Poniedziałek, 27 lutego 2023 r.
1.czytanie (Kpł 19, 1-2. 11-18)
Prawo świętości
Czytanie z Księgi Kapłańskiej
Pan powiedział do Mojżesza: «Przemów do całej społeczności Izraelitów i powiedz im: Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz!
Nie będziecie kraść, nie będziecie kłamać, nie będziecie oszukiwać jeden drugiego. Nie będziecie przysięgać fałszywie na moje imię. Byłoby to zbezczeszczenie imienia Boga twego. Ja jestem Pan!
Nie będziesz uciskał bliźniego, nie będziesz go wyzyskiwał. Zapłata najemnika nie będzie pozostawać w twoim domu przez noc aż do poranka. Nie będziesz złorzeczył głuchemu. Nie będziesz kładł przeszkody przed niewidomym, ale będziesz się bał Boga twego. Ja jestem Pan!
Nie będziecie wydawać niesprawiedliwych wyroków. Nie będziesz stronniczy na korzyść ubogiego, ani nie będziesz miał względu dla bogatego. Sprawiedliwie będziesz sądził bliźniego. Nie będziesz szerzył oszczerstw między krewnymi, nie będziesz czyhał na życie bliźniego. Ja jestem Pan!
Nie będziesz żywił w sercu nienawiści do brata. Będziesz upominał bliźniego, aby nie ponieść winy z jego powodu. Nie będziesz szukał pomsty, nie będziesz żywił urazy do synów twego ludu, ale będziesz miłował bliźniego jak siebie samego. Ja jestem Pan!»
Komentarz
O czytaniu:
Kpł 19,
1Pan powiedział do Mojżesza:2„Przemów do wszystkich Izraelitów: «Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz!
3Niech każdy z was szanuje swoją matkę i swojego ojca oraz niech przestrzega moich szabatów. Ja jestem Panem, waszym Bogiem!
4Nie zwracajcie się do bożków i nie róbcie sobie boga z metalu. Ja jestem Panem, waszym Bogiem!
5Gdy będziecie składać dla Pana ofiarę wspólnotową, złóżcie ją tak, aby Mu się podobała.6Będziecie ją jedli w dniu jej złożenia i w dniu następnym. To, co pozostanie do trzeciego dnia, należy spalić w ogniu.7Gdyby jednak ktoś jadł ją trzeciego dnia, jego ofiara stanie się nieczysta i nie zostanie przyjęta.8Ten, który coś zjadł, sam stanie się winny, bo zbezcześcił to, co jest święte dla Pana. Taki człowiek zostanie usunięty z ludu.
9W czasie żniw nie będziecie żąć zboża aż do samego skraju pola i nie będziecie zbierać kłosów pozostałych po żniwach.10Także gron ze swojej winnicy nie zrywajcie do końca, a tych, które upadły, nie zbierajcie. Pozostawcie je dla biednego i cudzoziemca. Ja jestem Panem, waszym Bogiem!
11Nie będziecie kraść, kłamać i oszukiwać jeden drugiego.12Nie będziecie przysięgać fałszywie na moje imię. W ten sposób zbezcześcilibyście imię Boga. Ja jestem Panem!13Nie będziecie uciskać bliźniego, nie będziecie go wyzyskiwać. Zapłata najemnika nie może być przetrzymywana przez noc aż do rana.14Nie będziecie przeklinać głuchego, nie rzucicie ślepemu kłody pod nogi, ale będziecie się bać Boga waszego. Ja jestem Panem!
15Nie będziecie popełniać nadużyć w sądzie: nie będziesz stronniczy na korzyść biednego ani nie będziesz w szczególny sposób traktował bogatego, lecz sprawiedliwie będziesz sądził swojego bliźniego.16Nie będziesz szerzył plotki wśród ludzi, nie będziesz nastawał na życie bliźniego. Ja jestem PAnem!17Nie będziesz w sercu nienawidził swojego brata. Będziesz upominał swojego bliźniego, abyś z jego powodu nie zgrzeszył.18Nie będziesz się mścił i nie będziesz się gniewał na swoich rodaków, ale będziesz miłował bliźniego swojego jak siebie samego. Ja jestem Panem!
19Macie przestrzegać moich praw. Nie wolno wam krzyżować dwóch gatunków bydła. Nie wolno obsiewać pola dwoma gatunkami ziarna ani też ubierać się w szatę utkaną z dwóch rodzajów nici.
20Jeśli jakiś mężczyzna współżył z niewolnicą, która była już przyrzeczona innemu mężczyźnie, ale nie została jeszcze wykupiona lub obdarzona wolnością, to oboje poniosą karę, lecz nie będą skazani na śmierć, gdyż ona nie została jeszcze obdarzona wolnością.21Potem mężczyzna przyprowadzi dla Pana barana na ofiarę wynagradzającą przed wejście do Namiotu Spotkania.22Dzięki ofierze z barana kapłan dokona za niego obrzędu zadośćuczynienia przed Panem za grzech, którego się dopuścił, i będzie mu darowany.
23Gdy wejdziecie do tego kraju i zasadzicie tam różne gatunki drzew owocowych, ich owoce będziecie uważać za niezdatne do spożycia. Przez trzy lata nie będziecie ich zbierać i nie będziecie mogli ich jeść. 24W czwartym roku wszystkie owoce będą ofiarowane Panu jako święty dar dziękczynienia.25Dopiero w piątym roku będziecie mogli jeść owoce, aby później ich zbiór był obfity. Ja jestem Panem, waszym Bogiem!
26Nie wolno wam jeść niczego z krwią. Nie wolno wam praktykować wróżbiarstwa ani magii.
27Nie będziecie obcinać włosów wokoło waszej głowy ani ich przycinać po bokach brody.28Nie będziecie nacinać ciała na znak żałoby po zmarłym ani umieszczać na ciele znaków tatuażu. Ja jestem Panem!
29Nie zhańbisz swojej córki, czyniąc z niej nierządnicę, aby kraj nie napełnił się nierządem i niegodziwością.
30Będziecie przestrzegać moich szabatów i otaczać czcią moją świątynię. Ja jestem Panem.
31Nie wolno wam zwracać się do wywoływaczy duchów ani szukać porady u jasnowidzów, byście się przez nich nie zhańbili. Ja jestem Panem, waszym Bogiem!32Przed starcem wstaniesz i okażesz mu szacunek, w ten sposób wyrazisz bojaźń wobec twojego Boga. Ja jestem Panem!
33Gdy w waszym kraju osiedli się cudzoziemiec, nie będziecie go uciskać.34Będziecie go traktować jak każdego mieszkającego tu Izraelitę i będziecie go miłować jak siebie samego, bo i wy byliście cudzoziemcami w ziemi egipskiej. Ja jestem Panem, waszym Bogiem!
35Nie będziecie niesprawiedliwi w sądzie, w sprawach dotyczących miary, wagi i pojemności.36Będziecie mieli sprawiedliwe wagi, odważniki, sprawiedliwą efę i hin. Ja jestem Panem, waszym Bogiem, który was wyprowadził z ziemi egipskiej!
37Będziecie przestrzegać wszystkich moich praw i moje nakazy będziecie wypełniać. Ja jestem Panem!»”.
- Rozdziały 18-20 Księgi Kapłańskiej nazywane są „Kodeksem Świętości”. Rozdział 19. stanowi centralny rozdział tego bloku i skupia myśl Izraela na najważniejszym temacie – świętości Boga. Świętość Jahwe domaga się czystości Izraela jako ludu przymierza. Na znak tej czystości nie wolno obsiewać ziemi dwoma gatunkami ziarna ani też tkać odzieży z dwu rodzajów materiału. Nie wolno w żałobie stosować pogańskich rytów nacinania skóry i tatuażu. Ciało fizyczne, które podtrzymuje życie duchowe człowieka, świadczy bowiem o świętości Stworzyciela.
- Świętość znajduje konkretny wyraz w miłości. Świętość oczyszcza ludzką miłość i kieruje ją ku realizacji dobra względem innych ludzi. Jahwe wzywa Izraela do miłości bliźniego tak jak własnej osoby. Nakaz ten wyraża się w złotej zasadzie, którą podejmie Jezus: „Wszystko więc, co byście chcieli, aby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie” (Mt 7, 12; por. Łk 6, 31). Miłość nie pozwala uciskać bliźniego, nakazuje więc pracodawcy troskę o robotnika. Miłość każe otoczyć troską biednych, chorych i niepełnosprawnych. Miłość domaga się szczególnego szacunku dla ludzi starszych, gdyż taka postawa wyraża prawdziwą bojaźń Bożą w społeczności wierzących. O ile nienawiść zżera człowieka i niszczy więzi społeczne, to miłość jest w stanie odbudować zniszczone relacje. Miłość nie może ograniczać się do kręgu najbliższych; przykazanie Boże rozciąga się także na „obcych” (Kpł 19, 34), nie pozwala ich lekceważyć ani wykorzystywać. Skoro Jahwe objawił tak wielkie miłosierdzie swemu ludowi w Egipcie, to również Izrael winien traktować cudzoziemców z należną im godnością. Jezus rozwinie ten motyw w przypowieści o nielitościwym dłużniku: „czyż i ty nie powinieneś ulitować się nad swym współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?” (Mt 18, 33).
- Prawdziwa miłość prowadzi do sprawiedliwości społecznej, a sprawiedliwość jest podstawą świętej miłości. Tak ścisła więź pomiędzy sprawiedliwością a świętością nie pozwala na sentymentalizm (sentymentalizm – przesadna uczuciowość i nadmierna wrażliwość w miłości) ani na okrucieństwo w wymiarze sprawiedliwości. Kpł 19 nadaje istotną rolę „sprawiedliwości”; jest ona zasadą ogólną (w. 15), która znajduje konkretny wymiar w przepisach szczegółowych (w. 36). Już dawni prorocy ostro potępiali nieuczciwe praktyki stosowane w handlu (Am 8, 5); uleganie pokusie łatwego wzbogacenia się kosztem bliźniego sprowadza z drogi świętości. Kiedy taka dewiacja stanie się zwyczajem, człowiek niechybnie opuszcza drogę świętości, zmierzając ku zagładzie. Lud święty musi więc kierować się sprawiedliwością w sądach. Dlatego prawodawca biblijny przestrzega, aby w wyrokach nie kierować się względem na osobę. Wydanie sprawiedliwego, bezstronnego wyroku jest jednak zależne od prawdomówności świadków. Krzywoprzysięstwo jest zamachem na świętość imienia Jahwe i musi być potępione na równi z bałwochwalstwem (w. 12).
- Nowy Testament w pełni potwierdza zasady etyczne zgromadzone w Kpł 19. W nauczaniu Jezus miłość do Boga jest podstawowym przykazaniem, z którym nierozdzielnie wiąże się drugie: „będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego” (Mt 22, 39; Mk 12, 21; Łk 10, 27). Przykazanie miłości bliźniego znajduje echo w nauczaniu św. Pawła (Rz 12, 19; 13, 9; Ga 5, 14) i św. Jakuba (2, 8). Judaizm u progu Nowego Testamentu rozważał szeroko zakres tego przykazania; echem tej dyskusji jest Jezusowa przypowieść o dobrym Samarytaninie (Łk 10, 30-37). Również w Kazaniu na Górze (Mt 5, 43-48) Jezus rozciąga nakaz miłości „bliźniego” nawet na nieprzyjaciół. Święty Piotr uczynił temat Kpł 19 kluczem swego listu: „stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał” (1 P 1, 15). Świętość znajduje swój konkretny wyraz w miłości. „Skoro już dusze swoje uświęciliście (…) jedni drugich gorąco czystym sercem umiłujcie” (1 P 1, 22). Prawdziwa miłość wśród wierzących prowadzi do jednomyślności (3, 8), a jej szczególnym przejawem jest gościnność okazywana potrzebującym (4, 9). Postępowanie wierzących w Chrystusa winno być wzorowe, aby wyrażało szacunek dla Boga miłości (2, 12). Sam Chrystus jest dla nich najdoskonalszym przykładem wytrwałości w prześladowaniach (2, 21-24). Święty Jakub wreszcie, wzywając wiernych do wypełnienia „królewskiego Prawa” (Jk 2, 8) objawionego w Piśmie św., korzysta obficie z tekstu Kpł 19, 12-18. Jakub rozważa jednak te nakazy w świetle nauki Jezusa. Centralnym nakazem etycznym jest „miłować bliźniego jak siebie samego” (Jk 2, 8); zasada ta pozwala traktować innych bezstronnie (2, 1. 9) i chroni od grzechów wołających o pomstę (5, 4). Czytany w tej perspektywie „katechizm” Kpł 19 staje się przewodnikiem w drodze do prawdziwej religijności (Jk 1, 27).
- Tak więc Nowy Testament, poczynając od pierwszych listów św. Pawła (1 Tes 3, 12; 4, 7; 5, 23), rozwija myśl zawartą w „prawie świętości”: najpełniejszym wyrazem miłości do Boga jest święte życie wierzących. Natomiast pewne zakazy szczegółowe (Kpł 19, 19. 23-25) mają charakter czasowy i nie odnoszą się wprost do sytuacji dzisiejszej. Kontekst całego rozdziału każe jednak mocno wiązać wiarę z etyką, z miłością i świętością, a wszystko z codziennym postępowaniem. Kościół, podobnie jak niegdyś Izrael historyczny, nie ma granic geograficznych ani językowych; o jego tożsamości świadczy postępowanie etyczne i dążenie do świętości. Klemens Aleksandryjski w nawiązaniu do Kpł 19 pyta: „Czyż nie poleca Prawo kochać cudzoziemców nie tylko jak przyjaciół i krewnych, lecz jak siebie samych, zarówno co do ciała jak co do duszy?”.
O Księdze:
- W Biblii hebrajskiej księga ta wzięła swoją nazwę od pierwszego słowa tekstu: ”Zawołał” (Bóg). Greccy tłumacze w III w. przed Chr. nadali jej tytuł „Księga lewitów”. Grecka nazwa jest jednak mało precyzyjna, ponieważ w Księdze Kapłańskiej są zaledwie dwie wzmianki o lewitach (Kpł 25,32-33). Często mówi się natomiast o prawach dotyczących kapłanów (np. Kpł 8 – 10; 16,1-28; 21,1 – 22,16). Dlatego nazwa stosowana w polskich przekładach jest bardziej adekwatna do treści księgi. Żydowscy komentatorzy Tory nazwali Księgę – Kapłańską czyli „Prawo kapłanów”. Księga ta miała pełnić funkcję „podręcznika” dla kapłanów, na podstawie którego dawali Izraelitom pouczenia dotyczące sprawowania kultu w świątyni oraz przekazywali im podstawowe normy moralne.
- Księga Kapłańska znajduje się w Pięcioksięgu na trzecim miejscu. Nie świadczy to o kolejności jej powstania, gdyż zredagowano ją najpóźniej. Ostateczna redakcja Księgi Kapłańskiej nastąpiła w VI lub V w. przed Chr.
- W Pięcioksięgu spotykamy liczne teksty, których autorami są kapłani. Teksty te ogólnie określa się mianem tradycji kapłańskiej. Tradycja ta została zebrana i rozwinięta po roku 586 przed Chr., na wygnaniu w Babilonii, gdzie zostali deportowani niemal wszyscy kapłani. Owocem ich działalności było spisanie tego, co stanowi fundament religii Izraela. Kapłani przyczynili się więc do tego, że Izraelici nie zatracili swojej religijnej tożsamości.
- Dzięki Księdze Kapłańskiej można poznać różne formy kultu praktykowane w Starym Testamencie oraz święta, w których upamiętniano zbawcze dzieła Boga. Celem Księgi Kapłańskiej było regulowanie spraw dotyczących kultu i życia moralnego w Izraelu. Przede wszystkim miała jednak służyć temu, aby pobudzać ludzi do oddawania prawdziwej czci Bogu i pielęgnowania miłości między ludźmi (Kpł 19,18.33-34). Księga została napisana językiem prawniczym. Jej styl jest oschły i nie odzwierciedla radości oraz uniesienia towarzyszącego świętom pielgrzymkowym, modlitwom i składanym ofiarom połączonym z ucztą ofiarną. Wiele praw zawartych w księdze (np. Kpł 18 – 19) wyrażono w formie apodyktycznej (apodyktyczny – nieznoszący sprzeciwu, narzucający komuś swoje zdanie lub stwierdzający lub wyrażający konieczność) i traktowano jako „dekalogi” kapłańskie. Podczas uroczystości religijnych kapłani nauczali wiernych tych „dekalogów”.
- W Księdze zwrócono szczególną uwagę na „świętość”, która ma się wyrażać w czystości rytualnej i moralnej. Pełnię świętości posiada Bóg, który żąda: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz! (Kpł 19,2; 20,7.8.26; 21,6.8.15. 23; 22,9.16.32). Izrael przez swoją niewierność wiele razy zawiódł Boga, za co spotkały go kara wygnania i prześladowanie ze strony pogan (Kpł 26,14-39). Bóg jednak nie odrzucił swojego ludu, a pokutującym i przestrzegającym Jego praw ciągle okazuje miłosierdzie (Kpł 26,40-46). Prawo świętości zostało spisane podczas pobytu Izraelitów na wygnaniu w Babilonii (586-538 przed Chr.). Pozostałe prawa dotyczące kultu i czystości rytualnej (Kpł 1 – 16; 27) spisano po roku 538 przed Chr., gdy religijne życie Izraelitów koncentrowało się wokół odbudowanej świątyni, zwanej drugą świątynią. W prawach tych podkreślono pozycję kapłanów, a szczególnie najwyższego kapłana, nie wspominając o roli króla ani lewitów. Daje się również zauważyć, że duże znaczenie nadano w nich Świętu Przebłagania (Kpł 16; 23,26-32) i ofiarom pokutnym.
- W Nowym Testamencie zamieszczono liczne cytaty z Księgi Kapłańskiej: np. Mt 5,43; 19,19; 22,39; Mk 12,31; Łk 2,24; 10,27; Rz 10,5; 13,9; Ga 3,12; 5,14; Jk 2,8; 1P 1,16. Autor Listu do Hebrajczyków (Hbr 9), odwołując się do obrzędu Dnia Przebłagania (Kpł 16), ukazał, że cel religijny tego święta spełnił się raz na zawsze w Jezusie Chrystusie, który jest jedynym i najwyższym kapłanem Nowego Przymierza. On złożył za ludzi ofiarę z samego siebie, oczyścił ich sumienia przez Ducha Świętego, a następnie wszedł do miejsca świętego w niebie, aby otworzyć im drogę do niego. Dla chrześcijan cel kultu starotestamentowego spełnił się w ofierze Chrystusa. Chrześcijanie muszą jednak zawsze pamiętać, że kult, który obecnie sprawują, nie może być pozbawiony żywej wiary oraz miłości Boga i bliźniego. Źle pojęty kult byłby jedynie zbiorem martwych słów i gestów, tymczasem ma się on przyczyniać do tego, że człowiek w nim uczestniczący coraz bardziej otwiera się na zbawcze dary Boga.
Psalm (Ps 19 (18), 8-9. 10 i 15 (R.: por. J 6, 63c))
Słowa Twe, Panie, są duchem i życiem
Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę, *
świadectwo Pana jest pewne, nierozważnego uczy mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce, *
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.
Słowa Twe, Panie, są duchem i życiem
Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki, *
sądy Pana prawdziwe, wszystkie razem słuszne.
Niech znajdą uznanie przed Tobą †
słowa ust moich i myśli mego serca, *
Panie, moja Opoko i mój Zbawicielu.
Słowa Twe, Panie, są duchem i życiem
Komentarz
O dzisiejszym psalmie:
Ps 19,
Stworzyciel i Prawodawca
1Dyrygentowi. Psalm Dawida.
2Niebo ogłasza chwałę Boga, firmament obwieszcza dzieło rąk Jego.
3Dzień dniowi przekazuje słowo, noc nocy oznajmia naukę.
4Nie są to słowa ani mowy, których nie można usłyszeć.
5Ich głos się rozchodzi po całej ziemi i aż po krańce świata ich mowy. W niebie postawił On namiot dla słońca,
6a ono jak oblubieniec wychodzi ze swego mieszkania, cieszy się jak wojownik ruszający w drogę.
7Ono wychodzi na skraju nieba i przechodzi aż na drugi kraniec, a nic się nie schroni przed jego żarem.
8Prawo Pana jest doskonałe, daje ludziom pokrzepienie. Świadectwo Pana jest wiarygodne, ono daje mądrość ludziom prostym.
9Nakazy Pana są prawe, rozweselają serce. Przykazanie Pana jest jasne, oświeca oczy.
10Bojaźń Pana jest czysta, trwa na wieki. Sądy Pana są słuszne, wszystkie są sprawiedliwe.
11Godniejsze pożądania niż złoto i mnóstwo drogich kamieni, słodsze od miodu, od słodyczy, która sączy się z plastra.
12Także Twój sługa jest o nich pouczony, a kto je zachowuje, otrzyma wielką nagrodę.
13Kto dostrzeże swe błędy? Oczyść mnie z tego, co przede mną ukryte.
14Chroń mnie także przed pychą, niech nie panuje nade mną. Wtedy będę nienaganny i zostanę oczyszczony z wielkiego grzechu.
15Niech będą Ci miłe słowa ust moich i myśli mego serca, Panie mój, moja skało i odkupicielu!
- Cały Psalm 19. daje zwartą syntezę teologiczną: Bóg Stwórca jest zarazem Prawodawcą. Wychodząc od uznania mądrości i chwały Boga, psalmista przechodzi do modlitwy o nieskazitelność i odporność na wpływy grzeszników. Jezus nie zniósł Prawa, ale udoskonalił, rozwinął jego interpretację (Mt 5).
Ewangelia (Mt 25, 31-46)
Chrystus będzie nas sądził z uczynków miłości
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale, a z Nim wszyscy aniołowie, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych ludzi od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie.
Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: „Pójdźcie, błogosławieni u Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane dla was od założenia świata!
Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść;
byłem spragniony, a daliście Mi pić;
byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie;
byłem nagi, a przyodzialiście Mnie;
byłem chory, a odwiedziliście Mnie;
byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie”.
Wówczas zapytają sprawiedliwi: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? Albo spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię, lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?”
A Król im odpowie: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnie uczyniliście”.
Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: „Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!
Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść;
byłem spragniony, a nie daliście Mi pić;
byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie;
byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie;
byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie”.
Wówczas zapytają i ci: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?”
Wtedy odpowie im: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tego i Mnie nie uczyniliście”.
I pójdą ci na wieczną karę, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego».
Komentarz
O czytaniu:
- Sąd powszechny. Dzisiejsza przypowieść to ostatni obszerny doktrynalny tekst Ewangelii przed opisami wydarzeń w Jerozolimie. Stanowi ona podsumowanie Mateuszowego nauczania o Jezusie Pogłębiona zostaje obietnica Emmanuela. Zmartwychwstały Jezus jako Emmanuel jest ze swą wspólnotą aż do skończenia świata (Mt 1, 23; 28, 20) także w ten sposób, że identyfikuje się ze swymi uczniami w cierpieniu i ubóstwie. Czytelnicy Ewangelii Mateusza wiedzą również, że sam Jezus był obcym (Mt 8, 20) i cierpiał niedostatek (21, 18; por. 12, 1). W następującym zaraz potem opowiadaniu o śmierci Pana dowiedzą się, że spotkało Go coś znacznie więcej niż więzienie. Identyfikacja z cierpiącymi braćmi skłania do przemierzenia całego życia ziemskiego Jezusa. Ewangelista zarysowuje scenerię sądu powszechnego jednym obrazem i nie podaje żadnych informacji na temat osądzonych po zaistnieniu wyroku. Akcent spoczywa na dialogach, z których wielokrotnie wyłania się kryterium obowiązujące na sądzie. Miarą będzie miłość. Odpowiada to nauczaniu Jezusa o „największym przykazaniu”.
- Braterstwo, identyfikacja i wieczne zagubienie. Trzy tematy wyłaniają się z omówionej perykopy o sądzie powszechnym. Pierwszym jest braterstwo. Kiedy zabraknie braterstwa na tym świecie, zabraknie mu czegoś tak ważnego jak sens. Kiedy świat szuka swego sensu poza poszukiwaniem braterstwa, przestaje być sprawiedliwym i świętym. Sprawiedliwość i miłość stanowią te zasady, które transcendują poszczególne religie świata.
- Drugim tematem jest identyfikacja. Chrystus jako Król i Syn Człowieczy ukazany jest w chwale Ojca jako dokonujący sądu ostatecznego. Zarazem stwierdza, że teraz uwielbiony znajdował się pośród odrzuconych i nieszczęśliwych na tej ziemi. Ten fragment Ewangelii stał się dla chrześcijan inspiracją dla niezliczonej liczby uczynków miłosierdzia na ziemi. Służba Chrystusowi dokonuje się przez służbę człowiekowi w jego potrzebach. Chrystus żyje wśród nas jako głodny, spragniony, bezdomny. Utożsamia się z ubogimi, cierpiącymi. Jedynie właściwą odpowiedzią ludu Bożego jest działać na rzecz usunięcia ubóstwa, chorób, cierpienia. Czynienie dobra jest formą służby Chrystusowi. Gdyby Chrystus był dostrzegalny na obliczu nieszczęśliwego człowieka, niejeden byłby skłonny Mu usłużyć. Jednakże zgodnie z tekstem perykopy Chrystus jest zakryty w twarzach ludzi udręczonych i nieszczęśliwych. Ludzie nie wiedzą, że służą lub nie służą Chrystusowi. Służba potrzebującemu jest służbą Chrystusowi. Prawdziwy sługa Chrystusa może nic nie wiedzieć o Nim, a tylko służyć bliźniemu.
- Akt oddzielenia ludzi złych od dobrych stawał się dla pisarzy starożytnych okazją do podkreślania, że na tym świecie sprawiedliwi żyją obok niesprawiedliwych: „Na ziemi ludzie stanowią społeczność niejednorodną. Nie tylko w tym znaczeniu, że źli żyją obok sprawiedliwych, ale również w tym, że nierzadko jedni i drudzy są nierozpoznawalni. Pomiędzy sprawiedliwymi a nieprawymi nie widać wyraźnej różnicy. W czasie zimy trudno jest odróżnić zdrowe drzewo od drzewa chorego. Kiedy jednak nadejdzie wiosna, różnicę łatwo dostrzec. Podobnie też każdy człowiek ujawnia siebie i odróżnia się dzięki swej wierze i czynom. Człowiek zły okazuje się pozbawiony liści i owoców, sprawiedliwy zaś odziany jest zielenią życia wiecznego i owocami chwały. To właśnie stanowić będzie kryterium podziału, którego dokonywał będzie niebieski Pasterz. Ziemski pasterz dokonuje podziału na podstawie wyglądu ciała. Pasterz niebieski dokona go na podstawie wyglądu duszy”.
- Objaśniając nieszczęście odrzucenia, podkreślano zbawczą wolę Boga. W opisie sądu ostatecznego wyraziła się ona w sformułowaniu o przygotowaniu dla błogosławionych królestwa od założenia świata: „Do tych drugich rzekł: Idźcie precz ode Mnie, przeklęci. Nie powiedział; «przeklęci przez mojego Ojca», ponieważ Ojciec nie wyrzekł nad nimi przekleństwa, ale nad ich czynami. Nie powiedział też, że ogień wieczny był przygotowany dla nich, ale dla diabła i jego aniołów. Mówiąc o królestwie, powiedział: Chodźcie… odziedziczcie królestwo przygotowane dla was od założenia świata. O ogniu tego nie powiedział, ale tylko, że jest przygotowane diabłu i aniołom jego. Królestwo przygotowałem dla was, natomiast ogień przygotowałem nie dla was, lecz dla diabła i aniołów jego. Wy sami tam wchodzicie. Zawdzięczacie to sobie samym”.
O księdze:
- Sam tekst Ewangelii według św. Mateusza nie podaje imienia jej autora. Najstarsza tradycja( około I połowy II w.) przypisuje ją apostołowi Mateuszowi, który był poborcą podatkowym w Kafarnaum (Mt 9,9; 10,3; Mk 2,14; Łk 5,27.29). O profesji autora świadczą fachowe określenia dotyczące podatków oraz systemu monetarnego (Mt 17,24; 22,19). Ponadto w mowach Jezusa pojawiają się liczne wypowiedzi przeciwko faryzeuszom i nauczycielom Pisma. Dawny poborca podatkowy, którym gardzili faryzeusze, nie przez przypadek akcentuje ten aspekt nauki Chrystusa.
- Uważa się, że pierwotnie Ewangelia została zredagowana w języku aramejskim lub hebrajskim. Powszechnie przyjmuje się, że powstała w Syrii (Antiochia), gdzie żyło wielu Żydów. Została ona napisana między 80 a 90 r.
- Ewangelia ta powstała z myślą o wierzących, którzy wywodzili się z judaizmu. Jej tekst odzwierciedla tradycje aramejskie lub hebrajskie. Potwierdzeniem tego jest obecność wyrażeń (Mt 16,19; 18,18) i słów typowo semickich (mamona, hosanna), które autor rzadko tłumaczy na język grecki. Wspominając również zwyczaje żydowskie, zakłada ich znajomość u czytelników i w przeciwieństwie do ewangelistów Marka i Łukasza, nie uważa za konieczne, aby je wyjaśniać (Mt 15,1-3; por. Mk 7,3n).
- W Ewangelii według św. Mateusza dostrzega się pięć wielkich przemówień Jezusa, które stanowią odniesienie do Pięcioksięgu Mojżeszowego. Ewangelia ta jest więc swego rodzaju Pięcioksięgiem chrześcijańskim, który zawiera Prawo nowego Izraela, czyli Kościoła. Prawodawcą nowego ludu Bożego jest Chrystus – nowy Mojżesz. Tematem przewodnim tych wypowiedzi jest królestwo Boże, jednak każda z nich podkreśla inny, szczególny jego aspekt: 1) Mowa programowa, kreśląca obraz doskonałego ucznia. Jezus ogłasza w niej nadejście królestwa Bożego (Mt 5 – 7); 2) Mowa misyjna, dotycząca głoszenia królestwa. Jezus zapowiada w niej także prześladowania (Mt 10); 3) Zbiór przypowieści o tajemnicy królestwa (Mt 13); 4) Mowa eklezjalna, w której Jezus określa reguły, na których powinny opierać się wzajemne relacje uczniów we wspólnocie (Mt 18); 5) Mowa eschatologiczna traktująca o czasach ostatecznych i o udoskonaleniu królestwa (Mt 24–25).
- Autor Ewangelii, posługując się tytułami mesjańskimi odnoszonymi do Jezusa, kreśli Jego bardzo wyraźny portret. Od początku wykazuje, że Jezus jest Chrystusem (Mesjaszem), Synem Dawida oraz Synem samego Boga. Ewangelista z wielką troską stara się uzasadnić, że w Jezusie wypełniły się obietnice i zapowiedzi Starego Testamentu. Mocno akcentuje mesjańską godność Jezusa, z którą bardzo ściśle łączy się tytuł Syn Dawida. Odnosząc go do Jezusa, potwierdza, że to On jest oczekiwanym przez Żydów Mesjaszem. Tytuł Syn Boży podkreśla Boską naturę Jezusa, choć nie w każdym wypadku w sensie ścisłym oznacza on bóstwo Mistrza z Nazaretu. W tytule Syn Człowieczy zawiera się natomiast prawda, że Jezus jest kimś więcej niż zwykłym człowiekiem i żaden król ziemski nie może się z Nim równać. Tytuł ten łączy osobę Jezusa z cierpiącym Sługą Pana, znanym z pieśni Izajasza (autor dwukrotnie cytuje Pieśń o Słudze Pana: Iz 42,1 w Mt 3,17 oraz Iz 53,4 w Mt 8,17). Istotnym jest również odniesione do Chrystusa określenie Pan (greckie: Kyrios, stąd: Kyrie elejson), które potwierdza Jego Boską godność i wynikającą z niej zwierzchność nad całym światem.
- Ewangelista, zestawiając życie Chrystusa z działalnością Mojżesza, chce pokazać, że Chrystus jest nowym Mojżeszem, ale znacznie potężniejszym od niego. Mojżesz wyprowadził lud z niewoli egipskiej – ziemskiej, politycznej. Chrystus natomiast wyprowadza ludzi z niewoli grzechu (Mt 1,21). Na kanwie porównania Chrystusa z Mojżeszem oparta jest polemika prowadzona przez autora ze starym ludem Bożym – Izraelem. Temat ten przedstawia w dwóch ujęciach: polemizuje z niewiernym ludem, krytykując jego partykularyzm, skrajny legalizm, przesadną dumę narodową i pewność siebie, oraz wskazuje, że miejsce niewiernego ludu zajmuje teraz nowy Izrael – Kościół Jezusa, czyli nowy lud Boży.
- Cała Ewangelia według św. Mateusza koncentruje się wokół idei królestwa Bożego, które bierze swój początek w Chrystusie. Chronologicznie istnienie tego królestwa, czyli panowania Boga, dzieli się na trzy etapy: 1) jego inauguracja w osobie, słowach i czynach Chrystusa; 2) czas rozpoczynający się wraz ze Śmiercią i Zmartwychwstaniem Jezusa, a trwający do końca świata; 3) królestwo eschatologiczne w pełnym tego słowa znaczeniu. Idąc dalej, autor ukazuje związek, jaki istnieje pomiędzy tym królestwem a Kościołem, który jest wspólnotą nowego ludu Bożego.
- Kościół jest wspólnotą Boga Ojca, Jezusa – Syna Bożego oraz braterską wspólnotą jego członków. W ujęciu Mateusza członkowie Kościoła nie stanowią jedności absolutnie równej. Dla wszystkich jednak celem jest spotkanie z Chrystusem, sprawiedliwym Sędzią, i wejście do królestwa niebieskiego. Z woli Chrystusa istnieje istotna różnica między Kolegium Dwunastu a resztą uczniów Jezusa. Osobiście i imiennie powołał On każdego z grupy Dwunastu (Mt 10,2-4), nauczał ich na osobności, im tylko powierzał niektóre tajemnice królestwa Bożego (Mt 13,10n) i objawiał swoje posłannictwo (Mt 17,1-9.19-21). Ustanowił ich fundamentem przyszłej wspólnoty Kościoła oraz przekazał swoje pełnomocnictwa. Ewangelista podkreśla również fakt, że szczególną rolę w Kolegium Dwunastu i w Kościele Jezus powierzył Szymonowi Piotrowi. Przytacza trzy (pomijane w innych Ewangeliach) wydarzenia, które potwierdzają przewodnią rolę Piotra w gronie apostołów: chodzenie po jeziorze (Mt 14,28-31), obietnica prymatu (Mt 16,17-19) i wpłacenie podatku przez Szymona za siebie i za Jezusa (Mt 17,24-27). Chrystus, nazywając go Piotrem, czyli Skałą (Mt 16,18), uczynił go swoim zastępcą i ustanowił fundamentem Kościoła.