Wtorek, 13 marca 2023 r.

1.czytanie (Dn 3, 25. 34-43)

Modlitwa skruszonego

Czytanie z Księgi proroka Daniela

Powstawszy, Azariasz tak się modlił, a otwarłszy usta, mówił pośród ognia:

«Nie opuszczaj nas na zawsze – przez wzgląd na święte Twe imię nie zrywaj Twego przymierza. Nie odwracaj od nas swego miłosierdzia, przez wzgląd na Twego przyjaciela, Abrahama, sługę Twego, Izaaka, i Twego świętego – Izraela. Im to przyrzekłeś rozmnożyć potomstwo jak gwiazdy na niebie i jak piasek nad brzegiem morza.

Panie, oto jesteśmy najmniejsi spośród wszystkich narodów. Oto jesteśmy dziś poniżeni na całej ziemi z powodu naszych grzechów. Nie ma obecnie władcy, proroka ani wodza, ani całopalenia, ani ofiar, ani darów pokarmowych, ani kadzielnych. Nie ma gdzie ofiarować Tobie pierwocin i doznać Twego miłosierdzia.

Niech jednak dusza strapiona i duch uniżony znajdą u Ciebie upodobanie. Jak całopalenia z baranów i cielców, i z tysięcy tłustych owiec, tak niechaj dziś będzie nasza ofiara przed Tobą i niech Ci się podoba! Ponieważ ci, co pokładają ufność w Tobie, nie mogą doznać wstydu. Teraz zaś idziemy za Tobą z całego serca, odczuwamy lęk przed Tobą i szukamy Twego oblicza. Nie zawstydzaj nas, lecz postępuj z nami według swej łagodności i według wielkiego swego miłosierdzia. Wybaw nas przez swe cuda i uczyń swe imię sławnym, Panie!»

Komentarz

O Księdze:

  1. Księga Daniela powstała II roku przed narodzeniem Chrystusa w niezwykle trudnym czasie. Naród Żydowski pod panowaniem Antiocha Epifanesa doznał wielu prześladowań. Dochodziło do licznych upokorzeń Żydów ze strony najeźdźców, a punktem szczytowym tego było zbezczeszczenie świątyni jerozolimskiej. W trudnych dla narodu chwilach natchniony autor chciał przekazać Izraelitom słowa pociechy i zachęty do wytrwania w wierze ojców oraz ukazać sens cierpień i ofiar, jaką ponosili za swe przekonania religijne.
  2. W Księdze Daniela zostały zawarte znane opowieści: o losach Daniela i jego towarzyszy na dworach Nabuchodonozora, Baltazara i Dariusza czy o losie Zuzanny. Opowieści te oraz poetyckie interpretacje historii Narodu Wybranego z czasów babilońskich zawierają treści, które utwierdzały wiarę i rozwijały męstwo przeładowanych Izraelitów. Znajdujemy w niej więc pouczenie o tym, że człowiek wierzący w Boga nie powinien się lękać żadnej przeciwności czy prześladowania. Co więcej, powinien być gotów nawet oddać własne życie, aby tylko uniknąć apostazji czyli porzucenia wiary. Bóg Najwyższy jest zdolny wybawić swoich czcicieli z rąk największych władców tego świata, a nawet z paszczy lwów czy rozpalonego pieca. Gdyby postanowił on jednak doświadczyć wiernego cierpieniem i zaprosił go do złożenia ofiary z życia, to lepiej z przyjąć zaszczytną śmierć aniżeli wieść upokarzające życie odstępcy od wiary i tradycji ojców. Fundamentem takiej postawy jest całkowite zdanie się na Boga i przekonaniu Jego doskonałym panowaniu nad biegiem wydarzeń, tak całego świata, jak i pojedynczego człowieka.
  3. Księga Daniela mówi o Bogu jako najwyższym jedynym królu wszystkich narodów i panujących. W całym biegu historii, w powstawaniu i upadaniu królestw z tego świata, realizuje się Jego odwieczny plan. U kresu rozwoju historii nastanie wieczne królestwo Boga, którego pełnia nastąpi ostatecznie po osądzeniu i zniszczenie wszystkiego, co się Bogu nie podporządkowało. Na tle tego potężnego działania mającego na celu rozprawienie się ze światem zła jawi się nadziemska postać Syna Człowieczego, który skupi w swym wiecznym Królestwie wszystkie narody, ludy języki. W tym ustalonym przez Boga czasie wynagrodzi on wszystkich odpowiednio do ich uczynków. Nagrody doczekają się zwłaszcza męczennicy za wiarę, których śmierć mogła w oczach tego świata uchodzić za klęskę. Bóg bowiem wskrzesi sprawiedliwy do nowego, chwalebnego, wiecznego życia, a bezbożnych i odstępców skaże na wieczne pohańbienie. Tak oto Księga Daniela przyniosła rozwiązanie arcytrudnego problemu odpłaty, przenosząc ją ostatecznie poza ramy doczesnego świata i życia. Księga Daniela przypomina bramę między Starym, a Nowym Testamentem. Z jednej strony czerpie obrazy i myśli z biblijnej przeszłości Narodu Wybranego, a z drugiej – jest bliska nauczaniu Jezusa Chrystusa, przypominając o królowaniu Boga nad światem i głosząc prawdę o zmartwychwstaniu.

O czytaniu:

  1. Kontekst dzisiejszego fragmentu jest następujący (Dn 2-3). Król Nabuchodonozor miał sen, który go trapił. Wezwał więc wróżbitów, aby wyjaśniono mu jego znaczenie. Nikt nie potrafił tego uczynić, dopiero Daniel dokonał sensownego wyjaśnienia. I w ten sposób Daniel zaczął karierę polityczną, awansując na stanowisko zarządcy i mieszkając na królewskim dworze.
  2. Po tym, w Księdze Daniela, następuje nowa opowieść. W niej pojawia się statua. Chodzi jednak o pomnik, jaki Nabuchodonozor rozkazał wznieść na równinach opodal Babilonu, nakazując dekretem oddawanie mu czci, w tym również na znaczną odległość. W każdym miejscu imperium babilońskiego, w określonych godzinach i na sygnał dany przez orkiestrę wszyscy poddani mieli bowiem padać na ziemię, twarzą w kierunku tego wysokiego na 30 metrów kolosa, żeby złożyć mu hołd. Aktu tego nie mogli spełnić Żydzi, począwszy od przyjaciół Daniela, o których buncie natychmiast królowi doniesiono. Spotkał ich za to los przewidziany w edykcie królewskim, to znaczy wrzucenie do rozpalonego pieca. Zaczyna się więc proces trzech towarzyszy Daniela — Szadraka, Meszaka i Abed-Nega, którym nie godziło się kłaniać przed królewską statuą. Autor powraca przywołuje różne momenty całej historii Izraela, eksponując sprzeciw sumienia u owych dzielnych trzech. W centrum tej historii zaznacza się rygorystyczny monoteizm wiary żydowskiej, przeciwstawiony politeizmowi i bałwochwalstwu Babilończyków.
  3. Wyrok jest nieuchronny: trzej niezłomni trafiają do rozpalonego siedem razy mocniej niż zwykle pieca. W opowiadaniu możemy zauważyć szczegółowy opis ubrań młodzieńców (płaszcze, obuwie, tiary) dla podkreślenia wielkości cudu, jaki ma się oto dokonać. Wielkość tę uwypukla również fakt, że kilku wykonawców tego wyroku zostało ogarniętych gwałtownymi płomieniami właśnie wówczas, gdy wrzucali trzy związane ofiary do pieca.
  4. Następuje długi fragment, który tworzą właściwie dwa psalmy śpiewane przez młodzieńców, gdy przechadzali się wśród ognia niby po ziemskim raju. Pierwszy psalm jest błaganiem pokutnym, wypowiedzianym przez trzeciego z młodzieńców, Azariasza — Abed-Nega. Utwór ten przywołuje na myśl występujące w powygnaniowych księgach biblijnych modlitwy (Ezd 9; Ne 1 i 9; Ba 1-3). Inną prośbę wypowie sam Daniel w rozdziale 9. Pieśń Azariasza zaczyna się pochwałą Bożej sprawiedliwości, by od razu przejść do uznania ludzkich grzechów i wykroczeń. Uwielbienie Boga przeplatane jest wyznaniem grzechu, który legł u podstaw kary dla Izraela. Jahwe nie jest więc Bogiem słabym, który nie umie zbawić, ani Bogiem okrutnym, który wydał swój lud w ręce Nabuchodonozora — „najbardziej przewrotnego na ziemi”. Jest tylko Bogiem sprawiedliwym, który jednak może na nowo stać się miłosierny. Dlatego też prośba przybiera na żarliwości, odwołując się do obietnic danych patriarchom i do przymierza, jakie na Synaju połączyło Jahwe z Jego ludem. Na tej podstawie poleca się litości Boga tragiczną sytuację, w jakiej znalazł się ten naród, po-zbawiony przywódców politycznych i religijnych, a także świątyni i kultu.
  5. Błaganie pokutne, zanoszone przez Azariasza w imieniu trójki młodzieńców i całego ludu, przechodzi w publiczną spowiedź z win, zrodzoną ze skruchy serca, która w Bożych oczach równa się największej ofierze ze zwierząt (por. Ps 51,18). Autor podkreślił to głębokie nawrócenie, które teraz dotknęło serc na-rodu żydowskiego, a wyrażone jest za pomocą serii czasowników, takich jak: pokładać ufność w Bogu, iść za Nim, bać się Go i szukać Jego oblicza. Chodzi o bardzo wzniosłe świadectwo ufności i powierzenia się Bożym rękom, złączone z porzuceniem dawnego buntu i uporu — przyczyny obecnych prób, które przez autora natchnionego postrzegane są jako Boży sąd nad grzechem. Modlitwa kończy się akcentem wyrażającym pewność co do wyzwalającej interwencji Boga, który nie pozostanie bezczynny, ponieważ powinien nie tylko potwierdzić udzielenie swojego przebaczenia skruszonemu Izraelowi, ale też objawić się innym narodom, a w szczególności ciemięzcom Jego ludu, jako potężny Zbawiciel, a nie jakiś słaby i bezsilny bożek. Wobec Jego interwencji ludy te uznają Go „jedynym Bogiem”, chwalebnym Władcą historii i kosmosu. Gdy tak trzej bohaterowie się modlą, wysokość rozszalałych płomieni sięga już 25 metrów, ogarniając w pewnego rodzaju uprzedzającym sądzie nawet samych babilońskich oprawców. Anioł natomiast swoją obecnością stwarza wewnątrz tego żaru swoistą oazę z chłodnym wietrzykiem, gdzie są wspaniałe warunki do wspólnych pieśni i spacerów. Młodzieńcy faktycznie intonują pieśń przechodzącą w obszerny, przypominający litanię hymn uwielbienia, z długim łańcuszkiem błogosławieństw na Bożą chwałę, zaś wyimaginowanym zgromadzeniem, które zostaje zaproszone do jej śpiewu, jest cały stworzony świat. Na początku jednak przedmiotem uwielbienia jest sam Jahwe, jako Ten, który prowadził ojców narodu i objawił się im, który zamieszkuje świątynię na Syjonie i objął tron powszechnego panowania; sprawowane jest ono właśnie ze świątyni Syjonu i ze świętej arki, gdzie spodobało mu się przebywać pośród synów ludzkich. Kantyk ten bowiem wspomina o cherubach z arki, z której Pan sprawuje swoją królewską władzę, rozciągającą się aż do naj-bardziej tajemniczych obszarów, aż po samą otchłań — miejsce chaosu i piekieł. Stamtąd wzrok poety podnosi się w niebo, zamieszkałe przez aniołów. Tam też umieszczone są wody deszczowe, które wyobrażano sobie jako zgromadzone w wielkich zbiornikach. Na sklepieniu, pojmowanym jako rodzaj czaszy lub kopuły, zawieszone są latarnie słońca, księżyca i gwiazd. Później autor zniża się do wymiaru ziemskiego, z powtarzającymi się rytmicznie porami roku i pełną gamą czynników atmosferycznych, tj. deszczami, rosami, wiatrami, ogniem i upałem, mrozem i zimnem, szronem, lodem i śniegiem, nocą i dniem. Wszystko, co istnieje, wezwane jest tą pieśnią, aby stać się ciągłym uwielbieniem Boga, jakie się wznosi do Jego stóp.
  6. Zabrani do niewoli trzej mężczyźni izraelscy Chananiasz, Miszael i Azariasz (nazwani po babilońsku Szadrak, Meszak i Abed-Nego) nie chcą złamać Bożego prawa, które przekazali im ojcowie. W ten sposób sprzeciwili się woli króla Babilonii nie chcąc złożyć mu boskiej czci. Zostali skazani na śmierć. W dzisiejszym czytaniu usłyszymy pieśń, którą Azariasz modli się. Jest ona błaganiem pokutnym, w którym pochwała Bożej sprawiedliwości przeplata się z uznaniem własnych win. Modlitwa ta nie odnosi się bezpośrednio do sytuacji trzech młodzieńców, ale dobrze oddaje nastroje panujące wśród Izraelitów wygnanych z Jerozolimy i prześladowanych przez Antiocha IV. Azariasz podkreśla, że Bóg Izraela nie jest Bogiem okrutnym, który wydał swój lud w ręce bezlitosnego króla, ale sprawiedliwie ukarał go za ciężkie przewinienia. Łączy się z tym również wyznanie win i szczere nawrócenie, które znaczy więcej niż wszystkie inne ofiary. Na koniec zostaje wyrażona pewność, że Bóg wystąpi, aby potwierdzić udzielone przebaczenie i pokazać innym narodom, zwłaszcza gnębicielom, że jest Bogiem mocnym i sprawiedliwym, jedynym władcą historii i świata.

 

 

Psalm (Ps 25 (24), 4-5. 6 i 7bc. 8-9 (R.: por. 7))

Pamiętaj o nas, miłosierny Panie

Daj mi poznać Twoje drogi, Panie, *
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według swych pouczeń, *
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.

Pamiętaj o nas, miłosierny Panie

Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie, *
na swoją miłość, która trwa od wieków.
Tylko o mnie pamiętaj w swoim miłosierdziu *
ze względu na dobroć Twą, Panie.

Pamiętaj o nas, miłosierny Panie

Dobry jest Pan i łaskawy, *
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze, *
uczy ubogich dróg swoich.

Pamiętaj o nas, miłosierny Panie

Komentarz

O księdze:

  1. Psałterz charakteryzuje się bogactwem gatunków literackich. Przyjmując je za kryterium podziału, można wyróżnić kilka grup utworów: 1) hymny – uroczyste pieśni pochwalne ku czci Boga (np. Ps 8; 19; 29; 100; 111; 148 – 150), które mogą wyrażać podziw nad dziełem stwórczym Boga (np. Ps 104) i nad Jego działaniem w historii (np. Ps 105). 2) lamentacje – liczne skargi i prośby o pomoc udręczonemu psalmiście, mogą być zbiorowe i indywidualne (np. Ps 3; 5; 13; 22; 44). Wśród lamentacji występują psalmy ufności (np. Ps 4; 11; 16; 62; 121), psalmy dziękczynne jednostki (np. Ps 30; 34; 92, 103) i wspólnoty (np. Ps 66; 117; 124) oraz kolekcja siedmiu psalmów pokutnych (Ps 6; 32; 38; 51; 102; 130; 143). 3) psalmy królewskie, które sławią królowanie Boga (np. Ps 47; 93 – 99), przejawiające się także w rządach dynastii Dawida (np. Ps 2; 18; 21; 45; 89; 110; 132). 4) pieśni Syjonu – modlitwy, które odgrywały szczególną rolę w liturgii świątynnej (Ps 15; 24; 46; 48; 76; 84; 87; 122; 134). Do nich należą też psalmy pielgrzymkowe (np. Ps 122; 126), sławiące świętą Jerozolimę i wyrażające radość ze spotkania z Bogiem w Jego ziemskiej świątyni. 5) pieśni liturgiczne, śpiewane podczas wieczerzy paschalnej i wielkich świąt Izraela. Szczególnie ważny jest tu zbiór hymnów: Hallelu (Ps 113 – 118) i Wielkiego Hallelu (Ps 136). Na ich prorocki charakter wskazał Chrystus, modląc się nimi w ostatnich godzinach ziemskiego życia (np. Mt 26,30). 6) psalmy dydaktyczne, które zawierają pouczenia o wartości prawa Bożego (Ps 25; 34; 111; 119), o sprawiedliwości i dobroci Boga (np. Ps 78; 145), rozważają problem odpłaty za dobre i złe uczynki (np. Ps 37; 49; 73; 112). 7) psalmy mesjańskie, które wprost wyrażają oczekiwanie na Pomazańca Pańskiego (np. Ps 2; 110). Tęsknota za Chrystusem, tj. Mesjaszem, obecna jest także w psalmach królewskich i pieśniach Syjonu. W każdym niemal psalmie można wyróżnić różne gatunki literackie, które nie pozwalają zaklasyfikować ich wyłącznie do jednej grupy.
  2. Psalmy są utworami poetyckimi. Autorzy zastosowali w nich liczne środki stylistyczne. Najbardziej charakterystycznym elementem poetyki hebrajskiej był paralelizm członów, czyli stychów wersetu. Polegał on na tym, że najczęściej daną myśl poeta zawarł w dwóch następujących po sobie stychach, które tworzyły najmniejszą jednostkę literacką utworu. Z innych środków należy wymienić rym i rytm. Niekiedy psalmiści komponowali swoje dzieła w formie akrostychów, czyli utworów alfabetycznych (Ps 25; 34; 37; 111; 112; 119; 145). Wersety czy strofy psalmu rozpoczynały się wtedy od kolejnych liter alfabetu hebrajskiego.
  3. Pomimo tak wielkiej różnorodności, będącej wyrazem rozwoju duchowego Izraela, „Psałterz” stanowi jedną zwartą księgę. Myśl przewodnia całego zbioru została zawarta we wprowadzeniu (Ps 1 – 2). Człowiek ma do wyboru dwie drogi życiowe: drogę posłuszeństwa Bożemu Prawu, która prowadzi do szczęścia, oraz drogę buntu, wiodącą do zagłady. Cała historia świata jest wypadkową tego podstawowego wyboru. Psalmista często posługuje się pojęciem „bezbożny” (Ps 1,3-4), które może oznaczać wrogie narody albo człowieka, który sprowadza sprawiedliwych z właściwej drogi. Może nim być nawet nieprzyjaciel wewnętrzny – zło ukryte w sercu ludzkim. Obrazy wojenne, tak często pojawiające się w psalmach, można więc tłumaczyć jako ilustracje walki duchowej.
  4. Łatwo dostrzec w psalmach rozwój idei szczęścia. Z początku pojmuje się je materialnie jako spokojne życie, posiadanie ziemi, bogactwo, rodzinę, która zapewnia przyszłość. Stopniowo jednak człowiek odkrywa, że prawdziwe szczęście kryje się głębiej. Wypełnianie Prawa prowadzi go do odkrycia wartości nieprzemijalnych. Pociąga to za sobą przemianę relacji z bliźnimi. Pragnienie zemsty na wrogach ustępuje miejsca oczekiwaniu na ich nawrócenie. Podobnie ewoluuje rozumienie nagrody za sprawiedliwe życie i kary za popełnione zło. Początkowo psalmista, który widzi ziemskie powodzenie grzeszników, głośno krzyczy o swej niewinności i domaga się za nią odpłaty. Z czasem jednak uświadamia sobie własną grzeszność i przynależność do grzesznego ludu i pozostawia Bogu wymierzenie wszystkim sprawiedliwości.
  5. Grecki przekład Biblii, „Septuaginta” (LXX), powstały w egipskiej Aleksandrii już w II w. przed Chr., pogłębia historyczną lekturę „Psałterza”, interpretując go jako proroctwo. W ślad za tą żydowską tradycją, Kościół dostrzega w psalmach zapowiedź tajemnicy Chrystusa i doskonałej wspólnoty czasów ostatecznych. Stąd nasza lektura odwołuje się nie tylko do sensu wyrazowego (dosłownego, historycznego) psalmów, ale szuka także wypełnienia ich treści w Chrystusie i w Kościele.

O dzisiejszym psalmie:

Ps 25,

Modlitwa o odpuszczenie grzechów i ocalenie

1Dawida.

Alef

Ku Tobie, Panie, kieruję me pragnienia,

2

Bet

Boże mój, Tobie ufam, niech się nie zawiodę!

Niech nie szydzą ze mnie moi wrogowie!

Gimel

3Niech się nie zawiodą wszyscy, którzy Cię oczekują, lecz tych, którzy knują nieprawość, niechaj spotka zawód!

Dalet

4Ukaż mi drogi Twoje, Panie, naucz mnie chodzić ścieżkami, które wskazujesz.

5

He

Prowadź mnie w Twojej wierności i pouczaj, bo Ty jesteś Bogiem, moim Zbawicielem.

Waw

Cały dzień wyczekuję Cię z tęsknotą.

Zajin

6Wspomnij na swe miłosierdzie, Panie, na swoją łaskę, która trwa od wieków.

Chet

7Nie pamiętaj grzechów moich i win mej młodości, lecz wspomnij mnie łaskawie ze względu na swą dobroć, Panie!

Tet

8 Pan jest dobry i prawy, wskazuje drogę błądzącym.

Jod

9Pokornych prowadzi ku sprawiedliwości, pokornym wskazuje drogę.

Kaf

10Wszystkie ścieżki wskazane przez Pana to łaska i wierność dla tych, co strzegą nakazów Jego przymierza.

Lamed

11Ze względu na Twe imię, Panie, odpuść mi grzech, który jest wielki!

Mem

12Człowieka, który boi się Pana, On nauczy wybierać właściwą drogę.

Nun

13Człowiek ten szczęśliwie odpocznie, a jego potomstwo posiądzie ziemię.

Samech

14Pan jest podporą tych, którzy się Go boją, objawia im swoje przymierze.

Ajin

15Moje oczy zawsze zwracam ku Panu, bo On uwolni moje nogi z sidła.

Pe

16Zwróć się ku mnie i zmiłuj się nade mną, bo jestem samotny i ubogi!

Cade

17Ulżyj udrękom mego serca, uwolnij mnie od utrapień!

(Qof)

18Spójrz na udrękę mej niedoli, odpuść wszystkie grzechy moje!

Resz

19Popatrz, jak wielu jest mych wrogów i jak niesłusznie mnie dręczą!

Szin

20Strzeż i mnie ocal. Niech się nie zawiodę, bo w Tobie złożyłem nadzieję!

Taw

21Niech otacza mnie prawość i niewinność, bo ja oczekuję Ciebie!

22Boże, wybaw Izraela ze wszystkich jego ucisków!

  1. Tematem tej lamentacji jest prośba o ocalenie od prześladowań i zasadzek wrogów. Została ona wzmocniona wyznaniem zaufania psalmisty do Boga. Centralnym przesłaniem jest ukazanie dróg Pana, na których realizuje się upragnione wyzwolenie. Drogą Pana, który jest miłosiernym Zbawicielem, jest prawda. Pan dobry i prawy kroczy drogami łaski i wierności, na które wprowadza ludzi pokornych. On wskazuje właściwe drogi tym, którzy się Go boją. Na nich wyzwala ich i ubogaca łaską. Utwór jest zwieńczony prośbą o odpuszczenie grzechów. Świadomość własnego grzechu nie powinna paraliżować, lecz pobudzać nadzieję wierzącego. Uznać się za ubogiego to otworzyć oczy i serce przed Panem, który umacnia człowieka w drodze.
  2. Psalm alfabetyczny – gatunek niektórych utworów w biblijnej Księdze Psalmów. Każdy wiersz lub grupa wierszy zaczyna się od kolejnej litery alfabetu hebrajskiego. Miało to na celu ułatwienie w wykonywaniu utworu lub w jego zapamiętywaniu. Do tej grupy należą: Ps 9, 10, 25, 34, 37, 111,112,119,145.

 

 

Ewangelia (Mt 18, 21-35)

Przebaczenie Boga uwarunkowane przebaczeniem drugiemu człowiekowi

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?»

Jezus mu odrzekł: «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy.

Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby dług w ten sposób odzyskać.

Wtedy sługa padł mu do stóp i prosił go: „Panie, okaż mi cierpliwość, a wszystko ci oddam”. Pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował.

Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: „Oddaj, coś winien!” Jego współsługa padł przed nim i prosił go: „Okaż mi cierpliwość, a oddam tobie”. On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu.

Współsłudzy jego, widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło.

Wtedy pan jego, wezwawszy go, rzekł mu: „Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?” I uniósłszy się gniewem, pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu nie odda całego długu.

Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu».

Komentarz

O księdze:

  1. Sam tekst Ewangelii według św. Mateusza nie podaje imienia jej autora. Najstarsza tradycja( około I połowy II w.) przypisuje ją apostołowi Mateuszowi, który był poborcą podatkowym w Kafarnaum (Mt 9,9; 10,3; Mk 2,14; Łk 5,27.29). O profesji autora świadczą fachowe określenia dotyczące podatków oraz systemu monetarnego (Mt 17,24; 22,19). Ponadto w mowach Jezusa pojawiają się liczne wypowiedzi przeciwko faryzeuszom i nauczycielom Pisma. Dawny poborca podatkowy, którym gardzili faryzeusze, nie przez przypadek akcentuje ten aspekt nauki Chrystusa.
  2. Uważa się, że pierwotnie Ewangelia została zredagowana w języku aramejskim lub hebrajskim. Powszechnie przyjmuje się, że powstała w Syrii (Antiochia), gdzie żyło wielu Żydów. Została ona napisana między 80 a 90 r.
  3. Ewangelia ta powstała z myślą o wierzących, którzy wywodzili się z judaizmu. Jej tekst odzwierciedla tradycje aramejskie lub hebrajskie. Potwierdzeniem tego jest obecność wyrażeń (Mt 16,19; 18,18) i słów typowo semickich (mamona, hosanna), które autor rzadko tłumaczy na język grecki. Wspominając również zwyczaje żydowskie, zakłada ich znajomość u czytelników i w przeciwieństwie do ewangelistów Marka i Łukasza, nie uważa za konieczne, aby je wyjaśniać (Mt 15,1-3; por. Mk 7,3n).
  4. W Ewangelii według św. Mateusza dostrzega się pięć wielkich przemówień Jezusa, które stanowią odniesienie do Pięcioksięgu Mojżeszowego. Ewangelia ta jest więc swego rodzaju Pięcioksięgiem chrześcijańskim, który zawiera Prawo nowego Izraela, czyli Kościoła. Prawodawcą nowego ludu Bożego jest Chrystus – nowy Mojżesz. Tematem przewodnim tych wypowiedzi jest królestwo Boże, jednak każda z nich podkreśla inny, szczególny jego aspekt: 1) Mowa programowa, kreśląca obraz doskonałego ucznia. Jezus ogłasza w niej nadejście królestwa Bożego (Mt 5 – 7); 2) Mowa misyjna, dotycząca głoszenia królestwa. Jezus zapowiada w niej także prześladowania (Mt 10); 3) Zbiór przypowieści o tajemnicy królestwa (Mt 13); 4) Mowa eklezjalna, w której Jezus określa reguły, na których powinny opierać się wzajemne relacje uczniów we wspólnocie (Mt 18); 5) Mowa eschatologiczna traktująca o czasach ostatecznych i o udoskonaleniu królestwa (Mt 24–25).
  5. Autor Ewangelii, posługując się tytułami mesjańskimi odnoszonymi do Jezusa, kreśli Jego bardzo wyraźny portret. Od początku wykazuje, że Jezus jest Chrystusem (Mesjaszem), Synem Dawida oraz Synem samego Boga. Ewangelista z wielką troską stara się uzasadnić, że w Jezusie wypełniły się obietnice i zapowiedzi Starego Testamentu. Mocno akcentuje mesjańską godność Jezusa, z którą bardzo ściśle łączy się tytuł Syn Dawida. Odnosząc go do Jezusa, potwierdza, że to On jest oczekiwanym przez Żydów Mesjaszem. Tytuł Syn Boży podkreśla Boską naturę Jezusa, choć nie w każdym wypadku w sensie ścisłym oznacza on bóstwo Mistrza z Nazaretu. W tytule Syn Człowieczy zawiera się natomiast prawda, że Jezus jest kimś więcej niż zwykłym człowiekiem i żaden król ziemski nie może się z Nim równać. Tytuł ten łączy osobę Jezusa z cierpiącym Sługą Pana, znanym z pieśni Izajasza (autor dwukrotnie cytuje Pieśń o Słudze Pana: Iz 42,1 w Mt 3,17 oraz Iz 53,4 w Mt 8,17). Istotnym jest również odniesione do Chrystusa określenie Pan (greckie: Kyrios, stąd: Kyrie elejson), które potwierdza Jego Boską godność i wynikającą z niej zwierzchność nad całym światem.
  6. Ewangelista, zestawiając życie Chrystusa z działalnością Mojżesza, chce pokazać, że Chrystus jest nowym Mojżeszem, ale znacznie potężniejszym od niego. Mojżesz wyprowadził lud z niewoli egipskiej – ziemskiej, politycznej. Chrystus natomiast wyprowadza ludzi z niewoli grzechu (Mt 1,21). Na kanwie porównania Chrystusa z Mojżeszem oparta jest polemika prowadzona przez autora ze starym ludem Bożym – Izraelem. Temat ten przedstawia w dwóch ujęciach: polemizuje z niewiernym ludem, krytykując jego partykularyzm, skrajny legalizm, przesadną dumę narodową i pewność siebie, oraz wskazuje, że miejsce niewiernego ludu zajmuje teraz nowy Izrael – Kościół Jezusa, czyli nowy lud Boży.
  7. Cała Ewangelia według św. Mateusza koncentruje się wokół idei królestwa Bożego, które bierze swój początek w Chrystusie. Chronologicznie istnienie tego królestwa, czyli panowania Boga, dzieli się na trzy etapy: 1) jego inauguracja w osobie, słowach i czynach Chrystusa; 2) czas rozpoczynający się wraz ze Śmiercią i Zmartwychwstaniem Jezusa, a trwający do końca świata; 3) królestwo eschatologiczne w pełnym tego słowa znaczeniu. Idąc dalej, autor ukazuje związek, jaki istnieje pomiędzy tym królestwem a Kościołem, który jest wspólnotą nowego ludu Bożego.
  8. Kościół jest wspólnotą Boga Ojca, Jezusa – Syna Bożego oraz braterską wspólnotą jego członków. W ujęciu Mateusza członkowie Kościoła nie stanowią jedności absolutnie równej. Dla wszystkich jednak celem jest spotkanie z Chrystusem, sprawiedliwym Sędzią, i wejście do królestwa niebieskiego. Z woli Chrystusa istnieje istotna różnica między Kolegium Dwunastu a resztą uczniów Jezusa. Osobiście i imiennie powołał On każdego z grupy Dwunastu (Mt 10,2-4), nauczał ich na osobności, im tylko powierzał niektóre tajemnice królestwa Bożego (Mt 13,10n) i objawiał swoje posłannictwo (Mt 17,1-9.19-21). Ustanowił ich fundamentem przyszłej wspólnoty Kościoła oraz przekazał swoje pełnomocnictwa. Ewangelista podkreśla również fakt, że szczególną rolę w Kolegium Dwunastu i w Kościele Jezus powierzył Szymonowi Piotrowi. Przytacza trzy (pomijane w innych Ewangeliach) wydarzenia, które potwierdzają przewodnią rolę Piotra w gronie apostołów: chodzenie po jeziorze (Mt 14,28-31), obietnica prymatu (Mt 16,17-19) i wpłacenie podatku przez Szymona za siebie i za Jezusa (Mt 17,24-27). Chrystus, nazywając go Piotrem, czyli Skałą (Mt 16,18), uczynił go swoim zastępcą i ustanowił fundamentem Kościoła.

O czytaniu:

  1. Miłosierdzie doświadczone i miłosierdzie wyświadczone rzeczywistości ściśle ze sobą się łączą. Chrześcijanin powinien działać zgodnie z działaniem Boga wobec niego. Podobnie jak Bóg, który daruje temu który przeciw niemu zawinił tak również uczniowie mają darować wyrządzone im niegodziwości. Ten, kto odrzuca ów zbawienny łańcuch, ściąga na siebie nie szczęście i tragedię. W takim rozumieniu sąd, który człowiek ściąga na siebie, nie jest czymś co przychodzi z zewnątrz, ale jest konsekwencją jego własnego działania.
  2. Druga część przypowieści opowiada o nierzadko obserwowanym zachowaniu człowieka. Człowiek dochodzi niekiedy swego prawa, nie bardzo nie bacząc, że takie postępowanie prowadzi do nieszczęścia innych, a także do nieszczęścia własnego. W świetle postawy króla, który okazuje miłosierdzie postawa obdarowanego dłużnika dochodzącego swego prawa objawia brak miłosierdzie i skrajną brutalność. Pożyczone sumy wywołują u czytelnika oburzenie i protest.
  3. W postaci króla rozpoznawalny jest Bóg, który daruje dłużnikowi, to jest grzesznikowi, ogromny jego dług, czyli jego grzechy. Wzmianka o wydawaniu na tortury wskazuje na karę sądu ostatecznego. Łaska darowania grzechów może być odrzucona przez brak darowania win naszym bliźnim.
  4. Opowiadanie wymaga od nas dwóch rzeczy: pamiętać o swoich błędach i nie żywić urazy do tego, który upada.
  5. Nauczyciele pisma głosili, że czterokrotne przebaczenie bliźniemu jest już niezwykłą wspaniałomyślnością. Liczba 77 jest nawiązaniem do Starego Testamentu, do sytuacji po grzechu pierworodnym, kiedy ludzie zapałali nienawiścią i pragnieniem zemsty. Znany z księgi rodzaju Lamek postanowił mścić się aż 77 razy. Światu zemsty nienawiści, stworzonemu przez grzecznego człowieka, Jezus przeciwstawił nowy świat 77 – krotnego, czyli bezgranicznego przebaczenia. Chrystusa zobrazował nowe przykazanie przypowieścią o nielitościwym dłużniku. Sługa był winien królowi nieprawdopodobne sumę 10 000 talentów, czyli w przeliczeniu na wagę co najmniej 340 ton złota lub srebra. Był więc niewypłacalny. Jego błaganie o litość było zrozumiałe, ale obietnicy oddania długu i tak nie mógł spełnić. Jezus celowo wyolbrzymił wysokość zadłużenia, aby w ten sposób zobrazować ogrom Bożego miłosierdzia. Oddłużony sługa, okazał się jednak bezlitosny, domagając się spłaty długu minimalnego w porównaniu z darowanym. Został więc ukarany przez króla, nie za niesprawiedliwość, gdyż pieniądze mu się należały, lecz za brak miłosierdzia, którego sam tak hojnie doświadczył. Winy człowieka wobec Boga mogą zostać zgładzone tylko dzięki litość i miłosierdziu Boga, gdyż w ten sposób nie jesteśmy w stanie spłacić zaciągniętego przez grzech długu. Doznając tak wielkiej łaski, nie możemy nie przebaczać naszym winowajcom.
  6. W przypowieści pojawia się ciekawy problem: czy Bóg może cofnąć raz daną łaskę? W starożytnym kościele problem ten nie był podnoszony. Uznawano po prostu, że ludzka złość jest w stanie „nieodwołalne dary łaski Boga” zawiesić. Ale cofnięcie danej już łaski sprzeciwiłoby się sprawiedliwości Bożej. Dlatego to nie oddziaływanie wcześniejszych grzechów, ale brak trwania w otrzymanej łaskę prowadzi do surowego sądu.