Piątek, 12 maja 2023 r.
1.czytanie (Dz 15, 22-31)
Dekret Soboru Jerozolimskiego
Czytanie z Dziejów Apostolskich
Po naradzie w Jerozolimie apostołowie i starsi wraz z całym Kościołem postanowili wybrać ludzi przodujących wśród braci: Judę, zwanego Barsabą, i Sylasa i wysłać do Antiochii razem z Barnabą i Pawłem. Posłali przez nich pismo tej treści:
«Apostołowie i starsi bracia przesyłają pozdrowienie braciom pogańskiego pochodzenia w Antiochii, w Syrii i w Cylicji. Ponieważ dowiedzieliśmy się, że niektórzy bez naszego upoważnienia wyszli od nas i zaniepokoili was naukami, siejąc zamęt w waszych duszach, postanowiliśmy jednomyślnie wybrać mężów i wysłać razem z naszymi drogimi: Barnabą i Pawłem, którzy dla imienia Pana naszego, Jezusa Chrystusa, poświęcili swe życie. Wysyłamy więc Judę i Sylasa, którzy oznajmią wam ustnie to samo.
Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my, nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz tego, co konieczne. Powstrzymajcie się od ofiar składanych bożkom, od krwi, od tego, co uduszone, i od nierządu. Dobrze uczynicie, jeżeli powstrzymacie się od tego. Bywajcie zdrowi!»
Wysłannicy przybyli więc do Antiochii i zwoławszy lud, oddali list. Gdy został odczytany, uradowali się jego pocieszającą treścią.
Komentarz
O czytaniu:
- Dzisiejszy fragment jest kontynuacją opisu tzw. Soboru Jerozolimskiego, który miał rozwiązać istotną sprawę dotyczącą przyjmowania lub nieprzyjmowania tradycji judaistycznej przez chrześcijan pochodzenia pogańskiego. Sporna kwestia ukazała się w rozbieżnościach pomiędzy Kościołem‑Matką w Jerozolimie a Kościołem w Antiochii Syryjskiej, który wypracował i stosował własną strategię ewangelizacji wśród pogan (Dz 13 – 14). Bezpośrednią przyczyną konfliktu był postulat przybyłych z Judei chrześcijan pochodzenia żydowskiego, którzy domagali się, aby poganie przed przyjęciem chrztu zostali obrzezani (por. Ga 1,7; 2,1-10; 5,2). Podobny pogląd wyrażało istniejące w Kościele jerozolimskim stronnictwo faryzeuszów. Konflikt pomiędzy zwolennikami obrzezania pogan a Pawłem i Barnabą, którzy odrzucali taką konieczność, był nieunikniony. Rozstrzygnięcie sporu nastąpiło w Jerozolimie, gdyż w Świętym Mieście przebywali apostołowie i starsi, cieszący się najwyższym autorytetem w Kościele.
- Dyskusję wokół sprawy obrzezania pogan zamknęło wystąpienie Piotra (Dz 15, 7-12) oraz mowa Jakuba (Dz 15, 13-21). Piotr, na początku odwołuje się do faktu, że Bóg wybrał go do głoszenia Ewangelii poganom. Zapewne chodzi mu o jego spotkanie z Korneliuszem (Dz 10,9-48), z którego już wcześniej zdał sprawę przed wspólnotą jerozolimską (Dz 11,1-18). Piotr podkreśla przy tym świadectwo samego Boga, który Żydów i pogan w kwestii zbawienia traktuje w sposób jednakowy. Ten brak różnic prowadzi go do przekonania, że na ochrzczonych pogan (których nazywa już uczniami) nie należy nakładać ciężaru obrzezania. Bóg oczyszcza bowiem serca przez wiarę, a zbawienie wszystkich (również Żydów) dokonuje się przez łaskę Jezusa Chrystusa. Zewnętrzny znak obrzezania nie jest więc już potrzebny. Piotr i Paweł są całkowicie zgodni w tej ważnej kwestii. Zgodność ta jest świadectwem jedności wiary głoszonej przez Kościół Żydom i poganom.
- Jakub, stojący na czele Kościoła w Jerozolimie, dołącza jeszcze jeden istotny dla środowiska żydowskiego argument z Pisma. Interpretacja Am 9,11n w świetle Iz 45,21n pozwala Jakubowi widzieć w tworzącym się Kościele realizację zapowiedzi odbudowy domu Dawida i uznania jedynego Boga przez wszystkie narody. Choć zgadza się on na to, że poganie, którzy przyjęli chrzest, nie muszą zachowywać prawa Mojżeszowego, wylicza pewne czyny, których nie powinni się oni dopuszczać w środowisku judeochrześcijańskim. W tzw. klauzulach Jakubowych (Dz 15,28n) nie chodzi o przywrócenie niektórych przykazań obowiązujących Żydów, ale o nakazy, które według Prawa zawsze odnosiły się do cudzoziemców żyjących wśród Izraelitów (Kpł 17–18). Jakub na pierwszym miejscu wymienia unikanie bezpośredniego udziału w kulcie pogańskim i jakiegokolwiek skażenia, które mogło mieć miejsce przez kontakt z bożkami. Dlatego, według niego, koniecznym było powstrzymywanie się od spożywania pokarmów związanych z pogańskim kultem. Jakub mówi również o konieczności zerwania z nierządem, który mógł tu oznaczać nie tylko prostytucję, ale także wszelki kult pogański, tak nazywany w Starym Testamencie. Wieloznaczny termin „nierząd” mógł oznaczać w tym wypadku związek małżeński między krewnymi, zakazany przez Prawo (Kpł 18,1-18), a dopuszczany wśród prozelitów. Jakub dołącza jeszcze zakaz spożywania mięsa pochodzącego z niezgodnego z Prawem uboju, a także krwi, którą uważano za siedlisko życia (Kpł 17,10-14; Pwt 12,16.23-25). Przyjęcie klauzul Jakubowych miało umożliwić wspólne sprawowanie uczt, na których chrześcijanie, tak żydowskiego, jak i pogańskiego pochodzenia, mogliby razem wspominać pamiątkę Męki i Zmartwychwstania Jezusa. Klauzule te miały również uwolnić chrześcijan wywodzących się z judaizmu od zarzutów, które stawiali im Żydzi wierni Prawu. Gdy doszło do ostatecznego zerwania z synagogą i zakładane Kościoły nie miały już z nią żadnych związków, klauzule Jakubowe straciły rację bytu.
- Zgodnie ze starym zwyczajem praktykowanym także przez Żydów, nadawca listu powierzał kilku ważnym osobom dostarczenie go do odbiorców.
- Użycie terminu „bracia” w adresie listu podkreśla przynależność odbiorców do tej samej wspólnoty religijnej, na zasadach równości i wzajemności. Wskazuje to również na ograniczenie terytorialne obowiązywania powziętych postanowień do terenów pierwszej wyprawy misyjnej Pawła.
- Kościół Jerozolimski w swoim przesłaniu dystansuje się od sprawców niepokoju w Antiochii, a wagę rozstrzygnięć podkreśla wzmianka o jednomyślności w podejmowaniu decyzji oraz powołanie się na autorytet Ducha Świętego. Adresacji są zachęcani do przyjęcia postanowień zgromadzenia w Jerozolimie. Postawione poganom wymagania nie zostały sformułowane jako warunki konieczne do zbawienia, lecz rady, co do postaw uznanych za słów. Inna niż w wystąpieniu Jakuba (Dz 15,20) jest także kolejność tych wymagań (zgodna z Kpł 17-18).
- Podkreślając na początku listu jedność w rodzinie Bożej, Sobór stara się zdobyć przychylność pogańskich czytelników, zanim sformułuje na piśmie prośbę, aby poczynili ustępstwa, rezygnując z kilku dawnych praktyk. Pismo stwierdza, że niektórzy (…) od nas, żydowskich chrześcijan z Judei, nie mieli uprawnień do tego, by nauczać tak, jak to czynili, lecz działali na własną rękę, bez naszego, czyli macierzystego Kościoła w Jerozolimie, upoważnienia. Przyznaje też, że ludzie ci zaniepokoili nawróconych pogan w Antiochii, siejąc zamęt w waszych duszach wskutek nauczania, że nie mogą dostąpić zbawienia bez obrzezania (15,1). Podobnie mocnego języka używa Paweł w Ga 1,7 (7Nie ma innej ewangelii! Są tylko jacyś ludzie, którzy wśród was sieją zamęt i chcą zmienić Ewangelię Chrystusa.). Przełożeni jerozolimscy podkreślają, że ich decyzja została podjęta jednomyślnie – jest to wyrażenie, którego Łukasz często używa na określenie jedności serc i umysłów w Kościele. Postanowili zatem naprawić błąd, wybierając reprezentujących ich mężów, by towarzyszyli Barnabie i Pawłowi w drodze powrotnej do Antiochii. Nazwanie obu misjonarzy „drogimi” wyraża solidarność Jerozolimy z nimi. Zostają uhonorowani jako ludzie, którzy dla imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa poświęcili, lub „zaryzykowali”, swe życie. Juda i Sylas zaniosą pismo oraz oznajmią wam ustnie to samo. Posłańcy z listami często to czynili, aby je uwierzytelnić dzięki ustnemu powtórzeniu przynajmniej najistotniejszych treści. Juda i Sylas, którzy najwyraźniej cieszyli się szacunkiem jako liderzy wśród pierwszych chrześcijan, jednoznacznie potwierdzą decyzję Soboru co do sporu, w którym Paweł i Barnaba reprezentowali tylko jedną stronę.
- Uderzające jest, że apostołowie i starsi opisują konkluzję swych obrad jako decyzję Ducha Świętego i nas: są pewni, że ich decyzją pokierował Duch Święty, zgodnie z obietnicą Jezusa (J 16,13; 13Po swoim przyjściu On – Duch Prawdy – poprowadzi was ku pełnej prawdzie. Nie będzie bowiem mówił od siebie, lecz powie to wszystko, co usłyszy. Będzie także nauczał o sprawach przyszłych. Mt 18,18: 18Zapewniam was: Wszystko, cokolwiek zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a cokolwiek rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie.). Ten związek prowadzenia Bożego oraz ludzkiego rozeznania przypomina podjętą przez Kościół antiocheński decyzję co do wysłania Barnaby i Szawła na misję w Dz 13,1-3 (1W Kościele antiocheńskim działali następujący prorocy i nauczyciele: Barnaba, Szymon, zwany Czarnym, Lucjusz Cyrenejczyk, Manaen, który wychowywał się razem z tetrarchą Herodem, i Szaweł. 2Gdy odprawiali nabożeństwo ku czci Pana i pościli, Duch Święty rozkazał: „Wyznaczcie Mi Barnabę i Szawła do pracy, do której ich powołałem”.3Wtedy po poście i modlitwie nałożyli na nich ręce i wyprawili ich.).
- Przekazane pismo zawiera orzeczenie Soboru, aby nie nakładać na pogan żadnego ciężaru, zwłaszcza obrzezania i Prawa Mojżeszowego, poza tym, co konieczne do trwania, razem we wspólnocie chrześcijan pogańskiego i żydowskiego pochodzenia. Zasadnicze wymagania obejmują, z nieznacznymi zmianami, cztery warunki wymienione wcześniej przez Jakuba (Dz 15, 19-20: 19Dlatego uważam, że nie należy czynić trudności poganom zwracającym się do Boga,20ale trzeba im napisać, aby się powstrzymali od spożywania pokarmów złożonych na ofiarę bożkom, od nierządu, od jedzenia mięsa z uduszonych zwierząt i od krwi.). Pierwszy z nich, powstrzymajcie się od ofiar składanych bożkom, które Jakub nazwał „nieczystościami bożków”, dotyczył poważnego problemu wciąż pojawiającego się w mieszanych żydowsko-pogańskich wspólnotach chrześcijańskich. Zajął się nim wyczerpująco Paweł w 1 Kor 8-10. Chociaż mięso złożone w ofierze bywało czasem najłatwiej dostępnym źródłem mięsa dla ubogich ludzi, to fakt, że wcześniej zostało ofiarowane bożkom, czynił je problematycznym nie tylko dla Żydów, lecz szczególnie dla chrześcijan, którzy rozumieli, że przedmioty złożone w ofierze bożkom zostały w istocie ofiarowane demonom (1 Kor 10,19-21: 19Cóż więc mówię? Że ofiara złożona przez pogan bożkom ma jakieś znaczenie? Albo że bożek ma jakieś znaczenie?20Nie! Mówię, że to, co składają na ofiarę, jest dla demonów, a nie dla Boga. Nie chcę, byście się zjednoczyli z demonami. 21Nie możecie pić z kielicha Pana i z kielicha demonów. Nie możecie zasiadać do stołu Pana i do stołu demonów. 22Czy będziemy pobudzali Pana do zazdrości? Czy jesteśmy od Niego silniejsi?). Spożywanie takiego mięsa łączyło się też z ryzykiem zwiedzenia nowo nawróconych chrześcijan, którzy mogliby powrócić do starych bałwochwalczych praktyk.
- Jednak istnieje także drugi problem, duszpasterski, i nim teraz zajmuje się Jakub. Pobożni Żydzi nie zadawali się z poganami, zwłaszcza przy stole, z powodu ich zachowań, które prawo żydowskie uważało za nieczyste (zob. Dz 10,28). Więc jeśli teraz nieobrzezani poganie mogą dołączyć do żydowskich wiernych jako członkowie jednego Kościoła, to jak te dwie grupy mają odnosić się do siebie nawzajem, zwłaszcza u stołu braterstwa, który zajmuje centralne miejsce w życiu chrześcijan (Dz 2,42). Jakub ukazuje sposób, zastrzegając, że nawróceni poganie muszą się wstrzymać od czterech źródeł nieczystości: pokarmów ofiarowanych bożkom, od nierządu, od tego, co uduszone, i od krwi.
- Te cztery warunki mają precedens biblijny. Są zaczerpnięte z zastrzeżeń Prawa Mojżeszowego, które obowiązywały nie tylko Izraelitów, lecz także pogan zamieszkujących stale wśród nich (Kpł 17,8-18,30). Uwaga o pokarmach ofiarowanych bożkom dotyczy spożywania mięsa, które zostało ofiarowane pogańskim bogom – było to czymś zwyczajnym w starożytnym świecie pogańskim, nawet w przypadku mięsa sprzedawanego na targu, i stanowiło źródło pokus nawet dla nowo nawróconych chrześcijan (zob. 1 Kor 8,1-13; 10,18-33; Rz 14). Może ona też nawiązywać do niemoralnych praktyk występujących w pogańskim kulcie świątynnym. Krew odnosi się do spożywania jakichkolwiek potraw, w których składzie znajduje się krew (takich jak kiszka krwawa), surowo zabronionych w Prawie Mojżeszowym, ponieważ krew, jako siedziba życia, jest święta (Rdz 9,4; Kpł 17,13-14; 19,26). Podobnie to, co uduszone, dotyczy mięsa ze zwierząt, z których nie odprowadzono w odpowiedni sposób krwi (lm. 17,13-14). Czwarty wypadek, nierząd, interpretowany jest jako małżeństwo sprzeczne z prawem. Przekład ten odnosi greckie słowo „porneia” do małżeństwa w obrębie rodziny, zawartego z osobą o bliższym stopniu pokrewieństwa, niż dozwalało Prawo Mojżeszowe (zob. Kpł 18,6-18). Jednak „porneia” – dosłownie jest to niemoralne zachowanie seksualne – może też się odnosić szerzej do różnych form niemoralnych zachowań seksualnych, wymienionych w Kpł 18,6-23. Jeśli chrześcijanie pochodzenia pogańskiego zerwą z pogańską przeszłością, unikając tych czterech rodzajów nieczystości, Żydzi i poganie będą mogli wspólnie cieszyć się braterstwem we wspólnocie i udziałem w jednej Eucharystii.
- Przyjęcie tych wymagań przez odbiorców pisma ma ułatwić zawarcie w nim życzliwej zachęty odwołującej się do ich wolnej woli: „Dobrze uczynicie, jeżeli powstrzymacie się od tego”.
- Odpowiedź Kościoła w Antiochii na list jest całkiem pozytywna. Podkreślając, że ludzie uradowali się jego pocieszającą treścią, Łukasz sygnalizuje, iż nastąpiło zarówno przyjęcie decyzji, jak i wzmocnienie więzi jedności między Kościołami Jerozolimy i Antiochii. Greckie słowo oznaczające pociechę, może też oznaczać zachętę lub apel. Kontekst sugeruje oba znaczenia: list był zachętą do przestrzegania wymagań wymienionych w wersecie 29 (29Powstrzymajcie się od pokarmów złożonych na ofiarę bożkom, od krwi, od jedzenia mięsa z uduszonych zwierząt oraz od nierządu. Jeżeli będziecie unikać tego wszystkiego, dobrze uczynicie. Bądźcie zdrowi!”.) oraz pociechą dzięki wyraźnemu potwierdzeniu, że nieobrzezani wierni są pełnymi członkami Kościoła. Wysłannicy jerozolimscy, Juda i Sylas, pozostali na pewien czas w Antiochii i zachęcali i umacniali tam wierzących, by trwali w wierności Chrystusowi.
- Sobór Jerozolimski opisany w rozdziale 15 Dziejów Apostolskich jest najwcześniejszym przykładem zebrania się na soborze przywódców Kościoła w celu rozeznania ważnych zagadnień doktrynalnych i duszpasterskich. Uroczysta decyzja apostołów i starszych, którą kierował Duch Święty, ustanowiła precedens soborowy dla całej historii Kościoła. Sobór rozważał argumenty zaczerpnięte z teologii, Pisma Świętego i doświadczeń duszpasterskich, a Duch Święty prowadził wszystkie te ludzkie działania do wyniku upragnionego przez Boga. Kontynuacją tej praktyki są sobory ekumeniczne, czyli zgromadzenia biskupów reprezentujących cały Kościół, począwszy od Soboru Nicejskiego w 325 roku, a skończywszy w Kościele zachodnim, na Soborze Watykańskim II w latach 60. XX wieku. Kościół uznaje uroczyste doktrynalne definicje soborów za wiążące i nieomylne, ponieważ zmartwychwstały Pan Jezus wciąż kieruje Kościołem i jego zwierzchnikami przez Ducha Świętego (zob. KKK, 890-891).
O Księdze:
- Od II wieku po Chrystusie księga nosi nazwę Dzieje Apostolskie (dosł. Czyny Apostołów). Tytuł nie odzwierciedla jednak w sposób pełny zawartej w niej treści. Opowiada ona bowiem nie tyle historię apostołów, ile raczej opisuje ich świadectwo o Jezusie Zmartwychwstałym oraz życie pierwszych wspólnot chrześcijańskich, zrodzonych z tego świadectwa (Dz 1,8). Jeśli chodzi o apostołów, księga skupia się na Piotrze i Pawle.
- Powszechnie uważa się, że Ewangelia według św. Łukasza i Dzieje Apostolskie stanowią dwie części jednego dzieła, których autorem jest Łukasz, chrześcijanin wywodzący się ze środowiska pogańskiego. Obie księgi są podobne pod względem języka, stylu i sposobu korzystania ze źródeł. Widoczny kunszt pisarski świadczy o tym, że Łukasz był człowiekiem wykształconym i biegle posługiwał się językiem greckim. Pisząc Dzieje Apostolskie, korzystał ze źródeł, jak również opierał się na własnym doświadczeniu. Sposób opowiadania i żywość opisu wskazują na to, że autor znał i dobrze pamiętał relacjonowane wydarzenia, sam bowiem był naocznym świadkiem wielu z nich.
- Dzieło Łukasza wzorowane jest głównie na starożytnym pisarstwie historycznym. Przemówienia przytaczane w dziełach historycznych nie były wtedy stenogramami, lecz autorskimi syntezami i komentarzami do wydarzeń. Mowy, zajmujące około jednej trzeciej tekstu Dziejów Apostolskich, są więc podsumowaniem katechezy wczesnochrześcijańskiej. Zróżnicowano w nich nauczanie do Żydów i pogan.
- Łukasz nie skupia się tylko na dokumentowaniu przeszłości, ale przez ukazanie faktów dokonuje swoistej obrony chrześcijaństwa przed fałszywymi zarzutami. Do tych treści dołącza także pouczenia, jak w codziennym życiu należy wypełniać Ewangelię. Swoje dzieło kieruje do chrześcijan nawróconych z pogaństwa i do ludzi, którzy jeszcze nie należą do wspólnoty Kościoła. Dzieje Apostolskie zostały napisane w latach 80-90 po Chr. najprawdopodobniej w Rzymie.
- Zgodnie z treścią Dz 1,1-4, autor zgromadził różnorodny materiał i ułożył z niego jednolite opowiadanie. U podstaw kompozycji tego dzieła stoi zamysł Łukasza, by opisać proces rozszerzania się Ewangelii po całym świecie. Pisał on bowiem tę księgę w okresie dynamicznego rozwoju misji ewangelizacyjnej, prowadzonej przez starożytną wspólnotę chrześcijańską. Powstanie licznych wspólnot złożonych z nawróconych pogan utwierdziło go w przekonaniu, że głoszenie Ewangelii o zbawieniu przekroczyło granice judaizmu. Przedstawienie biografii apostołów, organizacji struktury kościelnej, historii Kościoła jako takiej czy roli Ducha Świętego w procesie ewangelizacji, nie było celem powstania tej księgi ani też jej istotą. Dla Łukasza kluczowym tematem jest rozszerzanie się Ewangelii z Jerozolimy na cały świat pogański.
- Zapowiedziany w Pismach plan zbawczy obejmuje więc nie tylko Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa, ale również głoszenie zbawienia poganom. Rozpoczyna się ono od Jerozolimy i stopniowo będzie się rozprzestrzeniać przez Judeę i Samarię aż po krańce ziemi. Nie należy jednak rozumieć tych kolejnych etapów wyłącznie w sensie geograficznym, gdyż dla Łukasza są one wyznacznikami jego teologii zbawienia. Wyrażenie aż po krańce ziemi (Dz 1,8) wskazuje nie tyle Rzym czy inne odległe regiony (jak u pisarzy greckich), lecz swoim znaczeniem obejmuje całą ludzkość.
- Przedstawiając ideę powszechności zbawienia, Łukasz nie zadowalał się opisywaniem wydarzeń i okoliczności towarzyszących szerzeniu się Ewangelii wśród pogan, ale pragnął wykazać, że fakt ten jest wyrazem woli Bożej zapowiedzianej w Pismach i realizowanej mocą Ducha Świętego. Męka Jezusa, Jego Śmierć i Zmartwychwstanie, a także ewangelizacja pogan są więc wypełnieniem proroctw mesjańskich.
- Łukasz znał tradycje mówiące o Piotrze. Dotarł do nich być może za pośrednictwem Marka w Rzymie lub w Antiochii. Miał również do dyspozycji przekazy mówiące o Pawle. Część materiału dotyczącego Pawła pochodzi prawdopodobnie od samego Łukasza, który mógł być naocznym świadkiem podróży apostoła (Dz 16,10-17; 20,5-15; 21,1-18; 27,1 – 28,16).
- Wykorzystanie różnych źródeł i złączenie ich w jedno opowiadanie potwierdza, że Łukasz, pisząc Dzieje Apostolskie, miał określony zamysł teologiczny, o czym mówi w prologu do swego dwutomowego dzieła (Łk 1,1-4). Sygnalizowany tam temat słowa Bożego i jego sług w sposób zasadniczy zostaje rozwinięty właśnie w Dziejach Apostolskich. Teofil został pouczony nie tylko o wydarzeniach z ziemskiego życia Jezusa, ale również o tym, co miało miejsce po Jego Wniebowstąpieniu. Mimo odejścia do Ojca Chrystus nadal kontynuuje swoją misję na ziemi poprzez Kościół, który głosi Ewangelię wszystkim narodom (Dz 26,23).
- Przez całą księgę przewija się także temat drogi. Podobnie jak w Ewangelii Jezus jest w podróży z Galilei do Jerozolimy (Łk 9,51), tak w Dziejach Apostolskich Kościół kontynuuje tę drogę, rozpoczynając ją właśnie od Jerozolimy.
- Rozpoznając w kolejnych wydarzeniach realizację planu zbawienia, autor widzi to wszystko w kluczu teologicznym. Taki zamysł wynikał z sytuacji wspólnoty, do której Łukasz należał, złożonej głównie z chrześcijan pochodzenia pogańskiego. Jej członkowie, będąc świadkami szerzenia się Kościoła i rozdziału między nim a judaizmem, mogli stawiać pytanie o własne związki z Bożymi obietnicami zawartymi w Starym Testamencie. Z kolei chrześcijanie wywodzący się z judaizmu byli pod presją swoich rodaków, którzy chcieli wymóc na nich odejście od chrześcijaństwa. Potrzebowali więc utwierdzenia się w przekonaniu, że ich decyzja o pozostaniu we wspólnocie chrześcijan jest właściwa. Łukasz, biorąc te kwestie pod uwagę, ukazuje ciągłość między Izraelem a Jezusem, między Jezusem a Kościołem, między Starym a Nowym Przymierzem.
Psalm (Ps 57 (56), 8 i 10. 11-12 (R.: por. 10a))
Będę Cię, Panie, chwalił wśród narodów
Albo: Alleluja
Serce moje jest mocne, Boże, †
mocne jest moje serce, *
zaśpiewam psalm i zagram.
Będę Cię chwalił wśród ludów, Panie, *
zaśpiewam Ci psalm wśród narodów.
Będę Cię, Panie, chwalił wśród narodów
Albo: Alleluja
Twoja łaska sięga aż do nieba, *
a wierność Twoja po chmury.
Wznieś się, Boże, ponad niebiosa, *
nad całą ziemią Twoja chwała.
Będę Cię, Panie, chwalił wśród narodów
Albo: Alleluja
Komentarz
O psalmie:
Ps 57,
Poranna modlitwa udręczonego
1Dyrygentowi: na melodię „Al taszchet”. Poemat Dawida, gdy uciekł przed Saulem do jaskini.
2Zmiłuj się nade mną, Boże, zmiłuj się nade mną, bo do Ciebie się uciekam. Chronię się w cieniu Twych skrzydeł, póki nie minie nieszczęście.
3Wołam do Boga Najwyższego, do Boga, mego dobroczyńcy.
4Niech ześle pomoc z nieba, niechaj mnie wybawi; niech wyda na hańbę tych, co mnie deptali, niech Bóg ześle z nieba łaskę swą i wierność.
Sela
5Ja bowiem wśród lwów przebywam, co pożerają synów ludzkich. Ich zęby to włócznie i strzały, a język jak miecz ostry.
6Wznieś się, Boże, ponad niebiosa, nad całą ziemią Twoja chwała!
7Zastawili sidła na moje nogi i bardzo mnie udręczyli; dół dla mnie wykopali, lecz sami wpadli do niego.
Sela
8Gotowe jest serce moje, Boże, gotowe jest moje serce. Chcę grać i śpiewać.
9Obudź się, siło moja, obudź się, liro i cytro, a ja obudzę jutrzenkę.
10Sławić Cię będę, Panie, pośród ludów, będę Ci grał wśród narodów.
11Bo łaska Twoja wielka aż do nieba, a Twoja wierność sięga obłoków.
12Wznieś się, Boże, ponad niebiosa, nad całą ziemią Twoja chwała!
- Cały Psalm 57. to trzyczęściowa lamentacja udręczonego. Składa się z prośby, skargi, która przychodzi w pewność wysłuchania i zapowiedź ocalenia. W ramach dzisiejszej Liturgii Słowa mamy strofy, które wychwalają Boga za pomoc. Psalm odnosi się do wszelkich kryzysów i jest modlitwą każdego udręczonego człowieka. Powtarzane wezwanie do Boga, który jest większy od nieba i ziemi, jest wyrazem wiary psalmisty w nadejście ostatecznego zbawienia. Stanie się to wraz z jutrzenką Dla chrześcijan każdy dramat ludzki znajduje rozwiązanie w Jezusowym Zmartwychwstaniu o brzasku pierwszego dnia tygodnia (Mt 28,1n). Trzeba więc budzić w sobie wiarę w zbawienną moc Boga. Tylko w ten sposób uda się pokonać zło, które chce zdusić w człowieku świadomość powołania do życia wiecznego.
O księdze:
- Psałterz charakteryzuje się bogactwem gatunków literackich. Przyjmując je za kryterium podziału, można wyróżnić kilka grup utworów: 1) hymny – uroczyste pieśni pochwalne ku czci Boga (np. Ps 8; 19; 29; 100; 111; 148 – 150), które mogą wyrażać podziw nad dziełem stwórczym Boga (np. Ps 104) i nad Jego działaniem w historii (np. Ps 105). 2) lamentacje – liczne skargi i prośby o pomoc udręczonemu psalmiście, mogą być zbiorowe i indywidualne (np. Ps 3; 5; 13; 22; 44). Wśród lamentacji występują psalmy ufności (np. Ps 4; 11; 16; 62; 121), psalmy dziękczynne jednostki (np. Ps 30; 34; 92, 103) i wspólnoty (np. Ps 66; 117; 124) oraz kolekcja siedmiu psalmów pokutnych (Ps 6; 32; 38; 51; 102; 130; 143). 3) psalmy królewskie, które sławią królowanie Boga (np. Ps 47; 93 – 99), przejawiające się także w rządach dynastii Dawida (np. Ps 2; 18; 21; 45; 89; 110; 132). 4) pieśni Syjonu – modlitwy, które odgrywały szczególną rolę w liturgii świątynnej (Ps 15; 24; 46; 48; 76; 84; 87; 122; 134). Do nich należą też psalmy pielgrzymkowe (np. Ps 122; 126), sławiące świętą Jerozolimę i wyrażające radość ze spotkania z Bogiem w Jego ziemskiej świątyni. 5) pieśni liturgiczne, śpiewane podczas wieczerzy paschalnej i wielkich świąt Izraela. Szczególnie ważny jest tu zbiór hymnów: Hallelu (Ps 113 – 118) i Wielkiego Hallelu (Ps 136). Na ich prorocki charakter wskazał Chrystus, modląc się nimi w ostatnich godzinach ziemskiego życia (np. Mt 26,30). 6) psalmy dydaktyczne, które zawierają pouczenia o wartości prawa Bożego (Ps 25; 34; 111; 119), o sprawiedliwości i dobroci Boga (np. Ps 78; 145), rozważają problem odpłaty za dobre i złe uczynki (np. Ps 37; 49; 73; 112). 7) psalmy mesjańskie, które wprost wyrażają oczekiwanie na Pomazańca Pańskiego (np. Ps 2; 110). Tęsknota za Chrystusem, tj. Mesjaszem, obecna jest także w psalmach królewskich i pieśniach Syjonu. W każdym niemal psalmie można wyróżnić różne gatunki literackie, które nie pozwalają zaklasyfikować ich wyłącznie do jednej grupy.
- Psalmy są utworami poetyckimi. Autorzy zastosowali w nich liczne środki stylistyczne. Najbardziej charakterystycznym elementem poetyki hebrajskiej był paralelizm członów, czyli stychów wersetu. Polegał on na tym, że najczęściej daną myśl poeta zawarł w dwóch następujących po sobie stychach, które tworzyły najmniejszą jednostkę literacką utworu. Z innych środków należy wymienić rym i rytm. Niekiedy psalmiści komponowali swoje dzieła w formie akrostychów, czyli utworów alfabetycznych (Ps 25; 34; 37; 111; 112; 119; 145). Wersety czy strofy psalmu rozpoczynały się wtedy od kolejnych liter alfabetu hebrajskiego.
- Pomimo tak wielkiej różnorodności, będącej wyrazem rozwoju duchowego Izraela, „Psałterz” stanowi jedną zwartą księgę. Myśl przewodnia całego zbioru została zawarta we wprowadzeniu (Ps 1 – 2). Człowiek ma do wyboru dwie drogi życiowe: drogę posłuszeństwa Bożemu Prawu, która prowadzi do szczęścia, oraz drogę buntu, wiodącą do zagłady. Cała historia świata jest wypadkową tego podstawowego wyboru. Psalmista często posługuje się pojęciem „bezbożny” (Ps 1,3-4), które może oznaczać wrogie narody albo człowieka, który sprowadza sprawiedliwych z właściwej drogi. Może nim być nawet nieprzyjaciel wewnętrzny – zło ukryte w sercu ludzkim. Obrazy wojenne, tak często pojawiające się w psalmach, można więc tłumaczyć jako ilustracje walki duchowej.
- Łatwo dostrzec w psalmach rozwój idei szczęścia. Z początku pojmuje się je materialnie jako spokojne życie, posiadanie ziemi, bogactwo, rodzinę, która zapewnia przyszłość. Stopniowo jednak człowiek odkrywa, że prawdziwe szczęście kryje się głębiej. Wypełnianie Prawa prowadzi go do odkrycia wartości nieprzemijalnych. Pociąga to za sobą przemianę relacji z bliźnimi. Pragnienie zemsty na wrogach ustępuje miejsca oczekiwaniu na ich nawrócenie. Podobnie ewoluuje rozumienie nagrody za sprawiedliwe życie i kary za popełnione zło. Początkowo psalmista, który widzi ziemskie powodzenie grzeszników, głośno krzyczy o swej niewinności i domaga się za nią odpłaty. Z czasem jednak uświadamia sobie własną grzeszność i przynależność do grzesznego ludu i pozostawia Bogu wymierzenie wszystkim sprawiedliwości.
- Grecki przekład Biblii, „Septuaginta” (LXX), powstały w egipskiej Aleksandrii już w II w. przed Chr., pogłębia historyczną lekturę „Psałterza”, interpretując go jako proroctwo. W ślad za tą żydowską tradycją, Kościół dostrzega w psalmach zapowiedź tajemnicy Chrystusa i doskonałej wspólnoty czasów ostatecznych. Stąd nasza lektura odwołuje się nie tylko do sensu wyrazowego (dosłownego, historycznego) psalmów, ale szuka także wypełnienia ich treści w Chrystusie i w Kościele.
Ewangelia (J 15, 12-17)
To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali
Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich.
Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni jego pan, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego.
Nie wy Mnie wybraliście, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał – aby Ojciec dał wam wszystko, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali».
Komentarz
O czytaniu:
- Przykazanie miłości braterski Jezus nazywa nowym przykazaniem, które stanowi znak rozpoznawczy rodzącego się Kościoła. Choć przykazanie miłości bliźniego istniało już w Starym Testamencie (Kpł 19,18) to jednak przykazanie Jezusa jest nowe ze względu na nadaną mu doskonałość.
- Chrystus nakazuje uczniom miłować na swój wzór: „abyście się wzajemnie miłowali tak, jak ja was umiłowałem”. Oznacza to miłowanie nieprzyjaciół i oddanie za nich życia. Prawdziwą drogą miłości są cierpienie i krzyż.
- Miłość braterska może być realizowane tylko wtedy, kiedy czerpie swój wzór i moc z miłości Jezusowej. Nie jest to miłość oparta na emocjach, ale na autentycznym ofiarowaniu siebie w służbie Bogu i bliźniemu. Uczniowie, miłując się wzajemnie, powinni nieustannie swoje czyny zespalać z czynami
O księdze:
- Kościelna tradycja, sięgająca końca II w., stwierdza, że autorem czwartej Ewangelii jest św. Jan Apostoł. Przyjmuje się, że powstała ona około 90 r.
- Ewangelia według św. Jana jest relacją o Jezusie Chrystusie, napisaną z wielkim talentem literackim i teologiczną głębią. Znacznie odbiega ona od Ewangelii synoptycznych napisanych przez Mateusza, Marka i Łukasza. Ma inny styl, ponieważ posługuje się często wypowiedziami dialogowymi, rozbudowanymi opowiadaniami, ironią i nieporozumieniem. Nadaje to Ewangelii specyficzny rytm, wolniejszy niż w posługujących się krótkimi opowiadaniami Ewangeliach synoptycznych. Brak natomiast w niej przypowieści, formy bardzo charakterystycznej dla trzech poprzednich Ewangelii.
- Można jednak wskazać w czwartej Ewangelii na punkty zbieżne z opowieściami innych ewangelistów. Wszyscy czterej ewangeliści piszą o świadectwie Jana Chrzciciela (J 1,26; por. Mt 3,11; Mk 1,7-8; Łk 3,16); chrzcie Jezusa (J 1,29-34; por. Mt 3,13-17; Mk 1,9-11; Łk 3,21n); oczyszczeniu świątyni (J 2,14-22; por. Mt 21,12n; Mk 11,15-17; Łk 19,45n); rozmnożeniu chlebów (J 6,1-15, por. Mt 14,13-21; Mk 6,34-44; Łk 9,12-17); wjeździe do Jerozolimy (J 12,12-19; por. Mt 21,1-10.14-16; Mk 11,1-11; Łk 19,29-44). Wiele wspólnych elementów występuje w opowieści o Męce i Zmartwychwstaniu Jezusa.
- Ewangelia dzieli się na dwie zasadnicze części: 1) opowiadanie o objawieniu się Jezusa Żydom poprzez znaki (J 1,19 – 12,50); 2) nauczanie skierowane do uczniów (J 13,1 – 20,31). Księgę rozpoczyna prolog (J 1,1-18), a rozdz. 21 jest dodanym do opowiadania epilogiem. Pierwsza część dzieli się na dwa etapy. Najpierw Jezus często zmienia miejsce pobytu (Galilea – Jerozolima). Etap ten kończy się mową o chlebie życia i opisem następujących po niej wydarzeń (J 1,19 – 7,9). Czas Jezusa jeszcze się nie wypełnił, dlatego Jego objawienie nie budzi sprzeciwów. Drugi etap pierwszej części (J 7,10 – 12,50) rozgrywa się w Jerozolimie i jej najbliższych okolicach (Betania). Naznaczony jest zaostrzającym się konfliktem między Jezusem a przywódcami religijnymi z Jerozolimy. Część ta dzieli się na czas nauczania (J 7,10 – 10,42) oraz bezpośredniego przygotowania do dramatycznych wydarzeń ostatniej Paschy Jezusa w Jerozolimie (J 11,1 – 12,50). Pierwsza część Ewangelii relacjonuje wydarzenia rozgrywające się w ciągu ponad dwóch lat, co można wywnioskować z aluzji do święta Paschy (J 2,13). Druga część Ewangelii (J 13,1 – 20,31) jest relacją obejmującą bardzo krótki okres: od dnia, w którym Jezus spożył Ostatnią Wieczerzę z uczniami, do dnia po szabacie, gdy Jezus Zmartwychwstał. Wydarzenia podczas Ostatniej Wieczerzy (J 13,1 – 14,31) oraz obszerna mowa Jezusa (J 15,1 – 17,26) poprzedzają opis Męki (J 18,1 – 19,42) i Zmartwychwstania Jezusa (J 20,1-31).
- Czwarta Ewangelia jest skupiona na problemie, który miał zasadnicze znaczenie w misji Jezusa: Bóg z miłości do świata dokonuje zbawienia, którego Syn Boży – Słowo Boga jest jednocześnie głosicielem i wykonawcą (J 3,16). Przedwieczne Słowo Boże w Jezusie objawiło się światu. Wielu ludzi uwierzyło w Bóstwo Jezusa i przyjęło Jego posłannictwo, ale częściej spotykał się On z niezrozumieniem, a nawet z wrogością. Jezus w Ewangelii według św. Jana jest przede wszystkim ukazany jako Syn Boży (J 20,31). Godność Jezusa już na początku Jego publicznej działalności została rozpoznana przez Jana Chrzciciela (J 1,34) i Natanaela (J 1,49). Sam Jezus użył tego określenia wobec siebie dopiero pod koniec swojego posługiwania wśród ludzi (J 10,36). Ogłoszenie wprost tej prawdy stało się powodem skazania i śmierci Jezusa (J 19,7). Śmierć na krzyżu stała się jednocześnie Jego wywyższeniem (J 3,14; 8,12; 12,32.34). Jezus przyniósł ludziom wierzącym w Niego (J 3,15.36; 6,40) i w Tego, który Go posłał (J 5,24), nadzieję życia wiecznego. Woda (J 4,14) i pokarm (J 6,27), pochodzące od Jezusa, dają życie wieczne, ale źródłem życia jest On sam (J 11,25). Jezus jest także światłem (J 8,12; 12,46), które sprawia, że rozpraszają się ciemności zła i grzechu.