Piątek, 8 maja 2020 r.

Uroczystość św. Stanisława, biskupa i męczennika, głównego Patrona Polski

1. czytanie (Dz 20, 17-18a. 28-32. 36)

Duch Święty ustanowił biskupów, aby kierowali Kościołem Bożym

Czytanie z Dziejów Apostolskich

Paweł, posławszy z Miletu do Efezu, wezwał starszych Kościoła.

A gdy do niego przybyli, przemówił do nich: «Uważajcie na samych siebie i na całe stado, nad którym Duch Święty ustanowił was biskupami, abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył własną krwią. Wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając stada. Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić będą przewrotne nauki, aby pociągnąć za sobą uczniów.

Dlatego czuwajcie, pamiętając, że przez trzy lata we dnie i w nocy nie przestawałem ze łzami upominać każdego z was. A teraz polecam was Bogu i słowu Jego łaski władnemu zbudować i dać dziedzictwo ze wszystkimi świętymi».

Po tych słowach upadł na kolana i modlił się razem ze wszystkimi.

Komentarz

O Księdze:

  1. Od II wieku po Chrystusie księga ta nosi nazwę Dziejów Apostolskich. Tytuł nie odzwierciedla jednak w sposób pełny zawartej w niej treści. Opowiada ona bowiem nie tyle historię apostołów, ile raczej opisuje ich świadectwo o Jezusie Zmartwychwstałym oraz życie pierwszych wspólnot chrześcijańskich, zrodzonych z tego świadectwa. Ewangelia wg świętego Łukasza i Dzieje Apostolskie stanowią dwie części jednego dzieła, których autorem jest Łukasz. To chrześcijanin wywodzący się ze środowiska pogańskiego. W obu księgach widać kunszt pisarski autora, a to oznacza, że Łukasz był człowiekiem wykształconym i biegle posługiwał się językiem greckim. Pisząc Dzieje Apostolskie korzystał ze źródeł, jak również opierał się na własnym doświadczeniu. Sposób opowiadania i żywość opisu wskazują na to, że autor zna i dobrze pamięta relacjonowane wydarzenia. Sam bowiem był naocznym świadkiem wielu z nich. Ale Łukasz nie skupia się tylko na dokumentowaniu przeszłości, ale przez ukazanie faktów dokonuje swoistej obrony chrześcijaństwa przed fałszywymi zarzutami. Do tych treści dołącza też pouczenia, jak w codziennym życiu należy wypełniać Ewangelię. Swoje dzieło kieruje do chrześcijan nawróconych z pogaństwa i do ludzi, którzy jeszcze nie należą do wspólnoty kościoła.

O czytaniu:

  1. Przemówienie Pawła do starszych Kościoła w Efezie jest jedyną w Dziejach Apostolskich mową skierowaną do chrześcijan. W niej, zostawiając się nad przeszłością, Paweł podkreśla swoją wierność otrzymanej misji głoszenie Ewangelii oraz uniwersalny wymiar swojego przepowiadania skierowanego do Żydów i pogan. Kierując myśl ku przyszłości, Apostoł zapowiada swoją podróż do Jerozolimy. Jest przekonany, że to Duch Święty pragnie tej podróży, ale on sam w żaden sposób nie czuje się przez niego zniewolony. Świadom tego, co go czeka, podejmuje tę drogę z własnej woli, która jest zgodna z wolą Boga. Dla Jezusa gotowy jest nawet umrzeć. Przeczuwając bliską śmierć, Apostoł definitywnie żegna się ze wspólnotami w Azji Mniejszej.
  2. Święty Paweł jest świadomy wypełnienia swojej misji i przekazuje odpowiedzialność za przyszłość wspólnoty na ręce przełożonych efeskiego Kościoła. Apostoł uświadamia im ciężar odpowiedzialności. Mają kierować Kościołem przez nauczanie słowem i przykładem oraz wytrwale dbać o czystość głoszonej nauki.
  3. W zakończeniu mowy Paweł zawierza starszych, czyli odpowiedzialnych za wspólnotę, „Bogu i Jego słowu łaski”. Apostoł wierzy nie tyle w skuteczność ludzkiego działania, ile raczej w nadprzyrodzoną moc słowa Bożego, którego ludzie są jedynie przekazicielami. Paweł nie tyle więc powierza słabym ludziom słowo Boże, ile raczej słabych ludzi powierza boskiej mocy Ewangelii.

Psalm (Ps 100, 1-2. 3. 4b-5ab (R.: por. 3c))

My ludem Pana i Jego owcami

Wykrzykujcie na cześć Pana, wszystkie ziemie, *
służcie Panu z weselem.
Stawajcie przed obliczem Pana *
z okrzykami radości.

My ludem Pana i Jego owcami

Wiedzcie, że Pan jest Bogiem, *
On sam nas stworzył,
jesteśmy Jego własnością, *
Jego ludem, owcami Jego pastwiska.

My ludem Pana i Jego owcami

W Jego bramy wstępujcie wśród dziękczynienia, *
z hymnami w Jego przedsionki.
Albowiem Pan jest dobry, *
Jego łaska trwa na wieki.

My ludem Pana i Jego owcami

Komentarz

Psalm 100. jest radosnym hymnem liturgicznym, który sławi bezwarunkowe przymierze, którym Bóg związał się ze swoim ludem. Obejmuje on całą historią zbawienia, od Stworzenia aż do przyszłej Pełni. Psalmista podaje dwa motywy uwielbienia Boga. Jest on godny czci, bo jest Bogiem, a także ponieważ wiernie okazuje dobrać swojemu ludowi. Przymierze łaski ostatecznie wypełni się w Chrystusie, w którego osobie i dziele najpełniej ukazała się ludziom dobroć, łaskawość i wierność Boga (Tt 3,4n; 1 J 4,9).

2. czytanie (Rz 8, 31b-39)

Nic nas nie odłączy od miłości Chrystusa

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Rzymian

Bracia:

Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować? Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał? Czyż Bóg, który usprawiedliwia? Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł za nas śmierć, co więcej, zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami?

Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej? Utrapienie, ucisk czy prześladowanie, głód czy nagość, niebezpieczeństwo czy miecz? Jak to jest napisane: «Z powodu Ciebie zabijają nas przez cały dzień, uważają nas za owce przeznaczone na rzeź».

Ale we wszystkim tym odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował. I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.

Komentarz

O księdze:

  1. Rzym jako stolica Imperium była miejscem, do którego przybywali ludzie ze wszystkich stron cesarstwa. Znaczną część mieszkańców miasta stanowili przybysze ze Wschodu, a wśród nich liczni Żydzi. Zaistniał w ten sposób społeczność żydowska stał się miejscem narodzin wspólnoty chrześcijańskiej. Fakt ten wywołał jednak gwałtowne spory wśród samych Żydów i wyniku tych nieporozumień Cesarz Klaudiusz w roku 49 po narodzeniu Chrystusa wydał edykt nakazujący Żydom opuszczenie Rzymu. Kościołowi rzymskiemu groził więc rozpad. W mieście pozostali jednak chrześcijanie pogańskiego pochodzenia, nie związani z żydowską synagogę. Dzięki nim Kościół Rzymie nie przestał istnieć i zdołał przetrwać następstwa edyktu. Kiedy 5 lat później pozwolono Żydom wrócić do Rzymu, przybyli wśród nich chrześcijanie żydowskiego pochodzenia. Zastali oni zorganizowaną wspólnotą kościelną, która nawet znacznie się powiększyła. Paweł zorientował się, że taka sytuacja budziła napięcia i rywalizację między chrześcijanami żydowskiego i pogańskiego pochodzenia. Dlatego wysłał list, aby przestrzec przed błędami. Największym błędem był fakt, że Żydzi i poganie sądzili, iż usprawiedliwienie przez Boga, a w konsekwencji zbawienie jest dziełem ich gorliwości i praktyk. Jedni i drudzy jednak pobłądzili. Błąd Żydów polegał na przekonaniu, że samo posiadanie Prawa uwolni ich od gniewu Bożego. Błąd pogan, szczególnie Greków, rodził się z zachwytu nad własną mądrością, która jednak nie szła w parze z ich postępowaniem. Paweł stwierdza że zarówno dla Żydów, jak i dla pogan przyszedł Chrystus, aby wyzwolić ich potępienia. Wiara w Ewangelię, którą głosił, jest ocaleniem dla każdego. Wiara sprawia również, że zniesione zostają wcześniejsze różnice i podziały między ludźmi, a wszyscy zyskują równość przed Bogiem. Wszyscy wierzący mają więc taki sam udział w łaskach Bożych dających

O czytaniu:

  1. Problem cierpienia , który kilka wersetów wcześniej Paweł przedstawił (zobacz Rz 8,18-20), nie daje się zbyt łatwo wyjaśnić, ponieważ obecne życie bywa bardzo trudne, a zapowiedź przyszłej chwały może wydawać się tylko iluzoryczną obietnicą. Wbrew takim obawom Apostoł wykazuje, że szczęśliwą przyszłość mamy już zapewnioną, ponieważ sam Bóg stanął po naszej stronie. Dzięki miłości Boga, objawionej w Chrystusie, stale realizuje się tajemnica zbawienia i żadne obecne cierpienia nie mogą temu przeszkodzić.
  2. Aby lepiej wyjaśnić poruszany problem, Apostoł posługuje się obrazem procesu sądowego, w którym przeciwnicy prawdy i nadziei występują jako oskarżyciele tych, którzy w Bogu złożyli nadzieję. Bóg jednak unicestwia swoich przeciwników. Pierwszym dowodem decydującego opowiedzenia się Boga po naszej stronie jest śmierć Jego syna za nas. Poza tym Bóg wydał wyrok usprawiedliwiający, zanim wniesiono oskarżenie. Nie mają więc znaczenia żadne zarzuty, ponieważ decyzja Boga już wcześniej została ogłoszona – jest nią zbawienie. Pewność, że obecne cierpienie zostanie uwieńczone radością i chwałą, wynika także z tego, że w życiu każdego chrześcijanina znajduje odzwierciedlenie życie Chrystusa. On natomiast zanim został otoczony przez Boga chwalą i zmartwychwstał, wiele wycierpiał, był umęczony i umarł. Wszystko jednak, co stało się z Chrystusem, jest wyrazem miłości Boga wobec każdego człowieka. Bóg poniósł najwyższą ofiarę, aby miłość mogła triumfować. Moc tej miłości jest w stanie przeprowadzić również każdego człowieka przez wszystkie przeciwności, utrapienia i prześladowania ku wiecznemu wyzwoleniu (2Kor 4,8-10; 12,10). Paweł doznał w swoim życiu tej zwycięskiej mocy miłości Boga i nikt nie może zaprzeczyć prawdziwość jego świadectwa.

Ewangelia (J 10, 11-16)

Dobry pasterz oddaje życie za owce

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Jezus powiedział:

«Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, do którego owce nie należą, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza. Najemnik ucieka dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach.

Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia i jeden pasterz».

Komentarz

O księdze:

  1. Ewangelii według świętego Jana jest relacją Jezusie Chrystusie, napisaną z wielkim talentem literackim i teologiczną głębią. Ma inny styl niż Ewangelie synoptyczne, Mateusza, Marka i Łukasza. Brak w niej przypowieści, form tak bardzo charakterystycznych dla trzech poprzednich ewangelii. Ewangelia wg świętego Jana dzieli się na dwie zasadnicze części: 1. opowiadanie o objawianiu się Jezusa Żydom poprzez znaki (Księga znaków) oraz 2. nauczanie skierowane do uczniów oraz Mękę i Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa (Księga objawienia Syna Bożego lub Księga chwały).
  2. Czwarta Ewangelia jest skupiona na problemie, które miał zasadnicze znaczenie w misji Jezusa: Bóg z miłości do świata dokonuje zbawienia, którego Syn Boży – Słowo Boga jest jednocześnie głosicielem i wykonawcą. Przedwieczne Słowo Boże w Jezusie objawiło się światu. Wielu ludzi uwierzyło Bóstwo Jezusa i przyjęło Jego posłannictwo. Część jednak słuchaczy i obserwatorów Jego życia odnosiła się do Niego z niezrozumieniem, a nawet z wrogością. Jezus w Ewangelii Świętego Jana jest przede wszystkim ukazany jako Syn Boży. Godność Jezusa już na samym początku jego publicznej działalności rozpozna Jan Chrzciciel. Sam Jezus użył tego określenia wobec siebie dopiero pod koniec swojego nauczania wśród tłumów. Ogłoszenie prawdy o swoim Bożym Synostwie stało się powodem do skazania i śmierci Jezusa. Śmierć na krzyżu stała się jednocześnie wywyższaniem. Jezus przyniósł ludziom wierzącym w Niego i w Tego, który Go posłał, nadzieję życia wiecznego. Woda i pokarm, pochodzące od Jezusa dają życie wieczne, ale źródłem życia jest On sam. Jezus jest także światłem, które sprawia, że rozpraszają się ciemności zła i grzechu.

O czytaniu:

  1. Jezus jest pasterzem ponieważ prowadzi wiernych do Ojca, karmi ich swoim słowem, opiekuje się nimi, a nawet naraża swoje życie w obronie swoich uczniów.
  2. Zaskakująco nowością na tym etapie życia i działalności Jezusa, jest wzmianka o oddaniu życia. W Ewangelii jest ona rozwijana stopniowo, najpierw w obrazie pasterza oddającego życie za owce, następnie przez utożsamienie się Jezusa z tym obrazem, by dojść do podkreślenia całkowitej dobrowolność jego decyzji o swoim życiu. Wreszcie temat ten pojawia się w odniesieniu do uczniów. Piotr chce oddać życie za Jezusa, ale przeszkadza mu w tym słabość (J 13,37n). Oddanie życia jest ideałem miłości, która powinna łączyć uczniów Jezusa miedzy sobą (J 15,13), tak jak łączy Jezusa z uczniami (J 17,19). Komentarz do obrazu pasterza przewodzącego owcom ma więc charakter przede wszystkim etyczny i mówi o tym, jaka powinna być postawa uczniów, którzy poszli za Jezusem dobrym pasterzem.