdzie przejdziesz, wzbudzasz urodzaje.
Stepowe pastwiska są pełne rosy, *
a wzgórza przepasane weselem.

Na żyznej ziemi ziarno wyda plony

Łąki się stroją trzodami, *
doliny okrywają się zbożem,
razem śpiewają *
i wznoszą okrzyki radości.

Na żyznej ziemi ziarno wyda plony

Komentarz

Cały Psalm 65. dzieli się na dwie sceny, z których pierwsza ma miejsce podczas liturgii w świątyni (ww. 2-5). Druga (ww. 6-14) opisuje potężne działanie Boga w świecie, aby potem skupić się na dobrodziejstwach wyświadczonych ziemi Izraela. Jedność psalmu opiera się na przeciwstawieniu: Syjon – kosmos. Świątynia, miejsce liturgii przebłagalnej, stanowi jakby mikrokosmos. Lecz w ten kult Izraela została włączona cała przyroda – dzieło i własność Stwórcy. Psalm zachował swoją aktualność do dziś także jako modlitwa o dary ukryte w ziemi i o zażegnanie klęsk głodu. Ważniejsza jednak od prośby o deszcz użyźniający glebę jest modlitwa o to, aby z łona Syjonu‑Kościoła, oczyszczonego Bożą łaską, nieustannie wytryskały zdroje ożywczych sakramentów.

2. czytanie (Rz 8, 18-23)

Oczekujemy chwały

Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian

Bracia:

Sądzę, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić. Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych. Stworzenie bowiem zostało poddane marności – nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał – w nadziei, że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych.

Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia. Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując przybrania za synów – odkupienia naszego ciała.

Komentarz

O księdze:

  1. Rzym jako stolica Imperium była miejscem, do którego przybywali ludzie ze wszystkich stron cesarstwa. Znaczną część mieszkańców miasta stanowili przybysze ze Wschodu, a wśród nich liczni Żydzi. Zaistniał w ten sposób społeczność żydowska stał się miejscem narodzin wspólnoty chrześcijańskiej. Fakt ten wywołał jednak gwałtowne spory wśród samych Żydów i wyniku tych nieporozumień Cesarz Klaudiusz w roku 49 po narodzeniu Chrystusa wydał edykt nakazujący Żydom opuszczenie Rzymu. Kościołowi rzymskiemu groził więc rozpad. W mieście pozostali jednak chrześcijanie pogańskiego pochodzenia, nie związani z żydowską synagogę. Dzięki nim Kościół Rzymie nie przestał istnieć i zdołał przetrwać następstwa edyktu. Kiedy 5 lat później pozwolono Żydom wrócić do Rzymu, przybyli wśród nich chrześcijanie żydowskiego pochodzenia. Zastali oni zorganizowaną wspólnotą kościelną, która nawet znacznie się powiększyła. Paweł zorientował się, że taka sytuacja budziła napięcia i rywalizację między chrześcijanami żydowskiego i pogańskiego pochodzenia. Dlatego wysłał list, aby przestrzec przed błędami. Największym błędem był fakt, że Żydzi i poganie sądzili, iż usprawiedliwienie przez Boga, a w konsekwencji zbawienie jest dziełem ich gorliwości i praktyk. Jedni i drudzy jednak pobłądzili. Błąd Żydów polegał na przekonaniu, że samo posiadanie Prawa uwolni ich od gniewu Bożego. Błąd pogan, szczególnie Greków, rodził się z zachwytu nad własną mądrością, która jednak nie szła w parze z ich postępowaniem. Paweł stwierdza że zarówno dla Żydów, jak i dla pogan przyszedł Chrystus, aby wyzwolić ich potępienia. Wiara w Ewangelię, którą głosił, jest ocaleniem dla każdego. Wiara sprawia również, że zniesione zostają wcześniejsze różnice i podziały między ludźmi, a wszyscy zyskują równość przed Bogiem. Wszyscy wierzący mają więc taki sam udział w łaskach Bożych dających

O czytaniu:

  1. Cierpienie, które towarzyszy ludziom na ziemi, jest nie do uniknięcia. Paniczna ucieczka przed nim tylko wzmaga jego siłę. Tym, co pozwala zachować pokój wśród ziemskich przeciwności, jest wiara w to, że Bóg, zabierając nas do siebie, raz na zawsze położy kres cierpieniu. Przebywanie z Bogiem będzie również dla każdego człowieka niewspółmiernie większym dobrem w stosunku do trudów, jakie poniósł na ziemi (1 P 1,6-9). Tęsknota za przebywaniem w obecności Bożej dotyczy nie tylko ludzi, ale całego stworzenia. Ono bowiem także podlega cierpieniu, doświadczając na sobie skutków ludzkiego nieposłuszeństwa wobec Boga (Rdz 3,17). Dlatego gdy ludzie będą się radować w niebie pełnią odkupienia, także całe stworzenie otrzyma udział w tej radości. Do tego wołania całego stworzenia, które cierpi, choć też zawiera w sobie nadzieję, dołączają się chrześcijanie. Oczekują oni jednak nie tyle możliwości odrzucenia ciężaru materii (ciała), ale dostąpienia jej przemiany i w ten sposób doświadczenia istoty dziecięctwa Bożego. Zbawienie, o którym jest mowa w Rz 1,16; 5,9n już się dokonało i każdy człowiek ma w nim udział. Wszyscy, którzy przyjmują dar odkupienia, muszą jednak, do momentu wyznaczonego przez Boga, oczekiwać pełnego objawienia się w nich skutków zbawienia. Przypomina to sytuację, gdy ktoś stopniowo otrzymuje to, co już do niego należy. W obecnym czasie wierzący nie lękają się więc o swoją przyszłość, ale z wiarą proszą Boga, aby przygotował ich na jej przyjęcie. Świadomi są także tego, że nie potrafią swoich rzeczywistych potrzeb należycie wyrazić w modlitwie. Proszą więc o pomoc Boga, który w odpowiedzi udziela im swojego Ducha. Duch Boży nie tylko wzmacnia wierzących, aby byli w stanie pełnić dobre czyny, ale nieustannie modli się za nich do Boga. Dzięki wstawiennictwu Ducha Bożego nic nie jest w stanie przeszkodzić Bogu w doprowadzeniu wiernych do pełni zbawienia (1 Kor 1,8n; Flp 1,6; 1 Tes 5,23n).

Ewangelia (Mt 13, 1-23)

Przypowieść o siewcy

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Owego dnia Jezus wyszedł z domu i usiadł nad jeziorem. Wnet zebrały się koło Niego tłumy tak wielkie, że wszedł do łodzi i usiadł, a cały lud stał na brzegu. I mówił im wiele w przypowieściach tymi słowami:

«Oto siewca wyszedł siać. A gdy siał, jedne ziarna padły na drogę, nadleciały ptaki i wydziobały je. Inne padły na grunt skalisty, gdzie niewiele miały ziemi; i wnet powschodziły, bo gleba nie była głęboka. Lecz gdy słońce wzeszło, przypaliły się i uschły, bo nie miały korzenia. Inne znowu padły między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je. Inne wreszcie padły na ziemię żyzną i plon wydały, jedno stokrotny, drugie sześćdziesięciokrotny, a inne trzydziestokrotny.

Kto ma uszy, niechaj słucha!»

Przystąpili do Niego uczniowie i zapytali: «Dlaczego mówisz do nich w przypowieściach?»

On im odpowiedział: «Wam dano poznać tajemnice królestwa niebieskiego, im zaś nie dano. Bo kto ma, temu będzie dodane, i w nadmiarze mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą nawet to, co ma. Dlatego mówię do nich w przypowieściach, że patrząc, nie widzą, i słuchając, nie słyszą ani nie rozumieją. Tak spełnia się na nich przepowiednia Izajasza:

„Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie. Bo stwardniało serce tego ludu, ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli, żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli, ani swym sercem nie rozumieli, i nie nawrócili się, abym ich uzdrowił”.

Lecz szczęśliwe oczy wasze, że widzą, i uszy wasze, że słyszą. Bo zaprawdę, powiadam wam: Wielu proroków i sprawiedliwych pragnęło ujrzeć to, na co wy patrzycie, a nie ujrzeli; i usłyszeć to, co wy słyszycie, a nie usłyszeli.

Wy zatem posłuchajcie przypowieści o siewcy. Do każdego, kto słucha słowa o królestwie, a nie rozumie go, przychodzi Zły i porywa to, co zasiane jest w jego sercu. Takiego człowieka oznacza ziarno posiane na drodze.

Posiane na grunt skalisty oznacza tego, kto słucha słowa i natychmiast z radością je przyjmuje; ale nie ma w sobie korzenia i jest niestały. Gdy przyjdzie ucisk lub prześladowanie z powodu słowa, zaraz się załamuje.

Posiane między ciernie oznacza tego, kto słucha słowa, lecz troski doczesne i ułuda bogactwa zagłuszają słowo, tak że zostaje bezowocne.

Posiane wreszcie na ziemię żyzną oznacza tego, kto słucha słowa i rozumie je. On też wydaje plon: jeden stokrotny, drugi sześćdziesięciokrotny, inny trzydziestokrotny».

Komentarz

O księdze:

  1. Autorem pierwszej Ewangelii jest Mateusz. Przed powołaniem go przez Jezusa był poborcą podatkowym w Kafarnaum. Napisał Ewangelię dla chrześcijan, którzy nawrócili się z judaizmu. Dlatego w dziele jest wiele semickich wyrażeń. Pisząc także o zwyczajach żydowskich, zakłada ich znajomość przez czytelników i nie uważa za konieczne, aby je wyjaśniać.
  2. W Ewangelii Mateusza życie Jezusa porównane jest z działalnością Mojżesza. Ewangelista ukazuje Chrystusa jako nowego Mojżesza, ale znacznie potężniejszego od niego. Mojżesz wyprowadził lud z niewoli egipskiej – ziemskiej, politycznej. Chrystus natomiast wyprowadza ludzi z niewoli grzechu.
  3. Ewangelia wg świętego Mateusza koncentruje się wokół idei królestwa Bożego, które początek swój bierze w Chrystusie. Istnienie tego królestwa dzieli się na trzy etapy 1. Jego inauguracja w Osobie, Słowach i czynach Chrystusa, 2. Czas rozpoczynający się wraz ze Śmiercią i Zmartwychwstaniem Jezusa, a trwający do końca świata, 3. królestwo eschatologiczne, które rozpocznie się, gdy Jezus powtórnie przyjdzie w swojej chwale na ziemię.
  4. Kościół u Mateusza jest wspólnotą Boga Ojca, Jezusa Chrystusa – Syna Bożego oraz braterską wspólnotę jego członków. Wewnętrzna struktura Kościoła jest formowana i spajana przez Boga Ojca. Jezus jest twórcą i fundamentem Kościoła: na Nim opiera się więź jedności członków Kościoła. Ich braterstwo, wynikające z uczestnictwa w dziecięctwie Bożym, realizuje się wówczas, gdy brat jest bliski bratu, gdy jeden nie wynosi się nad drugiego, nie gardzi małymi i nie daje powodów do zgorszenia.
  5. W ujęciu Mateusza członkowie Kościoła nie stanowią jedności absolutnie równej. Dla wszystkich jednak celem jest spotkanie z Chrystusem, sprawiedliwym Sędzią i wejście do królestwa niebieskiego. Z woli Chrystusa istnieje istotna różnica między Kolegium Dwunastu (Apostołami), a resztą uczniów Jezusa. Osobiście i imiennie powołał każdego z Apostołów, nauczał ich na osobności, im tylko powierzał niektóre tajemnice królestwa Bożego i objawił swoje posłannictwo. Ustanowił ich fundamentem przyszłej wspólnoty Kościoła oraz przekazał swoje pełnomocnictwo.
  6. Ewangelista podkreślał również fakt, że szczególną rolę w Kolegium Dwunastu i w Kościele Jezus powierzył Szymonowi Piotrowi.

O czytaniu:

  1. W kolejnym wielkim przemówieniu (Mt 13) Jezus odsłonił różne aspekty królestwa Bożego oraz tajemnicę zła. Królestwu Jezusa nie jest potrzebna potęga, świetność i chwała; jest ono niepozorne, nie urzeka zewnętrzną wielkością. Temat ten ewangelista przygotował już we wcześniejszych opowiadaniach, ukazując odrzucenie Jezusa pomimo dobra, jakie czynił.
  2. W przypowieści najważniejsze są dwa obrazy: ziarna i gleby. Odpowiadają one realiom życia i warunkom pracy w Palestynie. Na terenach górzystych ziemia miejscami pokrywa skałę tylko cienką warstwą. Zbocza skalistych pagórków porośnięte są ciernistymi krzewami oraz poprzecinane wąskimi ścieżkami. Od żniw pole leży odłogiem, dlatego przechodnie wydeptują w nim tymczasowe ścieżki. Jeśli ziarno padnie na taką ścieżkę, może zostać przydeptane albo wydziobane przez ptaki. Słońce może okazać się groźnym i niszczącym żywiołem. Plagą są osty, ciernie i chwasty, wyrastające szybciej niż zboże i zagłuszające je. Może wydawać się, że przypowieść skupia się na siewcy, którym może być sam Jezus albo każdy, kto głosi Ewangelię. Jednak w wyjaśnieniu Jezus wyraźnie kładzie nacisk na słuchaczy słowa Bożego. To do nich odnosi się charakterystyka różnych rodzajów gleby.
  3. Poznanie tajemnicy królestwa Bożego nie zależy tylko od ludzkich starań, lecz przede wszystkim od otrzymanego objawienia. Bóg zapala jednak tylko małe światełko, które jest rodzajem zaproszenia i powinno wzbudzić w człowieku pragnienie większego światła. Tego daru nie otrzymują przeciwnicy Jezusa i ich słuchacze. Do tych więc, którzy Go odrzucili, przemawiał On językiem przypowieści, wymagającym większego wysiłku umysłowego i większej uwagi. Nie mógł wobec nich wystąpić jawnie jako Chrystus, gdyż przypisywali Jego działalności znaczenie polityczne. Dlatego stopniowo wyjaśniał różne zagadnienia (Ps 78,2). Dla przeciwników Jezusa tajemnice królestwa pozostały niezrozumiałe, gdyż dotyczą one rzeczywistości wiary, a w jej centrum stoi właśnie osoba Zbawiciela. Nie da się zrozumieć i przyjąć Ewangelii bez wiary w Chrystusa. W zakończeniu Jezus uświadamia uczniom ich szczęście: są świadkami i uczestnikami tego, za czym tęsknili i czego nie doczekali wybrańcy Boży, żyjący w czasach Starego Testamentu. Jezus zwraca się do swoich uczniów z zachętą, aby zatroszczyli się o swoją przyszłość i przyjęli właściwą postawę wobec otrzymanego objawienia.
  4. Przypowieść o siewcy obrazuje los słowa Bożego w sercach słuchaczy o różnym nastawieniu i usposobieniu. Odpowiedź na Boże słowo zależy wyłącznie od człowieka, od jego woli. Droga to metafora człowieka, który słucha słowa, ale zamyka się na nie; nie rozumie (w.19), tzn. nie uznaje tajemnicy królestwa przyniesionej przez Jezusa; nie chce włożyć koniecznego wysiłku, aby je przyjąć i wypełnić; jest leniwy i powierzchowny. Taka postawa ułatwia szatanowi niszczenie Bożego zasiewu w człowieku. Grunt kamienisty odnosi się do ludzi niestałych i zmiennych. Słyszą oni słowo Boże, przyjmują je nawet z radością, ale brak im wytrwałości. Chwilowy entuzjazm nie wystarcza do pokonania trudnych prób życiowych. Gleba rodząca ciernie symbolizuje ludzi, którzy królestwo Boże traktują na równi ze sprawami doczesnymi. Chcą zbawienia, ale równie mocno pragną władzy, sukcesu, uznania… Brak właściwej hierarchii wartości i płynących z niej konsekwentnych wyborów może uczynić słowo Boże nieskutecznym. Gleba urodzajna oznacza ludzi otwartych na słowo Boże. Wsłuchują się oni w słowo, starają się je zrozumieć, strzegą go w sobie i życiem potwierdzają jego aktualność. Przynosi ono w nich spodziewany owoc. Plon, jaki przynosi w ludziach słowo Boże, jest różny co do ilości, ale dla konkretnej osoby i jej możliwości jest on najwyższy i wystarczający.