Piątek, 2 września 2022 r.

1.czytanie (1 Kor 4, 1-5)

Bóg jest sędzią, nie sądźcie przedwcześnie

Czytanie z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian

Bracia:

Niech uważają nas ludzie za sługi Chrystusa i za szafarzy tajemnic Bożych. A od szafarzy już tutaj się żąda, aby każdy z nich był wierny.

Mnie zaś najmniej zależy na tym, czy będę osądzony przez was, czy przez jakikolwiek trybunał ludzki. Co więcej, nawet sam siebie nie sądzę. Sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie niczego, ale to mnie jeszcze nie usprawiedliwia. Pan jest moim sędzią.

Przeto nie sądźcie przedwcześnie, dopóki nie przyjdzie Pan, który rozjaśni to, co w ciemnościach ukryte, i ujawni zamysły serc. Wtedy każdy otrzyma od Boga pochwałę.

Komentarz

O Księdze:

  1. Miasto Korynt miało wyjątkowy korzystne położenie geograficzne, znajdowało się między dwoma portami, przez które można było dotrzeć do wszystkich portów ówczesnego świata. Dzięki takiemu położeniu Korynt był miastem bardzo bogatym i stał się w Grecji największym ośrodkiem handlowym. Już w I wieku pełnił funkcję stolicy prowincji i był siedzibą prokonsula. Jak każde miasto tego typu, Korynt charakteryzował się wielkimi kontrastami: obok bogatych elit żyły masy ludzi biednych. Historycy obliczają, że za czasów Pawła 2/3 ludzkości Koryntu stanowili niewolnicy. W Koryncie pierwsi nawróceni na chrześcijaństwo pochodzili zwłaszcza spośród biedoty i niewolników. Ponieważ było to ważne miasto w Cesarskie Rzymskim osiedlało się tam wielu legionistów – weteranów. Niektórzy z nich przyjęli chrześcijaństwo, czego potwierdzeniem są wymienione przez Pawła imiona łacińskie. W Koryncie była też duża liczba Żydów, którzy mieli w mieście własną synagogę. Ponadto do Koryntu chętnie przybywali mówcy i filozofowie, którzy przy okazji publicznych dysput promowali nowo powstałe prądy myślowe. Ogólnie Korynt nie cieszył się dobrą sławą. W świecie starożytnym miasto Korynt było synonimem moralnego zepsucia. Umiejscowiony na wąskim przesmyku łączącym dwie części Grecji (Półwysep Peloponeski i stały ląd) Korynt stanowił główne skrzyżowanie ruchu morskiego i lądowego i w konsekwencji był bogatym ośrodkiem handlowym grupującym handlarzy, przekupniów, żeglarzy, niewolników i ludzi z każdego skrawka całego imperium rzymskiego. Miasto było też siedzibą igrzysk istmijskich, odbywających się co dwa lata i ustępujących popularnością jedynie olimpiadzie. Nad niebem Koryntu panował Akrokorynt, strome i skaliste wzgórze, na którym wznosiła się świątynia Afrodyty, greckiej bogini miłości. Uwzględniwszy kosmopolityczną atmosferę Koryntu, nie jest wcale dziwne, że miał on reputację gniazda pijaństwa i rozpusty. W starożytnej grece termin „dziewczyna koryncka” zaczął oznaczać prostytutkę, a czasownik „korinthiazomai”, „koryntować”, znaczył tyle co „cudzołożyć”. Rozmaite kulty pogańskie i religie misteryjne walczyły o zwolenników. Moralny upadek i zamęt w kulturze Koryntu to tło, na którym pojawia się Paweł ze zdumiewającym orędziem: W Chrystusie jest zbawienie i wolność od grzechu! To w tym mieście ziściło się kilka jego największych dzieł ewangelizacyjnych. Jak później napisał w Pierwszym Liście do Koryntian: „Tak więc, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków – Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą” (1 Kor 1,22-24).
  2. Paweł po raz pierwszy przybył do Koryntu pod koniec 50. Roku. Pozostał tam około 18. miesięcy. W tym czasie nawrócił sporą liczbę pogan i Żydów oraz zorganizował życie wspólnoty chrześcijańskiej (Dz 18,1-18). Po wyjeździe Apostoła okazało się, że nową nawróceni chrześcijanie nie do końca zerwali z dawnym stylem życia. Niektórzy z nich ponownie ulegali negatywnym wpływom środowisk pogańskich, inni próbowali wracać do judaizmu. Potężnymi problemami nękającymi młodą wspólnotę były uczestnictwo w kultach pogańskich oraz pogoń za ekstatycznymi doznaniami, przypadki profanacji podczas Eucharystii, swoboda seksualna, a także przywiązanie do pogańskich filozofii, co powodowało odrzucenie prawdy o zmartwychwstaniu ciała.
  3. Paweł czuł się od ojcem wspólnoty korynckiej, był z niej dumny i po opuszczeniu Koryntu utrzymywał ze wspólnotą stały kontakt. Pierwszy List został napisany około 5. lat po założeniu korynckiej wspólnoty, w czasie pobytu Pawła w Efezie. Bezpośrednią przyczyną napisania listu było pismo do Koryntian, którym zadawali Apostołowi pytania i przedstawiali swoje wątpliwości. W odpowiedzi Paweł nawiązuje także do innych informacji na temat sytuacji w Koryncie, które dotarły do niego. Rozwiązuje wszystkie problemy starając się ukazać się je w świetle tajemnicy Jezusa Chrystusa. W oparciu o wierność nauce Jezusa można właściwie zrozumieć i wyjaśnić każdą z pojawiających się trudności i wątpliwości. Paweł zapewnia, że każdy, kto zwróci się do Jezusa zostanie przez Niego oświecony i otrzyma zbawienie, teraz i wieczności.

O czytaniu:

  1. Dzisiejszy fragment nakazuje powstrzymanie się od osądzania ludzi. Paweł ma na myśli powstrzymanie się od osądzania tych, którzy głoszą Ewangelię. Jednak zasada ta dotyczy wszystkich ludzi. Jedynie Bóg jest wiarygodnym sędzią człowieka, jedynie On bowiem zna ludzkie serca, stąd jego osąd jest sprawiedliwy. Pawłowy nakaz należy wiedzieć na linii nauczanie Jezusa zawartego w Kazaniu na górze (Mt 7,1 „Nie osądzajcie, abyście nie byli osądzeni”). Funkcje w Kościele mają charakter służebny. Ci, którzy głoszą Dobrą Nowinę i trudzą się, by zakładać nowe gminy chrześcijańskie oraz zapewnić im właściwy wzrost są sługami Chrystusa i szafarzami tajemnic Bożych. Ostatecznie więc zależą od Boga i przez Boga będą osądzeni.
  2. Od sług Chrystusa i szafarzy Bożych tajemnic wymaga się przede wszystkim wierności. Funkcje w Kościele pochodzą od Boga i Jemu należy zdać sprawę z wierności w ich wykonywaniu.
  3. Paweł wzywa do tego, by wszyscy ludzie rozpoznali w głosicielach Ewangelii i w pasterzach Kościoła całkowite podporządkowanie Chrystusowi i Bogu. Podporządkowanie kreślają dwa określenia: sługa i szafarz. Sługa tu wskazuje na osobę wolną, która zostaje przyjęta do kogoś jako pomocnik. Szafarz zaś jest odpowiedzialny za prowadzenie domu czy własności. Odpowiedzialność ta została nałożona przez właściciela. Terminy te w listach Pawłowych wskazują na głosicieli Ewangelii i na pasterzy Kościołów lokalnych (9, 17; Tt 1, 7; por. 1 P 4, 10). Zakres odpowiedzialności szafarzy Paweł określa jako tajemnice Boże, które należy rozumieć jako cały Boży plan zbawienia. Działalność więc owych sług to głoszenie dobrej nowiny. To zadanie, powierzone im przez Boga, służy budowaniu wspólnoty (1 Kor 3, 5-8).
  4. W stosunku do szafarzy, Paweł stawia zasadę naczelną, na której opiera się cała dalsza argumentacja. Wierność winna być okazywana Temu, który przydzielił szafarzom określone zadania, czyli samemu Bogu. W Nowym Testamencie na określenie wierności stosuje się określenie „wierzyć, mieć ufność”. Termin ten został użyty przez Pawła także w tym miejscu. Autor Listu do Hebrajczyków definiuje taką postawę jako „porękę tych dóbr, których się spodziewamy, dowód tych rzeczywistości, których nie widzimy” (Hbr 11, 1). Wierność w ujęciu Pawła oznacza takie postępowanie, które uwidacznia prawdę, iż „Jezus jest Panem” (Rz 10, 9).
  5. Dość radykalnie Paweł orzeka niekompetencję każdego trybunału ludzkiego w jego sprawie. Wskazuje tym samym, że nie mają prawa sądzić go ci spośród Koryntian, którzy zarzucają mu, iż Chrystusa ukrzyżowanego głosił im nie w mądrości słowa. Apostoł stwierdza, że nawet sam siebie nie sądzi, bo choć kieruje się zawsze dobrymi zamiarami, osąd jego trudu przynależy Bogu. Sam Bóg w dniach ostatecznych oceni i osądzi zaangażowanie apostoła w misyjną działalność. Jedyną osobą, przed którą Paweł jako szafarz musi odpowiadać, jest sam Chrystus. To On okazuje się sędzią. Nawet czyste sumienie nie wystarcza jeszcze do pewności, że dobrze spełnia się wyznaczony urząd.
  6. Ponieważ sąd został zarezerwowany dla Chrystusa, apostoł przestrzega, by nie sądzić przedwcześnie. Osąd wydany przedwcześnie nie bierze pod uwagę wysokich czynników, jest dokonany na sposób ludzki i może okazać się nieobiektywny. Jedynie Chrystus jest tym, który rozjaśnia to, co w ciemnościach ukryte. W jakim znaczeniu stosuje tu apostoł symbolikę ciemności? Izajasz wkłada w usta Boga słowa: „Ja tworzę światło i stwarzam ciemności, sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Pan, czynię to wszystko” (Iz 45, 7). Perspektywa prorocka idzie jeszcze dalej w Księdze Daniela, według której światłość przebywa u Boga: „On [Bóg] odsłania to, co niezgłębione i ukryte, i zna to, co spowite w ciemność, a światłość mieszka u Niego” (Dn 2, 22). Refleksja nad wydarzeniami towarzyszącymi wyjściu Izraelitów z Egiptu, dokonana w perspektywie symboliki światła i ciemności, zapisana została w dwóch rozdziałach Księgi Mądrości (17 – 18). Księga ta jest o kilka wieków późniejsza niż ostateczna redakcja Księgi Wyjścia. Wydarzenia związane z Eksodusem doczekały się już głębokich interpretacji teologicznych. Takiej interpretacji doczekał się także motyw światła i ciemności. Ciemność nad Egiptem nastała niespodziewanie: „Cały bowiem świat był zalany światłem i oddawał się pracy bez przeszkody: tylko nad nimi uciążliwa noc się rozpostarła, obraz mroków, które miały ich ogarnąć” (Mdr 17, 19-20a). Światło więc łączy się z Bożym działaniem, ciemność zaś wskazuje na oddalenie od Boga. Paweł wskazuje na Chrystusa, który w akcie sądu rozproszy ciemności, ujawniając zamiary ludzkich serc. Dopiero w takiej perspektywie sąd staje się obiektywny. Przedwczesny sąd bazuje na uprzedzeniach i okazuje się działaniem niedojrzałym, gdyż osąd właściwy i jedyny należy do Chrystusa. „Rozjaśnienie tego, co ukryte w ciemnościach” jest aluzją do ujawnienia złych uczynków w dniu sądu. Po takim sądzie czeka na wiernych pochwała od Boga. O pochwale otrzymanej od Boga Paweł mówi także w Rz 2, 10. 16. 29.

 

 

Psalm (Ps 37 (36), 3-4. 5-6. 27-28b. 39-40 (R.: por. 39a))

Zbawienie prawych pochodzi od Pana

Miej ufność w Panui czyń to, co dobre, *
a będziesz mieszkał na ziemi i żył bezpiecznie.
Raduj się w Panu, *
a On spełni pragnienia twego serca.

Zbawienie prawych pochodzi od Pana

Powierz Panuswą drogę, *
zaufaj Mu, a On sam będzie działał.
On sprawi, że twa sprawiedliwość zabłyśnie jak światło, *
a prawość twoja jak blask południa.

Zbawienie prawych pochodzi od Pana

Odstąp od złego i czyń dobro, *
abyś mógł przetrwać na wieki.
Gdyż Pan sprawiedliwość miłuje *
i nie opuszcza swych świętych.

Zbawienie prawych pochodzi od Pana

Zbawienie sprawiedliwych pochodzi od Pana, *
On ich ucieczką w czasie utrapienia.
Pan ich wspomaga i wyzwala, †
wyzwala od występnych i zachowuje, *
On bowiem jest ich ucieczką.

Zbawienie prawych pochodzi od Pana

Komentarz

O księdze:

  1. Psałterz charakteryzuje się bogactwem gatunków literackich. Przyjmując je za kryterium podziału, można wyróżnić kilka grup utworów: 1) hymny – uroczyste pieśni pochwalne ku czci Boga (np. Ps 8; 19; 29; 100; 111; 148 – 150), które mogą wyrażać podziw nad dziełem stwórczym Boga (np. Ps 104) i nad Jego działaniem w historii (np. Ps 105). 2) lamentacje – liczne skargi i prośby o pomoc udręczonemu psalmiście, mogą być zbiorowe i indywidualne (np. Ps 3; 5; 13; 22; 44). Wśród lamentacji występują psalmy ufności (np. Ps 4; 11; 16; 62; 121), psalmy dziękczynne jednostki (np. Ps 30; 34; 92, 103) i wspólnoty (np. Ps 66; 117; 124) oraz kolekcja siedmiu psalmów pokutnych (Ps 6; 32; 38; 51; 102; 130; 143). 3) psalmy królewskie, które sławią królowanie Boga (np. Ps 47; 93 – 99), przejawiające się także w rządach dynastii Dawida (np. Ps 2; 18; 21; 45; 89; 110; 132). 4) pieśni Syjonu – modlitwy, które odgrywały szczególną rolę w liturgii świątynnej (Ps 15; 24; 46; 48; 76; 84; 87; 122; 134). Do nich należą też psalmy pielgrzymkowe (np. Ps 122; 126), sławiące świętą Jerozolimę i wyrażające radość ze spotkania z Bogiem w Jego ziemskiej świątyni. 5) pieśni liturgiczne, śpiewane podczas wieczerzy paschalnej i wielkich świąt Izraela. Szczególnie ważny jest tu zbiór hymnów: Hallelu (Ps 113 – 118) i Wielkiego Hallelu (Ps 136). Na ich prorocki charakter wskazał Chrystus, modląc się nimi w ostatnich godzinach ziemskiego życia (np. Mt 26,30). 6) psalmy dydaktyczne, które zawierają pouczenia o wartości prawa Bożego (Ps 25; 34; 111; 119), o sprawiedliwości i dobroci Boga (np. Ps 78; 145), rozważają problem odpłaty za dobre i złe uczynki (np. Ps 37; 49; 73; 112). 7) psalmy mesjańskie, które wprost wyrażają oczekiwanie na Pomazańca Pańskiego (np. Ps 2; 110). Tęsknota za Chrystusem, tj. Mesjaszem, obecna jest także w psalmach królewskich i pieśniach Syjonu. W każdym niemal psalmie można wyróżnić różne gatunki literackie, które nie pozwalają zaklasyfikować ich wyłącznie do jednej grupy.
  2. Psalmy są utworami poetyckimi. Autorzy zastosowali w nich liczne środki stylistyczne. Najbardziej charakterystycznym elementem poetyki hebrajskiej był paralelizm członów, czyli stychów wersetu. Polegał on na tym, że najczęściej daną myśl poeta zawarł w dwóch następujących po sobie stychach, które tworzyły najmniejszą jednostkę literacką utworu. Z innych środków należy wymienić rym i rytm. Niekiedy psalmiści komponowali swoje dzieła w formie akrostychów, czyli utworów alfabetycznych (Ps 25; 34; 37; 111; 112; 119; 145). Wersety czy strofy psalmu rozpoczynały się wtedy od kolejnych liter alfabetu hebrajskiego.
  3. Pomimo tak wielkiej różnorodności, będącej wyrazem rozwoju duchowego Izraela, „Psałterz” stanowi jedną zwartą księgę. Myśl przewodnia całego zbioru została zawarta we wprowadzeniu (Ps 1 – 2). Człowiek ma do wyboru dwie drogi życiowe: drogę posłuszeństwa Bożemu Prawu, która prowadzi do szczęścia, oraz drogę buntu, wiodącą do zagłady. Cała historia świata jest wypadkową tego podstawowego wyboru. Psalmista często posługuje się pojęciem „bezbożny” (Ps 1,3-4), które może oznaczać wrogie narody albo człowieka, który sprowadza sprawiedliwych z właściwej drogi. Może nim być nawet nieprzyjaciel wewnętrzny – zło ukryte w sercu ludzkim. Obrazy wojenne, tak często pojawiające się w psalmach, można więc tłumaczyć jako ilustracje walki duchowej.
  4. Łatwo dostrzec w psalmach rozwój idei szczęścia. Z początku pojmuje się je materialnie jako spokojne życie, posiadanie ziemi, bogactwo, rodzinę, która zapewnia przyszłość. Stopniowo jednak człowiek odkrywa, że prawdziwe szczęście kryje się głębiej. Wypełnianie Prawa prowadzi go do odkrycia wartości nieprzemijalnych. Pociąga to za sobą przemianę relacji z bliźnimi. Pragnienie zemsty na wrogach ustępuje miejsca oczekiwaniu na ich nawrócenie. Podobnie ewoluuje rozumienie nagrody za sprawiedliwe życie i kary za popełnione zło. Początkowo psalmista, który widzi ziemskie powodzenie grzeszników, głośno krzyczy o swej niewinności i domaga się za nią odpłaty. Z czasem jednak uświadamia sobie własną grzeszność i przynależność do grzesznego ludu i pozostawia Bogu wymierzenie wszystkim sprawiedliwości.
  5. Grecki przekład Biblii, „Septuaginta” (LXX), powstały w egipskiej Aleksandrii już w II w. przed Chr., pogłębia historyczną lekturę „Psałterza”, interpretując go jako proroctwo. W ślad za tą żydowską tradycją, Kościół dostrzega w psalmach zapowiedź tajemnicy Chrystusa i doskonałej wspólnoty czasów ostatecznych. Stąd nasza lektura odwołuje się nie tylko do sensu wyrazowego (dosłownego, historycznego) psalmów, ale szuka także wypełnienia ich treści w Chrystusie i w Kościele.

O dzisiejszym psalmie:

Ps 37,

Zwierciadło Opatrzności

1Dawida.

Alef

Nie pałaj zawiścią do złoczyńców ani nie zazdrość tym, co się dopuszczają nieprawości,

2bo uschną szybko jak skoszona łąka i zwiędną jak zielona trawa.

Bet

3Miej ufność w Panu i czyń dobro, byś mógł bezpiecznie mieszkać w swoim kraju.

4Znajdź rozkosz w Panu, a On spełni pragnienia twego serca.

Gimel

5Skieruj do Pana swe kroki, ufaj Mu, a On będzie działał.

6Uczyni twą sprawiedliwość jak światło, a twoją prawość jak jasność południa.

Dalet

7Zatrzymaj się w ciszy przed PANEM i Jemu zaufaj, nie zazdrość temu, komu się powodzi, ani człowiekowi podstępnemu.

He

8Przestań się gniewać i porzuć oburzenie, nie pałaj zawiścią, byś źle nie postąpił.

9Bo złoczyńcy będą wytępieni, a ufający Panu posiądą ziemię.

Waw

10Bo wkrótce znikną bezbożni, daremnie będziesz ich szukał, bo już ich nie będzie.

11Łagodni zaś posiądą ziemię i będą się rozkoszować pełnią pokoju.

Zajin

12Bezbożny prześladuje sprawiedliwego, zgrzyta na niego zębami,

13lecz Pan śmieje się z niego, widząc, że jego dzień nadchodzi.

Chet

14Bezbożni dobywają miecza i napinają łuki, aby przeszyć ubogiego i nędzarza, by wymordować ludzi prawych.

15Lecz ich miecz przebije ich własne serca, a ich łuk będzie złamany.

Tet

16Lepszy jest niedostatek sprawiedliwego niż wielkie bogactwa bezbożnych.

17Bo ramiona bezbożnych będą złamane, a sprawiedliwych Pan podtrzymuje.

Jod

18Pan zna ścieżki nieskalanych, ich dziedzictwo będzie trwało wiecznie.

19Nie zawiodą się w czasie nieszczęścia, w dniach głodu będą nasyceni.

Kaf

20Bezbożni natomiast wyginą, wrogowie Pana przeminą jak uroda łąki i jak dym się rozwieją.

Lamed

21Bezbożny pożycza, ale nie zwraca, a sprawiedliwy lituje się i daje.

22Ci, których Pan błogosławi, posiądą ziemię, a których przeklnie, zostaną wyniszczeni.

Mem

23Pan umacnia kroki człowieka, kiedy podoba się Mu droga jego.

24Choćby się potknął, nie upadnie, bo Pan trzyma go za rękę.

Nun

25Byłem młodzieńcem i już się zestarzałem, lecz nie widziałem sprawiedliwego, by był opuszczony, ani jego potomstwa, by o chleb żebrało.

26On w każdym czasie lituje się i pożycza, błogosławione będzie jego potomstwo.

Samech

27Wystrzegaj się zła i czyń dobro, a przetrwasz na wieki.

28Bo Pan miłuje prawość i nie opuści swoich świętych, będzie ich strzegł na wieki.

Ajin

Nieprawi zaś zostaną ukarani, a potomstwo bezbożnych wyginie.

29Sprawiedliwi posiądą ziemię i wiecznie będą na niej mieszkać.

Pe

30Usta sprawiedliwego wypowiadają mądrość, a jego język głosi sprawiedliwe wyroki.

31W sercu ma prawo Boże, nie zachwieją się jego nogi.

Cade

32Bezbożny czatuje na sprawiedliwego i usiłuje go zabić,

33lecz Pan nie zostawi go w ręku tamtego, i nie pozwoli skazać, gdy będzie sądzony.

Qof

34Wyczekuj Pana i idź drogą, którą wytyczył, a wywyższy cię, abyś posiadł ziemię, ujrzysz, jak giną bezbożni.

Resz

35Widziałem, jak bezbożny się pysznił i rozpierał jak cedr rozłożysty.

36Przechodziłem obok, a już go nie było, szukałem, lecz nie znalazłem po nim śladu.

Szin

37Strzeż niewinności, przestrzegaj prawości, bo kto zaprowadza pokój, zostawi potomstwo.

38Nieprawi zostaną całkowicie wyniszczeni, wyginie potomstwo bezbożnych.

Taw

39A sprawiedliwych Pan obdarzy zbawieniem, On jest ich obrońcą w czasie utrapienia.

40Wspomaga ich Pan i wybawia, wybawia od bezbożnych i uwalnia, gdyż do Niego się uciekają.

  1. Mądrościowy utwór alfabetyczny (Ps 9,1+; 25; 34; 111; 112; 119; 145), składający się z pięciu części (ww. 1-9. 10-22.23-34.35-38.39n), w których na przemian pojawia się człowiek sprawiedliwy i grzesznik. Miłujący prawo Boże nie musi się lękać o swoje zbawienie: jego przyszłość ziemska jest tak pewna, jak przesądzony jest beznadziejny los grzesznika (ww. 10-22.35-38). Za pewnością tej nauki stoi doświadczenie mędrca (w. 25). Wyjaśnia on uczniowi, który buntuje się na widok powodzenia i bezkarności grzeszników (ww. 1.7), że wszelkie ich zamysły wywołują u Boga tylko śmiech (w. 13), a to, w czym oni pokładają nadzieję, przeminie jak trawa (ww. 2.20.35n.38). Chociaż sprawiedliwość i ostateczna odpłata ujęte zostały przez psalmistę w kategoriach ziemskich, lektura chrześcijańska wyzwala z tej perspektywy. Ponad starzejącą się pierwszą ziemią wznosi się bowiem nowa ziemia (2P 3,12; Ap 21,1), wieczne królestwo Boże obiecane łagodnym i pokornym (Mt 5,3n). Wraz ze starą ziemią przeminie wszystko, co nie jest zakorzenione w Bogu i Jego miłości (Mt 6,19n; Ap 21,3n). Nowym stworzeniem staje się ten, kto trwa w Chrystusie (2 Kor 5,17).
  2. Psalm alfabetyczny – gatunek niektórych utworów w biblijnej Księdze Psalmów. Każdy wiersz lub grupa wierszy zaczyna się od kolejnej litery alfabetu hebrajskiego. Miało to na celu ułatwienie w wykonywaniu utworu lub w jego zapamiętywaniu. Do tej grupy należą: Ps 9, 10, 25, 34, 37, 111,112,119,145.

 

 

Ewangelia (Łk 5, 33-39)

Nowość nauki Jezusa

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Faryzeusze i uczeni w Piśmie rzekli do Jezusa:

«Uczniowie Jana dużo poszczą i modły odprawiają, podobnie też uczniowie faryzeuszów; natomiast Twoi jedzą i piją».

A Jezus rzekł do nich: «Czy możecie nakłonić gości weselnych do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, i wtedy, w owe dni, będą pościli».

Opowiedział im też przypowieść: «Nikt nie przyszywa do starego ubrania jako łaty tego, co oderwie od nowego; w przeciwnym razie i nowe podrze, i łata z nowego nie nada się do starego.

Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków; w przeciwnym razie młode wino rozerwie bukłaki, i samo wycieknie, i bukłaki przepadną. Lecz młode wino należy wlewać do nowych bukłaków. Kto się napił starego, nie chce potem młodego – mówi bowiem: „Stare jest lepsze”».

Komentarz

O księdze:

  1. Najstarsze świadectwa chrześcijańskie stwierdzają, że autorem trzeciej Ewangelii oraz Dziejów Apostolskich jest Łukasz, lekarz i towarzysz Pawła, pochodzący z Antiochii Syryjskiej. O Łukaszu można też powiedzieć, że był historykiem i teologiem.
  2. Ewangelia według św. Łukasza jest dedykowana Teofilowi (Łk 1,3). Wymienienie go w tytule nie oznacza, że jest on jedynym, do którego skierowane jest to dzieło. Łukasz w osobie Teofila adresuje swoje dzieło do ludzi wywodzących się z kręgu kultury greckiej, którzy przyjęli chrześcijaństwo.
  3. Istotnym celem dzieła Łukasza (Ewangelii i Dziejów Apostolskich) było przygotowanie chrześcijan do podjęcia misji ewangelizacyjnej wśród narodów. Stwierdza się wręcz, że Łukasz napisał tzw. Ewangelię ewangelizatora. Kościół przestawał być małą grupą ludzi, którzy wzajemnie się znają, i przeradzał się w społeczność bardzo zróżnicowaną, wymagającą od jej członków uniwersalizmu i wielkiej otwartości na wszystkie ludy.
  4. Ewangelia według św. Łukasza powstała ona po roku 70 po Chr., czyli po zburzeniu Jerozolimy przez Rzymian.
  5. Wszyscy zgodnie przyjmują, że Ewangelia według św. Łukasza i Dzieje Apostolskie stanowią dwie części jednego dzieła, którego prologiem jest Łk 1,1-4. Łukasz, pisząc Ewangelię, musiał myśleć już o drugiej części. Potwierdzają to zabiegi literackie i ciągłość głównych tematów teologicznych, obecnych w obu tych księgach. Redagując Ewangelię, korzystał z kilku źródeł. Wiele tekstów przejął z materiału zgromadzonego w starszej Ewangelii według św. Marka. Łukasz w swojej Ewangelii zamieścił prolog (Łk 1,1-4), tradycję dotyczącą dzieciństwa Jezusa (Łk 1,5 – 2,52), opisy ukazujące Bóstwo Jezusa (Łk 24,13-53). Szerzej niż Marek opisał działalność Jezusa w Galilei (Łk 6,20 – 8,3) oraz Jego podróż do Jerozolimy (Łk 9,51 – 18,14). Szczególną rolę w kompozycji Ewangelii odgrywa Jerozolima. W tym mieście dokonują się najważniejsze wydarzenia z ziemskiego życia Jezusa. Przygotowanie uczniów dokonuje się w drodze do Jerozolimy. W Jerozolimie – a nie jak u pozostałych ewangelistów w Galilei – zmartwychwstały Chrystus spotyka się ze swoimi uczniami. Ewangelia ma być głoszona, począwszy od Jerozolimy (Łk 24,47), i z tego miejsca Kościół będzie się rozszerzał, aż obejmie swoim zasięgiem cały świat.
  6. Charakterystyczną część Ewangelii według św. Łukasza stanowią przypowieści: o miłosiernym Samarytaninie (Łk 10,30-37); o bogatym rolniku (Łk 12,16-21); o miłosiernym Ojcu (Łk 15,11-32); o nieuczciwym zarządcy (Łk 16,1-8); o bogaczu i Łazarzu (Łk 16,19-31); o faryzeuszu i celniku (Łk 18,10-14). Tylko Łukasz opisuje sceny przedstawiające miłość Jezusa do grzeszników, np. nawrócona grzesznica (Łk 7,36-50); Zacheusz (Łk 19,2-10). Odnotowuje też cuda, których nie ma w pozostałych Ewangeliach: wskrzeszenie młodzieńca z Nain (Łk 7,11-17); uzdrowienie kobiety chorej na artretyzm (Łk 13,10-17); uzdrowienie chorego na puchlinę wodną (Łk 14,1-6) oraz oczyszczenie dziesięciu trędowatych (Łk 17,11-19).
  7. Ewangelię według św. Łukasza cechuje atmosfera modlitwy, radości, pokoju, chwały Bożej, łagodności i dobroci. Autor posiada głębokie wyczucie psychiki i wspaniale kreśli portrety swoich bohaterów, zwłaszcza Jezusa. Jest również, bardziej niż inni ewangeliści, wrażliwy na rolę i misję kobiet. Wskazuje, że kobiety na równi z mężczyznami są zobowiązane do przyjęcia Ewangelii i odpowiedzialne za jej głoszenie. Łukasz stara się także dać odpowiedź na pytanie: Jaki jest cel i sens istnienia chrześcijaństwa w świecie? W swoim dziele ukazuje on, że historia Jezusa i dzieje Kościoła, który założył, są wypełnieniem starotestamentowych obietnic danych przez Boga. Historia Jezusa i w konsekwencji historia Kościoła stanowią ostatni etap historii zbawienia. Epoka ta zakończy się powtórnym przyjściem Chrystusa i dokonaniem sądu nad światem. Czas Kościoła zawarty pomiędzy pierwszym i drugim przyjściem Jezusa na ziemię jest czasem ostatecznym. Nie jest to tylko epoka, w której pielęgnuje się pamięć o Jezusie. Zmartwychwstały Chrystus cały czas działa w swoim Kościele i poprzez swój Kościół. Jezus przemierza wraz z Kościołem drogę, która prowadzi do ostatecznego spotkania z Bogiem.
  8. Świadectwa zawarte w Ewangelii jednoznacznie wskazują, że Jezus jest jedynym Zbawicielem świata. W Starym Testamencie tytuł „Zbawca” odnoszony był do Boga i wyrażał dwa aspekty: wybawienie od zła oraz obdarowywanie dobrodziejstwami. W świetle Ewangelii według św. Łukasza Jezus w całej swojej działalności zmierza do uwolnienia człowieka od zła, od grzechów i nieszczęść oraz obdarza go darami Bożymi. Czas działalności Jezusa jest więc czasem zbawienia. Jego Ewangelia jest słowem, które zbawia. Dlatego orędzie o zbawieniu i odpuszczaniu grzechów w imię Jezusa ma być głoszone wszystkim narodom (Łk 24,47).
  9. Szczególną uwagę Łukasz przywiązuje do ukazania roli modlitwy w życiu Jezusa, a także rodzącego się Kościoła. Wszystkie istotne wydarzenia z życia Jezusa poprzedzone są modlitwą. Jezus, modląc się, daje ludziom przykład, w jaki sposób mogą trwać w nieustannej łączności z Bogiem Ojcem. Modlitwa jest też ukazana jako niezawodny środek przeciwko pokusom, przeciwnościom, zniechęceniu, zagubieniu.
  10. Ewangelia według św. Łukasza jest swego rodzaju podręcznikiem, który ma przygotować chrześcijan do dzieła ewangelizacji. Przekazuje słowa i czyny Jezusa w taki sposób, by ewangelizujący mógł być skutecznym świadkiem Chrystusa. Wzorem jest Jezus, który jako „pierwszy ewangelizator” nie tylko sam głosił Ewangelię (Łk 4,16-21), ale stopniowo przygotowywał do tego dzieła swoich uczniów.

O czytaniu:

  1. Zgodnie z przepisami Księgi Kapłańskiej w Dzień Przebłagania wszyscy Izraelici byli zobowiązani do postu, który towarzyszył modlitwom i ofiarom składanym w świątyni za odpuszczenie grzechów ludu. Był to jedyny post nakazany przez Prawo. Ponieważ jednak post jako taki uważano za miły Bogu, pobożni Izraelici pościli także w wielu innych okolicznościach: w czasie obrzędów żałobnych oraz różnych praktyk pokutnych. Po wygnaniu babilońskim widziano w nim silne wsparcie dla modlitwy, zwłaszcza w czasie katastrof i wszelkiego zagrożenia, kiedy interwencja Boża na rzecz swoich wyznawców okazywała się niezbędna. W takich okolicznościach bowiem powstrzymywanie się od jedzenia wyrażało uległość Bogu oraz podporządkowanie się jego woli. Również czasach Jezusa pobożni Żydzi z różnych motywów podejmowali post towarzyszący modlitwie. O faryzeuszach wiadomo, że puścili dwa razy w tygodniu w poniedziałki i czwartki, aby wybłagać u Boga szybkie nadejście królestwa Bożego. Liczne postu i modlitwy stały się wręcz miarą pobożności. Na takim tle faryzeusze zarzucają uczniem Jezusa, że oni jedzą i piją. Zarzuty faryzeuszów nie dotyczą jednak łamania przepisów Prawa odnoszących się do Dnia Pojednania, ale wskazują na odmienność zachowanie Jezusa i Jego uczniów w stosunku do pobożnych obyczajów grup ludzi cieszących się w społeczeństwie wielkim szacunkiem. W takim sformowaniu kryje się wręcz oskarżenie, że uczniowie Jezusa prowadzą hulaszczy tryb życia i dla faryzeuszów są powodem zgorszenia. Postawa uczniów może w dużym stopniu świadczyć o ich nauczycielu i że on jest odpowiedzialny za ich poziom życia religijnego.
  2. Na pierwszym miejscu odpowiedź Jezusa dana faryzeuszom prowadzi do wniosku, że nie da się pogodzić z sobą postu i związanego z nim umartwienia, z radością gościa zaproszonego na ucztę. Czas pobytu Jezusa na ziemi jest właśnie czasem radości z tego, że Bóg w swoim Synu przybliżył się, jak tylko to jest możliwe, do ludzi i przez Niego dokonuje zbawienia wszystkich. Ten nowy sposób przebywanie Boga na ziemi wprowadza też w świat niesłychaną nowości w dziedzinie religijnej. Porównując judaizm do starego ubrania, Jezus daje zrozumienie do zrozumienia, że dawne formy religijności są już przestarzałe. Wymagają one odnowy, ale nie da się tego dokonać przez łatanie nauką Jezusa istniejących braków. Swoją nauką Jezus doprowadził do pełni objawienie Ojca i Jego Królestwa, dlatego odtąd cały Stary Testament należy odczytywać i wyjaśniać w świetle Ewangelii. Nie oznacza to, że stracił całkowicie swoją wartość, że można zupełnie o Nim zapomnieć lub że można go porzucić jako zużyte ubrania. Wprost przeciwnie, należy go traktować jako ważne przygotowanie na przyjście Syna Bożego i dokonanie przez Niego dzieło zbawienia.
  3. W czasach, gdy Łukasz pisał swoją Ewangelią było wielu chrześcijan pochodzenia żydowskiego, którzy uważali, że wiarę chrześcijańską należy dostosować do nauki Mojżesza i Proroków. Czynili oni właśnie to, co swych przypowieściach krytykuje Jezus: wlewali młode wino do starych bukłaków, jak też niszczyli nowe ubranie, oddzierali od niego łatę i przyszywali do starego materiału. Tym sposobem zniekształcali autentycznie Słowo Boże twierdząc, że usiłują być mu wierni. Łukasz zwraca się do wszystkich, którzy uwierzyli w Jezusa i zarazem próbują dostosować Jego naukę do swoich obyczajów i przestarzałych już aktów pobożności. Nie można przyjąć ewangelicznej nowości, a potem cofać się w religijnym rozwoju. Wprost przeciwnie, należy z wiarą przyjąć Ewangelię Jezusa, dokonują przy tym całkowitego nawrócenia serca, czyli radykalnej przemiany swoich dawnych przyzwyczajeń i skostniałego sposobu myślenia.
  4. Należy jednak przyznać, że Jezus nie chciał na siłę zmienić przekonań faryzeuszów. Zdawał sobie sprawę z tego, że ugruntowani w swoich przekonaniach religijnych i moralnych, mieli oni prawo odnosić się do nowej nauki z nieufnością, a nawet z niechęcią. Dlatego zamiast zmieniać religię Izraela na drodze burzliwej rewolucji, pragnął, aby słuchacze Dobrej Nowiny sami przekonali się o jej szlachetnym smaku, o tym, że jest rzeczywiście dobra, ponieważ ma na względzie dobro człowieka i jego szczęście.