Piątek, 24 lutego 2023 r.
1czytanie (Iz 58, 1-9a)
Post należy łączyć z uczynkami miłości
Czytanie z Księgi proroka Izajasza
Tak mówi Pan Bóg:
«Krzycz na całe gardło, nie przestawaj! Podnoś głos twój jak trąba! Wytknij mojemu ludowi jego przestępstwa i domowi Jakuba jego grzechy! Szukają Mnie dzień za dniem, pragną poznać moje drogi, jak naród, który kocha sprawiedliwość i nie porzuca prawa swego Boga. Proszą Mnie o sprawiedliwe prawa, pragną bliskości Boga:
„Czemu pościliśmy, a Ty nie wejrzałeś? Umartwialiśmy siebie, a Ty tego nie uznałeś?”
Otóż w dzień waszego postu wy znajdujecie sobie zajęcie i uciskacie wszystkich swoich robotników. Otóż pościcie wśród waśni i sporów, i wśród niegodziwego walenia pięścią. Nie pośćcie tak, jak dziś czynicie, żeby się rozlegał zgiełk wasz na wysokości.
Czyż to jest post, jaki Ja uznaję, dzień, w którym się człowiek umartwia? Czy zwieszanie głowy jak sitowie i użycie woru z popiołem za posłanie – czyż to nazwiesz postem i dniem miłym Panu?
Czyż nie jest raczej postem, który Ja wybieram: rozerwać kajdany zła, rozwiązać więzy niewoli, wypuścić na wolność uciśnionych i wszelkie jarzmo połamać; dzielić swój chleb z głodnym, do domu wprowadzić biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziać i nie odwrócić się od współziomków.
Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza i szybko rozkwitnie twe zdrowie. Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie, chwała Pańska iść będzie za tobą. Wtedy zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On rzeknie: „Oto jestem!”»
Komentarz
O czytaniu:
- Post był wymagany przez prawo tylko w Święto Przebłagania (Kpł 23,26-32). Nierzadko jednak zwiększano liczbę dni postnych w celu uproszenia Bożego miłosierdzia (np. 1Krl 21,9.12; Jr 36,6.9; Jon 3,5) bądź też dla wspomnienia zdobycia i zburzenia Jerozolimy w 586 r. przed Chr. (Za 7,1-5; 8,18n). Po powrocie z wygnania babilońskiego post odgrywa coraz większą rolę w pobożności Żydów, rozumiejących tę praktykę jako potwierdzenie ich przywiązania do Boga. Kiedy jednak Bóg nie odpowiada na ich umartwienia, oskarżają Go o obojętność, nie dostrzegając przy tym własnej przewrotności. Tymczasem Bóg nie ma upodobania w poście, który jest praktyką czysto formalną i zewnętrzną (porównaj: Mt 6,16-18), oderwaną od postępowania człowieka w życiu społecznym. Prawdziwy post należy połączyć z uczynkami miłosierdzia, które prowadzą do eliminowania niesprawiedliwości społecznej i są praktyczną realizacją przykazania miłości. Za tak przeżywaną religijność spotyka człowieka Boże błogosławieństwo. Repatriantom potrzeba więc jeszcze wyzwolenia z niewoli grzechów i egoizmu, aby stali się w pełni ludźmi wolnymi. Religijna i moralna odnowa narodu, świadcząca o jego życiu, nadaje sens odbudowie zniszczonego kraju.
- Czy wersety są potępieniem postu w ogóle? Zgodnie z literalnym rozumieniem tekstu Bóg zdaje się mówić: Ja chcę nie postu, lecz uczynków sprawiedliwości. Nie odrzuca postu, ale podkreśla, że jeśli nie będzie on szedł w parze z uczynkami miłości bliźniego, to okaże się tylko pustym rytuałem. Rozdział 58 wykłada prawdę, że znak postu nie znaczy nic, jeżeli nie zostanie nim objęty bliźni. Poszczenie jak każdy inny znak pokuty było oczywiście podatne na manipulację. Nie oznacza to, że prorocy je odrzucali. Tekst nie potępia zewnętrznych praktyk, ale dokładnie podporządkuje je autentycznej duchowości. Bóg podczas dni pokutnych chciałby słyszeć autentyczne wołanie dusz skruszonych, a zamiast tego z Jerozolimy unosi się pospolity zgiełk ludu ogarniętego gniewem i kłócącego się o najmniejszą rzecz. Bóg wolałby nie widzieć takiego postu. Nie powinniśmy czytać obecnego rozdziału Pisma Świętego jako absolutnej krytyki postu, zwłaszcza dzisiaj, kiedy jego praktykowanie prawie zanikło, a wymagania przykazania kościelnego sprowadzono do prawdziwego minimum. Owszem, okres powygnańczy w historii Izraela cechował się coraz większym formalizmem religijnym, który wyrażał się głównie w zewnętrznych praktykach bez autentycznego życia religijnego, ale i w tym czasie mamy przykład postu autentycznego i religijnego. Dostarcza nam go kapłan Ezdrasz, który gdy miał wyruszyć na czele karawany repatriantów, zrezygnował z wojskowej eskorty, wyrażając nadzieję, że ręka Pańska będzie chroniła podróżujących, i w tej intencji zarządził post i modlitwę (Ezd 8, 21-23). Religijny walor postu podkreśla jeszcze inna formuła, która też może być starożytna, a uwydatnia sakralny charakter postu. W znaczeniu „podjęcia postu” Joel używa formuły „poświęćcie post” (Jl 1, 14; 2, 15), podobnie jak według innej starożytnej formuły człowiek „poświęcał się wojnie” (Jr 6, 4; J14, 9; Mi 3, 5) w znaczeniu włączenia się do świętej sprawy Bożej. Znane też są krytyczne oceny postu, jakie Jezus kierował pod adresem faryzeuszy. Trzeba jednak z mocą podkreślić, że zanim sam rozpoczął swoją publiczną działalność wśród Żydów, Jezus udał się na pustynię i tam przez czterdzieści dni surowo pościł, nic nie jedząc i nie pijąc. W wyjątkowo trudnych przypadkach walki ze złym duchem stwierdza, że ten rodzaj demona można wyrzucić tylko modlitwą i postem. Mówił też, że uczniowie będą pościć, kiedy im zabiorą Pana młodego. Trzeba więc do sprawy postu podchodzić z całym szacunkiem i w miarę możliwości podejmować tę starożytną i czcigodną formę wyrzeczenia, upokorzenia i błagania przed Bogiem.
O Księdze:
- Imię „Izajasz” znaczy „Zbawieniem jest Jahwe [Pan]” i w znacznej mierze odzwierciedla program działania tego proroka. Swoje posłannictwo pełnił on w burzliwym czasie wojen spowodowanych wzrostem militarnej potęgi Asyrii. Izajasz rozpoczął działalność ok. 740 r. przed Chr. (Iz 6,1) i kontynuował ją co najmniej do 701 r. przed Chr., kiedy Jerozolima została w zaskakujący sposób uratowana od zniszczenia (Iz 37). Według starożytnej tradycji żydowskiej Izajasz poniósł męczeńską śmierć przez przepiłowanie w czasie panowania króla Manassesa (696-642 przed Chr.). Do tej tradycji nawiązuje List do Hebrajczyków (Hbr 11,37).
- Chociaż wydarzenia wielokrotnie potwierdzały słuszność przewidywań i rad Izajasza, to za życia proroka jego nauczanie nie zostało powszechnie przyjęte (np. Iz 6,9-11; 30,8-11). Proroctwa Izajasza były przechowywane jedynie przez małe grupy jego uczniów (Iz 8,16-20). Dopiero dwieście lat później, podczas wygnania do Babilonii (586 r. przed Chr.), jego przesłanie zostało na nowo odkryte, ponieważ przekonująco objaśniało historię Izraelitów, a zarazem ożywiało nadzieje na przyszłość.
- Księga Izajasza składa się z trzech części: 1) Księga sądu nad Judą i Izraelem, zawierająca mowy samego Izajasza (Iz 1 – 39); 2) Księga Pocieszenia, napisana w czasie wygnania babilońskiego (Iz 40 – 55); 3) Księga Tryumfu, napisano po powrocie z niewoli babilońskiej. Redaktorzy Księgi Izajasza zebrali istniejące wypowiedzi prorockie i połączyli je w całość.
- Księgę odczytujemy jako medytację nad Bożą wiernością i sprawiedliwością objawioną w historii Izraela. Treść księgi stanowi także wezwanie do przemiany własnego życia i postępowania zgodnego z wolą Bożą, aby osiągnąć obiecane zbawienie.
- Pierwsza część księgi (Iz 1 – 39), zwana czasami księgą Protoizajasza (z greckiego „pierwszego Izajasza”), zawiera przede wszystkim wypowiedzi proroka, skierowane do mieszkańców królestwa Judy. U podstaw nauczania proroka znajdowało się doświadczenie świętości Boga, rozumianej nie tylko jako Jego absolutna wyższość ponad wszelką inną rzeczywistość, lecz także jako doskonałość moralna, która nie toleruje grzechu i zła. Izajasz okazał się również gotów do działania na rzecz zbliżenia Izraelitów do Boga i uznania Jego obecności wśród nich. Nauczanie proroka poświęcone było przede wszystkim problemom sprawiedliwości społecznej. Izajasz poddawał krytyce nadmierne bogacenie się wąskiej grupy społeczeństwa; podkreślał, że braku solidarności nie można pogodzić z wiarą Izraela (Iz 1,10-17.21-23; 5,8-25). Sprawiedliwość, której domaga się Bóg, wymaga bowiem poszanowania praw ludzi ubogich i takiego organizowania życia społecznego, aby najsłabsi zostali otoczeni niezbędną troską (Iz 10,1n). Wojna syro-efraimska (734-732 przed Chr.) i coraz mocniejszy napór zaborczej Asyrii przesunął potem punkt ciężkości nauczania Izajasza na kwestie polityczne. Wobec różnorodnych zagrożeń Izajasz przypominał Boże obietnice dane Dawidowi i Jerozolimie. W tej części na uwagę zasługuje tzw. Księga Emmanuela (Iz 6 – 12). Jej wstęp stanowi opowiadanie o powołaniu Izajasza (Iz 6), zakończenie zaś poetycka pieśń zbawionych (Iz 12). Trzonem zbioru są trzy zapowiedzi królewskiego Mesjasza, który nosi imię Emmanuel (Iz 7; 8; 11). Radosne zapowiedzi Emmanuela podtrzymują nadzieję i pozwalają wierzyć, że ostatnim słowem Boga do Izraela i ludzkości będzie zbawienie.
- Część druga księgi (Iz 40 – 55), zwana Księgą Pocieszenia, napisana została w połowie VI w. przed Chr., podczas wygnania babilońskiego. Jej autorem jest nieznany prorok, umownie nazywany Deuteroizajaszem (z greckiego „drugim Izajaszem”). W swoim nauczaniu wyciągał on wnioski z wiary, że jest tylko jeden Bóg i że On sam stworzył całą rzeczywistość świata. Według tego proroka, doświadczenie Izraela, który utracił swoją niezależność państwową i został wygnany do Babilonii, należy zrozumieć w świetle objawienia przekazanego w poprzednich wiekach przez proroków oraz w perspektywie pragnienia Boga, aby obdarzyć świat zbawieniem i sprawiedliwością. Prorok interpretował więc najpierw aktualne wydarzenia, ukazując perskiego władcę Cyrusa jako sługę Boga niosącego wybawienie (Iz 41,1-5; 45,1-8; 48,12-15), aby następnie przedstawić obraz idealnego sługi Pana, który obdarzy świat wiecznym zbawieniem przez ofiarę z własnego życia (Iz 45,17; 51,6-8; 53,8-10). W drugiej części Księgi Izajasza ważne miejsce zajmują cztery utwory liryczne, które stanowią swoistą jedność, zwane Pieśniami o słudze Pana: Iz 42,1-4 (5-9); 49,1-4.5c (5ab.6.8.9a); 50,4-9 (10n); 52,13–53,12. Z literackiego punktu widzenia tworzą one rodzaj dramatu, osiągającego punkt kulminacyjny w śmierci i uwielbieniu sługi. Jezus Chrystus i autorzy Nowego Testamentu często odwoływali się do tych proroctw, wskazując na ich wypełnienie w misji i odkupieńczej śmierci Jezusa.
- Trzecia część (Iz 56 – 66), zwana Księgą Tryumfu, jest określana jako księga Tritoizajasza (z greckiego „trzeciego Izajasza). Zebrano w niej wypowiedzi różnych proroków z czasu po powrocie z wygnania. Prorocy ci wyjaśniają i aktualizują przesłanie swoich poprzedników. Rozwijają ich nauczanie na temat miłości Boga i Jego pragnienia, aby zbawić cały świat, oraz podkreślają potrzebę przestrzegania prawa i sprawiedliwości (Iz 56,1).
- Księga Izajasza jest niezwykle często cytowana w Nowym Testamencie, gdzie niektóre jej wypowiedzi zostały odniesione bezpośrednio do osoby Jezusa Chrystusa (np. Mt 12,17-21; J 1,29). Także samo pojęcie Ewangelii jako dobrej nowiny o zbawieniu ma źródło w tej właśnie księdze (Iz 40,9; 52,7). W Księdze Izajasza pojawia się też wiele innych tematów, które zostały rozwinięte w Nowym Testamencie, jak na przykład obraz Boga jako Ojca pełnego miłości, rola Bożego ducha, odnowienie ludu Bożego i poszerzenie go o przedstawicieli wszystkich narodów. Dlatego prorok Izajasz nazywany jest „Ewangelistą Starego Testamentu”
Psalm (Ps 51 (50), 3-4. 5-6b. 18-19 (R.: por. 19b))
Sercem skruszonym nie pogardzisz, Panie
Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej, *
w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość.
Obmyj mnie zupełnie z mojej winy *
i oczyść mnie z grzechu mojego.
Sercem skruszonym nie pogardzisz, Panie
Uznaję bowiem nieprawość moją, *
a grzech mój jest zawsze przede mną.
Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyłem *
i uczyniłem, co złe jest przed Tobą.
Sercem skruszonym nie pogardzisz, Panie
Ofiarą bowiem Ty się nie radujesz, *
a całopalenia, choćbym dał, nie przyjmiesz.
Boże, moją ofiarą jest duch skruszony, *
pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz.
Sercem skruszonym nie pogardzisz, Panie
Komentarz
O dzisiejszym psalmie:
Ps 51,
Błaganie pokutnika
1Dyrygentowi. Psalm Dawida, 2gdy przyszedł do niego prorok Natan po jego wejściu do Batszeby.
3Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości Twojej, w ogromie Twojego miłosierdzia zgładź nieprawość moją.
4Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego.
5Uznaję bowiem moją nieprawość, a grzech mój jest zawsze przede mną.
6Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyłem i dopuściłem się tego, co za złe uznajesz, ale Ty będziesz sprawiedliwy w swym wyroku i bezstronny w swoim sądzeniu.
7Bo urodziłem się jako grzesznik i od poczęcia nieprawość ciąży na mnie.
8Oto miłujesz prawdę ukrytą, naucz mnie tajników mądrości!
9Pokrop mnie hizopem, abym stał się czysty, obmyj mnie, bym nad śnieg był bielszy.
10Daj mi usłyszeć radość i wesele, a ożyją kości poniżone.
11Odwróć oblicze od grzechów moich i zgładź wszystkie moje nieprawości.
12Stwórz we mnie czyste serce, Boże, i ducha mocnego odnów w moim wnętrzu.
13Nie odrzucaj mnie od Twojego oblicza i nie odbieraj mi Twego ducha świętego.
14Daj mi się cieszyć Twoim zbawieniem i umocnij mnie duchem ochoczym.
15Pouczę nieprawych o Twoich drogach i wrócą do Ciebie grzesznicy.
16Wybaw mnie od krwi, o Boże, Boże, mój Zbawco, a język mój wyśpiewa Twoją sprawiedliwość.
17Panie, otwórz wargi moje, a usta moje będą głosić Twoją chwałę.
18Bo nie pragniesz, bym Ci składał ofiary, ani nie masz upodobania w całopaleniach.
19Ofiarą dla Boga jest duch skruszony; udręczonym i uniżonym sercem Bóg nie pogardzi.
20W Twej dobroci okaż łaskę Syjonowi, aby odbudowano mury Jeruzalem.
21Wtedy przyjmiesz należne ofiary, dary i całopalenia, wtedy będą składać cielce na Twoim ołtarzu
- Jeden z siedmiu psalmów pokutnych (Ps 6; 32; 38; 102; 130; 143), przypisany w nagłówku Dawidowi, który błaga o miłosierdzie po grzechu cudzołóstwa z Batszebą (2 Sm 11–12). Dwie części psalmu (ww. 3-9.10-21) są związane tematem Bożej sprawiedliwości (ww. 6.16), która jednak nie przeraża, ale daje nadzieję na łaskę i sąd zbawczy. W psalmie dominuje prośba o oczyszczenie oraz idea wierności przymierzu. Psalmista, uświadamiając sobie skłonność do grzechu już od swojego poczęcia, prosi Boga o miłosierdzie i pomoc w dochowaniu wierności przymierzu.
- Pierwotnie psalm miał sens wspólnotowy: przez grzech Izraelici złamali przymierze i popadli w niewolę. Bolesne doświadczenie utraty wolności doprowadziło naród do pogłębienia życia religijnego i odnowy przymierza. Skoro kult nie mógł być już sprawowany w świątyni, jedyną ofiarą pozostało szczere nawrócenie: skruszony duch i uniżone serce.
- Droga pokuty doprowadziła psalmistę do poznania mądrości i mocy Boga: nawet zrujnowane grzechem życie może zostać odnowione, o ile otwiera się na działanie Ducha Bożego (por. Ez 37,9-14: 9Wtedy rzekł do mnie: „Prorokuj do ducha. Wygłoś proroctwo, synu człowieczy, i powiedz duchowi: Tak mówi Pan Bóg: Przybądź, duchu, z czterech stron i tchnij na tych zabitych, aby ożyli”.10Prorokowałem zgodnie z nakazem. I wstąpił w nich duch. A oni ożyli i stanęli na nogach – bardzo liczne wojsko.11Powiedział mi: „Synu człowieczy, te kości to cały lud Izraela. Oto mówią oni: «Wyschły nasze kości, przepadła nasza nadzieja, jesteśmy zgubieni».12Dlatego wypowiedz do nich proroctwo: Tak mówi Pan Bóg: Oto Ja otworzę wasze groby, wyprowadzę was z grobów, ludu mój, i wprowadzę do ziemi Izraela.13Przekonacie się, że Ja jestem Panem, gdy otworzę wasze groby i wyprowadzę was z grobów, ludu mój.14Udzielę wam mojego ducha i ożyjecie. Osadzę was w waszej ziemi i przekonacie się, że skoro Ja, Pan, tak powiedziałem, to również to wykonam – wyrocznia Pana”.). Po odbudowie murów wewnętrznej twierdzy, zburzonej przez grzech, skruszone serce odżywa mocą Ducha Świętego i staje się miłą Bogu ofiarą, złączoną z ofiarą Chrystusa.
Ewangelia (Mt 9, 14-15)
Kiedy zabiorą im oblubieńca, wtedy będą pościć
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Po powrocie Jezusa z krainy Gadareńczyków podeszli do Niego uczniowie Jana i zapytali: «Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą?»
Jezus im rzekł: «Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć».
Komentarz
O czytaniu:
Mt 9,
14Wtedy podeszli do Niego uczniowie Jana i zapytali: „Dlaczego my i faryzeusze tak często pościmy, a Twoi uczniowie nie poszczą?”. 15Jezus im odpowiedział: „Czy goście weselni mogą się smucić, kiedy pan młody jest z nimi? Nadejdą jednak dni, kiedy pan młody zostanie im zabrany, i wtedy będą pościć.
16Nikt nie przyszywa łaty z nowego materiału do starego ubrania, bo łata się oderwie i powstanie jeszcze większe rozdarcie. 17Nie wlewa się też młodego wina do starych worków skórzanych, bo popękają. Wtedy i wino się wyleje, i worki przepadną. Młode wino wlewa się do nowych worków skórzanych, aby zachować jedno i drugie”.
- Wymieniając uczniów Jana wśród stawiających pytanie: Dlaczego… Twoi uczniowie nie poszczą? W ten sposób umiejscawia uczniów Jana w szeregu grup religijnych stających naprzeciw Jezusa. Byli to: uczeni w Piśmie (Mt 9, 1-8), faryzeusze (Mt 9, 9-13), teraz – uczniowie Jana Chrzciciela (Mt 9, 14-17).
- Zgodnie z Prawem (Kpł 16, 1-34; Lb 29, 7-11) Jezus i uczniowie pościli zapewne w Dniu Pojednania. Zarzut dotyczył nie postu w ogóle, ale najprawdopodobniej zwyczaju wprowadzonego przez faryzeuszy, wg którego poszczono w poniedziałki i czwartki. Ascetyzm Jana w oczach ludzi kontrastował ze swobodą Jezusa w jedzeniu i piciu. Wynikało to stąd, że odpowiedzią Jana na zbliżające się czasy eschatologiczne była asceza i wezwanie do nawrócenia. Jezus natomiast wieścił i świętował nadejście królestwa. W czasach, kiedy ewangelista pisze, zwyczaj postów we wspólnotach chrześcijańskich był oczywistością. Trzeba było tylko ukazać różnicę pomiędzy postem żydowskim a chrześcijańskim.
- Stając w obronie swych uczniów, Jezus odpowiada na postawiony zarzut za pomocą porównania: goście weselni nie mogą pościć w czasie uroczystości weselnych. Jezus myślał najwyraźniej o królestwie Bożym, które jest obecne w Jego działalności. Jest to zatem czas świętowania, a nie smutku. Po wydarzeniach paschalnych Mateusz oraz inni uczniowie Jezusa zinterpretowali tą wypowiedź chrystologicznie: to Jezus jest Oblubieńcem, kiedy więc jest pośród swoich uczniów, ci nie mogą się smucić. Wypowiedź: Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego… jest uważana przeważnie za dodatek popaschalny. Po wydarzeniach paschalnych, kiedy praktyka postu utrwaliła się w Kościele, słowa Jezusa wymagały dookreślenia. Dokonano zatem podziału na czas ziemskiej obecności Jezusa oraz czas Jego cielesnej nieobecności. Zabranie dokonało się w wyniku śmierci Jezusa. Z tego powodu smutek i post jest w pełni usprawiedliwiony. Smutek, który podobnie jak w 2. błogosławieństwie (Mt 5, 4: 4Szczęśliwi, którzy cierpią udrękę, ponieważ będą pocieszeni.) wynika z nieuznawania i niepoznania Boga określa czas pomiędzy śmiercią Jezusa a paruzją. Chrześcijański post skierowany jest zatem ku przeszłości, na ile wspomina śmierć Jezusa, ale zarazem jest skierowany ku eschatologii, na ile oczekuje pełni królestwa. Jak w praktyce wyglądał ów post, trudno jest powiedzieć. Radość czasu zbawienia po odejściu Jezusa nie była do utrzymania. Chrześcijańska wspólnota jest wspólnotą pod krzyżem.
- Werset 16 i 17 dotyczy relacji między tym, co nowe a tym, co stare. Nacisk położony jest na brak ciągłości, ale kontynuacja także jest wspomniana. Z jednej strony Jezus sprawia, że tradycyjne posty żydowskie nie mają racji bytu. Nie można wlewać młodego wina do starych bukłaków. To, co nowe, nie może być wtłoczone w stare normy. Nadejście królestwa zobowiązuje do nowego sposobu zachowania i nowych obrzędów. Z drugiej strony jeśli nowe wino wleje się do nowych bukłaków, stare nie zostaną zniszczone, a tak jedno i drugie się zachowa. To, co dawne, nie powinno być zapomniane, ale przystosowane i przekształcone. Dla ewangelisty judaizm stanowi dziedzictwo chrześcijaństwa, którego nie można się wyrzec ani odrzucić. Istota nie polega na tym, czy pościć, czy nie pościć, ale różnica polega na odmiennym sposobie postu. Żydowski post polegał na upokorzeniu się wobec Boga, wyrażał się w skrusze oraz prośbie. Nowy chrześcijański post jest skierowany na krzyż. Poprzez tematykę postu ewangelista zdaje się sygnalizować nowe formy życia chrześcijańskiego. Jak mają dokładnie wyglądać, nie mówi. Przestrzega tylko, aby nowego wina nie wlewać do starych bukłaków, aby one same się nie rozerwały i wino się nie wylało.
- Post i radość. Chrześcijanin nie jest człowiekiem, którego charakteryzuje smutek, ale człowiekiem doświadczającym łaski pocieszenia. Nawet w czasach prześladowania Kościół odznaczał się niezachwianą radością. Jeśli Jezus w dniach swej Męki został uczniom zabrany, smutek rozłączenia nie będzie trwał długo, ponieważ ewangelista wie, że Jezus powrócił, aby w swym Kościele być na zawsze. Jeśli Mateusz otwiera drzwi praktyce postu w Kościele (por. Dz 13, 2-3; 14, 23; 27, 9), to w pełnej świadomości, że nie wyklucza on bynajmniej chrześcijańskiej głębokiej radości. W Kościele jest miejsce na taki post i jest on bardzo różny od tego, jaki praktykowali uczniowie Jana i faryzeusze. W chrześcijańskiej pobożności post uzyskał duże znaczenie nie bez szczególnego udziału mnichów egipskich, których praktyki postne były przedmiotem długotrwałych przekazów. Motywy postu były liczne. Praktykowano post przed chrztem i święceniami, post jako wspomaganie modlitwy. Nie bez wpływu były tutaj wpływy judaistyczne oraz starożytne praktyki wegetariańskie. Także dzisiaj coraz bardziej docenia się w chrześcijaństwie praktykę postu. Niech to będzie post, który kieruje nas ku Bogu i ludziom zgodnie ze słowami proroka: „Czyż nie jest raczej ten post, który wybieram: rozerwać kajdany zła, rozwiązać więzy niewoli, wypuścić wolno uciśnionych, i wszelkie jarzmo połamać: dzielić swój chleb z głodnym, wprowadzić w dom biednych tułaczy… Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza…” (lz 58, 6nn). Czas odpowiedni. Niektórzy przedstawiciele elity społecznej i religijnej byli zgorszeni faktem posiłku Jezusa z grzesznikami (Mt 9, 11), inni – w ogóle faktem posiłku (Mt 9, 14), a dokładniej tym, że nie nakazywał swoim uczniom pościć. Zdaniem niektórych, świętość polega na unikaniu posiłków z grzesznikami, dla innych na określonych praktykach samodyscypliny, np. postach. Dla jednych i drugich Jezus wydawał się zbytnio swobodny w odniesieniu do ustalonych praktyk judaistycznych. W odpowiedzi, zamiast powoływać się na swój post (4, 1-9), Jezus przypomnia, że nie każdy moment jest odpowiedni, aby pościć.
O księdze:
- Sam tekst Ewangelii według św. Mateusza nie podaje imienia jej autora. Najstarsza tradycja( około I połowy II w.) przypisuje ją apostołowi Mateuszowi, który był poborcą podatkowym w Kafarnaum (Mt 9,9; 10,3; Mk 2,14; Łk 5,27.29). O profesji autora świadczą fachowe określenia dotyczące podatków oraz systemu monetarnego (Mt 17,24; 22,19). Ponadto w mowach Jezusa pojawiają się liczne wypowiedzi przeciwko faryzeuszom i nauczycielom Pisma. Dawny poborca podatkowy, którym gardzili faryzeusze, nie przez przypadek akcentuje ten aspekt nauki Chrystusa.
- Uważa się, że pierwotnie Ewangelia została zredagowana w języku aramejskim lub hebrajskim. Powszechnie przyjmuje się, że powstała w Syrii (Antiochia), gdzie żyło wielu Żydów. Została ona napisana między 80 a 90 r.
- Ewangelia ta powstała z myślą o wierzących, którzy wywodzili się z judaizmu. Jej tekst odzwierciedla tradycje aramejskie lub hebrajskie. Potwierdzeniem tego jest obecność wyrażeń (Mt 16,19; 18,18) i słów typowo semickich (mamona, hosanna), które autor rzadko tłumaczy na język grecki. Wspominając również zwyczaje żydowskie, zakłada ich znajomość u czytelników i w przeciwieństwie do ewangelistów Marka i Łukasza, nie uważa za konieczne, aby je wyjaśniać (Mt 15,1-3; por. Mk 7,3n).
- W Ewangelii według św. Mateusza dostrzega się pięć wielkich przemówień Jezusa, które stanowią odniesienie do Pięcioksięgu Mojżeszowego. Ewangelia ta jest więc swego rodzaju Pięcioksięgiem chrześcijańskim, który zawiera Prawo nowego Izraela, czyli Kościoła. Prawodawcą nowego ludu Bożego jest Chrystus – nowy Mojżesz. Tematem przewodnim tych wypowiedzi jest królestwo Boże, jednak każda z nich podkreśla inny, szczególny jego aspekt: 1) Mowa programowa, kreśląca obraz doskonałego ucznia. Jezus ogłasza w niej nadejście królestwa Bożego (Mt 5 – 7); 2) Mowa misyjna, dotycząca głoszenia królestwa. Jezus zapowiada w niej także prześladowania (Mt 10); 3) Zbiór przypowieści o tajemnicy królestwa (Mt 13); 4) Mowa eklezjalna, w której Jezus określa reguły, na których powinny opierać się wzajemne relacje uczniów we wspólnocie (Mt 18); 5) Mowa eschatologiczna traktująca o czasach ostatecznych i o udoskonaleniu królestwa (Mt 24–25).
- Autor Ewangelii, posługując się tytułami mesjańskimi odnoszonymi do Jezusa, kreśli Jego bardzo wyraźny portret. Od początku wykazuje, że Jezus jest Chrystusem (Mesjaszem), Synem Dawida oraz Synem samego Boga. Ewangelista z wielką troską stara się uzasadnić, że w Jezusie wypełniły się obietnice i zapowiedzi Starego Testamentu. Mocno akcentuje mesjańską godność Jezusa, z którą bardzo ściśle łączy się tytuł Syn Dawida. Odnosząc go do Jezusa, potwierdza, że to On jest oczekiwanym przez Żydów Mesjaszem. Tytuł Syn Boży podkreśla Boską naturę Jezusa, choć nie w każdym wypadku w sensie ścisłym oznacza on bóstwo Mistrza z Nazaretu. W tytule Syn Człowieczy zawiera się natomiast prawda, że Jezus jest kimś więcej niż zwykłym człowiekiem i żaden król ziemski nie może się z Nim równać. Tytuł ten łączy osobę Jezusa z cierpiącym Sługą Pana, znanym z pieśni Izajasza (autor dwukrotnie cytuje Pieśń o Słudze Pana: Iz 42,1 w Mt 3,17 oraz Iz 53,4 w Mt 8,17). Istotnym jest również odniesione do Chrystusa określenie Pan (greckie: Kyrios, stąd: Kyrie elejson), które potwierdza Jego Boską godność i wynikającą z niej zwierzchność nad całym światem.
- Ewangelista, zestawiając życie Chrystusa z działalnością Mojżesza, chce pokazać, że Chrystus jest nowym Mojżeszem, ale znacznie potężniejszym od niego. Mojżesz wyprowadził lud z niewoli egipskiej – ziemskiej, politycznej. Chrystus natomiast wyprowadza ludzi z niewoli grzechu (Mt 1,21). Na kanwie porównania Chrystusa z Mojżeszem oparta jest polemika prowadzona przez autora ze starym ludem Bożym – Izraelem. Temat ten przedstawia w dwóch ujęciach: polemizuje z niewiernym ludem, krytykując jego partykularyzm, skrajny legalizm, przesadną dumę narodową i pewność siebie, oraz wskazuje, że miejsce niewiernego ludu zajmuje teraz nowy Izrael – Kościół Jezusa, czyli nowy lud Boży.
- Cała Ewangelia według św. Mateusza koncentruje się wokół idei królestwa Bożego, które bierze swój początek w Chrystusie. Chronologicznie istnienie tego królestwa, czyli panowania Boga, dzieli się na trzy etapy: 1) jego inauguracja w osobie, słowach i czynach Chrystusa; 2) czas rozpoczynający się wraz ze Śmiercią i Zmartwychwstaniem Jezusa, a trwający do końca świata; 3) królestwo eschatologiczne w pełnym tego słowa znaczeniu. Idąc dalej, autor ukazuje związek, jaki istnieje pomiędzy tym królestwem a Kościołem, który jest wspólnotą nowego ludu Bożego.
- Kościół jest wspólnotą Boga Ojca, Jezusa – Syna Bożego oraz braterską wspólnotą jego członków. W ujęciu Mateusza członkowie Kościoła nie stanowią jedności absolutnie równej. Dla wszystkich jednak celem jest spotkanie z Chrystusem, sprawiedliwym Sędzią, i wejście do królestwa niebieskiego. Z woli Chrystusa istnieje istotna różnica między Kolegium Dwunastu a resztą uczniów Jezusa. Osobiście i imiennie powołał On każdego z grupy Dwunastu (Mt 10,2-4), nauczał ich na osobności, im tylko powierzał niektóre tajemnice królestwa Bożego (Mt 13,10n) i objawiał swoje posłannictwo (Mt 17,1-9.19-21). Ustanowił ich fundamentem przyszłej wspólnoty Kościoła oraz przekazał swoje pełnomocnictwa. Ewangelista podkreśla również fakt, że szczególną rolę w Kolegium Dwunastu i w Kościele Jezus powierzył Szymonowi Piotrowi. Przytacza trzy (pomijane w innych Ewangeliach) wydarzenia, które potwierdzają przewodnią rolę Piotra w gronie apostołów: chodzenie po jeziorze (Mt 14,28-31), obietnica prymatu (Mt 16,17-19) i wpłacenie podatku przez Szymona za siebie i za Jezusa (Mt 17,24-27). Chrystus, nazywając go Piotrem, czyli Skałą (Mt 16,18), uczynił go swoim zastępcą i ustanowił fundamentem Kościoła.