XXVIII Niedziela zwykła w ciągu roku

9 października 2022 r.

 

1.czytanie (2 Krl 5, 14-17)

Uzdrowienie Naamana

Czytanie z Drugiej Księgi Królewskiej

Wódz syryjski Naaman, który był trędowaty, zanurzył się siedem razy w Jordanie, według słowa męża Bożego, a ciało jego na powrót stało się jak ciało małego chłopca i został oczyszczony.

Wtedy wrócił do męża Bożego z całym orszakiem, wszedł i stanął przed nim, mówiąc: «Oto przekonałem się, że na całej ziemi nie ma Boga poza Izraelem! A teraz zechciej przyjąć dar od twego sługi!»

On zaś odpowiedział: «Na życie Pana, przed którego obliczem stoję – nie wezmę!» Tamten nalegał na niego, aby przyjął, lecz on odmówił.

Wtedy Naaman rzekł: «Jeśli już nie chcesz, to niech dadzą twemu słudze tyle ziemi, ile para mułów unieść może, ponieważ odtąd twój sługa nie będzie składał ofiary całopalnej ani ofiary krwawej innym bogom, jak tylko Panu».

Komentarz

O Księdze:

  1. Początkowo Pierwsza i Druga Księga Królewska stanowiły jedno dzieło, a ich podział, dokonany nieco sztucznie i arbitralnie pod wpływem przekładów greckich i łacińskich, przerywa bieg opisywanych w nich zdarzeń. W całości Księgi Królewskie stanowią dobrze przemyślaną i starannie zaplanowaną kompozycję. W historię rządów poszczególnych królów umiejętnie wpleciono wystąpienia proroków. Dzięki temu historia polityczna Izraela na każdym etapie została poddana religijnej ocenie prorockiego słowa. W wyborze i prezentacji poszczególnych wydarzeń znajduje wyraz głębokie przekonanie, że bieg historii zależy od posłuszeństwa lub nieposłuszeństwa Bogu Izraela i Jego przykazaniom. A ponieważ większość władców okazała się niewierna, nieszczęścia, które spotkały naród wybrany, były nieuniknione. Jedynym władcą zasługującym na miano króla, który rządził zgodnie z wolą Bożą, był Dawid. To według wzoru jego postępowania oceniano później rządy pozostałych królów (np. 1 Krl 3,14).
  2. Przedstawiany przez autorów krytyczny obraz historii Izraela, oprócz przytoczonych faktów, zawiera także bardzo wyraźne elementy dydaktyczne. Obejmują one pouczenia skierowane do czytelników, aby nie powtarzali błędów przodków i starali się budować swoją przyszłość na wierności Bogu i Jego Prawu.
  3. Pierwsza i Druga Księga Królewska opowiadają o tym okresie historii narodu wybranego, w którym istniał on jako zjednoczona, a później podzielona monarchia. Zjednoczone królestwo osiąga w X w. przed Chr. wspaniały rozkwit gospodarczy i kulturalny pod rządami Salomona (1Krl 1–11). Błędna polityka jego syna, Roboama, doprowadza do podziału na Królestwo Północne (Izrael) oraz Królestwo Południowe (Juda). Dzieje obydwu królestw, aż do upadku Izraela w 722 r. przed Chr., opowiedziano w równoległej relacji (1 Krl 12–2 Krl 17). Opis panowania każdego władcy zawsze ocenia się z perspektywy jego stosunku do kultu Boga Izraela. Królowie Izraela, bez wyjątku, ukazani zostają jako kontynuatorzy grzechu Jeroboama (1 Krl 12,25-33). Królów judzkich przedstawia się zawsze w odniesieniu do wzorca, jakim był król Dawid.
  4. Po zdobyciu Królestwa Północnego przez Asyrię w 722 r. przed Chr. (2 Krl 17) Królestwo Judy istnieje jeszcze przez niecałe 150 lat, do momentu zburzenia Jerozolimy przez Babilończyków w 586 r. przed Chr. (2 Krl 18–25). W tym czasie ma miejsce wydarzenie ogromnej wagi. W okresie panowania króla Jozjasza w świątyni jerozolimskiej odnaleziono księgę Prawa (2 Krl 22,3-10), co dało początek gruntownej reformie religijnej przeprowadzonej w całym kraju (2 Krl 23,1-25). Działania reformatorskie nie zapobiegły jednak ostatecznemu upadkowi Królestwa Południowego (2 Krl 23,26n).
  5. Księgi Królewskie nie są zwykłą kroniką rejestrującą imiona poszczególnych władców i najważniejsze wydarzenia z okresu ich panowania. Niektórym postaciom poświęcono więcej uwagi, inne potraktowano krótko i zdawkowo. Najobszerniej autor opisuje władców, którzy odegrali decydujące role w historii monarchii izraelskiej: Salomona na początku (1 Krl 3–11) i Jozjasza przy końcu (2 Krl 22–23). Pierwszy zostaje ukazany jako uosobienie mądrości (1 Krl 3,4-15), drugi jako ten, który wypełnił słowa zapisane w księdze Prawa (2 Krl 23,24). Pomiędzy nimi centralne miejsce zajmuje cykl opowiadań poświęcony prorokom: Eliaszowi (1Krl 17–19;21;2 Krl 1) i Elizeuszowi (2 Krl 2–9;13,14-20).
  6. Historia opowiedziana w Księgach Królewskich niesie przede wszystkim ważne przesłanie religijne. W opisie działalności Salomona podkreśla się jego mądrość, która w późniejszej tradycji stała się przysłowiowa i uczyniła go najważniejszym w Biblii symbolem mądrości (Prz 1,1; 10,1;Mt 12,42;Łk 11,31). Przejawem tej mądrości była nie tylko umiejętność wydawania sprawiedliwych wyroków (1 Krl 3,16-28) i splendor jego władzy królewskiej (1 Krl 4,1-58;9,10-28;10,14-29), ale także wspaniałość wzniesionej przez niego świątyni i sprawowanego w niej kultu (1Krl 6–8). Jednak ostatnie lata życia Salomona, jak również rządy większości późniejszych królów, to dzieje odstępstwa od wiary w jedynego Boga Izraela, który ciągle upominał swój naród, niestrudzenie posyłając mu proroków.
  7. Wymagania dotyczące wiary w Boga jedynego oraz jedności kultu i świątyni stały się programem szeroko zakrojonej reformy religijnej, podjętej dopiero pod koniec epoki monarchii przez króla Jozjasza (2 Krl 22n). Odnawiając przymierze z Bogiem, zobowiązał się on wraz z całym ludem wprowadzić w życie wszystkie zalecenia, zawarte w odnalezionej przez kapłana Chilkiasza księdze Prawa (2 Krl 23,3). Prawdopodobnie była to Księga Powtórzonego Prawa, według której jedynym miejscem, gdzie można było oddawać cześć Bogu, była świątynia jerozolimska. Jej centralną rolę podkreślają nie tylko szczegółowe opisy, dotyczące jej budowy i wyposażenia (1 Krl 6 – 8), ale przede wszystkim podejmowane przez niektórych królów judzkich reformy religijne, polegające na usunięciu elementów pogańskiego kultu sprawowanego w wielu przygodnych miejscach (1 Krl 15,11-13; 2 Krl 18,3-6). W ich świetle całą historię Izraela należy widzieć z perspektywy posłuszeństwa pierwszemu przykazaniu Dekalogu, nakazującemu oddawanie czci wyłącznie Bogu Izraela (Pwt 5,7).

O czytaniu:

  1. Warto przeczytać opowiadanie biblijne w całości:

2 Krl 5,

1Naaman był dowódcą wojska króla Aramu. Był on człowiekiem bardzo poważanym i wysoko cenionym przez swojego pana, gdyż przez niego Pan dał zwycięstwo Aramowi. Niestety, ten dzielny wojownik był trędowaty.2Podczas jakiegoś napadu na Izraela Aramejczycy wzięli do niewoli młodą dziewczynę, którą oddano na służbę żonie Naamana.3Pewnego razu powiedziała ona do swojej pani: „O, gdyby tylko mój pan mógł stanąć przed prorokiem, który jest w Samarii. On uwolniłby go od trądu”.4Naaman poszedł więc do swojego pana i oznajmił mu to, co powiedziała dziewczyna z ziemi Izraela.5„Wyruszaj natychmiast – odrzekł król Aramu – a ja poślę list do króla izraelskiego”. Wyruszył zatem, zabierając ze sobą dziesięć talentów srebra, sześć tysięcy syklów złota oraz dziesięć kompletów ubrań.6List, który przekazał królowi izraelskiemu, był następującej treści: „Wraz z tym listem posyłam do ciebie Naamana, mojego sługę, abyś uwolnił go od trądu”.7Kiedy król Izraela przeczytał list, rozdarł swoje szaty i wykrzyknął: „Czy ja jestem Bogiem, abym miał uśmiercać lub ożywiać? Ten bowiem przysyła do mnie człowieka, abym go uwolnił od trądu! Widzicie jasno, że szuka on zaczepki ze mną!”.8Kiedy Elizeusz, człowiek Boży, usłyszał, że król Izraela rozdarł swoje szaty, polecił mu oznajmić: „Dlaczego rozdarłeś swoje szaty? Niech przyjdzie do mnie i przekona się, że jest prorok w Izraelu!”.9Przybył więc Naaman z całym swym orszakiem i stanął przed drzwiami domu Elizeusza.10Elizeusz natomiast wysłał do niego posłańca z poleceniem: „Idź i obmyj się siedem razy w Jordanie, a twoje ciało stanie się zdrowe i będziesz oczyszczony”.11Naaman rozgniewał się na to i odchodząc, mówił: „Myślałem sobie: Na pewno wyjdzie, stanie i wezwie imienia Pana, Boga swojego, a potem uniesie rękę nad chorym miejscem i uwolni mnie od trądu.12Czyż Abana i Parpar, rzeki Damaszku, nie są lepsze od wszystkich wód Izraela? Czyż nie mogłem się w nich obmyć i być oczyszczonym?”. Odwrócił się i odszedł w gniewie.13Lecz jego słudzy podeszli do niego i zaczęli go przekonywać: „Panie, gdyby prorok polecił ci zrobić coś trudnego, czyż byś tego nie wykonał? O ileż bardziej, jeśli ci powiedział: «Obmyj się, a będziesz czysty»”.14Wszedł więc do Jordanu i zanurzył się w nim siedem razy, zgodnie ze słowem człowieka Bożego, a jego ciało stało się na powrót zdrowe jak ciało małego dziecka. I stał się czysty.15Natychmiast z całym orszakiem wrócił do człowieka Bożego. Kiedy stanął przed nim, powiedział: „Teraz już naprawdę wiem, że na całej ziemi nie ma Boga poza Izraelem! Przyjmij więc dar ode mnie, twojego sługi”.16On jednak odpowiedział: „Przysięgam na Pana, któremu służę: Nie przyjmę niczego!”. I pomimo usilnego nalegania z jego strony, odmówił.17Rzekł wtedy Naaman: „Jeśli nie, to mam prośbę: niech twojemu słudze będzie wolno zabrać tyle ziemi, ile udźwignie para mułów, gdyż odtąd nie będę już składał całopaleń ani ofiar innym bogom, jak tylko Panu.18Tylko to jedno niech Pan wybaczy twojemu słudze: kiedy pan mój wchodzi do świątyni Rimmona, aby oddać tam pokłon, opiera się na moim ramieniu, wtedy i ja oddaję pokłon w świątyni Rimmona. To jedno, że będę oddawał pokłon w świątyni Rimmona, niech Pan wybaczy twojemu słudze”.19Elizeusz rzekł mu: „Idź w pokoju!”. Naaman nie uszedł jeszcze zbyt daleko,20kiedy Gechazi, sługa Elizeusza, człowieka Bożego, pomyślał sobie: „Cóż to, mój pan oszczędził tego Aramejczyka, Naamana, nie przyjmując od niego tego, co przyniósł. Przysięgam na Pana: pobiegnę zaraz za nim i wezmę coś od niego”.21Gechazi pospieszył za Naamanem. Gdy tylko Naaman zobaczył go biegnącego, zszedł z rydwanu, wyszedł mu na spotkanie i zapytał: „Czy wszystko w porządku?”.22Odrzekł: „Wszystko dobrze, tylko mój pan przysłał mnie z prośbą: «Właśnie teraz przyszli do mnie dwaj młodzieńcy z góry Efraima, należący do uczniów proroków. Proszę cię dla nich o talent srebra i dwa komplety ubrań»”.23„Ależ weź dwa talenty” – odpowiedział Naaman. I przymusił go wręcz, pakując dwa talenty srebra do dwóch worków, które wraz z dwoma kompletami ubrań wzięli dwaj jego słudzy i nieśli przed nim.24Gdy przybyli do twierdzy, odebrał je od sług i złożył w domu. Potem odesłał tych ludzi. Kiedy oni już odeszli,25on sam przyszedł do swojego pana. Zapytał go Elizeusz: „Gdzie byłeś Gechazi?”. On zaś odparł: „Twój sługa nigdzie nie wychodził”.26Elizeusz jednak powiedział do niego: „Czyż moje myśli nie towarzyszyły ci, gdy pewien człowiek zszedł ze swojego rydwanu i wyszedł na spotkanie z tobą? Czy teraz jest czas przyjmowania srebra i nabywania ubrań, ogrodów oliwnych, winnic, owiec bydła, niewolników i niewolnic?27Dlatego też trąd Naamana przylgnie do ciebie i do twojego potomstwa na zawsze!”. Kiedy Gechazi wychodził od niego, był biały od trądu jak śnieg.

  1. Podróż Naamana, dowódcy wojsk syryjskich, odbywa się nie tylko w przestrzeni geograficznej, z Damaszku do Samarii, ale i duchowej. W Naamanie dokonuje się bowiem swoiste przejście od choroby do zdrowia i od wiary w wielu bogów pogańskich do wiary w jedynego Boga, którego czczą Izraelici. Naaman przybywa do ziemi Izraela, zawierzając słowom prostej dziewczyny wywodzącej się z Izraela. Wspaniałość orszaku, dary przywiezione dla proroka oraz list od króla syryjskiego mają potwierdzić, że jest on kimś niezwykle ważnym. Naaman szedł do Samarii z własnymi wyobrażeniami Boga i Jego proroka. Myślał, że Elizeusz wyjdzie mu na spotkanie i na widok splendoru otaczającego jego osobę, wzywając swojego Boga i wykonując jakiś magiczny gest, uwolni go od trądu. Wbrew jego oczekiwaniom prorok każe mu jedynie, i to przez posłańca, zanurzyć się siedem razy w Jordanie. W tym tak prostym i łatwym poleceniu objawia się natura działania Boga Izraela, który udziela swoich darów według własnego uznania, nie zważając na to, jaką pozycję w społeczeństwie zajmuje dotknięty cierpieniem człowiek i jakim bogactwem dysponuje. Nie zrozumiał tego Gechazi. Choć był uczniem i sługą Elizeusza, nie myślał tak jak mistrz, lecz powodowany chciwością, poprosił Naamana o zapłatę, stawiając tym samym Boga i Jego proroka w fałszywym świetle. Ukarany trądem nie będzie jego następcą. Elizeusz pozostanie ostatnim prorokiem w Samarii, zapowiadając w ten sposób koniec królestwa Izraela. Autor kładzie akcent przede wszystkim na to, że łaska Boża nie jest zastrzeżona jedynie dla Żydów, ale może jej dostąpić każdy, kto z ufnością o nią poprosi. Bóg Izraela jest Bogiem wszystkich ludzi i chociaż uczynił Izraela swoim ludem, to Jego zbawienie stanie się udziałem całego świata.
  2. Pierwsze zdanie dzisiejszego czytania podkreśla uniwersalizm panowania Bożego. Bóg Izraela nie działa wyłącznie na rzecz swego narodu, lecz kierując się nieograniczoną miłością, staje również po stronie jego wrogów. Tak było w przeszłości, gdy Naaman odnosząc dzięki interwencji Pana zwycięstwo nad Izraelem, stał się człowiekiem poważanym wśród rodaków i cenionym przez swego pana. Tak jest i teraz, gdy on jako poganin i bałwochwalca, obcokrajowiec spoza ludu wybranego, w dodatku nieczysty z powodu trądu, znajduje uznanie w oczach Boga. Na ten uniwersalistyczny aspekt opowiadania zwrócił uwagę Jezus podczas swego wystąpienia w Nazarecie, gdy mówił: Wielu trędowatych było w Izraelu za proroka Elizeusza, a żaden z nich nie został oczyszczony, tylko Syryjczyk Naaman (Łk 4, 27).
  3. Bóg jest dawcą życia i śmierci (por. Pwt 32, 39: 39Przejrzyjcie teraz! Oto Ja, tylko Ja istnieję, a prócz Mnie nie ma żadnych bogów. Ja sprowadzam śmierć i daję życie, Ja ranię i uzdrawiam, i nikt nie uwolni się z mojej ręki.; 1 Sm 2, 6: 6To Pan uśmierca i ożywia, strąca do krainy umarłych i z niej wyprowadza.). To nie uzdrawiające właściwości wód Jordanu ani wykonywane tajemnicze gesty czy wypowiadane zaklęcia prowadzą do oczyszczenia, lecz głęboka wiara w Boga. To nie pozycja społeczna ani wstawiennictwo możnych tego świata czy przywiezione ze sobą dobra materialne mają decydujące znaczenie, lecz pokorne wypełnienie poleceń proroka. Dystans, z jakim Naaman został potraktowany przez proroka, oraz zastosowanie niekonwencjonalnej metody leczniczej są dla niego próbą wiary i pokory, którą udaje mu się przejść pozytywnie wyłącznie dzięki perswazji towarzyszących mu sług. Ostatecznie wiara i pokora zostają docenione przez Boga i skutkują uzdrowieniem pogańskiego wodza. Ten aspekt podsumowuje stwierdzenie: Bóg naprawdę nie ma względu na osoby. Ale w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie (Dz 10, 34-35: 34Wtedy Piotr przemówił: „Teraz naprawdę rozumiem, że Bóg jednakowo traktuje wszystkich ludzi.35W każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje uczciwie.).
  4. Historia Naamana odsłania przedziwne zrządzenia Bożej opatrzności. Biorąc do niewoli młodą izraelską dziewczynę, nie mógł przypuszczać, że w przyszłości przyczyni się ona do jego ocalenia. Wyruszając do proroka, poszukiwał wyłącznie uzdrowienia ciała, a odrodził się zarówno na ciele (na powrót stało się jak ciało małego chłopca), jak i na duchu (Oto przekonałem się, że na całej ziemi nie ma Boga poza Izraelem!). Pogardzany przez Izraelitów trędowaty poganin stał się dla nich niedościgłym wzorem wiary i posłuszeństwa Bogu. Kolejny raz prawdziwe okazują się słowa: Myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami – wyrocznia Pana (Iz 55, 8). Jak już wspomniano, droga nawrócenia Naamana polega na stopniowym zstępowaniu coraz niżej: geograficznie – z wyżyn Syrii aż do depresji Jordanu, a także duchowo – z wyżyn pychy aż do pokornego uniżenia. Punktem kulminacyjnym jest nie tylko obmycie się, ale całkowite zanurzenie w wodach Jordanu, prowadzące do oczyszczenia cielesno-duchowego. Po wynurzeniu Naaman jest nowym człowiekiem, dlatego w tej czynności można dostrzec zapowiedź chrztu świętego.

 

 

Psalm (Ps 98 (97), 1bcde. 2-3b. 3c-4 (R.: por. 2a))

Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie
Albo: Alleluja

Śpiewajcie Panu pieśń nową, *
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica *
i święte ramię Jego.

Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie
Albo: Alleluja

Pan okazał swoje zbawienie, *
na oczach pogan objawił swą sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją *
dla domu Izraela.

Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie
Albo: Alleluja

Ujrzały wszystkie krańce ziemi *
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio, *
cieszcie się, weselcie i grajcie.

Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie
Albo: Alleluja

Komentarz

O księdze:

  1. Psałterz charakteryzuje się bogactwem gatunków literackich. Przyjmując je za kryterium podziału, można wyróżnić kilka grup utworów: 1) hymny – uroczyste pieśni pochwalne ku czci Boga (np. Ps 8; 19; 29; 100; 111; 148 – 150), które mogą wyrażać podziw nad dziełem stwórczym Boga (np. Ps 104) i nad Jego działaniem w historii (np. Ps 105). 2) lamentacje – liczne skargi i prośby o pomoc udręczonemu psalmiście, mogą być zbiorowe i indywidualne (np. Ps 3; 5; 13; 22; 44). Wśród lamentacji występują psalmy ufności (np. Ps 4; 11; 16; 62; 121), psalmy dziękczynne jednostki (np. Ps 30; 34; 92, 103) i wspólnoty (np. Ps 66; 117; 124) oraz kolekcja siedmiu psalmów pokutnych (Ps 6; 32; 38; 51; 102; 130; 143). 3) psalmy królewskie, które sławią królowanie Boga (np. Ps 47; 93 – 99), przejawiające się także w rządach dynastii Dawida (np. Ps 2; 18; 21; 45; 89; 110; 132). 4) pieśni Syjonu – modlitwy, które odgrywały szczególną rolę w liturgii świątynnej (Ps 15; 24; 46; 48; 76; 84; 87; 122; 134). Do nich należą też psalmy pielgrzymkowe (np. Ps 122; 126), sławiące świętą Jerozolimę i wyrażające radość ze spotkania z Bogiem w Jego ziemskiej świątyni. 5) pieśni liturgiczne, śpiewane podczas wieczerzy paschalnej i wielkich świąt Izraela. Szczególnie ważny jest tu zbiór hymnów: Hallelu (Ps 113 – 118) i Wielkiego Hallelu (Ps 136). Na ich prorocki charakter wskazał Chrystus, modląc się nimi w ostatnich godzinach ziemskiego życia (np. Mt 26,30). 6) psalmy dydaktyczne, które zawierają pouczenia o wartości prawa Bożego (Ps 25; 34; 111; 119), o sprawiedliwości i dobroci Boga (np. Ps 78; 145), rozważają problem odpłaty za dobre i złe uczynki (np. Ps 37; 49; 73; 112). 7) psalmy mesjańskie, które wprost wyrażają oczekiwanie na Pomazańca Pańskiego (np. Ps 2; 110). Tęsknota za Chrystusem, tj. Mesjaszem, obecna jest także w psalmach królewskich i pieśniach Syjonu. W każdym niemal psalmie można wyróżnić różne gatunki literackie, które nie pozwalają zaklasyfikować ich wyłącznie do jednej grupy.
  2. Psalmy są utworami poetyckimi. Autorzy zastosowali w nich liczne środki stylistyczne. Najbardziej charakterystycznym elementem poetyki hebrajskiej był paralelizm członów, czyli stychów wersetu. Polegał on na tym, że najczęściej daną myśl poeta zawarł w dwóch następujących po sobie stychach, które tworzyły najmniejszą jednostkę literacką utworu. Z innych środków należy wymienić rym i rytm. Niekiedy psalmiści komponowali swoje dzieła w formie akrostychów, czyli utworów alfabetycznych (Ps 25; 34; 37; 111; 112; 119; 145). Wersety czy strofy psalmu rozpoczynały się wtedy od kolejnych liter alfabetu hebrajskiego.
  3. Pomimo tak wielkiej różnorodności, będącej wyrazem rozwoju duchowego Izraela, „Psałterz” stanowi jedną zwartą księgę. Myśl przewodnia całego zbioru została zawarta we wprowadzeniu (Ps 1 – 2). Człowiek ma do wyboru dwie drogi życiowe: drogę posłuszeństwa Bożemu Prawu, która prowadzi do szczęścia, oraz drogę buntu, wiodącą do zagłady. Cała historia świata jest wypadkową tego podstawowego wyboru. Psalmista często posługuje się pojęciem „bezbożny” (Ps 1,3-4), które może oznaczać wrogie narody albo człowieka, który sprowadza sprawiedliwych z właściwej drogi. Może nim być nawet nieprzyjaciel wewnętrzny – zło ukryte w sercu ludzkim. Obrazy wojenne, tak często pojawiające się w psalmach, można więc tłumaczyć jako ilustracje walki duchowej.
  4. Łatwo dostrzec w psalmach rozwój idei szczęścia. Z początku pojmuje się je materialnie jako spokojne życie, posiadanie ziemi, bogactwo, rodzinę, która zapewnia przyszłość. Stopniowo jednak człowiek odkrywa, że prawdziwe szczęście kryje się głębiej. Wypełnianie Prawa prowadzi go do odkrycia wartości nieprzemijalnych. Pociąga to za sobą przemianę relacji z bliźnimi. Pragnienie zemsty na wrogach ustępuje miejsca oczekiwaniu na ich nawrócenie. Podobnie ewoluuje rozumienie nagrody za sprawiedliwe życie i kary za popełnione zło. Początkowo psalmista, który widzi ziemskie powodzenie grzeszników, głośno krzyczy o swej niewinności i domaga się za nią odpłaty. Z czasem jednak uświadamia sobie własną grzeszność i przynależność do grzesznego ludu i pozostawia Bogu wymierzenie wszystkim sprawiedliwości.
  5. Grecki przekład Biblii, „Septuaginta” (LXX), powstały w egipskiej Aleksandrii już w II w. przed Chr., pogłębia historyczną lekturę „Psałterza”, interpretując go jako proroctwo. W ślad za tą żydowską tradycją, Kościół dostrzega w psalmach zapowiedź tajemnicy Chrystusa i doskonałej wspólnoty czasów ostatecznych. Stąd nasza lektura odwołuje się nie tylko do sensu wyrazowego (dosłownego, historycznego) psalmów, ale szuka także wypełnienia ich treści w Chrystusie i w Kościele.

O dzisiejszym psalmie:

Ps 98,

Nowa pieśń dla Władcy i Sędziego świata

1Psalm.

Śpiewajcie Panu pieśń nową, gdyż dokonał cudów. Zbawienie sprawiła Jego ręka prawa i Jego święte ramię.

2Pan ukazał swoje zbawienie, wobec narodów objawił swą sprawiedliwość.

3Przypomniał swoją łaskę i wierność dla domu Izraela. Ujrzały wszystkie krańce ziemi zbawienie naszego Boga.

4Wzywaj radośnie Pana, cała ziemio, śpiewajcie, cieszcie się i grajcie.

5Grajcie Panu na cytrze, na cytrze przy słowach psalmu.

6Dźwiękami trąbek i rogu chwalcie radośnie króla, Pana!

7Niech zagrzmi morze i to, co je wypełnia, krąg ziemi i jego mieszkańcy.

8Niech rzeki klaszczą w dłonie, niech się cieszą góry

9przed Panem, bo przychodzi, by osądzić ziemię. Będzie rządził światem sprawiedliwie i narodami zgodnie z prawością.

 

  1. Hymn o królowaniu Boga zbudowany z dwóch części (ww. 1-3. 4-9). Symbolika liczb przygotowuje już obrazy Apokalipsy św. Jana. Siedem cech Boga (cuda, świętość, zbawienie, sprawiedliwość, łaska, wierność i prawość) objawia się w czterech elementach kosmosu (morze, ziemia, rzeki i góry). Siedem razy wymienione jest imię Boga, siedem razy ukazane jest Jego działanie (dokonał, sprawiła Jego prawa ręka, ukazał, objawił, przypomniał, przychodzi, będzie sądził) i jest wyliczonych siedem sposobów oddawania Mu chwały (wzywaj radośnie, śpiewajcie, cieszcie się, grajcie, chwalcie, zagrzmi, klaszczą). Słownictwo, podobne jak w Księdze Izajasza (rozdz. 40 – 55), wskazuje na kontekst przesiedlenia babilońskiego. Zbawiciel Izraela jest zarazem królem całej ziemi. Autor wzywa do powszechnego kultu Boga: ludzki śpiew ma się włączyć w „liturgię” kosmosu. Wydźwięk eschatologiczny Psalmu 98 ułatwia jego lekturę chrześcijańską, zwróconą ku Paruzji – powtórnemu przyjściu Jezusa. Kościół to nowy dom Izraela, osłaniany Bożą łaską i wiernością; nie może on powielać wzorców doczesnych władców (Mt 20,25-28), gdyż przygotowuje przyszłe królestwo (Ap 21 – 22).

2. czytanie (2 Tm 2, 8-13)

Jeśli trwamy w cierpliwości, będziemy królowali z Chrystusem

Czytanie z Drugiego Listu Świętego Pawła Apostoła do Tymoteusza

Najmilszy:

Pamiętaj na Jezusa Chrystusa, potomka Dawida. On według Ewangelii mojej powstał z martwych. Dla niej znoszę niedolę aż do więzów jak złoczyńca; ale słowo Boże nie uległo spętaniu. Dlatego znoszę wszystko przez wzgląd na wybranych, aby i oni dostąpili zbawienia w Chrystusie Jezusie, wraz z wieczną chwałą.

Nauka to godna wiary: Jeżeli bowiem z Nim współumarliśmy, z Nim także żyć będziemy. Jeśli trwamy w cierpliwości, z Nim też królować będziemy. Jeśli się będziemy Go zapierali, to i On nas się zaprze. Jeśli my odmawiamy wierności, On wiary dochowuje, bo nie może się zaprzeć siebie samego.

O księdze:

  1. Grupę tzw. listów pasterskich (1-2Tm; Tt) otwiera Pierwszy List do Tymoteusza. Starożytna tradycja poświadcza, że ich autorem jest Paweł Apostoł. Na kształtowanie się tego przekonania w dużej mierze wpłynął fakt, że każdy z tych listów rozpoczyna się adresem, w którym autor przedstawia się imieniem Paweł. Ostatnie badania wykazują, że w zbiorze listów Pawłowych mamy do czynienia z grupą listów tzw. pewnych (Rz, 1-2Kor, Ga, 1Tes, Flp, Flm) oraz prawdopodobnych (Kol, Ef, 2Tes, 1-2Tm, Tt), które mogły powstać w kręgu tradycji Pawłowej. Niewątpliwie pozostawała ona pod ścisłym wpływem Pawła i jego myśli teologicznej. Niektórzy naukowcy przypuszczają, że Paweł założył w Efezie szkołę teologiczną i uczniowie tej szkoły zredagowali później List do Hebrajczyków i listy pasterskie.
  2. Nie jest możliwe dokładne określenie czasu i miejsca napisania Pierwszego Listu do Tymoteusza. Zwolennicy autentyczności listów pasterskich utrzymują, że Paweł Apostoł poniósł śmierć dopiero w 66 lub nawet 67 r., list mógł więc powstać w latach 65-66 w Macedonii (1Tm 1,3). Przeciwnicy autentyczności przypuszczają natomiast, że list ten prawdopodobnie powstał pod koniec I w. lub na początku II w.
  3. List ten skierowany jest do Tymoteusza, wiernego współpracownika Pawła w pracy misyjnej (1Tm 1,18; 2Tm 1,2; 1Kor 4,17), nazywanego jego umiłowanym uczniem. Postać Tymoteusza pojawia się także w innych księgach Nowego Testamentu. Wymienia się go jako współautora czterech autentycznych listów Pawłowych (Rz 16,21; 2Kor 1,1; 1Tes 1,1; Flm 1) oraz wspominają o nim Dz 17,14n; 18,5; 19,22; Kol 1,1 i Hbr 13,23.
  4. Tymoteusz urodził się w Listrze w Azji Mniejszej. Jego ojciec był Grekiem, a matka Żydówką (Dz 16,1). Chociaż posiadał staranne wykształcenie w zakresie religii Mojżeszowej, jako dziecko nie został obrzezany, gdyż jego rodzina sympatyzowała także ze światem kultury greckiej. Z Pawłem spotkał się w Listrze podczas jego pierwszej podróży misyjnej (Dz 14,6-19) i być może z jego rąk otrzymał chrzest (1Tm 1,2; 2Tm 1,2). W 49 r. udał się z Apostołem Narodów na tzw. Sobór Jerozolimski. Ponieważ Tymoteusz wyróżniał się gorliwością w pracy apostolskiej, Paweł uczynił go swoim współpracownikiem w drugiej (lata 47-51) i trzeciej podróży misyjnej (lata 52-56). Apostoł miał w Tymoteuszu oparcie i uważał go za człowieka godnego zaufania, dlatego chętnie wysyłał go w swoim imieniu, aby pełnił odpowiedzialne zadania (Dz 19,22; 20,4; Rz 16,21; 1Kor 4,17; 16,10n; Flp 2,19-24; 1Tes 3,2-6). Pod koniec życia Pawła Tymoteusz został biskupem Efezu.
  5. Pierwszy List do Tymoteusza tylko zewnętrznie posiada formę listu. W rzeczywistości swą budową i treścią jest zbliżony do przemówienia, gdzie z jednej strony toczy się polemika z przeciwnikami (1Tm 1,3-17; 4,1-7; 6,2b-10), a z drugiej kierowane są pouczenia o prawdziwej mądrości oraz o zdrowej nauce i wierze, które powinny kształtować życie wiernych we wspólnocie (1Tm 1,18 – 3,16; 4,8 – 6,2a; 6,11-19). Pouczenia i wskazania najczęściej są podawane w formie norm prawnych. Autor nie tworzy ich, lecz odnosi się do nich jak do zasad powszechnie znanych i obowiązujących w Kościele. Tak więc Pierwszy List do Tymoteusza jest rodzajem podręcznika, który ma służyć biskupowi do organizowania i prowadzenia wspólnoty wiernych.
  6. Myśl przewodnia Pierwszego Listu do Tymoteusza koncentruje się wokół nauki o zbawieniu. Podobnie jak w wielkich listach Pawła czy w listach więziennych, tu również zbawienie rozumiane jest jako dzieło Boże dokonane za pośrednictwem Chrystusa Jezusa. Głównym powodem powstania tego listu była chęć przekazania młodemu Tymoteuszowi, biskupowi wspólnoty wiernych w Efezie, dwóch istotnych wskazówek. Pierwsza z nich dotyczy błędów, jakie pojawiały się w naukach niektórych nauczycieli we wspólnocie efeskiej, a druga odnosi się do dyscypliny kościelnej. Obecność fałszywych nauczycieli w Efezie została zauważona przez Pawła już wcześniej (Dz 20,29n). Apostoł przestrzega swego umiłowanego ucznia przed wichrzycielami i ich błędnym nauczaniem (1Tm 1,3-20; 4,7; 6,11). Fałszywi nauczyciele, wywodzący się spośród chrześcijan pochodzenia żydowskiego, nakłaniali wiernych do zachowywania prawa Mojżeszowego (1Tm 1,7), byli zwolennikami skrajnego dualizmu, który uważał świat i to, co jest z nim złączone, za złe. Dlatego żądali zaniechania małżeństwa (1Tm 4,3) i powstrzymywania się od pokarmów mięsnych (1Tm 4,3-5). Druga wskazówka, dotycząca dyscypliny kościelnej, zawiera zachętę do modlitwy za wszystkich, gdyż Bóg pragnie, aby wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy (1Tm 2,1-4). W Pierwszym Liście do Tymoteusza podano również szczegółowe warunki, jakie powinien spełnić kandydat na biskupa, diakona czy kapłana (1Tm 3,1-10). Paweł przypomina także, że przekazanie władzy w Kościele dokonuje się przez specjalny gest nałożenia rąk (1Tm 4,12-16).
  7. Drugi list skierowany do Tymoteusza, umiłowanego ucznia Pawła, jest ostatnim pismem i zarazem duchowym testamentem Apostoła Narodów. Paweł, przeczuwając zbliżającą się śmierć (2 Tm 4,6-8), przekazuje umiłowanemu uczniowi swoją ostatnią apostolską wolę.
  8. Apostoł jest więziony jak złoczyńca (2 Tm 1,8.12.16n; 2,9), doświadcza osamotnienia, gdyż niektórzy z uczniów opuścili go, umiłowawszy ten świat, a inni zostali przez niego odesłani do pracy misyjnej (2 Tm 4,10). Dlatego prosi w liście, aby Tymoteusz wraz z Markiem przybyli do niego jak najszybciej (2 Tm 4,9.11.21). Po drodze ma zabrać płaszcz i pergaminy pozostawione przez Pawła w Troadzie (2 Tm 4,13). Te elementy autobiograficzne są jedynie zewnętrzną ramą pisma. List jest usilną zachętą, aby Tymoteusz strzegł czystości wiary we wspólnocie i aby sam ustrzegł się błędów. Paweł w sposób szczególny wzywa go do przykładnego życia według zasad wiary.
  9. Z treści Drugiego Listu do Tymoteusza wyłania się postać Pawła w podeszłym wieku, u kresu sił, po niedawno odbytej podróży, a obecnie uwięzionego. Paweł napisał list w Rzymie, podczas swojego drugiego uwięzienia (ok. 63 r.).
  10. W swoim duchowym testamencie Paweł pozostawia Tymoteuszowi Ewangelię i cały depozyt wiary, który otrzymał. Wzywa umiłowanego ucznia, aby nie ustawał w mężnym głoszeniu słowa Bożego, ale by go strzegł i zachował przed skażeniem błędnymi naukami, a także przekazał następnym pokoleniom chrześcijan.
  11. List urzeka bardzo osobistym charakterem i budzi podziw dla Apostoła Narodów, który po dobrze spełnionej misji ze spokojem oczekuje obiecanej mu nagrody.

O czytaniu:

2 Tm 2,

Zwycięstwo w zmartwychwstałym Chrystusie

8Pamiętaj o Jezusie Chrystusie z rodu Dawida, który powstał z martwych. To jest moja Ewangelia, 9dla której znoszę udręki aż do uwięzienia jak złoczyńca. Lecz słowo Boże nie zostało uwięzione! 10Znoszę to wszystko ze względu na wybranych, aby i oni osiągnęli zbawienie w Chrystusie Jezusie oraz wieczną chwałę. 11Oto słowo godne wiary.

Jeśli razem z Nim umarliśmy,

z Nim także żyć będziemy.

12Jeśli z Nim cierpimy, razem z Nim też królować będziemy. Jeśli się Go wyprzemy, to i On się nas wyprze.

13Jeśli jesteśmy niewierni, On pozostaje wierny, gdyż nie może wyprzeć się samego siebie.

  1. Celem apostolskiego trudu jest zbawienie i wieczna chwała wybranych (w. 10). Dla tak wzniosłego celu apostoł Chrystusa gotów jest cierpieć uwięzienie i zaliczenie do grona złoczyńców. Cierpienia, jakich doświadcza człowiek w ciągu życia, dla ochrzczonych stają się udziałem w tajemnicy Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa. Doświadczając więc cierpień, chorób, słabości, śmierci czy grzechu, chrześcijanin nosi w sobie nadzieję pokonania zła, opartą na Zmartwychwstaniu Jezusa oraz wierności Boga. Całkowite przezwyciężenie tych przykrych konsekwencji grzechu dokona się na końcu czasu i będzie to ostateczne zwycięstwo Chrystusa (1 Kor 15,26). Motyw umierania z Chrystusem i cierpienia z Nim, zawarty w przytoczonym tu starochrześcijańskim hymnie chrzcielnym (ww. 11-13), jest typowy dla Pawła (Rz 6,8; 1Kor 15,31; Ga 6,14; Flp 3,10; Kol 3,3-5). Życie przeżyte z Chrystusem, znajdzie swą kontynuację w zjednoczeniu z Nim po śmierci.

 

 

Ewangelia (Łk 17, 11-19)

Niewdzięczność uzdrowionych z trądu

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei.

Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!» A gdy szli, zostali oczyszczeni.

Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin.

Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?» Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».

Komentarz

O księdze:

  1. Najstarsze świadectwa chrześcijańskie stwierdzają, że autorem trzeciej Ewangelii oraz Dziejów Apostolskich jest Łukasz, lekarz i towarzysz Pawła, pochodzący z Antiochii Syryjskiej. O Łukaszu można też powiedzieć, że był historykiem i teologiem.
  2. Ewangelia według św. Łukasza jest dedykowana Teofilowi (Łk 1,3). Wymienienie go w tytule nie oznacza, że jest on jedynym, do którego skierowane jest to dzieło. Łukasz w osobie Teofila adresuje swoje dzieło do ludzi wywodzących się z kręgu kultury greckiej, którzy przyjęli chrześcijaństwo.
  3. Istotnym celem dzieła Łukasza (Ewangelii i Dziejów Apostolskich) było przygotowanie chrześcijan do podjęcia misji ewangelizacyjnej wśród narodów. Stwierdza się wręcz, że Łukasz napisał tzw. Ewangelię ewangelizatora. Kościół przestawał być małą grupą ludzi, którzy wzajemnie się znają, i przeradzał się w społeczność bardzo zróżnicowaną, wymagającą od jej członków uniwersalizmu i wielkiej otwartości na wszystkie ludy.
  4. Ewangelia według św. Łukasza powstała ona po roku 70 po Chr., czyli po zburzeniu Jerozolimy przez Rzymian.
  5. Wszyscy zgodnie przyjmują, że Ewangelia według św. Łukasza i Dzieje Apostolskie stanowią dwie części jednego dzieła, którego prologiem jest Łk 1,1-4. Łukasz, pisząc Ewangelię, musiał myśleć już o drugiej części. Potwierdzają to zabiegi literackie i ciągłość głównych tematów teologicznych, obecnych w obu tych księgach. Redagując Ewangelię, korzystał z kilku źródeł. Wiele tekstów przejął z materiału zgromadzonego w starszej Ewangelii według św. Marka. Łukasz w swojej Ewangelii zamieścił prolog (Łk 1,1-4), tradycję dotyczącą dzieciństwa Jezusa (Łk 1,5 – 2,52), opisy ukazujące Bóstwo Jezusa (Łk 24,13-53). Szerzej niż Marek opisał działalność Jezusa w Galilei (Łk 6,20 – 8,3) oraz Jego podróż do Jerozolimy (Łk 9,51 – 18,14). Szczególną rolę w kompozycji Ewangelii odgrywa Jerozolima. W tym mieście dokonują się najważniejsze wydarzenia z ziemskiego życia Jezusa. Przygotowanie uczniów dokonuje się w drodze do Jerozolimy. W Jerozolimie – a nie jak u pozostałych ewangelistów w Galilei – zmartwychwstały Chrystus spotyka się ze swoimi uczniami. Ewangelia ma być głoszona, począwszy od Jerozolimy (Łk 24,47), i z tego miejsca Kościół będzie się rozszerzał, aż obejmie swoim zasięgiem cały świat.
  6. Charakterystyczną część Ewangelii według św. Łukasza stanowią przypowieści: o miłosiernym Samarytaninie (Łk 10,30-37); o bogatym rolniku (Łk 12,16-21); o miłosiernym Ojcu (Łk 15,11-32); o nieuczciwym zarządcy (Łk 16,1-8); o bogaczu i Łazarzu (Łk 16,19-31); o faryzeuszu i celniku (Łk 18,10-14). Tylko Łukasz opisuje sceny przedstawiające miłość Jezusa do grzeszników, np. nawrócona grzesznica (Łk 7,36-50); Zacheusz (Łk 19,2-10). Odnotowuje też cuda, których nie ma w pozostałych Ewangeliach: wskrzeszenie młodzieńca z Nain (Łk 7,11-17); uzdrowienie kobiety chorej na artretyzm (Łk 13,10-17); uzdrowienie chorego na puchlinę wodną (Łk 14,1-6) oraz oczyszczenie dziesięciu trędowatych (Łk 17,11-19).
  7. Ewangelię według św. Łukasza cechuje atmosfera modlitwy, radości, pokoju, chwały Bożej, łagodności i dobroci. Autor posiada głębokie wyczucie psychiki i wspaniale kreśli portrety swoich bohaterów, zwłaszcza Jezusa. Jest również, bardziej niż inni ewangeliści, wrażliwy na rolę i misję kobiet. Wskazuje, że kobiety na równi z mężczyznami są zobowiązane do przyjęcia Ewangelii i odpowiedzialne za jej głoszenie. Łukasz stara się także dać odpowiedź na pytanie: Jaki jest cel i sens istnienia chrześcijaństwa w świecie? W swoim dziele ukazuje on, że historia Jezusa i dzieje Kościoła, który założył, są wypełnieniem starotestamentowych obietnic danych przez Boga. Historia Jezusa i w konsekwencji historia Kościoła stanowią ostatni etap historii zbawienia. Epoka ta zakończy się powtórnym przyjściem Chrystusa i dokonaniem sądu nad światem. Czas Kościoła zawarty pomiędzy pierwszym i drugim przyjściem Jezusa na ziemię jest czasem ostatecznym. Nie jest to tylko epoka, w której pielęgnuje się pamięć o Jezusie. Zmartwychwstały Chrystus cały czas działa w swoim Kościele i poprzez swój Kościół. Jezus przemierza wraz z Kościołem drogę, która prowadzi do ostatecznego spotkania z Bogiem.
  8. Świadectwa zawarte w Ewangelii jednoznacznie wskazują, że Jezus jest jedynym Zbawicielem świata. W Starym Testamencie tytuł „Zbawca” odnoszony był do Boga i wyrażał dwa aspekty: wybawienie od zła oraz obdarowywanie dobrodziejstwami. W świetle Ewangelii według św. Łukasza Jezus w całej swojej działalności zmierza do uwolnienia człowieka od zła, od grzechów i nieszczęść oraz obdarza go darami Bożymi. Czas działalności Jezusa jest więc czasem zbawienia. Jego Ewangelia jest słowem, które zbawia. Dlatego orędzie o zbawieniu i odpuszczaniu grzechów w imię Jezusa ma być głoszone wszystkim narodom (Łk 24,47).
  9. Szczególną uwagę Łukasz przywiązuje do ukazania roli modlitwy w życiu Jezusa, a także rodzącego się Kościoła. Wszystkie istotne wydarzenia z życia Jezusa poprzedzone są modlitwą. Jezus, modląc się, daje ludziom przykład, w jaki sposób mogą trwać w nieustannej łączności z Bogiem Ojcem. Modlitwa jest też ukazana jako niezawodny środek przeciwko pokusom, przeciwnościom, zniechęceniu, zagubieniu.
  10. Ewangelia według św. Łukasza jest swego rodzaju podręcznikiem, który ma przygotować chrześcijan do dzieła ewangelizacji. Przekazuje słowa i czyny Jezusa w taki sposób, by ewangelizujący mógł być skutecznym świadkiem Chrystusa. Wzorem jest Jezus, który jako „pierwszy ewangelizator” nie tylko sam głosił Ewangelię (Łk 4,16-21), ale stopniowo przygotowywał do tego dzieła swoich uczniów.

O czytaniu:

  1. Łukasz, który przekazanie nauki Jezusa dla narodów pogańskich uważa za ogromnie ważne wydarzenie w życiu i działalności Kościoła pierwotnego, ukazuje swym czytelnikom wiarę i wdzięczność Samarytanina jako wzór do naśladowania. Ponieważ należał do narodu wrogo nastawionego do Żydów, z pewnością czuł się niegodny otrzymania od żydowskiego Nauczyciela łaski uzdrowienia z trądu. Gdy zaś otrzymał ów dar niczym niezasłużony, odczuł w sobie tym większą wdzięczność wobec Niego. Jego wiara połączona ze szlachetnością serca sprawiła, że umiał odpowiedzieć na otrzymaną łaskę i pokazać, jak wielkie ma ona dla niego znaczenie. W gruncie rzeczy bowiem wdzięczność jest najbardziej wymowną odpowiedzią, w której potwierdza się przyjęcie daru i przez którą uznaje się jego wartość. Z drugiej strony, niewdzięczność jest tym, co bardzo rani darczyńcę, wyraża ona bowiem lekceważenie nie tylko wartości otrzymanego daru, ale też trudu, który został włożony w jego ofiarowanie. Czasem zdarza się w życiu, że człowiek w nagłym przypływie radości traci niejako głowę i zapomina o najprostszym nawet akcie wdzięczności wobec tego, kto stał się przyczyną jego szczęścia. Dopiero gdy trochę ochłonie, pomyśli również o tym, by podziękować swemu dobroczyńcy. Jeśli jednak nawet wtedy nie budzi się w nim wdzięczność, oznacza to, że jest egoistą, któremu się wydaje, że należy mu się wszystko, czego sobie zapragnie.
  2. Dokonując uzdrowień, Jezus nigdy nie domagał się od ludzi jakiejkolwiek wdzięczności. Czynił wszystko bezinteresownie, z miłości do cierpiącego człowieka. Przy okazji spotkania z Samarytaninem daje jednak do zrozumienia, że wdzięczność powinna być bardzo naturalnym odruchem tego, kto doznał łaski. Okazując wdzięczność Bogu, człowiek wyraża swą pokorę i niegodność, uznaje okazane mu miłosierdzie, a tym samym otwiera się na przyjęcie największego daru, jakim jest zbawienie wieczne.
  3. Do chrześcijan w Koryncie Paweł pisał: „Niech nikt w swej pysze nie wynosi się nad drugiego. Kto cię wyróżnia? Cóż masz, czego byś nie otrzymał? Jeśli więc otrzymałeś, to czemu się przechwalasz, tak jakbyś nie otrzymał?” (1 Kor 4, 6-7). Świadomość taka powinna rodzić płynącą z serca wdzięczność, która musi wręcz przenikać całe życie chrześcijańskie. W innych miejscach Apostoł Narodów pisze: „Zawsze bądźcie za wszystko wdzięczni Bogu i Ojcu w imię naszego Pana, Jezusa Chrystusa” (Ef 5, 20); „W każdej sytuacji dziękujcie” (1 Tes 5, 18). Nieogarniona wielkość majestatu, mądrości i dobroci Bożej spontanicznie rodzi względem Niego zarówno dziecięce zaufanie, jak też podziw, szacunek i pragnienie błogosławienia Mu za otrzymane od Niego dobrodziejstwa. Prawdziwy akt wdzięczności budzi w nim zarówno miłość i oddanie Bogu, jak też pełne religijnej bojaźni posłuszeństwo wszystkim Jego słowom.
  4. Uzdrowienie trędowatych uzależnione zostało od tego, czy uwierzą słowu Jezusa. Chorzy zaufali Jezusowi i choć mogli nie rozumieć sensu Jego polecenia, spełniają je. Jeden z nich nie wypełnia jednak do końca słów Jezusa. Tym samym nie wypełnia przepisu Prawa Mojżeszowego. Ale jego właśnie chwali Jezus, który od momentu objawienia się światu jest Prawem. On daje zbawienie tam, gdzie Prawo Mojżeszowe było bezsilne. Żydzi oddawali chwałę Bogu w świątyni i tam poszło dziewięciu uzdrowionych. Samarytanin oddaje chwałę Bogu, padając na twarz przed Jezusem. On bowiem jest nową świątynią i Jego Bóstwo należy czcić. Różnica między Samarytaninem a pozostałymi jest taka, że chociaż wszyscy zostali uzdrowieni na ciele, to tylko Samarytanin, który uwierzył w Jezusa, został uzdrowiony na duszy. Dokonało się to dzięki temu, że uwierzył w Jezusa. W Łukaszowym opisie oczyszczenia Samarytanina z trądu odnajdujemy przewodnią myśl spisanej przez niego Ewangelii: Jezus przynosi zbawienie wszystkim, którzy w Niego wierzą.