Środa, 24 czerwca 2020 r.

Uroczystość narodzenia św. Jana Chrzciciela – Msza w dzień

1. czytanie (Iz 49, 1-6)

Zbawienie dotrze aż do krańców ziemi

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

Posłuchajcie mnie, wyspy; ludy najdalsze, uważajcie: Pan mnie powołał już z łona mej matki, od jej wnętrzności wspomniał moje imię. Ostrym mieczem uczynił me usta, w cieniu swej ręki mnie ukrył. Uczynił ze mnie strzałę zaostrzoną, utaił mnie w swoim kołczanie.

I rzekł mi: „Tyś sługą moim, Izraelu, w tobie się rozsławię”. Ja zaś mówiłem: „Próżno się trudziłem, na darmo i na nic zużyłem me siły. Lecz moje prawo jest u Pana i moja nagroda u Boga mego”. Wsławiłem się w oczach Pana, Bóg mój stał się moją siłą.

A teraz przemówił Pan, który mnie ukształtował od urodzenia na swego sługę, bym nawrócił do Niego Jakuba i zgromadził Mu Izraela. A mówił: „To zbyt mało, iż jesteś mi sługą dla podźwignięcia pokoleń Jakuba i sprowadzenia ocalałych z Izraela! Ustanowię cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi”.

Komentarz

O Księdze:

  1. Prorok Izajasz pełni swoje posłannictwo w burzliwym czasie wojen spowodowanych wzrostem militarnej potęgi Asyrii w VIII wieku przed Chrystusem. Według starożytnej tradycji żydowskiej Izajasz za swoją dzielność poniósł śmierć męczeńską. Chociaż następuję wydarzenia wielokrotnie potwierdzały słuszność przewidywań proroka, to za życia proroka jego nauczanie nie został powszechnie przyjęte. Proroctwo Izajasza było przechowywane jedynie przez małe grupy jego uczniów. Dopiero 200 lat później, podczas wygnania do Babilonii, jego przesłanie zostało na nowo odkryte i przyjęte, ponieważ przekonywująco objaśniał historia Izraelitów, a zarazem jego nauczanie ożywiało nadzieję na przyszłość.
  2. Księga proroka Izajasza składa się z trzech części, które odnoszą się do kolejnych doświadczeń historycznych Narodu Wybranego. Pierwsza, jest odpowiedzią na sytuację zagrożenia ze strony Asyrii. Król widząc nadciągającą siłę militarną rozpoczyna pertraktacje polityczne z najeźdźcą. Prorok piętnuje takie zachowanie i nakazuje zaufać Bogu. W swoim nauczaniu wzywa do nawrócenia i powrotu do wypełniania Bożych przykazań oraz zobowiązań wypływających z Przymierza na Synaju. Taka postawa wraz z przekonanie, ze Bóg sam zaopiekuje się swoim ludem ma ochronić naród przed klęską. Prorok piętnuje nadmierne bogacenie się wąskiej grupy społeczeństwa. Podkreśla, że brakuje solidarności między Izraelitami. Niesprawiedliwości społecznej i wyzysku nie da się pogodzić z wiarą Izraela. Sprawiedliwość, której domaga się Bóg wymaga poszanowania praw ludzi ubogich oraz takiego zorganizowania życia społecznego, aby najsłabsi zostali otoczeni niezbędną troską. W tej pierwszej części Księgi Izajasza na uwagę zasługuje księga Emanuela, w której Bóg zapowiada przyjście królewskiego Mesjasza. Radosny ton zapowiedzi Emanuela podtrzymuje nadzieję w czasach niebezpieczeństwa oraz pozwalają wierzyć, że ostatnim słowem Boga dla Izraela i ludzkości będzie zbawienie. Izajasz podkreśla że brak nawrócenia i powrotu do Bożego prawa skutkować będzie klęską narodu, którego znakiem będzie zwycięstwo Asyrii. Nie posłuchano wezwania Izajasza. Izrael został zniszczony. Druga część Księgi Izajasza to Księga Pocieszenia. Została napisana po zniszczeniu Izraela i Judy, kiedy to Babilończycy deportowali najznamienitszych obywateli do Persji. Trudne doświadczenie wygnania pozwalają dokonać rozrachunku z własną przeszłością. Prawie 200 lat po śmierci Izajasza powrócono do Jego proroctw. W ich świetle autor natchniony przypomina, że jest jeden Bóg, Jahwe, i on ma całą rzeczywistość świata w swoich rękach. Nic nie dzieje się bez Jego zgodny. Skoro tak, wygnanie także jest Jego znakiem. Wezwaniem do nawrócenia. Według proroka naród stracił niezależność państwową i został wygnany z powodu własnych grzechów. Ale Bóg może odwrócić swój gniew i nadal pragnie obdarzyć świat zbawieniem i sprawiedliwością. Pobyt na wygnaniu ukazał, że czasy wszystkich potęg politycznych i militarnych przemijają, a tylko Bóg ukazuję swoją niezmienną moc i panowanie. Do realizacji swoich planów posługuje się nawet królami pogańskimi, którzy Jego słuchają. W tej drugiej części Księgi proroka Izajasza ważne miejsce zajmują cztery pieśni o Słudze Jahwe opisujące dramat wybrańca Bożego, który zostaje w poniżeniu zamordowany, aby wysłużyć narodowi wyzwolenie. Trzecia część Księgi Izajasza nazywana jest Księgą triumfu. Odnosi się do momentu powrotu z wygnania Izraelitów po edykcie pogańskiego króla uwalniającym z niewoli babilońskiej. Te wydarzenia potwierdzają spełnianie się obietnic Bożych. Jednak sytuacja, jaką zastali repatrianci po powrocie do ojczyzny, okazała się daleka od oczekiwań, nie tylko w sferze społecznej i religijnej, ale i materialnej. Bóg jednak potwierdza, że pełna realizacja Jego obietnic wymaga wysiłku zbudowania nowej wspólnoty opartej na Bożym Prawie.

O czytaniu:

  1. Drugą pieśni o słudze Jahwe rozpoczyna seria wypowiedzi proroka, które poświęcone są nowej ludu zgromadzonego wokół Syjonu – Jerozolimy. Prorok nie mówi już o Cyrrusie (on pozwolił Żydom powrócić do Ojczyzny z wygnania) i Babilonii (ona dokonała zniszczenia Izraela i deportowała na wygnanie Izraelitów), ani o czci oddawanej fałszywym bogom. Zachęca raczej do uznania potęgi jedynego prawdziwego Boga i do przyjęcia wyzwania, które On kieruje do swoich sług.
  2. Druga pieśni o słudze Pana ukazuje lud, który czuje się rozgoryczony i zawiedziony, widząc mnie skuteczność swojego wysiłku. Wygnanie, a potem daleki od chwały powrót możliwy dzięki pogańskiemu królowi (Cyrrusowi) i wieloletni trud odbudowy świątyń i wydają się odległe od tego wszystkiego, co powinno być udziałem Bożego wybraństwa i co zapowiadał przecież prorok. Wracając do Jerozolimy, wygnańcy – zamiast nowego, triumfalnego podboju na wzór Mojżesz, Jozuego czy Dawida – doświadczają ubóstwa i marginalizacji. Na te wszystkie wątpliwości prorok odpowiada, potwierdzając prawdę Bożym wyborze. Nadzieja wierzących nie może ograniczyć się do oczekiwania na bogactwo czy dobrobyt, nawet na ludzką sławę czy władzę. Izrael jako sługa Pana wezwany jest do wiary i zawierzenia. Obiecane szczęście nie tkwi w żadnym stworzeniu, ale znajduje się w samym Bogu, który wynagradza sprawiedliwie.

Psalm (Ps 139, 1-3. 13-14ab. 14c-15 (R.: por. 14a))

Sławię Cię, Panie, za to, żeś mnie stworzył

Przenikasz i znasz mnie, Panie, *
Ty wiesz, kiedy siedzę i wstaję.
Z daleka przenikasz moje myśli, †
przyglądasz się, jak spoczywam i chodzę *
i znasz moje wszystkie drogi.

Sławię Cię, Panie, za to, żeś mnie stworzył

Ty bowiem utworzyłeś moje wnętrze, *
i utkałeś mnie w łonie mej matki.
Sławię Ci, żeś mnie tak cudownie stworzył, *
godne podziwu są Twoje dzieła.

Sławię Cię, Panie, za to, żeś mnie stworzył

I duszę moją znasz do głębi. *
Nie tajna Ci istota,
kiedy w ukryciu nabierałem kształtów, *
utkany we wnętrzu ziemi.

Sławię Cię, Panie, za to, żeś mnie stworzył

Komentarz

W psalmie autor zwraca się wprost do Boga. Jest to monolog modlitewny. Psalmista podkreśla wszechwiedzę i wszechobecność Boga, a jednocześnie prosi o zniszczenie zła. Bóg, którego obecność przenika cały kosmos (ww. 8-9), jest obecny także w każdym człowieku (ww. 5.7.10.18). Także w mrokach kryzysu (w. 11) można liczyć na Jego bliskość, która przenika wszelkie ciemności (w. 12). Nie jest On szpiegiem, śledzącym człowieka, by go przyłapać na najmniejszym potknięciu, ale jest serdecznym opiekunem w każdej okoliczności życia. Na Nim opiera się wszelka nadzieja zbawienia. Takie doświadczenie duchowe stanowi dla psalmisty punkt wyjścia do modlitwy o zniszczenie zła. Doznana opieka i dobroć Boga wzbudzają w nim naturalny odruch odrzucenia nieprawości i wszystkiego, co sprzeciwia się Panu. Psalmista czuje wstręt do wszelkiej bezbożności (w. 22).

Lektura chrześcijańska pieśni prowadzi wiernych do odkrywania nieustannej obecności i bliskości Jezusa (Mt 1,23; 28,20; J 6,27; Hbr 13,5). On rozjaśnia mroki śmierci (J 8,12; 9,5) i przeciera drogę do wiecznego życia (J 14,2n). Zakosztowanie bliskości zmartwychwstałego Chrystusa daje chrześcijanom poczucie bezpieczeństwa, ale także domaga się od nich zdecydowanego odrzucenia wszelkiej bezbożności.

2. czytanie (Dz 13, 22-26)

Jan głosił pokutę przed przyjściem Chrystusa

Czytanie z Dziejów Apostolskich

W synagodze w Antiochii Pizydyjskiej Paweł powiedział:

«Bóg dał ojcom naszym Dawida na króla, o którym też dał świadectwo w słowach: „Znalazłem Dawida, syna Jessego, człowieka po mojej myśli, który we wszystkim wypełni moją wolę”. Z jego to potomstwa, stosownie do obietnicy, wyprowadził Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa. Przed Jego przyjściem Jan głosił chrzest nawrócenia całemu ludowi izraelskiemu.

A pod koniec swojej działalności Jan mówił: „Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Po mnie przyjdzie Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach”.

Bracia, synowie rodu Abrahama i ci spośród was, którzy się boją Boga! Nam została przekazana nauka o tym zbawieniu».

Komentarz

O Księdze:

  1. Od II wieku po Chrystusie księga ta nosi nazwę Dziejów Apostolskich. Tytuł nie odzwierciedla jednak w sposób pełny zawartej w niej treści. Opowiada ona bowiem nie tyle historię apostołów, ile raczej opisuje ich świadectwo o Jezusie Zmartwychwstałym oraz życie pierwszych wspólnot chrześcijańskich, zrodzonych z tego świadectwa. Ewangelia wg świętego Łukasza i Dzieje Apostolskie stanowią dwie części jednego dzieła, których autorem jest Łukasz. To chrześcijanin wywodzący się ze środowiska pogańskiego. W obu księgach widać kunszt pisarski autora, a to oznacza, że Łukasz był człowiekiem wykształconym i biegle posługiwał się językiem greckim. Pisząc Dzieje Apostolskie korzystał ze źródeł, jak również opierał się na własnym doświadczeniu. Sposób opowiadania i żywość opisu wskazują na to, że autor zna i dobrze pamięta relacjonowane wydarzenia. Sam bowiem był naocznym świadkiem wielu z nich. Ale Łukasz nie skupia się tylko na dokumentowaniu przeszłości, ale przez ukazanie faktów dokonuje swoistej obrony chrześcijaństwa przed fałszywymi zarzutami. Do tych treści dołącza też pouczenia, jak w codziennym życiu należy wypełniać Ewangelię. Swoje dzieło kieruje do chrześcijan nawróconych z pogaństwa i do ludzi, którzy jeszcze nie należą do wspólnoty kościoła.

O czytaniu:

  1. Dzisiejsze czytanie z Dziejów Apostolskich ukazuje początek pierwszej podróży misyjnej. Na czele stanął Paweł i od tego momentu, to on będzie kierował ewangelizacją. Najważniejszym etapem w całej podróży z Antiochia Pizydyjska, miasto zamieszkałe przez liczne wspólnoty żydowskiej, którym nikt dotąd nie głosił jeszcze Ewangelii.
  2. Założenie do wspólnoty chrześcijańskiej było ważne dla Pawła także ze względu na możliwość zapewnienia łączności między jego bazą w Antiochii Syryjskiej, a miastami położonymi dalej na zachód, do których zamierzał dotrzeć. Zgodnie ze swoją strategią Paweł rozpoczyna głoszenie Ewangelii w dzień szabatu w synagodze. Wygłasza mowę, której część przestawiona w dzisiejszej liturgii obejmuje krótkie streszczenie historii Starego Testamentu jako czasu obietnicy. W centrum tego przepowiadania będzie stał Zmartwychwstały Chrystus, ale o tym przeczytamy w kolejne dni w Eucharystii.
  3. Święty Paweł podkreśla, że ku Chrystusowi zmierzały wszystkie wydarzenia Starego Testamentu i przez Chrystusa dokonuje się zbawienie. Przypomniane dzieje narodu izraelskiego świadczą o wielkiej trosce Boga o swój lud. Szczytowym momentem działania Boga w historii jest obietnica, która niegdyś została dana Dawidowi, a obecnie znalazła swoje wypełnienie w Jezusie. On jest posłanym przez Boga Zbawicielem, dzięki któremu cały Izrael może dostąpić przebaczenia grzechów.

Ewangelia (Łk 1, 57-66. 80)

Narodzenie się Jana

Słowa Ewangelii według św. Łukasza

Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy jej sąsiedzi i krewni usłyszeli, że Pan okazał tak wielkie miłosierdzie nad nią, cieszyli się z nią razem. Ósmego dnia przyszli, aby obrzezać dziecię, i chcieli mu dać imię ojca jego, Zachariasza.

Jednakże matka jego odpowiedziała: «Nie, lecz ma otrzymać imię Jan».

Odrzekli jej: «Nie ma nikogo w twoim rodzie, kto by nosił to imię». Pytali więc znakami jego ojca, jak by go chciał nazwać.

On zażądał tabliczki i napisał: «Jan będzie mu na imię». I wszyscy się dziwili. A natychmiast otworzyły się jego usta, język się rozwiązał i mówił wielbiąc Boga. I padł strach na wszystkich ich sąsiadów. W całej górskiej krainie Judei rozpowiadano o tym wszystkim, co się zdarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, brali to sobie do serca i pytali: «Kimże będzie to dziecię?» Bo istotnie ręka Pańska była z nim.

Chłopiec zaś rósł i wzmacniał się duchem; a żył na pustkowiu aż do dnia ukazania się przed Izraelem.

Komentarz

O księdze:

  1. Autorem trzeciej ewangelii jest Łukasz, który był towarzyszem Pawła. Ewangelia została napisana do pogan, szczególnie z kręgu kultury greckiej, którzy przyjąwszy Ewangelię i chrzest w imię Jezusa stali się chrześcijanami. Istotnym celem dzieła Łukasza (dziełem Łukasza jest Ewangelia i Dzieje Apostolskie) było przygotowanie chrześcijan do podjęcia misji ewangelizacyjnej wśród narodów. Kościół przestawał być małą grupa ludzi którzy wzajemnie się znają, i przeradzał się w społeczność bardzo zróżnicowaną, wymagającą od jej członków uniwersalizm i wielkiej otwartości na wszystkie ludy. Ewangelia wg świętego Łukasza i Dzieje Apostolskie stanowią dwie części jednego dzieła. Redagując Ewangelię, Łukasz znał już tekst świętego Marka. To tłumaczy pewne podobieństwa w tych Ewangeliach. Szczególną rolę w Ewangelii świętego Łukasza odgrywa i Jerozolima. W tym mieście dokonują się najważniejsze wydarzenia z ziemskiego życia Jezusa. Formacja uczniów dokonuje się w drodze do Jerozolimy. W Jerozolimie, a nie jak u pozostałych ewangelistów w Galilei, Zmartwychwstały Chrystus spotyka się ze swoimi uczniami. Ewangelia ma być głoszona, począwszy od Jerozolimy i z tego miejsca Kościół będzie się rozszerzał, aż obejmie swoim zasięgiem cały świat. Charakterystyczną części od Ewangelii według świętego Łukasza stanowią przypowieści: o miłosiernym Samarytaninie, o miłosiernym Ojcu, o bogaczu i Łazarzu oraz o faryzeuszu i celniku. Tylko Łukasz opisuje sceny przedstawiające miłość Jezusa do grzeszników. Odnotowuje też cuda, których nie ma w innych Ewangeliach: wskrzeszenie młodzieńca, uzdrowienie chorej kobiety czy oczyszczenie dziesięciu trędowatych. W swoim dziele św. Łukasz chce odpowiedzieć na pytanie: jaki jest cel i sens istnienia chrześcijaństwa świecie? Ukazuje, że historia Jezusa i dzieje Kościoła, który On założył, są wypełnieniem starotestamentowych obietnic danych przez Boga. Historia Jezusa i w konsekwencji historia Kościoła stanowią ostatni etap historii zbawienia. Epoka ta zakończy się powtórnym przyjściem Chrystusa i dokonanie sądu nad światem. Czas Kościoła zawarty pomiędzy pierwszym i drugim przyjściem Jezusa na ziemię jest czasem ostatecznym. Nie jest to tylko epoka w której pielęgnuje się pamięć o Jezusie. Zmartwychwstały Chrystus cały czas działa w swoim Kościele i poprzez swój Kościół. Jezus przemierza wraz z Kościołem drogę, która prowadzi ostatecznie do spotkania z Bogiem.

O czytaniu:

  1. Z narodzinami chłopca związane były pewne rytuały: obrzezanie i nadanie imienia. Ceremonia obrzezania, oparta na przepisie Prawa (Kpł 12,3), miała szczególne znaczenie. Dziecko w ten sposób zawierało przymierze z Bogiem, stając się uczestnikiem obietnic danych Patriarchom (Rdz 17,12nn), oraz było włączone do społeczności Izraela (Rdz 34,14-16; Wj 12,47n). Ewangelista skupia się jednak przede wszystkim na drugim znaku, czyli nadaniu imienia, które niekiedy mogła wybierać także matka (np. Rdz 35,18; 1Sm 1,20). Dla Izraelitów imię określa istotę danej osoby. Objawia ono również charakter i przeznaczenie człowieka, który je nosi. Tradycja nakazywała, aby dziecko nosiło imię ojca lub jakiegoś przodka. Elżbieta wychodzi poza tradycję. Nie chce, aby imię dziecka wyrażało jedynie, że Bóg pamiętał o niej (sens imienia Zachariasz), lecz chce wyrazić w imieniu syna konkretny dar Boga. Pan bowiem nie tylko pamiętał o niej, lecz uczynił jej łaskę (sens imienia Jan). Z wolą tą zgadza się także Zachariasz. Narodzenie Jana jest znakiem objawiającym miłosierną obecność Boga pośród swojego ludu.