Środa, 29 marca 2023 r.
1.czytanie (Dn 3, 14-20. 91-92. 95)
Ocalenie trzech młodzieńców
Czytanie z Księgi proroka Daniela
Król Nabuchodonozor powiedział: «Czy jest prawdą, Szadraku, Meszaku i Abed-Nego, że nie czcicie mojego boga ani nie oddajecie pokłonu złotemu posągowi, który wzniosłem? Czy teraz jesteście gotowi – w chwili gdy usłyszycie dźwięk rogu, fletu, lutni, harfy, psalterium, dud i wszelkiego rodzaju instrumentów muzycznych – upaść na twarz i oddać pokłon posągowi, który uczyniłem? Jeżeli nie oddacie pokłonu, zostaniecie natychmiast wrzuceni do rozpalonego pieca. Który zaś bóg mógłby was wyrwać z moich rąk?»
Szadrak, Meszak i Abed-Nego odpowiedzieli, zwracając się do króla Nabuchodonozora: «Nie musimy tobie, królu, odpowiadać w tej sprawie. Jeżeli nasz Bóg, któremu służymy, zechce nas wybawić z rozpalonego pieca, może nas wyratować z twej ręki, królu! Jeśli zaś nie, wiedz, królu, że nie będziemy czcić twego boga ani oddawać pokłonu złotemu posągowi, który wzniosłeś».
Na to wpadł Nabuchodonozor w gniew, a wyraz jego twarzy zmienił się w stosunku do Szadraka, Meszaka i Abed-Nega. Wydał rozkaz, by rozpalono piec siedem razy bardziej, niż było trzeba. Mężom zaś najsilniejszym spośród swego wojska polecił związać Szadraka, Meszaka i Abed-Nega i wrzucić ich do rozpalonego pieca.
Król Nabuchodonozor popadł w zdumienie i nagle powstał. Zwrócił się do swych doradców, mówiąc: «Czyż nie wrzuciliśmy trzech związanych mężów do ognia?» Oni zaś odpowiedzieli królowi: «Oczywiście, królu». On zaś w odpowiedzi rzekł: «Lecz widzę czterech mężów rozwiązanych, przechadzających się pośród ognia, i nie dzieje się im nic złego; czwarty wyglądem przypomina anioła Bożego».
Nabuchodonozor powiedział na to: «Niech będzie błogosławiony Bóg Szadraka, Meszaka i Abed-Nega, który posłał swego anioła, by uratować swoje sługi. W Nim pokładali ufność i przekroczyli nakaz królewski, oddając swe ciała, aby nie oddawać czci ani pokłonu innemu bogu poza Nim».
Komentarz
O Księdze:
- Tytuł Księgi Daniela pochodzi od imienia jej głównego bohatera, które znaczy „Bóg jest moim sędzią”. Imię to było bardzo popularne w Izraelu między innymi dlatego, że nawiązywało do postaci bliżej nieznanego, legendarnego Daniela, który był uosobieniem sprawiedliwości, mądrości i wierności Bogu.
- Księga Daniela powstała II roku przed narodzeniem Chrystusa w niezwykle trudnym czasie. Naród Żydowski pod panowaniem Antiocha Epifanesa doznał wielu prześladowań. Dochodziło do licznych upokorzeń Żydów ze strony najeźdźców, a punktem szczytowym tego było zbezczeszczenie świątyni jerozolimskiej. W trudnych dla narodu chwilach natchniony autor chciał przekazać Izraelitom słowa pociechy i zachęty do wytrwania w wierze ojców oraz ukazać sens cierpień i ofiar, jaką ponosili za swe przekonania religijne.
- W Księdze Daniela zostały zawarte znane opowieści: o losach Daniela i jego towarzyszy na dworach Nabuchodonozora, Baltazara i Dariusza czy o losie Zuzanny. Opowieści te oraz poetyckie interpretacje historii Narodu Wybranego z czasów babilońskich zawierają treści, które utwierdzały wiarę i rozwijały męstwo przeładowanych Izraelitów. Znajdujemy w niej więc pouczenie o tym, że człowiek wierzący w Boga nie powinien się lękać żadnej przeciwności czy prześladowania. Co więcej, powinien być gotów nawet oddać własne życie, aby tylko uniknąć apostazji czyli porzucenia wiary. Bóg Najwyższy jest zdolny wybawić swoich czcicieli z rąk największych władców tego świata, a nawet z paszczy lwów czy rozpalonego pieca. Gdyby postanowił on jednak doświadczyć wiernego cierpieniem i zaprosił go do złożenia ofiary z życia, to lepiej z przyjąć zaszczytną śmierć aniżeli wieść upokarzające życie odstępcy od wiary i tradycji ojców. Fundamentem takiej postawy jest całkowite zdanie się na Boga i przekonaniu Jego doskonałym panowaniu nad biegiem wydarzeń, tak całego świata, jak i pojedynczego człowieka.
- Księga Daniela mówi o Bogu jako najwyższym jedynym królu wszystkich narodów i panujących. W całym biegu historii, w powstawaniu i upadaniu królestw z tego świata, realizuje się Jego odwieczny plan. U kresu rozwoju historii nastanie wieczne królestwo Boga, którego pełnia nastąpi ostatecznie po osądzeniu i zniszczenie wszystkiego, co się Bogu nie podporządkowało. Na tle tego potężnego działania mającego na celu rozprawienie się ze światem zła jawi się nadziemska postać Syna Człowieczego, który skupi w swym wiecznym Królestwie wszystkie narody, ludy języki. W tym ustalonym przez Boga czasie wynagrodzi on wszystkich odpowiednio do ich uczynków. Nagrody doczekają się zwłaszcza męczennicy za wiarę, których śmierć mogła w oczach tego świata uchodzić za klęskę. Bóg bowiem wskrzesi sprawiedliwy do nowego, chwalebnego, wiecznego życia, a bezbożnych i odstępców skaże na wieczne pohańbienie. Tak oto Księga Daniela przyniosła rozwiązanie arcytrudnego problemu odpłaty, przenosząc ją ostatecznie poza ramy doczesnego świata i życia. Księga Daniela przypomina bramę między Starym, a Nowym Testamentem. Z jednej strony czerpie obrazy i myśli z biblijnej przeszłości Narodu Wybranego, a z drugiej – jest bliska nauczaniu Jezusa Chrystusa, przypominając o królowaniu Boga nad światem i głosząc prawdę o zmartwychwstaniu.
O czytaniu:
- Król Nabuchodonozor rozkazał wznieść na równinach opodal Babilonu posąg, nakazując dekretem oddawanie mu czci, w tym również na znaczną odległość. W każdym miejscu imperium babilońskiego, w określonych godzinach i na sygnał dany przez orkiestrę wszyscy poddani mieli bowiem padać na ziemię, twarzą w kierunku tego wysokiego na 30 metrów kolosa, żeby złożyć mu hołd. Aktu tego nie mogli spełnić Żydzi, począwszy od przyjaciół Daniela, o których buncie natychmiast królowi doniesiono. Spotkał ich za to los przewidziany w edykcie królewskim, to znaczy wrzucenie do rozpalonego pieca. Zaczyna się więc proces trzech towarzyszy Daniela — Szadraka, Meszaka i Abed-Nega, którym nie godziło się kłaniać przed królewską statuą. Autor powraca przywołuje różne momenty całej historii Izraela, eksponując sprzeciw sumienia u owych dzielnych trzech. W centrum tej historii zaznacza się rygorystyczny monoteizm wiary żydowskiej, przeciwstawiony politeizmowi i bałwochwalstwu Babilończyków.
- Wyrok jest nieuchronny: trzej niezłomni trafiają do rozpalonego siedem razy mocniej niż zwykle pieca. W opowiadaniu możemy zauważyć szczegółowy opis ubrań młodzieńców (płaszcze, obuwie, tiary) dla podkreślenia wielkości cudu, jaki ma się oto dokonać. Wielkość tę uwypukla również fakt, że kilku wykonawców tego wyroku zostało ogarniętych gwałtownymi płomieniami właśnie wówczas, gdy wrzucali trzy związane ofiary do pieca.
- Całego opowiadanie zostało zapisane w Dn 3 (Do Liturgii Słowa dzisiejszej Eucharystii został wybrany tylko niewielki fragment: Dn 3, 14-20. 91-92) Wymowa opowiadania została zaś wyrażone w wypowiedzi – modlitwie, którą autor opowiadania wkłada w usta Nabuchodonozora: „Błogosławiony [jest] Bóg Szadraka, Meszaka i Abed-Nego, który wysłał swego posłańca i ocalił swoje sługi, ponieważ Mu zaufali”. Celem przedstawionej historii staje się podkreślenie potęgi Boga przewyższającej wszystkie ludzkie intrygi i knowania. Ta potęga objawia się w dwojakim charakterze, a mianowicie wobec tych, którzy są Mu wierni okazuje On swoją pomoc i ratuje od wszelkich niebezpieczeństw (trzej młodzieńcy), natomiast wobec tych, którzy knują intrygi okazuje swoją moc karcącą (Chaldejczycy). Oskarżenie dotyczy złożenia hołdu posągowi, a więc idolatrii, a ocalenie ma charakter cudownego wybawienia, gdzie decydującą rolę pełni „posłaniec Boga”. Konflikt pomiędzy młodzieńcami żydowskimi wiernymi Bogu a otoczeniem pogańskim jest streszczony w sformułowaniu mającym sens wybitnie teologiczny: Który bóg może was wybawić z moich rąk?. Tak naprawdę w Dn 3 nie chodzi o próbę dotyczącą wierności człowieka wobec Boga, jak to często zdarza się w opowiadaniach tego typu, ale jest to próba dotycząca potęgi samego Boga. Postępowanie króla wobec młodzieńców żydowskich w rzeczywistości ma być sprowokowaniem Boga do działania. Jest to test, który ma wykazać, czy Bóg uratuje tych, którzy są Mu wierni, czy też nie. Takie postawienie sprawy prowadzi w konsekwencji nie tyle do pytania, czy Bóg zadziała, czy nie, ale o pytanie czy On istnieje, czy nie, ponieważ Jego działanie staje się tutaj równoznaczne z Jego istnieniem. Rozwiązanie konfliktu okazuje się wydarzeniem mającym cudowny charakter, ponieważ król widzi istotę boską przebywającą w piecu razem z młodzieńcami. Autor opowiadania nie wyjaśnia w sposób jednoznaczny, kim jest ta postać, co uwypukla tajemniczy charakter całego zdarzenia. Dla żydowskiego czytelnika identyfikacja tej tajemniczej postaci była jednoznaczna i wskazywała na cudowną interwencję Boga. W rezultacie również pogański król przekonuje się o potędze Boga, któremu młodzieńcy żydowscy byli wierni. Uznanie Boga przez pogańskiego władcę staje się zatem nie mniejszym cudem niż wybawienie młodzieńców z ognistego pieca.
- Od strony „ludzkiej” opowiadanie w Dn 3 podkreśla, że wierność Bogu, całkowite Jemu zawierzenie oraz nieugięta odwaga w obliczu niebezpieczeństwa prowadzi do ocalenia, ponieważ Bóg ratuje swoich wyznawców z każdego zagrożenia. Etyczne zasady, którymi kierują się młodzieńcy żydowscy, a więc zdecydowany sprzeciw wobec idolatrii i postanowienie zachowania wierności Bogu nawet za cenę cierpienia i utraty życia, okazują się ważniejsze od rozporządzeń pogańskiego władcy. W tym względzie opowiadanie w Dn 3 jest odzwierciedleniem życia Żydów w diasporze (diaspora – rozproszenie jakiejś narodowości wśród innej; grupa tych ludzi, a także terytorium, na którym żyją.) Nauka opowiadania koncentruje się wokół podstawowego problemu z jakim borykali się żydowscy wygnańcy, a mianowicie życie w pogańskim otoczeniu i służenie obcym władcom przy jednoczesnym zachowaniu własnej tożsamości i wierności Bogu. W Dn 3 ten problem został ukazany w kontekście pewnej skrajności, a mianowicie w jaki sposób należy postępować w obliczu zagrożenia i niebezpieczeństwa czyhającego ze strony pogańskiego otoczenia, które może posunąć się nawet do prześladowania. Na uwagę zasługuje tutaj postać króla, który zostaje przedstawiony jako pełen arogancji i pychy władca stawiający się nawet ponad Boga. W konsekwencji prowadzi to do konkluzji, że tylko cudowna interwencja Boga i nawrócenie króla są w stanie odmienić sytuację zagrożenia. A ponieważ nawrócenie pogańskiego władcy jest w rzeczywistości nierealne, tym samym zawsze należy się liczyć z niebezpieczeństwem, które może zagrozić wiernym Bogu. Uwypuklenie konfliktu istniejącego pomiędzy „światem” pogańskim a wiernością Bogu prowadzi do bardzo praktycznych konkluzji. Opowiadanie w Dn 3 stara się umocnić mieszkających w diasporze Żydów w przekonaniu, że wierność Bogu nie jest pozbawiona sensu. Co więcej, może ona prowadzić nie tylko do ocalenia czy przetrwania trudnych sytuacji, ale nawet daje możliwość awansu społecznego i politycznego. Ukazując cudowne ocalenie młodzieńców żydowskich, autor Dn 3 podkreśla, że niebezpieczeństwa, czy sytuacje, w których Żydzi mogą czuć się zagrożeni, nie są ostateczne, ale zawsze obracają się na korzyść tych, którzy opowiadają się po stronie Boga. Takie przekonanie, a mianowicie, że Bóg jest potężniejszy od prześladowców, stanie się szczególnie ważne w czasach prześladowań wszczętych przez Antiocha Epifanesa.
- Następuje długi fragment, który tworzą właściwie dwa psalmy śpiewane przez młodzieńców, gdy przechadzali się wśród ognia niby po ziemskim raju. Pierwszy psalm jest błaganiem pokutnym, wypowiedzianym przez trzeciego z młodzieńców, Azariasza — Abed-Nega. Utwór ten przywołuje na myśl występujące w powygnaniowych księgach biblijnych modlitwy (Ezd 9; Ne 1 i 9; Ba 1-3). Inną prośbę wypowie sam Daniel w rozdziale 9. Pieśń Azariasza zaczyna się pochwałą Bożej sprawiedliwości, by od razu przejść do uznania ludzkich grzechów i wykroczeń. Uwielbienie Boga przeplatane jest wyznaniem grzechu, który legł u podstaw kary dla Izraela. Jahwe nie jest więc Bogiem słabym, który nie umie zbawić, ani Bogiem okrutnym, który wydał swój lud w ręce Nabuchodonozora — „najbardziej przewrotnego na ziemi”. Jest tylko Bogiem sprawiedliwym, który jednak może na nowo stać się miłosierny. Dlatego też prośba przybiera na żarliwości, odwołując się do obietnic danych patriarchom i do przymierza, jakie na Synaju połączyło Jahwe z Jego ludem. Na tej podstawie poleca się litości Boga tragiczną sytuację, w jakiej znalazł się ten naród, po-zbawiony przywódców politycznych i religijnych, a także świątyni i kultu.
- Błaganie pokutne, zanoszone przez Azariasza w imieniu trójki młodzieńców i całego ludu, przechodzi w publiczną spowiedź z win, zrodzoną ze skruchy serca, która w Bożych oczach równa się największej ofierze ze zwierząt (por. Ps 51,18). Autor podkreślił to głębokie nawrócenie, które teraz dotknęło serc na-rodu żydowskiego, a wyrażone jest za pomocą serii czasowników, takich jak: pokładać ufność w Bogu, iść za Nim, bać się Go i szukać Jego oblicza. Chodzi o bardzo wzniosłe świadectwo ufności i powierzenia się Bożym rękom, złączone z porzuceniem dawnego buntu i uporu — przyczyny obecnych prób, które przez autora natchnionego postrzegane są jako Boży sąd nad grzechem. Modlitwa kończy się akcentem wyrażającym pewność co do wyzwalającej interwencji Boga, który nie pozostanie bezczynny, ponieważ powinien nie tylko potwierdzić udzielenie swojego przebaczenia skruszonemu Izraelowi, ale też objawić się innym narodom, a w szczególności ciemięzcom Jego ludu, jako potężny Zbawiciel, a nie jakiś słaby i bezsilny bożek. Wobec Jego interwencji ludy te uznają Go „jedynym Bogiem”, chwalebnym Władcą historii i kosmosu. Gdy tak trzej bohaterowie się modlą, wysokość rozszalałych płomieni sięga już 25 metrów, ogarniając w pewnego rodzaju uprzedzającym sądzie nawet samych babilońskich oprawców. Anioł natomiast swoją obecnością stwarza wewnątrz tego żaru swoistą oazę z chłodnym wietrzykiem, gdzie są wspaniałe warunki do wspólnych pieśni i spacerów. Młodzieńcy faktycznie intonują pieśń przechodzącą w obszerny, przypominający litanię hymn uwielbienia, z długim łańcuszkiem błogosławieństw na Bożą chwałę, zaś wyimaginowanym zgromadzeniem, które zostaje zaproszone do jej śpiewu, jest cały stworzony świat. Na początku jednak przedmiotem uwielbienia jest sam Jahwe, jako Ten, który prowadził ojców narodu i objawił się im, który zamieszkuje świątynię na Syjonie i objął tron powszechnego panowania; sprawowane jest ono właśnie ze świątyni Syjonu i ze świętej arki, gdzie spodobało mu się przebywać pośród synów ludzkich. Kantyk ten bowiem wspomina o cherubach z arki, z której Pan sprawuje swoją królewską władzę, rozciągającą się aż do naj-bardziej tajemniczych obszarów, aż po samą otchłań — miejsce chaosu i piekieł. Stamtąd wzrok poety podnosi się w niebo, zamieszkałe przez aniołów. Tam też umieszczone są wody deszczowe, które wyobrażano sobie jako zgromadzone w wielkich zbiornikach. Na sklepieniu, pojmowanym jako rodzaj czaszy lub kopuły, zawieszone są latarnie słońca, księżyca i gwiazd. Później autor zniża się do wymiaru ziemskiego, z powtarzającymi się rytmicznie porami roku i pełną gamą czynników atmosferycznych, tj. deszczami, rosami, wiatrami, ogniem i upałem, mrozem i zimnem, szronem, lodem i śniegiem, nocą i dniem. Wszystko, co istnieje, wezwane jest tą pieśnią, aby stać się ciągłym uwielbieniem Boga, jakie się wznosi do Jego stóp.
- Zabrani do niewoli trzej mężczyźni izraelscy Chananiasz, Miszael i Azariasz (nazwani po babilońsku Szadrak, Meszak i Abed-Nego) nie chcą złamać Bożego prawa, które przekazali im ojcowie. W ten sposób sprzeciwili się woli króla Babilonii nie chcąc złożyć mu boskiej czci. Zostali skazani na śmierć. W dzisiejszym czytaniu usłyszymy pieśń, którą Azariasz modli się. Jest ona błaganiem pokutnym, w którym pochwała Bożej sprawiedliwości przeplata się z uznaniem własnych win. Modlitwa ta nie odnosi się bezpośrednio do sytuacji trzech młodzieńców, ale dobrze oddaje nastroje panujące wśród Izraelitów wygnanych z Jerozolimy i prześladowanych przez Antiocha IV. Azariasz podkreśla, że Bóg Izraela nie jest Bogiem okrutnym, który wydał swój lud w ręce bezlitosnego króla, ale sprawiedliwie ukarał go za ciężkie przewinienia. Łączy się z tym również wyznanie win i szczere nawrócenie, które znaczy więcej niż wszystkie inne ofiary. Na koniec zostaje wyrażona pewność, że Bóg wystąpi, aby potwierdzić udzielone przebaczenie i pokazać innym narodom, zwłaszcza gnębicielom, że jest Bogiem mocnym i sprawiedliwym, jedynym władcą historii i świata.
- Kontynuacją czytania jest śpiew między czytaniami.
Psalm (Dn 3, 52. 53-54. 55-56 (R.: por. 52b))
Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże
Błogosławiony jesteś, Panie, Boże naszych ojców, *
pełen chwały i wywyższony na wieki.
Błogosławione jest imię Twoje †
pełne chwały i świętości, *
uwielbione i wywyższone na wieki.
Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże
Błogosławiony jesteś w przybytku Twojej świętej chwały, *
uwielbiony i przesławny na wieki.
Błogosławiony jesteś na tronie swojego królestwa, *
uwielbiony i przesławny na wieki.
Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże
Błogosławiony jesteś Ty, co spoglądasz w otchłanie, †
który zasiadasz na Cherubach, *
pełen chwały i wywyższony na wieki.
Błogosławiony jesteś na sklepieniu nieba, *
pełen chwały i wywyższony na wieki.
Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże
Komentarz
Patrz komentarz do czytania.
Ewangelia (J 8, 31-42)
Prawdziwe wyzwolenie przez Chrystusa
Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Jezus powiedział do Żydów, którzy Mu uwierzyli: «Jeżeli trwacie w nauce mojej, jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli».
Odpowiedzieli Mu: «Jesteśmy potomstwem Abrahama i nigdy nie byliśmy poddani w niczyją niewolę. Jakże Ty możesz mówić: „Wolni będziecie?”»
Odpowiedział im Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu. A niewolnik nie pozostaje w domu na zawsze, lecz Syn pozostaje na zawsze. Jeżeli więc Syn was wyzwoli, wówczas będziecie rzeczywiście wolni. Wiem, że jesteście potomstwem Abrahama, ale wy usiłujecie Mnie zabić, bo nie ma w was miejsca dla mojej nauki. Co Ja widziałem u mego Ojca, to głoszę; wy czynicie to, co usłyszeliście od waszego ojca».
W odpowiedzi rzekli do niego: «Ojcem naszym jest Abraham».
Rzekł do nich Jezus: «Gdybyście byli dziećmi Abrahama, to dokonywalibyście czynów Abrahama. Teraz usiłujecie Mnie zabić, człowieka, który wam powiedział prawdę usłyszaną u Boga. Tego Abraham nie czynił. Wy dokonujecie czynów ojca waszego».
Rzekli do Niego: «My nie urodziliśmy się z nierządu, jednego mamy Ojca – Boga».
Rzekł do nich Jezus: «Gdyby Bóg był waszym Ojcem, to i Mnie byście miłowali. Ja bowiem od Boga wyszedłem i przychodzę. Nie wyszedłem sam od siebie, lecz On Mnie posłał».
Komentarz
O czytaniu:
- Rozpoczyna się długi dialog Jezusa z Żydami, którzy zdawali się przyjmować wiarę w Niego (J 8,31-59). Tematy przewodnie tego dialogu są mocno osadzone w Starym Testamencie. Jezus uznaje wartość starotestamentowego planu zbawienia, reprezentowanego przez Abrahama. Zakłada, że daje on podstawę do poznania woli Boga i kontaktu z Nim. Bezskutecznie stara się wykorzystać to, w co Żydzi już wierzą, aby przedstawić im swoją własną naukę dotyczącą natury odkupienia i prawdziwej wolności. Konieczność przyjęcia dzieła zbawczego, którego może dokonać tylko Syn, wywołuje konflikt między Jezusem a Żydami. Temat zniewolenia przez grzech u Jana pojawia się tylko w tym miejscu, rozwija go natomiast apostoł Paweł w Liście do Rzymian (Rz 6,16-22). Świadomość doświadczenia niewoli pozwala Izraelitom świętować wyzwolenie, którego dokonał Bóg w noc paschalną: Byliśmy niewolnikami faraona w Egipcie i wyprowadził nas Jahwe. Deklaracja wygłoszona przez słuchaczy Jezusa faktycznie odcina ich od historii zbawienia, do której się przecież odwołują. Nie mogą więc być nie tylko uczniami Jezusa, ale nawet uczestnikami zbawienia, które Bóg dał swojemu ludowi.
- Rozmówcy uznają się za dzieci Abrahama i Boga, choć nie podają żadnych przemawiających za tym dowodów. Tym ich twierdzeniom Jezus przeciwstawia dowód na to, że są dziećmi diabła. Jan Ewangelista oprócz tego miejsca jeszcze trzykrotnie wspomina diabła, zawsze w związku z Judaszem (J 6,70; 13,2; 13,27). Dzieło diabła, polegające na kłamstwie i zabójczych zamiarach wobec głosicieli prawdy, przeciwstawia się dziełom Boga, które są dobre i służą głoszeniu prawdy.
- Jezus w swojej polemice nie atakuje judaizmu jako systemu wierzeń, lecz zdecydowanie występuje przeciwko wypaczeniom postaw religijnych. Powodem, dla którego ojcostwo Boże wobec Izraela może być zakwestionowane, jest nieposłuszeństwo słowom Bożym, a nie dezaktualizacja obietnic Bożych dla Izraela.
- Na początku dialogu zawartego w dzisiejszej perykopie (J 8, 31-42) Jezus oznajmia żydowskim rozmówcom, że warunkiem koniecznym do tego, aby być Jego uczniem jest trwanie w Jego nauce. Taka postawa prowadzi do poznania prawdy i do życia w wolności. Słowa Jezusa objawiające w pełni naukę Boga wywołują natychmiastową reakcję Jego rozmówców, którzy deklarują, że są potomstwem Abrahama i nigdy nie byli poddani w niewolę. W odpowiedzi na to Jezus uwypukla różnicę pomiędzy synem i niewolnikiem. Według Niego każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu. Niewolnik w odróżnieniu od Syna nie pozostaje w domu na zawsze. Podobnie też ten, kto żyje w niewoli grzechu, znajduje się poza domem Ojca i poza Bogiem. Tylko Syn ma możliwość obdarowania prawdziwą wolnością.
- Przeciwnicy Jezusa, wykazując zabójcze zamysły wobec Niego, sami ujawniają, że nie są potomstwem Abrahama. Źródłem nauczania Jezusa jest to, co widział On u swego Ojca, a źródłem działania Jego przeciwników, którzy chcą Go zabić, jest to, co widzieli u swego ojca. Mówiąc tak, Jezus sugeruje, że ich ojcem nie jest Abraham, lecz Szatan, ojciec zabójstwa i kłamca, oraz że narodzili się z nierządu. Demaskuje więc tożsamość swoich przeciwników poprzez ukazanie ich negatywnego stosunku wobec siebie. Negacja Tego, który został posłany przez Ojca, i usiłowanie zabicia Go demaskują ich szatańskie pochodzenie. Zabójcze zamiary Żydów nie pozostają tylko w sferze ich myśli i słów, lecz zamieniają się w czyn, gdyż po zakończeniu dyskusji z Jezusem biorą kamienie, aby Go ukamienować (J 8, 59). Podobnie jest w J 10, 31, gdzie wskutek nauki Jezusa na temat jedności z Ojcem też reagują gwałtownie, chwytając kamienie, aby wymierzyć śmierć „bałwochwalcy”. Wreszcie w J 11, 8 uczniowie Jezusa, pragnąc powstrzymać Go przed pójściem do Betanii, przypominają Mu o niedawnej próbie ukamienowania Go przez Żydów. Oficjalny dekret zabicia Jezusa wydają także arcykapłani i faryzeusze wchodzący w skład Sanhedrynu (J 11, 53). Te wszystkie zamiary przeciwników Jezusa doprowadzają w końcu do Jego Męki i Śmierci na krzyżu (J 18 – 19). Strażnicy żydowscy biorą czynny udział w pojmaniu Jezusa (J 18, 12), a Żydzi stwierdzają stanowczo, powołując się na Prawo, że Jezus powinien umrzeć (J 19, 7).
- Chrystus zachęca nas do trwania w Jego nauce, które polega na przyjmowaniu z wiarą Jego słowa i wypełnianiu go w konkrecie życia. Taka postawa kształtuje tożsamość słuchaczy Jezusa jako jego uczniów, którzy są w stanie odkryć prawdę. Proces odkrywania prawdy ma walor wyzwalający. Uczeń Chrystusa w postawie wolności może dostrzec w sobie dziecko Boże umiłowane przez Boga. Pozwala to wzrastać w świętości na drodze ku wiecznemu szczęściu.
O księdze:
- Kościelna tradycja, sięgająca końca II w. (św. Ireneusz z Lyonu, św. Klemens Aleksandryjski, Kanon Muratoriego), stwierdza, że autorem czwartej Ewangelii jest św. Jan Apostoł. Przyjmuje się, że powstała ona około 90 r.
- Ewangelia według św. Jana jest relacją o Jezusie Chrystusie, napisaną z wielkim talentem literackim i teologiczną głębią. Znacznie odbiega ona od Ewangelii synoptycznych napisanych przez Mateusza, Marka i Łukasza. Ma inny styl, ponieważ posługuje się często wypowiedziami dialogowymi, rozbudowanymi opowiadaniami, ironią i nieporozumieniem. Nadaje to Ewangelii specyficzny rytm, wolniejszy niż w posługujących się krótkimi opowiadaniami Ewangeliach synoptycznych. Brak natomiast w niej przypowieści, formy bardzo charakterystycznej dla trzech poprzednich Ewangelii.
- Można jednak wskazać w czwartej Ewangelii na punkty zbieżne z opowieściami innych ewangelistów. Wszyscy czterej ewangeliści piszą o świadectwie Jana Chrzciciela (J 1,26; por. Mt 3,11; Mk 1,7-8; Łk 3,16); chrzcie Jezusa (J 1,29-34; por. Mt 3,13-17; Mk 1,9-11; Łk 3,21n); oczyszczeniu świątyni (J 2,14-22; por. Mt 21,12n; Mk 11,15-17; Łk 19,45n); rozmnożeniu chlebów (J 6,1-15, por. Mt 14,13-21; Mk 6,34-44; Łk 9,12-17); wjeździe do Jerozolimy (J 12,12-19; por. Mt 21,1-10.14-16; Mk 11,1-11; Łk 19,29-44). Wiele wspólnych elementów występuje w opowieści o Męce i Zmartwychwstaniu Jezusa.
- Ewangelia dzieli się na dwie zasadnicze części: 1) opowiadanie o objawieniu się Jezusa Żydom poprzez znaki (J 1,19 – 12,50); 2) nauczanie skierowane do uczniów (J 13,1 – 20,31). Księgę rozpoczyna prolog (J 1,1-18), a rozdz. 21 jest dodanym do opowiadania epilogiem. Pierwsza część dzieli się na dwa etapy. Najpierw Jezus często zmienia miejsce pobytu (Galilea – Jerozolima). Etap ten kończy się mową o chlebie życia i opisem następujących po niej wydarzeń (J 1,19 – 7,9). Czas Jezusa jeszcze się nie wypełnił, dlatego Jego objawienie nie budzi sprzeciwów. Drugi etap pierwszej części (J 7,10 – 12,50) rozgrywa się w Jerozolimie i jej najbliższych okolicach (Betania). Naznaczony jest zaostrzającym się konfliktem między Jezusem a przywódcami religijnymi z Jerozolimy. Część ta dzieli się na czas nauczania (J 7,10 – 10,42) oraz bezpośredniego przygotowania do dramatycznych wydarzeń ostatniej Paschy Jezusa w Jerozolimie (J 11,1 – 12,50). Pierwsza część Ewangelii relacjonuje wydarzenia rozgrywające się w ciągu ponad dwóch lat, co można wywnioskować z aluzji do święta Paschy (J 2,13). Druga część Ewangelii (J 13,1 – 20,31) jest relacją obejmującą bardzo krótki okres: od dnia, w którym Jezus spożył Ostatnią Wieczerzę z uczniami, do dnia po szabacie, gdy Jezus Zmartwychwstał. Wydarzenia podczas Ostatniej Wieczerzy (J 13,1 – 14,31) oraz obszerna mowa Jezusa (J 15,1 – 17,26) poprzedzają opis Męki (J 18,1 – 19,42) i Zmartwychwstania Jezusa (J 20,1-31).
- Czwarta Ewangelia jest skupiona na problemie, który miał zasadnicze znaczenie w misji Jezusa: Bóg z miłości do świata dokonuje zbawienia, którego Syn Boży – Słowo Boga jest jednocześnie głosicielem i wykonawcą (J 3,16). Przedwieczne Słowo Boże w Jezusie objawiło się światu. Wielu ludzi uwierzyło w Bóstwo Jezusa i przyjęło Jego posłannictwo, ale częściej spotykał się On z niezrozumieniem, a nawet z wrogością. Jezus w Ewangelii według św. Jana jest przede wszystkim ukazany jako Syn Boży (J 20,31). Godność Jezusa już na początku Jego publicznej działalności została rozpoznana przez Jana Chrzciciela (J 1,34) i Natanaela (J 1,49). Sam Jezus użył tego określenia wobec siebie dopiero pod koniec swojego posługiwania wśród ludzi (J 10,36). Ogłoszenie wprost tej prawdy stało się powodem skazania i śmierci Jezusa (J 19,7). Śmierć na krzyżu stała się jednocześnie Jego wywyższeniem (J 3,14; 8,12; 12,32.34). Jezus przyniósł ludziom wierzącym w Niego (J 3,15.36; 6,40) i w Tego, który Go posłał (J 5,24), nadzieję życia wiecznego. Woda (J 4,14) i pokarm (J 6,27), pochodzące od Jezusa, dają życie wieczne, ale źródłem życia jest On sam (J 11,25). Jezus jest także światłem (J 8,12; 12,46), które sprawia, że rozpraszają się ciemności zła i grzechu.